LPG w DOHC miata ?
Alternatywa dla drogiego paliwa.
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Czyli na razie pozostanę przy regeneracji.
Myślałem, żeby kupić od razu nowy filtr fazy lotnej, polecacie jakiś?
I czy przy całej operacji powymieniać przewody instalacji, czy zostawić stare?
[EDIT]: Na początku chciałem kupić zestaw regeneracyjny od ziomka z Piaseczna, ale filtry fazy lotnej ma tylko czaja F01, a to chyba nie jest jakiś najwyższej klasy, nie? Dobrym miejscem natomiast wydaje się być phJacus i tam bym pewnie zamówił wszystko.
Myślałem, żeby kupić od razu nowy filtr fazy lotnej, polecacie jakiś?
I czy przy całej operacji powymieniać przewody instalacji, czy zostawić stare?
[EDIT]: Na początku chciałem kupić zestaw regeneracyjny od ziomka z Piaseczna, ale filtry fazy lotnej ma tylko czaja F01, a to chyba nie jest jakiś najwyższej klasy, nie? Dobrym miejscem natomiast wydaje się być phJacus i tam bym pewnie zamówił wszystko.
Czaja to akurat b. dobry filtr jest.
Co do wymiany pojedynczych elementów instalacji to nie widzę powodu żeby nie zrobić tego samemu (jeśli się oczywiście wie co się robi
). Świadectwo homologacji wydawane jest na pierwszy montaż całej instalacji, przy jakichkolwiek modyfikacjach nie jest to już robione. Najprostszy przykład to wymiana zbiorników, którym skończyła się 10-letnia homologacja - nikt nie pyta kto, gdzie i jak to robił, ważny jest tylko dokument z TDT.
Co do wymiany pojedynczych elementów instalacji to nie widzę powodu żeby nie zrobić tego samemu (jeśli się oczywiście wie co się robi

Jakieś wskazówki, uwagi? 
[EDIT]: Mój reduktor to tomasetto alaska, niby dobry, ale ponoć nie wyrabia się z mocą powyżej 90KM. Może zamiast regenerować, to jakiś inny kupić i podmienić? Tylko nie szastam ostatnio zbytnio pieniądzem...
Znaczy na razie byłbym zdecydowany zająć się tym, ale jeżeli ktoś poleci niedrogi lepszy reduktor, to chyba warto odłożyć pieniądz
[/quote]
to prawda może nie wyrobić przy większym bucie, zakładam ze masz NB 1.6,
jak zmieniać to na to
http://www.phjacus.pl/R48-Reduktor-AC-R ... p1084.html

[EDIT]: Mój reduktor to tomasetto alaska, niby dobry, ale ponoć nie wyrabia się z mocą powyżej 90KM. Może zamiast regenerować, to jakiś inny kupić i podmienić? Tylko nie szastam ostatnio zbytnio pieniądzem...
Znaczy na razie byłbym zdecydowany zająć się tym, ale jeżeli ktoś poleci niedrogi lepszy reduktor, to chyba warto odłożyć pieniądz

to prawda może nie wyrobić przy większym bucie, zakładam ze masz NB 1.6,
jak zmieniać to na to
http://www.phjacus.pl/R48-Reduktor-AC-R ... p1084.html
White NA BP'95
No to będę miał na co odkładać, ale to raczej plany na lato, bo teraz to i tak nie da się pojeździć, jazda po Wawie to masakra.
A teraz zregeneruje tą alaskę, bo trzeba mocno rozgrzać Miatkę, zanim zaczyna coś bździć, a na początku i tak wywala na PB jak trochę większe obroty idą (tak powyżej 2 tyś.)
I tak, mam NB 1.6, muszę uzupełnić profil, jakoś czasu nie ma. Ciągle chcę się wybrać na zlot Warszawski, ale zawsze coś... ;P
Zaraz złożę zamówienie u Jacusia i nie będę mógł się doczekać paczki ;D
A teraz zregeneruje tą alaskę, bo trzeba mocno rozgrzać Miatkę, zanim zaczyna coś bździć, a na początku i tak wywala na PB jak trochę większe obroty idą (tak powyżej 2 tyś.)
I tak, mam NB 1.6, muszę uzupełnić profil, jakoś czasu nie ma. Ciągle chcę się wybrać na zlot Warszawski, ale zawsze coś... ;P
Zaraz złożę zamówienie u Jacusia i nie będę mógł się doczekać paczki ;D
Pedi pisze:A teraz zregeneruje tą alaskę
Po regeneracji i tak strojenie musisz zrobić więc się zastanów nad tym wydatkiem.
Jednorazowe rozgrzanie to i na benzynie da się zrobić (zresztą i tak do gdzieś 40 stopni będzie na benzynie chodził silnik).
Pedi pisze:Czy są jakiekolwiek przeciwwskazania, abym sam wymienił membranę?
Cięzko wyczuć, musisz sam ocenić jak się w majsterkowaniu przy gazie czujesz

Pedi pisze:Tylko czy nie będzie potem jakiśproblemów, że ulałem trochę cieczy chłodzącej z samochodu przy demontażu?
I tak wylejesz i będziesz uzupełniał. Aby nie musieć konfiguracji sterownika gazowego od nowa ustawiać najważniejsze jest zachowanie ciśnienia takiego jak jest teraz (a właściwie takiego jak przy konfiguracji było) czyli trzeba śrubę regulacyjną po wymianie ustawić dokładnie w tym samym położeniu. Inaczej trzeba konfigurować od początku.
Pedi pisze:Mój reduktor to tomasetto alaska, niby dobry,
On jest bardzo dobry, ale jak to kiedyś ktoś dobrze określił, do Corsy z silnikiem 1.2. 90KM ? takie bzdety to w necie o nim sprzedawcy wypisują

Pedi pisze:a na początku i tak wywala na PB jak trochę większe obroty idą (tak powyżej 2 tyś.)
Bardzo typowe objawy, to też potwierdza zużyte membrany.
Po
eM
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Pedi pisze:i zastanawiam,sie, czy po prostu wyjąć przewód gazowy, czy np otworzyć cewkę dajac jej napięcie?
Nie łapię ?
Po
eM
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Przepraszam, pisałem z telefonu na szybko i może nie wyraziłem się zbyt jasno.
Sprawa jest taka: Poszedłem do samochodu, zakręciłem zawór przy butli, podszedłem do reduktora i zabrałem się za odkręcenie przykrywki filtra fazy ciekłej (coby spuścić ciśnienie z układu). Niestety jak się okazało,śruby są na tyle zapieczone, zastałe, że nie da się ich odkręcić, a nie chcę tego mielić pod maską. No i teraz zastanawiam się, czy mogę wyjąć bezkarnie przewód z fazą ciekłą z reduktora, czy może by go to szkodziło czy coś i czy lepiej dać np. napięcie na cewkę i otworzyć zawór reduktora, żeby upuścić gazu. No albo zrobić to w jakiś inny magiczny sposób
Niestety sesja się zbliża i mam urwanie głowy, więc w tamtym momencie mój dzienny przydział czasu na zabawę z samochodem się skończył
Sprawa jest taka: Poszedłem do samochodu, zakręciłem zawór przy butli, podszedłem do reduktora i zabrałem się za odkręcenie przykrywki filtra fazy ciekłej (coby spuścić ciśnienie z układu). Niestety jak się okazało,śruby są na tyle zapieczone, zastałe, że nie da się ich odkręcić, a nie chcę tego mielić pod maską. No i teraz zastanawiam się, czy mogę wyjąć bezkarnie przewód z fazą ciekłą z reduktora, czy może by go to szkodziło czy coś i czy lepiej dać np. napięcie na cewkę i otworzyć zawór reduktora, żeby upuścić gazu. No albo zrobić to w jakiś inny magiczny sposób

Niestety sesja się zbliża i mam urwanie głowy, więc w tamtym momencie mój dzienny przydział czasu na zabawę z samochodem się skończył

Pedi pisze:i czy lepiej dać np. napięcie na cewkę i otworzyć zawór reduktora, żeby upuścić gazu.
To Ci gazu nie spuści.
Pedi pisze:czy mogę wyjąć bezkarnie przewód z fazą ciekłą z reduktora,
Tak, tylko z wyczuciem i w jakiś środkach ochronnych. Na pewno rękawice bo sobie paluchy odmrozić możesz

Normalnie to się powinno robić w sposób prosty. Uruchamiasz silnik, nagrzewasz aż się przełączy na gaz, zakręcasz zawór przy butli i tyle ile się da się po prostu samo wypala, wtedy w przewodach pozostaje resztka.
Po
eM
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Trochę mi było szkoda czasu,bo to g**no się długo teraz nagrzewa, ale tak zrobię 
I właśnie przyszedł zestaw naprawczy i nowy filtr fazy lotnej. Poczytałem i zdecydowałem się na Czaja fl03. Ze starego wysypało się dość dużo czarnego proszku. A był to filgaz 67r, więc na pewno będzie lepiej przy tej zmianie...

I właśnie przyszedł zestaw naprawczy i nowy filtr fazy lotnej. Poczytałem i zdecydowałem się na Czaja fl03. Ze starego wysypało się dość dużo czarnego proszku. A był to filgaz 67r, więc na pewno będzie lepiej przy tej zmianie...
Pedi pisze:Trochę mi było szkoda czasu
Jak Ci szkoda czasu odstaw do serwisu LPG.
Po
eM
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
@majkel
Nie chodzi o to, że szkoda mi czasu na Mazde, tylko po prostu go nie miałem... Bo bardzo lubię blisko z nią obcować, ale studia, dziewczyna i tak czas znika ;P
Sesja skończona, a alaskę już jakiś czas temu zregenerowałem i śmigam. Ostatnio zaopatrzyłem się również w interfejs do zenita i powoli stroję. Po kalibracji wychodzi na to, że mam za małe dysze (rail ig1 3 Ohm), więc na razie podniosłem ciśnienie do 1,1 bar i offset spadł mi do 2,4 (Niby dalej źle, ale lepiej niż wcześniej, tj. 3,3.)
Mam mały wyciek spod uszczelki zaworów, więc to zapewne będzie obiekt moich najbliższych prac, więc rozmyślam o ew. wymianie wtrysków i zamontowaniu pojedynczych jak najbliżej kolektora-snafu tak robił, króciutkie wężyki i wszystko ładnie śmiga. Rozważam Hany (których ponoć nie da się dostać w oryginale, a dostępne na rynku to "podróby", tak twierdził Nikodem jak z nim rozmawiałem w wakacje) i Barracudy. Miał ktoś do czynienia z tymi drugimi? Spotkałem się z dobrymi opiniami, ale w tym wątku chyba tylko o hanach było. Także ktoś coś?
PS: Czy szybsze wtryski i skrócenie wężyków odmuli start na szybkie depnięcie z obrotów na jałowym, czy nie ma co liczyć na reakcję jak z pb?
Nie chodzi o to, że szkoda mi czasu na Mazde, tylko po prostu go nie miałem... Bo bardzo lubię blisko z nią obcować, ale studia, dziewczyna i tak czas znika ;P
Sesja skończona, a alaskę już jakiś czas temu zregenerowałem i śmigam. Ostatnio zaopatrzyłem się również w interfejs do zenita i powoli stroję. Po kalibracji wychodzi na to, że mam za małe dysze (rail ig1 3 Ohm), więc na razie podniosłem ciśnienie do 1,1 bar i offset spadł mi do 2,4 (Niby dalej źle, ale lepiej niż wcześniej, tj. 3,3.)
Mam mały wyciek spod uszczelki zaworów, więc to zapewne będzie obiekt moich najbliższych prac, więc rozmyślam o ew. wymianie wtrysków i zamontowaniu pojedynczych jak najbliżej kolektora-snafu tak robił, króciutkie wężyki i wszystko ładnie śmiga. Rozważam Hany (których ponoć nie da się dostać w oryginale, a dostępne na rynku to "podróby", tak twierdził Nikodem jak z nim rozmawiałem w wakacje) i Barracudy. Miał ktoś do czynienia z tymi drugimi? Spotkałem się z dobrymi opiniami, ale w tym wątku chyba tylko o hanach było. Także ktoś coś?
PS: Czy szybsze wtryski i skrócenie wężyków odmuli start na szybkie depnięcie z obrotów na jałowym, czy nie ma co liczyć na reakcję jak z pb?
Hmm, to co może byc powodem lagów, wtryski? Trzeba szybsze, czy moze kwestia dobrej regulacji? Ale delikatnego laga mam odkad pamietam. Zajrzę tez na ile sie da do kolektora, moze dupne nawierty... Jakieś propozycje czego mogę szukać? Bo niby jezdzi, ale chce sie w końcu zaopiekować tym samochodem i mieć z tego trochę funu 

Pedi pisze:Ale delikatnego laga mam odkad pamietam.
Wg mnie jest to trochę autosugestia. Że na lpg coś musi być inaczej więc się człowiek doszukuje dziwnych zachowań. A akurat coś a'la lag to i ja na benzynie mam. Ta chwilka zanim komp zauważy że trzeba paliwa więcej podać. A muskając pedał gazu na ułamek sekundy można zamiast podnieść obroty to je opuścić na biegu jałowym. Podasz więcej powietrza przez chwilkę a paliwa nie.
Hmm, czy to autosugestia to nie wiem. Wczoraj go zestroiłem porządnie i przed strojeniem różnica była na pewno bardzo zauważalna. Po zapomniałem sprawdzić.
Teraz śmiga już ładnie, będę jeszcze tylko musiał ogarnąć, jak zachowuje się na nierozgrzanym silniku. No ale abstrahując od tego, że ładnie jeździ, to mój model jest totalną kupą:
Offset 2.4
Nachylenie najpierw 1.4, ale potem trochę zmniejszyłem i zmieniłem kilka punktów...
Teraz zastanawiam się, czy po prostu tak zostawić, bo jeździ dobrze (na pewno sporo lepiej, żadnego falowania itd.), czy brać się za rozwiercanie dysz, bo ewidentnie są za małe? No i jedna niepokojąca chyba sprawa, czasy PB na gazie na jałowym potrafią znacznie spaść w porównaniu do czasów PB na PB... Nie mam pojęcia czemu, czyżby też dysze? Jest to różnica poziomu, na PB 2,1-2,4 ms, na gazie potrafi zejść nawet do 1.6-1.7 ms, a tak to oscyluje wokół 1.9-2.1 i czasem wskakuje na trochę dłuższe czasy.
[EDIT]: Głównie zastanawiam się, czy po prostu reduktor obrobi po rozwierceniu dysz (dla przypomnienia alaska). Aktualnie radzi sobie dobrze, przy roboczym 1.1, spadki do 0.9 przy maks bucie do odcięcia.
Teraz śmiga już ładnie, będę jeszcze tylko musiał ogarnąć, jak zachowuje się na nierozgrzanym silniku. No ale abstrahując od tego, że ładnie jeździ, to mój model jest totalną kupą:
Offset 2.4
Nachylenie najpierw 1.4, ale potem trochę zmniejszyłem i zmieniłem kilka punktów...
Teraz zastanawiam się, czy po prostu tak zostawić, bo jeździ dobrze (na pewno sporo lepiej, żadnego falowania itd.), czy brać się za rozwiercanie dysz, bo ewidentnie są za małe? No i jedna niepokojąca chyba sprawa, czasy PB na gazie na jałowym potrafią znacznie spaść w porównaniu do czasów PB na PB... Nie mam pojęcia czemu, czyżby też dysze? Jest to różnica poziomu, na PB 2,1-2,4 ms, na gazie potrafi zejść nawet do 1.6-1.7 ms, a tak to oscyluje wokół 1.9-2.1 i czasem wskakuje na trochę dłuższe czasy.
[EDIT]: Głównie zastanawiam się, czy po prostu reduktor obrobi po rozwierceniu dysz (dla przypomnienia alaska). Aktualnie radzi sobie dobrze, przy roboczym 1.1, spadki do 0.9 przy maks bucie do odcięcia.
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 29 maja 2010, 0:17
- Model: NA
- Wersja: Eunos Roadster
- Lokalizacja: Upper Silesia
Wrzuciłem pytanie do 'Czaterja działu technicznego', ale jakoś nie było odzewu. Może tutaj mi doradzicie
Planuje założyć LPG do MX5 którą nie dawno kupiłem. Mieszkam w UK i tutaj pracuje jako mechanik. Chce spróbować swoich sił i założyć instalacje lpg. Robiłem w przeszłości rożne projekty, swapy, ale nigdy instalacji LPG.
Moglibyście mi doradzić jakie elementy użyć, itp.. ???
Wstępnie piałem do kolegi snafu i czytałem na lpg-forum.pl i tutaj.
Z tego co już znalazłem to potrzebuje:
stag 4 plus bądź LPGtech ( ja raczej szedłbym w kierunku LPGtech, jaki model wybrać?)
wtryski Hana 2000
parownik AC R01+Elektrozawór
butla stako 520x180 + Wielozawór
przewody miedziane z butli do parownika
trójniki+przodowy doprowadzające wodę
wlew
dysze do kolektora+listwa wtryskowa?
Map sensor, sensor temperatury?

Planuje założyć LPG do MX5 którą nie dawno kupiłem. Mieszkam w UK i tutaj pracuje jako mechanik. Chce spróbować swoich sił i założyć instalacje lpg. Robiłem w przeszłości rożne projekty, swapy, ale nigdy instalacji LPG.
Moglibyście mi doradzić jakie elementy użyć, itp.. ???
Wstępnie piałem do kolegi snafu i czytałem na lpg-forum.pl i tutaj.
Z tego co już znalazłem to potrzebuje:
stag 4 plus bądź LPGtech ( ja raczej szedłbym w kierunku LPGtech, jaki model wybrać?)
wtryski Hana 2000
parownik AC R01+Elektrozawór
butla stako 520x180 + Wielozawór
przewody miedziane z butli do parownika
trójniki+przodowy doprowadzające wodę
wlew
dysze do kolektora+listwa wtryskowa?
Map sensor, sensor temperatury?
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 29 maja 2010, 0:17
- Model: NA
- Wersja: Eunos Roadster
- Lokalizacja: Upper Silesia
snafu pisze:lukigondi ty masz NA ?? jeśli tak to butla 520x180 nie zmieści się w miejsce zapasu :/
nie jestem jakimś mega znawcą LPGTECHA ale sterownik wybrał bym tech 204
czesc
Mam NA ale chyba w zyciu nie zagazuje. Kompletuje czesci do turbo

Nie dawno kupilem NBLF, chce ja zagazowac i uzywac na codzień. Dziennie robie 90km...
PS. czytalem ze ciężko dostac butle wiec juz zamowilem w Inter cars.
Dobra, rozwierciłem dysze, chodzi znacznie lepiej, ale będę się zabierał za podmiankę reduktora. Ten ma na tę moc za słabą termikę i nie daje rady, jeżeli nie jest rozgrzany do końca.
Kolega ubek polecał AC R01, ale czy to będzie się na pewno dobrze spisywać? Na Alasce też było, że niby 150HP, czy ileś tam ;P
Najbardziej zależy mi na stabilnym działaniu już od temp. przełączenia (mam 30 st.) Żeby to się zdążyło przełączyć na gaz, zanim gdzieś już dojadę... ;/
Ew. może polecacie coś o mniejszych gabarytach, bo jak się uda, to chciałbym wcisnąć nowy reduktor po stronie kolektora dolotowego, aczkolwiek dalej najważniejsza jest dla mnie stabilność.
Kolega ubek polecał AC R01, ale czy to będzie się na pewno dobrze spisywać? Na Alasce też było, że niby 150HP, czy ileś tam ;P
Najbardziej zależy mi na stabilnym działaniu już od temp. przełączenia (mam 30 st.) Żeby to się zdążyło przełączyć na gaz, zanim gdzieś już dojadę... ;/
Ew. może polecacie coś o mniejszych gabarytach, bo jak się uda, to chciałbym wcisnąć nowy reduktor po stronie kolektora dolotowego, aczkolwiek dalej najważniejsza jest dla mnie stabilność.

Bardzo fajne wymiary do upychania maja reduktory magica. Tylko nie wiem jak aktualnie z ich jakoscia, kiedys mialy jedna fatalna przypadlosc
ktos jest na bierzaco ?

chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Fatalna przypadłość? Tzn. co, puszczają bąki? I co taki bąk może właściwie zrobić?
Nikt niczego nie poleca? Chyba będę musiał poszukać sklepu lpg w Wa-wie i pooglądać
A lekko offtopowo, dziś z okazji dnia kobiet umyłem, odkurzyłem, wypucowałem Madzie ;P
Nikt niczego nie poleca? Chyba będę musiał poszukać sklepu lpg w Wa-wie i pooglądać

A lekko offtopowo, dziś z okazji dnia kobiet umyłem, odkurzyłem, wypucowałem Madzie ;P
Siemka
Myślę o nowych świecach do madzi, a że śmiga ona na lpg, to myślałem o czymś zimniejszym i mniejszą przerwą. Co o tym myślicie? Do NB 1.6 zalecane jest bkr5e-11, a ja z kolei wypatrzyłem v-line 28 (bkr6e) z przerwą 0.9
Teoretycznie gaz spala się w wyższej temperaturze, stąd zimniejsza świeca, ale może jednak lepiej zostać przy "piątce" (np. v-line 35 (bk5re z przerwą 0.9)? Albo może zupełnie innym torem i pójść w taką ciekawostkę, na którą trafiłem: DENSO K16TT? Ciepłotą odpowiada chyba piątce z NGK, ale ma przerwę 1.0 i wysunięte cienkie elektrody.
Myślę o nowych świecach do madzi, a że śmiga ona na lpg, to myślałem o czymś zimniejszym i mniejszą przerwą. Co o tym myślicie? Do NB 1.6 zalecane jest bkr5e-11, a ja z kolei wypatrzyłem v-line 28 (bkr6e) z przerwą 0.9
Teoretycznie gaz spala się w wyższej temperaturze, stąd zimniejsza świeca, ale może jednak lepiej zostać przy "piątce" (np. v-line 35 (bk5re z przerwą 0.9)? Albo może zupełnie innym torem i pójść w taką ciekawostkę, na którą trafiłem: DENSO K16TT? Ciepłotą odpowiada chyba piątce z NGK, ale ma przerwę 1.0 i wysunięte cienkie elektrody.