Tablica rejestracyjna - jazda bez z przodu

[tmx89]

Siema Zauwazylem ze coraz wiecej Miatowiczow jezdzi bez tablicy rejestracyjnej z przodu ... chcialbym sie dowiedziec co na to policja i czy chowacie ja calkiem czy np. za przednia szybe ??

[Aro]

Za szybą to sobie deskę porysujesz...

[dmk]

Prawo drogowe mówi wyraźnie, że tablica z przodu być musi. Było o tym tysiące razy. Głosuję za kosz: raz.

[greagh]

Jak cię złapią to zabiorą dowód rejestracyjny, musisz potem iść do wydziału komunikacji i zostawić drugą tablicę (nie wiem po co i czy wszędzie tak jest na Warszawskim Żoliborzu tak) i dostajesz 2 tablice z czego 1 jest nowa i dowód rejestracyjny z powrotem.

Dotyczy to sytuacji kiedy zgubiłeś tablice. Kiedy wozisz ją w bagażniku to dostajesz mandat.

[Aro]

Jak cię złapią to zabiorą dowód rejestracyjny, musisz potem iść do wydziału komunikacji i zostawić drugą tablicę (nie wiem po co i czy wszędzie tak jest na Warszawskim Żoliborzu tak)

Muszą na starej tablicy wymienić naklejkę z hologramem...

[tmx89]

dobra dzieki za odp

[SHADE]

witam a ja mam troche inne pytanie odnosnie tablicy robionej na wymiar na wzor amerykanskich prostokatnych z plastkiku z wyklejanymi numerami. co policja na takie blachy?czesto w civicach takie sie widzi. Zaciekawily mi te blachy bo ktos na forum zrobil sobie uchwyt przykecany w miejscu tych zaczepow do holowania w NA i ciekawie wygladaly.pozdrawiam

[robacek]

dokladnie to samo co wyzej. brak tablic lub nie ori tablice rowna się dowód out. a jak ktos lubi podjechac na cargo czy cos to generalnie ma 200% szans ze zaraz bedzie stal w kolejce po dowod. jest to pierwsza rzecz tak samo jak xenony czy dodatkowe oswietlenie na aucie za ktore lecą dowody i mandaty. ja dla swietego spokoju przyczepilem sobie na samym dole zderzaka po stronie pasazera i tyle.

[kauczuk]

Ja od 2 tygodni śmigam bez między krakowskimi patrolami policji i spokojnie. Zrobiłem też trasę z nad polskiego morza do Krakowa mijając radiowozy i... dalej mam swój dowód. Tablica z taśmą jest w bagażniku w razie "W", liczę na to że przegadam upartego policjanta. Jak się nie uda to... życie ;]

[Bardock]

dokladnie to samo co wyzej. brak tablic lub nie ori tablice rowna się dowód out. a jak ktos lubi podjechac na cargo czy cos to generalnie ma 200% szans ze zaraz bedzie stal w kolejce po dowod. jest to pierwsza rzecz tak samo jak xenony czy dodatkowe oswietlenie na aucie za ktore lecą dowody i mandaty. ja dla swietego spokoju przyczepilem sobie na samym dole zderzaka po stronie pasazera i tyle.

Dokładnie, potwierdzam Myślałem, że zatrzymali mnie za jazde bokiem, ale okazało się, że zgubiłem tablicę. Wyjasniłem, że wiem gdzie jest tablica, wypisał mi kwit na jazdę bez dowodu i skierował na badanie techniczne już z zamontowaną tablicą (koszt 10 zł). Badanie takie może być tylko wykonane na odpowiednich stacjach, które współpracują z policją na podstawie skierowania od policji. Potem z kwitem ze stacji diagnostycznej do urzedu dzielnicy i odbiór dowodu.

Co ciekawe zabrali mi miękki dowód, więc długo z nim nie pojeździłem a odebrałem już twardy dowód

Nie wiem co to za moda jazdy bez tablicy. Tablice to tablice, mieć je trzeba. Wystarczy odpowiednio zamontować by było ładnie i funkcjonalnie.

[OldTomFrost]

Ja od 2 tygodni śmigam bez między krakowskimi patrolami policji i spokojnie. Zrobiłem też trasę z nad polskiego morza do Krakowa mijając radiowozy i... dalej mam swój dowód. Tablica z taśmą jest w bagażniku w razie "W", liczę na to że przegadam upartego policjanta. Jak się nie uda to... życie ;]

No risk no fun Btw widzialem ostatnio twoje autko - wypucowane na wysoki polysk Jak zrobisz zderzak po przygodzie na stacji to zakladasz tablice czy nie?

[sebna]

Nie wiem co to za moda jazdy bez tablicy. Tablice to tablice, mieć je trzeba. Wystarczy odpowiednio zamontować by było ładnie i funkcjonalnie.

Bo Mazda to ładne auto a tablica to nie auto - czy jakoś tak

pozdro

[dmk]

Nie wiem co to za moda jazdy bez tablicy. Tablice to tablice, mieć je trzeba. Wystarczy odpowiednio zamontować by było ładnie i funkcjonalnie.

Bo Mazda to ładne auto a tablica to nie auto - czy jakoś tak

pozdro

Bzdura. Tablice są też pewnego rodzaju środkiem bezpieczeństwa - gdy ktoś spowoduje wypadek i będzie uciekał, to często jedyna metoda, żeby go znaleźć. Chcielibyście zostać potrąceni przez auto bez tablic?!

[Mako]

Ostatnio mialem przygode z tablica rejestracyjna, policja mnie zatrzymala, pytaja sie gdzie jest tablica a ja mowie ze mam ja w samochodzie, bo wjezdzajac do garazu w pracy zahaczylem o cos i urwalem. Wszystko byloby dobrze i pojechalbym dalej gdyby nie to ze nie mialem przegladu, troche sie zagapilem, myslalem ze przeglad mam we wrzesniu a nie w czerwcu . Dowod zabrany ale na szczescie bez zadnego mandatu. Bez tablicy mx wyglada super ale dla swietego spokoju i to nie zwiazanego z policja a wizyta w urzedzie komunikacji jezeli zostanie zabrany dowod warta ja miec na przodzie.

[AGENt]

ja tak jeżdżę od grudnia, raz mnie zatrzymali i dali 100 bez punktów.... nie zamierzam jej montowac na stałe.

[kauczuk]

Bzdura. Tablice są też pewnego rodzaju środkiem bezpieczeństwa - gdy ktoś spowoduje wypadek i będzie uciekał, to często jedyna metoda, żeby go znaleźć. Chcielibyście zostać potrąceni przez auto bez tablic?!

Jak będzie uciekał to i tak prędzej z tylnej czytasz numery a nie z przedniej.

Amerykańskie (pewnie tylko niektóre stany) prawo jest bardziej liberalne i moim zdaniem lepsze bo wymóg dotyczy tablicy z tyłu. Przód wedle uznania.

Btw widzialem ostatnio twoje autko - wypucowane na wysoki polysk Jak zrobisz zderzak po przygodzie na stacji to zakladasz tablice czy nie?

Zero starania się... darmowa myjnia automatyczna na Orlenie, program IV, 3900 punktów Vitay
A auto zrobione, tylko zderzak bez jednego elementu... a tablica nie wróci na zderzak póki ja jestem właścicielem Chyba, że dzielnicowy się na mnie uweźmie

[noveek]

odnośnie tematu do poczytania [URL=http://www.gazetawroclawska.pl/stronaglowna/297253,jedziesz-bez-tablicy-fotoradar-i-to-zauwazy,id,t.html]link[/URL]

[mikolaj78]

Dokładnie, potwierdzam Myślałem, że zatrzymali mnie za jazde bokiem, ale okazało się, że zgubiłem tablicę. Wyjasniłem, że wiem gdzie jest tablica, wypisał mi kwit na jazdę bez dowodu i skierował na badanie techniczne już z zamontowaną tablicą (koszt 10 zł). Badanie takie może być tylko wykonane na odpowiednich stacjach, które współpracują z policją na podstawie skierowania od policji. Potem z kwitem ze stacji diagnostycznej do urzedu dzielnicy i odbiór dowodu.

Ten kwit to Ci raczej wypisali po zabraniu dowodu a powodem tego był brak tablicy rej.
W takiej sytuacji nie kieruje się na badanie techniczne chyba,że auto nie miało badań lub miało jakieś usterki a brak tablicy się do tego nie zalicza.
Nie ma badań za kwotę 10 zł.
Nie ma takiego pojęcia jak "stacja współpracująca z policją" co innego decyduje o tym czy dana SKP może wykonać badanie typy "skierowany prze policję".
Coś o tym wiem

ps.Proszę jeśli masz jeszcze ten kwit ze stacji diagnostycznej to zrób mi skan i prześlij na maila.Jestem strasznie ciekawy co tam napisali.

[tmx89]

dobra to teraz pytanie z innej bajki czy na podobnej zasadzie tzn jazde bez tablicy tratuje sie kogos kto ma mniejsza naklejke z rejestracja tak jak w samochodach rajdowym np. ?? ktos z klubu chyba tak ma , chcialbym poznac jego i Wasze zdanie na ten temat ??

[majkel]

czy na podobnej zasadzie tzn jazde bez tablicy tratuje sie kogos kto ma mniejsza naklejke z rejestracja tak jak w samochodach rajdowym np. ??

Wszystko co nie jest tablicą rejestracyjną otrzymaną w Wydziale Komunikacji (lub jest to tablica zamontowana w sposób niezgodny z rozporządzeniem o jakimś tam numerze) jest nielegalne i jeździsz sobie w ten sposób na własne ryzyko.

Po
Em

[tmx89]

aha dzieki