Klima się przydaje, ale by to zrozumieć, najlepiej przesiąść się z egzemplarza nie posiadającego tego dobrodziejstwa, do takiego wyposażonego już w klimę (w drugą stronę też zadziała, ale będzie zdecydowanie mniej przyjemnie...

).
Po pierwsze: komfort zawsze odparowanych szyb przy dużej wilgotności powietrza / opadach deszczu.
Po drugie: możliwość schłodzenia się pod kapturem gdy nie można wytrzymać upału (sam z tego nie korzystam, ale wiem że nie każdy toleruje wielogodzinne siedzenie na słońcu a bez klimy w upale przekraczającym 30st.C wytrzymać pod dachem raczej ciężko

).
Po trzecie: możliwość ochłodzenia się przy jeździe top down gdy z nieba leje się żar. Kilkukrotnie zjeździłem Miatą południe Europu i tak jak wspomniał
Dawid: w Chorwacji, Czarnogórze czy Bułgarii ciężko czerpać radość z jazdy roadsterem pozbawionym klimy (nawet w czerwcu czy wrześniu), szczególnie gdy ruch drogowy wymusza spokojne tempo a słupek rtęci w cieniu pikuje w okolice 33-34st.C. Pewnie! Da się bez klimy! Ale z klimą jest jednak nieporównywalnie przyjemniej - przypiekające twarz słońce, cudowne widoki, kręta droga i przyjemny, kojący chłodek płynący z nawiewów... Mmm, to jest to!
