Deszcz czyli woda w furze ;/
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Witam !
Przyznaje sie bez bicia nie szukałem podobnego tematu bo nie mam czasu zbyt duzo nauki a Ten P********Y Deszcz Pada i tu mam klopocik Leje mi sie woda do samochodu zrobilem fotki co gdzie i jak. to chyba nie jest normalne bo leje mi sie tylko z lewej strony mimo ze z prawej uszczelki wygladaja indentycznie ;/ na fotkach wytlumaczone co sie dzieje ...
Przyznaje sie bez bicia nie szukałem podobnego tematu bo nie mam czasu zbyt duzo nauki a Ten P********Y Deszcz Pada i tu mam klopocik Leje mi sie woda do samochodu zrobilem fotki co gdzie i jak. to chyba nie jest normalne bo leje mi sie tylko z lewej strony mimo ze z prawej uszczelki wygladaja indentycznie ;/ na fotkach wytlumaczone co sie dzieje ...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez zajcef69, łącznie zmieniany 1 raz.
Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
-
- Donator
- Posty: 849
- Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
- Model: NB
- Wersja: Miracle
- Lokalizacja: Kraków
Mam to samo po jednej stronie. Przy bardzo mocnym deszczu woda z uszczelek dachowych nie trafia do uszczelki w drzwiach i kapie do środka. Na szczęście jest tego niewiele i nic nie moknie.
Z tym, że moje drzwi były wymieniane i podejrzewam, że nie udało się dopasować tego tak jak trzeba. Po drugiej stronie problem nie istnieje.
Aha, w uszczelce dachowej wody nie mam.
Z tym, że moje drzwi były wymieniane i podejrzewam, że nie udało się dopasować tego tak jak trzeba. Po drugiej stronie problem nie istnieje.
Aha, w uszczelce dachowej wody nie mam.


Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
- MiC
- Posty: 830
- Rejestracja: 02 kwie 2010, 14:35
- Model: NB
- Wersja: najmocniejsze N/A
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
mam pękniętą linke napinającą dach i ten sam objaw. liczę że to właśnie to
sprawdź czy nie jest pęknięta, jak jest to dorabiaj, albo czekaj na zamówienie z mx5parts.
profilaktycznie polecam sprawdzić kanały odpływowe, a jak były przytkane to zobacz czy woda nie dostała się do bagażnika pod: koło akumulator itd.
powodzenia!

sprawdź czy nie jest pęknięta, jak jest to dorabiaj, albo czekaj na zamówienie z mx5parts.
profilaktycznie polecam sprawdzić kanały odpływowe, a jak były przytkane to zobacz czy woda nie dostała się do bagażnika pod: koło akumulator itd.
powodzenia!
N/A is best!!!
LOUD pipes save lives!!!
LOUD pipes save lives!!!
ja mam podobny objaw po stronie pasażera, ale nie zawsze... zauważyłem, że jak przy deszczu zjeżdżam z jakiegoś większego krawężnika i lub przejadę przez większy dół to karoseria dostaje lekkiego skrętu i zaczyna cieknąć. wtedy otwieram i zamykam drzwi i przestaje... pewnie coś tam się przy tej operacji układa na swoje miejsce... póki co to pomaga ale przyszłościowo dobrze by było rozwiązać tę uciążliwość...
- thekingisback
- Posty: 486
- Rejestracja: 18 lip 2009, 14:31
- Model: NB FL
- Wersja: Sportive
- Lokalizacja: częstochowa
ja mam podobnie tylko u mnie nie leje sie tak bardzo , dzwonilem do aso i nowa uszczelka 360 zl
"Woda, której dotykasz w rzece, jest ostatkiem tej, która przeszła, i początkiem tej, która przyjdzie; tak samo teraźniejszość."
Ja na szczęście kupowałem samochód w te największe ulewy (2/3tyg. temu) i dach przeszedł wszystkie testy
Wczoraj oczywiście z moim fartem znowu spotkała mnie ulewa.
Jak otwierałem drzwi, to dosłownie parę kropelek poleciało po tej uszczelce z "płaszczykiem", więc się tym nie zmartwiłem. Jednak dopiero teraz po tych postach, postanowiłem sprawdzić wszystko dokładnie.
Polałem samochód wodą. Wszystko ładnie pięknie ALE zobaczyłem, że woda stoi w tej rynience od dachu za pasażerem. Dlatego w garażu znalazłem magiczny drucik, którym przeczyściłem ten odpływ i profilaktycznie odpływ po przeciwnej stronie. Na koniec: woda pod ciśnieniem i wszystko gra
Szkoda, że tyle glonów tam było i strasznie waliło 

Jak otwierałem drzwi, to dosłownie parę kropelek poleciało po tej uszczelce z "płaszczykiem", więc się tym nie zmartwiłem. Jednak dopiero teraz po tych postach, postanowiłem sprawdzić wszystko dokładnie.
Polałem samochód wodą. Wszystko ładnie pięknie ALE zobaczyłem, że woda stoi w tej rynience od dachu za pasażerem. Dlatego w garażu znalazłem magiczny drucik, którym przeczyściłem ten odpływ i profilaktycznie odpływ po przeciwnej stronie. Na koniec: woda pod ciśnieniem i wszystko gra


sprawdźcie jak mocno przylega dach do ramy przedniej szyby. Jeżeli szpara jest zbyt duża to woda potrafi przedostać się pod boczną szybę i ciec wzdłuż bocznej uszczelki dachu. U mnie wyregulowanie zaczepów od otwierania dachu definitywnie rozwiązało problem 

Łoś
dzieki za odp czy gdzies sa jakies fotki jak sie dostac do tych linek bo jakos ja ich nie widze nigdzie prosil bym fotki
przypomnial mi kolega "MiC'' jeszcze plywal mi akumulator i ten maly schoweczke po 2 stronie i bez kitu ale skad tam sie zwiela woda to ja juz serio nie wiem
przypomnial mi kolega "MiC'' jeszcze plywal mi akumulator i ten maly schoweczke po 2 stronie i bez kitu ale skad tam sie zwiela woda to ja juz serio nie wiem
Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Mam to samo, po ostatnich deszczach wylałem 3 litry wody od strony pasażera, teraz aż do naprawienia dachu Madzia w każdy prysznic ubrana jest w plandekę- nic nie cieknie i nawet samochód mam suchy:p.
A wracając do linek- linki masz umieszczone w kołnierzu znajdującym się przy krawędzi dachu więc ich nie zobaczysz. Za szybą na wysokości zagłówka za mechanizmem składania dachu znajdziesz końcówkę linki w postaci sprężynki.
A wracając do linek- linki masz umieszczone w kołnierzu znajdującym się przy krawędzi dachu więc ich nie zobaczysz. Za szybą na wysokości zagłówka za mechanizmem składania dachu znajdziesz końcówkę linki w postaci sprężynki.
zajcef69 pisze:jeszcze plywal mi akumulator i ten maly schoweczke po 2 stronie i bez kitu ale skad tam sie zwiela woda to ja juz serio nie wiem
Odprowadzenie wody z wlewu paliwa?
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Mia mieszka od dłuższego czasu pod plandeką więc problemu nie było. Po Kielcach wróciła mocno brudna, więc darowałam jej plandekę i zostawiłam pod chmurką na deszczu. Wynikiem tego dzisiaj było baaardzo mokre siedzenie kierowcy
Oględziny wykazały, że najprawdopodniej winna jest uszczelka biegnąca wzdłuż szyby - po jej odgięciu okazało się, że jeszcze całkiem sporo wody tam chlupocze...

Appearances may be deceiving. 

heh wczoraj u siebie też zaobserwowałem ten problem
a wcześniej nie zdawałem sobie z tego sprawy, że tak się dzieje, niestety regulacja na zaczepach dachu nic nie dała, a tensions wires były wymieniane przy okazji wymiany dachu na nowy. Może to jakaś "fabryczna wada"
edit: miata.net też na ten temat pisze...
[URL=http://www.miata.net/faq/faq3.html#S]http://www.miata.net/faq/faq3.html#S[/URL]
trzeba będzie popróbować...



edit: miata.net też na ten temat pisze...
[URL=http://www.miata.net/faq/faq3.html#S]http://www.miata.net/faq/faq3.html#S[/URL]
trzeba będzie popróbować...
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
A w jakim stanie macie brzeg dachu? Nie ma na nim pęknięć przypadkiem
?

Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
U mnie po ostatnim oberwaniu chmury nad łodzią też słyszałem chlupotanie w uszczelce a przy hamowaniu miałem mokry rękaw
ale to nic przy odgłosach sztormu dochodzącego z lewego progu .... dzisiaj przeczyściłem odpływy i Miatka wysikała ze 2 litry .Nie wiem czy to kwestia oberwanej chmury ale zdarzyło się to pierwszy raz . Miata chyba nie lubi takiej pogody pod koniec maja 


i co dupa blada ? nikt nie rozkminil problemu ? dla mnie to jest bardzo dziwne bo wszystko wyglada tak samo po lewej jak i prawej stronie a z jednej sie leje a z 2 nie ;/ i co tu robic ? zmienic samochod ? 

Def Turbosprężarki :
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
Im szybciej zapierdalasz tym szybciej zapierdalasz
A może to nie wina dachu tylko takich "korków" odpływów (sam nie wiem jak to nazwać) pod podłogą, na wysokości fotela pasażera i drugi jakieś 40cm bliżej przodu (pod dywanikiem) - jeżeli korek sparciał albo po prostu go nie ma to masz otwór na wylot i woda wlewa się np. przy przejeździe przez kałużę
- MiC
- Posty: 830
- Rejestracja: 02 kwie 2010, 14:35
- Model: NB
- Wersja: najmocniejsze N/A
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
raczej wątpię, bo woda się pojawia np. rano po tym jak samochód stoi na deszczu a nie po trasie...
do bagażnika kapie gdzieś z miejsca gdzie kończy się dach z tyłu pod szybą, muszę ogarnąć czy jest tam jakiś odpływ i jak to działa...
jestem tak poirytowany, że szyje nowy dach, rozbieram na części wszystkie podejrzane elementy i jak tego nie naprawie to zmieniam samochód
nie mogę zrozumieć jak te uszczelki z jednej strony przeciekają a z drugiej nie :/
na najbliższym zlocie muszę dokładnie się przyjrzeć innym dachom i uszczelkom
do bagażnika kapie gdzieś z miejsca gdzie kończy się dach z tyłu pod szybą, muszę ogarnąć czy jest tam jakiś odpływ i jak to działa...
jestem tak poirytowany, że szyje nowy dach, rozbieram na części wszystkie podejrzane elementy i jak tego nie naprawie to zmieniam samochód

nie mogę zrozumieć jak te uszczelki z jednej strony przeciekają a z drugiej nie :/
na najbliższym zlocie muszę dokładnie się przyjrzeć innym dachom i uszczelkom

N/A is best!!!
LOUD pipes save lives!!!
LOUD pipes save lives!!!
mam identyczny problem jak autor wątku, w deszczu cieknie i to bardzo. Chwilowo poodginałem delikatnie ten stelaż który jest w uszczelce w strone szyby i pomogło, ale rewelacji nie ma. Przynajmniej nie leje się mocno. I nie wiem czemu dzieje się tak tylko po stronie kierowcy.