Deszcz czyli woda w furze ;/

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

zajcef69
Posty: 44
Rejestracja: 26 wrz 2009, 23:24
Lokalizacja: Radom

31 maja 2010, 11:58

Witam !
Przyznaje sie bez bicia nie szukałem podobnego tematu bo nie mam czasu zbyt duzo nauki a Ten P********Y Deszcz Pada i tu mam klopocik Leje mi sie woda do samochodu zrobilem fotki co gdzie i jak. to chyba nie jest normalne bo leje mi sie tylko z lewej strony mimo ze z prawej uszczelki wygladaja indentycznie ;/ na fotkach wytlumaczone co sie dzieje ...
Załączniki
1.jpg
2.JPG
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez zajcef69, łącznie zmieniany 1 raz.
Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Maks
Posty: 835
Rejestracja: 06 maja 2010, 9:36
Lokalizacja: Warszawa

31 maja 2010, 12:08

Normalne jest to, że jak otworzysz drzwi to może tochę pokapać. Tak jak to narysowałeś. Ale w tej długiej uszczelce raczej wody nie powinno być.
Mayk
Posty: 2350
Rejestracja: 10 sty 2008, 9:21
Model: NB FL
Wersja: 1.6T
Lokalizacja: Poznań

31 maja 2010, 12:55

U mnie przy mocnym deszczu też ta uszczelka wypełnia się wodą, nie rozwiązałem jeszcze tego problemu ;)
110@???KM
134@???Nm
Skyluker
Donator
Donator
Posty: 849
Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
Model: NB
Wersja: Miracle
Lokalizacja: Kraków

31 maja 2010, 13:37

Mam to samo po jednej stronie. Przy bardzo mocnym deszczu woda z uszczelek dachowych nie trafia do uszczelki w drzwiach i kapie do środka. Na szczęście jest tego niewiele i nic nie moknie.

Z tym, że moje drzwi były wymieniane i podejrzewam, że nie udało się dopasować tego tak jak trzeba. Po drugiej stronie problem nie istnieje.

Aha, w uszczelce dachowej wody nie mam.
Gregor
Posty: 128
Rejestracja: 14 lis 2009, 23:36
Lokalizacja: Ennis

31 maja 2010, 13:43

Też tak mam czasami...
podobno wymiana tension wire pomaga tu masz link do tematu

http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=3616&highlight=tension+cable
zajcef69
Posty: 44
Rejestracja: 26 wrz 2009, 23:24
Lokalizacja: Radom

31 maja 2010, 13:44

:( to u mnie jest wiekszy problem wody jest tyle ze jak zahamowałem to mi reke noge kiere wszystko oblewa woda ;/ drzwi zamkniete szybe na maxa do góry dach zapiety dobrze i leje sie :( a jak padało 3 dni to podloga pływała musialem wszystko wyjmowac suszyć nie wiem co jest grane strasznie mnie to irytuje no nic czekam na jakis magików moze ktos cos juz wymyślił i pomoże
Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

31 maja 2010, 13:49

U mnie czasem kilka kropel wleci i spłynie po szybie bocznej, ale dosłownie kilka kropel...
Awatar użytkownika
MiC
Posty: 830
Rejestracja: 02 kwie 2010, 14:35
Model: NB
Wersja: najmocniejsze N/A
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

31 maja 2010, 13:51

mam pękniętą linke napinającą dach i ten sam objaw. liczę że to właśnie to :D
sprawdź czy nie jest pęknięta, jak jest to dorabiaj, albo czekaj na zamówienie z mx5parts.
profilaktycznie polecam sprawdzić kanały odpływowe, a jak były przytkane to zobacz czy woda nie dostała się do bagażnika pod: koło akumulator itd.
powodzenia!
N/A is best!!!
LOUD pipes save lives!!!
diegorx
Posty: 391
Rejestracja: 20 sie 2009, 20:22
Lokalizacja: Kraków

31 maja 2010, 15:22

Po obfitym deszczu mam identyczna sytuacje i też po tej samej stronie... Linka napinająca wygląda na całą :???: Nie mam pojęcia dlaczego się leje...
Mayk
Posty: 2350
Rejestracja: 10 sty 2008, 9:21
Model: NB FL
Wersja: 1.6T
Lokalizacja: Poznań

31 maja 2010, 15:24

U mnie linki są całe a objaw występuje...
110@???KM
134@???Nm
peka2003
Posty: 22
Rejestracja: 24 lut 2010, 18:22
Lokalizacja: Warszawa

31 maja 2010, 16:34

ja mam podobny objaw po stronie pasażera, ale nie zawsze... zauważyłem, że jak przy deszczu zjeżdżam z jakiegoś większego krawężnika i lub przejadę przez większy dół to karoseria dostaje lekkiego skrętu i zaczyna cieknąć. wtedy otwieram i zamykam drzwi i przestaje... pewnie coś tam się przy tej operacji układa na swoje miejsce... póki co to pomaga ale przyszłościowo dobrze by było rozwiązać tę uciążliwość...
Awatar użytkownika
thekingisback
Posty: 486
Rejestracja: 18 lip 2009, 14:31
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: częstochowa

31 maja 2010, 19:01

ja mam podobnie tylko u mnie nie leje sie tak bardzo , dzwonilem do aso i nowa uszczelka 360 zl
"Woda, której dotykasz w rzece, jest ostatkiem tej, która przeszła, i początkiem tej, która przyjdzie; tak samo teraźniejszość."
Maks
Posty: 835
Rejestracja: 06 maja 2010, 9:36
Lokalizacja: Warszawa

31 maja 2010, 19:09

Ja na szczęście kupowałem samochód w te największe ulewy (2/3tyg. temu) i dach przeszedł wszystkie testy :mrgreen: Wczoraj oczywiście z moim fartem znowu spotkała mnie ulewa.
Jak otwierałem drzwi, to dosłownie parę kropelek poleciało po tej uszczelce z "płaszczykiem", więc się tym nie zmartwiłem. Jednak dopiero teraz po tych postach, postanowiłem sprawdzić wszystko dokładnie.
Polałem samochód wodą. Wszystko ładnie pięknie ALE zobaczyłem, że woda stoi w tej rynience od dachu za pasażerem. Dlatego w garażu znalazłem magiczny drucik, którym przeczyściłem ten odpływ i profilaktycznie odpływ po przeciwnej stronie. Na koniec: woda pod ciśnieniem i wszystko gra :cool: Szkoda, że tyle glonów tam było i strasznie waliło :razz:
Standby
Posty: 907
Rejestracja: 01 lis 2007, 14:08
Lokalizacja: Vava Town
Kontakt:

31 maja 2010, 19:44

sprawdźcie jak mocno przylega dach do ramy przedniej szyby. Jeżeli szpara jest zbyt duża to woda potrafi przedostać się pod boczną szybę i ciec wzdłuż bocznej uszczelki dachu. U mnie wyregulowanie zaczepów od otwierania dachu definitywnie rozwiązało problem :)
Łoś
zajcef69
Posty: 44
Rejestracja: 26 wrz 2009, 23:24
Lokalizacja: Radom

31 maja 2010, 21:25

dzieki za odp czy gdzies sa jakies fotki jak sie dostac do tych linek bo jakos ja ich nie widze nigdzie prosil bym fotki

przypomnial mi kolega "MiC'' jeszcze plywal mi akumulator i ten maly schoweczke po 2 stronie i bez kitu ale skad tam sie zwiela woda to ja juz serio nie wiem
Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Sloowik
Posty: 42
Rejestracja: 29 paź 2009, 9:27

01 cze 2010, 10:22

Mam to samo, po ostatnich deszczach wylałem 3 litry wody od strony pasażera, teraz aż do naprawienia dachu Madzia w każdy prysznic ubrana jest w plandekę- nic nie cieknie i nawet samochód mam suchy:p.
A wracając do linek- linki masz umieszczone w kołnierzu znajdującym się przy krawędzi dachu więc ich nie zobaczysz. Za szybą na wysokości zagłówka za mechanizmem składania dachu znajdziesz końcówkę linki w postaci sprężynki.
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

01 cze 2010, 11:32

zajcef69 pisze:jeszcze plywal mi akumulator i ten maly schoweczke po 2 stronie i bez kitu ale skad tam sie zwiela woda to ja juz serio nie wiem

Odprowadzenie wody z wlewu paliwa?
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Lilu
Posty: 343
Rejestracja: 26 sty 2009, 12:33
Lokalizacja: Warszawa

01 cze 2010, 12:37

Mia mieszka od dłuższego czasu pod plandeką więc problemu nie było. Po Kielcach wróciła mocno brudna, więc darowałam jej plandekę i zostawiłam pod chmurką na deszczu. Wynikiem tego dzisiaj było baaardzo mokre siedzenie kierowcy :evil: Oględziny wykazały, że najprawdopodniej winna jest uszczelka biegnąca wzdłuż szyby - po jej odgięciu okazało się, że jeszcze całkiem sporo wody tam chlupocze...
Appearances may be deceiving. :cool:
diegorx
Posty: 391
Rejestracja: 20 sie 2009, 20:22
Lokalizacja: Kraków

01 cze 2010, 12:44

Wszyscy piszą o tym problemie ale czy znalazł ktoś na to sposób?? Co może być nie tak, czym to jest spowodowane jeżeli linki są całe?? :???:
scotch
Posty: 287
Rejestracja: 13 maja 2010, 9:07
Model: NA
Lokalizacja: Egiertowo

01 cze 2010, 12:51

heh wczoraj u siebie też zaobserwowałem ten problem :twisted: a wcześniej nie zdawałem sobie z tego sprawy, że tak się dzieje, niestety regulacja na zaczepach dachu nic nie dała, a tensions wires były wymieniane przy okazji wymiany dachu na nowy. Może to jakaś "fabryczna wada" :wink: :lol:


edit: miata.net też na ten temat pisze...
[URL=http://www.miata.net/faq/faq3.html#S]http://www.miata.net/faq/faq3.html#S[/URL]

trzeba będzie popróbować...
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

01 cze 2010, 18:51

A w jakim stanie macie brzeg dachu? Nie ma na nim pęknięć przypadkiem ;)?
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
diegorx
Posty: 391
Rejestracja: 20 sie 2009, 20:22
Lokalizacja: Kraków

01 cze 2010, 19:04

dmk pisze:A w jakim stanie macie brzeg dachu? Nie ma na nim pęknięć przypadkiem ;)?


Brzegi dachu wymienione na nowe.
lukemx5
Posty: 54
Rejestracja: 03 maja 2009, 20:34
Lokalizacja: Łódź

01 cze 2010, 22:52

U mnie po ostatnim oberwaniu chmury nad łodzią też słyszałem chlupotanie w uszczelce a przy hamowaniu miałem mokry rękaw :mrgreen: ale to nic przy odgłosach sztormu dochodzącego z lewego progu .... dzisiaj przeczyściłem odpływy i Miatka wysikała ze 2 litry .Nie wiem czy to kwestia oberwanej chmury ale zdarzyło się to pierwszy raz . Miata chyba nie lubi takiej pogody pod koniec maja :???:
Damiann
Posty: 63
Rejestracja: 09 lis 2009, 15:03
Lokalizacja: Warszawa

01 cze 2010, 22:55

lukemx5 pisze:Miata chyba nie lubi takiej pogody pod koniec maja


A w czerwcu tym bardziej...
"jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć"
George Orwell
zajcef69
Posty: 44
Rejestracja: 26 wrz 2009, 23:24
Lokalizacja: Radom

02 cze 2010, 23:28

i co dupa blada ? nikt nie rozkminil problemu ? dla mnie to jest bardzo dziwne bo wszystko wyglada tak samo po lewej jak i prawej stronie a z jednej sie leje a z 2 nie ;/ i co tu robic ? zmienic samochod ? :(
Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Awatar użytkownika
MiC
Posty: 830
Rejestracja: 02 kwie 2010, 14:35
Model: NB
Wersja: najmocniejsze N/A
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

03 cze 2010, 0:05

zajcef69 w pełni rozumiem Twoje rozgoryczenie...
mnie trafia jak zdarzają się takie sytuacje, że za cholerę nie mogę czegoś zrozumieć :D
N/A is best!!!
LOUD pipes save lives!!!
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

03 cze 2010, 12:38

to musi byc jakas pierdola bo u mnie cieklo po obu stronach, a po naprawie krawedzi dachu (wymagajacej rozbierania uszczelek) cieknie tylko po jednej. Wiec pewnie to tylko jakas minimalna szczelinka...
greagh
Posty: 140
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:39
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

04 cze 2010, 18:11

A może to nie wina dachu tylko takich "korków" odpływów (sam nie wiem jak to nazwać) pod podłogą, na wysokości fotela pasażera i drugi jakieś 40cm bliżej przodu (pod dywanikiem) - jeżeli korek sparciał albo po prostu go nie ma to masz otwór na wylot i woda wlewa się np. przy przejeździe przez kałużę
Awatar użytkownika
MiC
Posty: 830
Rejestracja: 02 kwie 2010, 14:35
Model: NB
Wersja: najmocniejsze N/A
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

04 cze 2010, 22:09

raczej wątpię, bo woda się pojawia np. rano po tym jak samochód stoi na deszczu a nie po trasie...
do bagażnika kapie gdzieś z miejsca gdzie kończy się dach z tyłu pod szybą, muszę ogarnąć czy jest tam jakiś odpływ i jak to działa...
jestem tak poirytowany, że szyje nowy dach, rozbieram na części wszystkie podejrzane elementy i jak tego nie naprawie to zmieniam samochód :cool:
nie mogę zrozumieć jak te uszczelki z jednej strony przeciekają a z drugiej nie :/
na najbliższym zlocie muszę dokładnie się przyjrzeć innym dachom i uszczelkom :D
N/A is best!!!
LOUD pipes save lives!!!
lobson
Posty: 146
Rejestracja: 16 sie 2008, 0:11
Lokalizacja: Gdańsk

04 cze 2010, 22:49

mam identyczny problem jak autor wątku, w deszczu cieknie i to bardzo. Chwilowo poodginałem delikatnie ten stelaż który jest w uszczelce w strone szyby i pomogło, ale rewelacji nie ma. Przynajmniej nie leje się mocno. I nie wiem czemu dzieje się tak tylko po stronie kierowcy.
ODPOWIEDZ