Piaskowanie i lakierowanie elementów zawieszenia

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

27 kwie 2016, 11:01

Witam,

Udało mi się zrobić dobry deal na wstawienie na całe auto poliuretanów + wpadnie ProKit albo gwint.
Jako, że cały zawias będzie rozebrany to chodzi mi po głowie wypiaskowanie i polakierowanie wszystkiego co się da na najszybszy kolor czyli czerwony. Same elementy są w stanie raczej dobrym..., miejscami są naloty rdzy ale ogólnie stan wizualny jest ok. Normalnie bym tego nie ruszał. Same poliuretany chcę wstawić ponieważ w kilku miejscach zaczynają pojawiać się drobne luzy i stuki.

Jako, że wiedza techniczna jest u mnie na poziomie podstawowym to chciałbym prosić o rozwianie kilku wątpliwości:

1. Czy cała operacja w miarę świeżym NCku ma w ogóle sens poza walorami estetycznymi?

2. Z tego co widziałem po zdjęciach wahaczy to niektóre elementy gumowo-metalowe nie będą wymieniane czyli zostaną na wahaczu, np ten wystający element po lewej stronie: http://images.kangoo.pl/44838744/77348_125489/x-large/wahacz_mazda_mx_5_na_09_89_04_98_sklep.jpg
Czy oddanie takiego elementu do piaskowania/lakierowania jest bezpieczne, tj czy jest ryzyko, że zostanie uszkodzony?

3. Czy powinienem zwrócić szczególną uwagą na cokolwiek podczas całej akcji wymiany tulejek jak i potencjalnego lakierowania?
Ciap
Donator
Donator
Posty: 175
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:16
Model: NB
Lokalizacja: Krk/Wro

27 kwie 2016, 12:02

ad 1. przede wszystkim walory estetyczne się liczą ;) robiłem taką samą akcję w swojej 16letniej NB, po wyczyszczeniu z kurzu i brudu wahacze nie były specjalnie pordzewiałe - nalot tu i tam, ale bez wżerów na wylot. Jeśli jakość zabezpieczenia w NC jest podobna, to przez najbliższe kilka(naście?) lat nie powinno się nic złego dziać z wahaczami,

ad 3. poproś o zabezpieczenie gwintów i nakrętek przed malowaniem. Ja o tym zapomniałem i gwarantuje - doczyszczanie gwintów z lakieru proszkowego nie należy do najprzyjemniejszych czynności :)
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

27 kwie 2016, 16:51

Ostatnio jak lakierowałem stabilizatory, to powiedzieli mi, że nie polecają lakierowania proszkowego wahaczy - podobno później może być problem z włożeniem tulei. Nie wiem na ile to prawda, nawet na tym forum sporo osób malowało i chyba nie było problemu.

Sworznie trzeba by dobrze zabezpieczyć. Przy piaskowaniu chyba łatwo je uszkodzić, jak piaskowałem zaciski, to gumki były do wyrzucenia.

Jak już wyciągasz wszystko do malowania, to warto by wyciągnąć też tylny wózek i też go odnowić. Mnie kusi taka operacja u siebie, przy okazji dałoby się dokładnie zakonserwować podwozie, niestety to sporo pracy.

BTW. Tuleje w NC'ku uchodzą za bardzo wytrzymałe, dziwne że już udało Ci się znaleźć jakieś luzy.
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

27 kwie 2016, 17:00

jqb pisze:Ostatnio jak lakierowałem stabilizatory, to powiedzieli mi, że nie polecają lakierowania proszkowego wahaczy - podobno później może być problem z włożeniem tulei. Nie wiem na ile to prawda, nawet na tym forum sporo osób malowało i chyba nie było problemu.

Sworznie trzeba by dobrze zabezpieczyć. Przy piaskowaniu chyba łatwo je uszkodzić, jak piaskowałem zaciski, to gumki były do wyrzucenia.

Jak już wyciągasz wszystko do malowania, to warto by wyciągnąć też tylny wózek i też go odnowić. Mnie kusi taka operacja u siebie, przy okazji dałoby się dokładnie zakonserwować podwozie, niestety to sporo pracy.

BTW. Tuleje w NC'ku uchodzą za bardzo wytrzymałe, dziwne że już udało Ci się znaleźć jakieś luzy.

Żadna tuleja, ani sworzeń nie przeżyje pieca. Trzeba je wymontować przed malowaniem.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka
mutra
Donator
Donator
Posty: 3695
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

27 kwie 2016, 18:09

ree pisze:Żadna tuleja, ani sworzeń nie przeżyje pieca. Trzeba je wymontować przed malowaniem.


otóż to, proszek wypieka się (o ile mnie pamięć nie myli) w 250-300 stopniach. Albo demontaż albo lakierowanie tradycyjne na mokro. Odnośnie problemów z montażem po malowaniu to wydaje mi sie że jeżeli dobrze zabezpieczą gwinty i otwory montażowe to problemu nie będzie.

a propos samego malowania zawieszenia na czerwono to wydaje mi się że jakieś +10KM możesz się spodziewać. Może +15 jeżeli bys zrobił w metalicu :mrgreen:
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

27 kwie 2016, 19:59

Widzę, że może być trochę komplikacji z tym lakierowaniem, a że chodzi o względy estetyczne póki co to chyba sobie odpuszczę.

Szczerze to nie wiem jeszcze co się tłucze, póki co słyszę to tylko jak zjeżdżam na podjazd garażu na full skręconych kołach.
Gdzieś czytałem, że mogą to być albo łączniki stabi albo gumki mocowania stabi lub tulejki zacisków hamulcowych.
Jutro robię tylne hamulce to może uda się podnieść auto i pogmerać jeszcze.

Natomiast na poliuretany się skusiłem bo dostałem bardzo duży rabat za udostępnienie samochodu do pomiarów. Jako, że chyba żadna firma co to produkuje nie ma jeszcze kompletnego zestawu do NC to dostałem propozycję zrobienia wszystkiego na gotowo.
Teoretycznie mam im oddać auto i odebrać z gotowymi poliuretanami.
mutra
Donator
Donator
Posty: 3695
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

27 kwie 2016, 20:03

wydaje mi się że nie powinieneś odpuszczać. Jak i tak rozkręcasz zawieszenie to żal by było nie wykorzystać okazji. Może po prostu zrób te elementy z którymi nie trzeba kombinować :?:
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

27 kwie 2016, 23:08

Jeśli dobrze kojarzę, w NC/NCfl przednie wahacze wykonane są z nielakierowanego aluminium i chyba nie ma opcji by dopadła je korozja? :roll:
Po co je lakierować, skoro ori są takie ładne, srebrne? :mrgreen:
Co do tyłu się nie wypowiem, bo widziałem już NCkowe zawiasy w różnych stanach i nie wiem jak wygląda to u Ciebie, ale wiem że wahacze tylnego multilink'a są jednymi z lepiej opierających się korozji elementów podwozia NCka. Rozumiem że pytasz w kontekście prac nad zawieszeniem i masz zamiar zrobić to "przy okazji", ale przemyśl czy jest sens wydawać kasę na coś, co będzie miało głównie (dyskusyjną) wartość wizualną.
Elementy podwozia NC najszybciej poddające się korozji to obudowa dyfra, osłony tylnych tarcz oraz belka pod tylnym zderzakiem - może warto zająć się się którąś z tych rzeczy?

Jesteś pewny że poliuretany to dokładnie to, czego potrzebujesz? Jeśli teraz irytują Cię odgłosy zawieszenia (które akurat w NC praktycznie nie występują), jest ryzyko że na poli będziesz rwał włosy z wściekłości. :lol:
Nie wiem kto badał Ci to zawieszenie i kto znalazł owe luzy, ale ciężko mi w nie uwierzyć. Poza padającymi łącznikami stabilizatorów nie spotkałem się z jakimikolwiek wybitymi elementami w zawieszeniu NC/NCfl, a kilkanaście zawiasów badałem/testowałem. Nawet takich po przebiegach grubo przekraczających 100kkm.
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

28 kwie 2016, 13:05

Do powyższej listy rdzewiejących elementów - wszystkie wzmocnienia z wytłoczonych blach - spawanych przerywanie pod spodem..
Ja wszystko oczyściłem i zamalowałem epoxy podkładem i bitumem..
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

28 kwie 2016, 13:08

@Dzunior, właśnie takiej rzeczowej opinii potrzebowałem.
Dzisiaj miałem podniesione auto i przyjrzałem się zawieszeniu. Jeśli chodzi o względy wizualne to z przodu jest idealnie. Z tyłu dolne części wahaczy mają naloty korozji ale nic czym trzeba się martwić. Także lakierowanie jednak sobie odpuszczę.
Tak jak jkb wspomniał wyżej bardziej wózek by potrzebował odświeżenia ale to za dużo roboty.

Także zacząłem się zastanawiać nad sensownością montażu poliuretanów. Wyszarpałem cały zawias z przodu i nigdzie nie widać ani nie czuć luzów. Więc chyba na razie pomyślę o wrzuceniu stabilizatorów z RX-8 + nowe łączniki i tulejki. Bo póki co to główne podejrzenie skrzypienia.
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

28 kwie 2016, 23:07

Przy montażu stabów dopilnuj, by gumy obejm były obficie nasmarowane smarem do elementów gumowych zawieszenia. Jeśli jednocześnie wymienisz podejrzane łączniki stabów i po tym wszystkim zawieszenie się wyciszy, będziesz miał pewność że z tulejami wahaczy wszystko jest OK. 8-)

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

29 kwie 2016, 10:02

Taki jest plan na już.
Coby nie śmiecić na forum możesz mi jeszcze powiedzieć czu obejmy stabilizatora pasują z MXa czy szukać stabi razem z obejmami?
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

29 kwie 2016, 10:15

irekJ pisze:Taki jest plan na już.
Coby nie śmiecić na forum możesz mi jeszcze powiedzieć czu obejmy stabilizatora pasują z MXa czy szukać stabi razem z obejmami?

Pisałem w temacie o stabach ;) Jeżeli masz normalne niskie mocowania, to poniższe gumki będą Ci pasowały do obejm z mx'a:
FE87-28-156
F157-34-156

Dżunior co do smarowania gumek, to są dwie szkoły. Niektórzy mówią, że tylko poliuretany się smaruje. Ja nie smarowałem i jest ok.
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

29 kwie 2016, 10:29

Przy zakładaniu gum bez smaru dobrze jest je założyć/skręcić w pozycji obciążonego koła.. a nie opuszczonego zawieszenia.. (ja gum też nie smaruje..).

PU oczywiście w mx-ie wysmarowałem..
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

29 kwie 2016, 10:34

No ja planowałem do stabilizatorów kupić poliuretany.
Łączniki dawaliście do MX-5 czy też z RXa?
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

29 kwie 2016, 11:20

Łączniki od mx-5, chociaż nie wiem czy nie są takie same. Jeżeli wrzucasz PU to mozesz mieć problem z ustaleniem na jakie obejmy są przygotowane, więc lepiej kup z obejmami (dotyczy tylko tylnego)
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

29 kwie 2016, 14:33

Jeszcze głupie pytanie. Przedni stabilizator w RX-8 też jest twardszy? W sensie wymienia się oba na raz?
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

29 kwie 2016, 14:40

irekJ pisze:Jeszcze głupie pytanie. Przedni stabilizator w RX-8 też jest twardszy? W sensie wymienia się oba na raz?

tak, zerknij do tematu z moją mazdą to zobaczysz jaka jest różnica ;)
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

29 kwie 2016, 14:47

jqb pisze:tak, zerknij do tematu z moją mazdą to zobaczysz jaka jest różnica


Sprawdziłem, wszystko jasne :)

Właśnie sprawdziłem allegro i jest tylko jeden tylny i ziomek przy okazji ma przedni. Tak to wygląda:
http://allegro.pl/mazda-rx8-rx-8-1-3-drazek-stabilizator-tyl-tylny-i5123972028.html
http://allegro.pl/mazda-rx8-1-3-231km-drazek-stabilizatora-przod-i5089582056.html

Stan wizualny bardzo średni, ale i tak bym lakierował przed włożeniem.
Nada się ten komplet? czy szukać czegoś "świeższego" ?
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

29 kwie 2016, 15:01

Jak będziesz malował, to chyba się nada ;)
Awatar użytkownika
nikolakis
Posty: 264
Rejestracja: 16 gru 2015, 21:24
Model: NC FL
Wersja: 2.0 Sport
Lokalizacja: EZG
Kontakt:

30 kwie 2016, 21:23

Korzystając, że w tym wątku była mowa o stabilizatorach chciałem zapytać czy jesteście w stanie rozpoznać czy ten który mam zamontowany to jest z mxa czy z rxa?
Obrazek
Oglądałem zdjęcia w wątku jqb, ale nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić.
Może ma on jakąś charakterystyczną cechę?
Tylni na pewno mam z mxa, bo jest cienki jak drut.
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

30 kwie 2016, 22:41

W Rx-8 jest żółta kropka i średnica 26,7mm.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Awatar użytkownika
nikolakis
Posty: 264
Rejestracja: 16 gru 2015, 21:24
Model: NC FL
Wersja: 2.0 Sport
Lokalizacja: EZG
Kontakt:

01 maja 2016, 9:30

Nie zmierzyłem średnicy, ale widziałem taki stab na aukcji opisany jako z mxa :(.
A już myślałem, że poprzedni właściciel go wymienił.
Dzięki za pomoc.
Alan pisze:W Rx-8 jest żółta kropka i średnica 26,7mm.
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

01 maja 2016, 18:06

Moja NC Sport też ma żółtą kropkę i jak ją zobaczyłem to pomyślałem, że ktoś przede mną już założył stab z rexa, ale po zmierzeniu okazało się, że jednak nie.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

01 maja 2016, 21:16

Alan pisze:W Rx-8 jest żółta kropka i średnica 26,7mm.

Jest więcej rodzajów stabów w RX-8 nie tylko żółte.. w poprzednim wątku o stabilizatorach rx-8 ktoś ładnie to rozpisał...

edit:
znalazłem:
viewtopic.php?f=25&t=9473&hilit=stabilizatory&start=30#p362455
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

01 maja 2016, 21:19

Tak wiem, ale te są łatwo dostępne i tanie. Najlepiej poprosić sprzedającego o zmierzenie średnicy, choć nie każdemu się chce.
Kończmy offtop :)
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2789
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

04 maja 2016, 14:13

To ja jeszcze pociągnę off-top.
Zamówiłem stabi na przód i tył z RX8. Oba chcę wypiaskować i polakierować. Lepiej lakierować je proszkowo czy na mokro?
Myszon
Posty: 197
Rejestracja: 16 lut 2011, 22:11
Model: NC
Lokalizacja: Poznań / Wiry / Wlkp
Kontakt:

04 maja 2016, 14:34

ja mam w proszku i jest spoko :kciuk:
Awatar użytkownika
.STICH.
Posty: 8
Rejestracja: 20 kwie 2016, 17:04
Model: NB
Wersja: standard
Lokalizacja: Świat
Kontakt:

06 maja 2016, 23:23

Jeżeli już mowa o stabilizatorach...moim zdaniem, bardzo duża różnica w grubości / i tym samym sile działania / stabilizatorów w MX-5 nie wynika z tego, ze konstruktor się pomylił, tylko z charakterystyki prowadzenia auta. Grubsze stabilizatory powinny zachować fabryczne różnice w stopniu możliwego ugięcia jeżeli auto ma dobrze się prowadzić w zakrętach / tzn. płynnie / , do czystego driftu to już inna sprawa. Najsłabszym elementem zawieszenia są chyba łączniki stabilizatorów ja zakładam regulowane i przypuszczam, ze tym sobie najlepiej ustawie charakterystykę pracy na zakrętach.
Awatar użytkownika
Morfi
Donator
Donator
Posty: 1759
Rejestracja: 11 lut 2012, 16:56
Model: NA
Wersja: 1.8 vvt
Lokalizacja: Wrocław

07 maja 2016, 12:00

Mały offtop: Czy ktoś podpowie jakim rozpuszczalnikiem usunąć farbę proszkową z zębatki aluminiowej?

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
montego blue ze "świnką w środku", wersja kanadyjska
NAFL 1,8L
ODPOWIEDZ