cięzko wchodzą biegi

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Gregor
Posty: 128
Rejestracja: 14 lis 2009, 23:36
Lokalizacja: Ennis

02 kwie 2010, 13:04

Mayk pisze:I przewodu na stalowy oplot by szybciej reagował wysprzęglik na gwałtowne wciśnięcie sprzęgła


pomyśle i o tym dobrze było by to zrobić za jednym zamachem
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

02 kwie 2010, 13:23

spilner pisze:Na 90% za płytko wsadziłeś górną gumę na lewarek.

Na 100% :mrgreen: Pracę gumy po wymianie warto zweryfikować przed założeniem konsoli, jak się za płytko założy to strasznie "kłapie".
outsider pisze:Czy ta operacja nie wymaga wymiany uszczelki?

Nie, tam nie ma żadnej dodatkowej uszczelki.
Gregor pisze:tylko ty nie masz tam oleju... takie rozwiązanie jest tylko w skrzyniach 5 biegowych a wymiana gum nic tu nie pomoże.

Nie do końca. Dodatkowego oleju tam nie ma, ale nadal jest kula "przegubu", która tam gdzie styka się z pierścieniem powinna być stałym smarem potraktowana. Jeśli dolna guma jest uszkodzona i sypie się tam brud z jezdni (lub po prostu od wieków nikt tam nie zaglądał i smar zanikł) to precyzja pracy cierpi i różne dziwne efekty występują. Warto zrobić z tym porządek bo to kilka minut pracy. Sprawdzone eksperymentalnie.
Fiveopac pisze:Poza tym do łatwej redukcji na jedynke nawet zsynchronziowanej sluzy miedzygaz ;) i to definitywnie rozwiązuje problem redukcji. Polecam.

popieram :mrgreen:

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
bullet
Posty: 102
Rejestracja: 17 cze 2012, 11:02
Lokalizacja: czwa / wro

02 sie 2013, 12:20

Hej,
Podczepię się pod temat.

Miałem ostatnio okazję podholować kumpla około 3 km powoli przez miasto.
Wszysko było ok a dwa dni później siadam do autka i nie mogę wrzucić jedynki i wstecznego. Trochę poruszałem skrzynią i w końcu bieg wszedł ale ciężko. Sprzęgło wymaga trochę mniejszego nacisku niż poprzednio.

Kumpel poradził mi eksperyment, próba ruszenia z 4 biegu przy wyższych obrotach - ruszałem przy 4 tys, może niecałych 4 i zamiast zgasnąć obroty spadły do ~2 tys a autko ruszało. Po tym wnoszę, że sprzęgło jest do wymiany, natomiast niepokoi mnie ta skrzynia.

Ktoś ma jakieś dośwaidczenie z takimi objawami ?

pozdr
Andrzej
ODPOWIEDZ