Dyferencjał LSD Torsen Typ 2 do NB 2.5 r03 - ktoś pomoże?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Witam,
Okazuje się, że to co myslałem, że jest padniętym łożyskiem jest padniętym dyferencjałem.
Z tego co wstępnie przeczytałem na forum inni forumowicze przeważnie wymieniali w nim olej a jak nie pomagało to przeważnie problemem okazywały się łożyska i uszczelki w dyfrze.
Szukam dalej odnośnie ceny nowego dyferencjału ale potrzebuję jak ktoś wie możliwe szybkiej odpowiedzi ile taki dyferencjał nowy kosztuje - chodzi o Torsena LSD typ 2 do NBfl rocznik 03... (albo wskazanie jakichś linków) czas jest dla mnie ważnym czynnikiem bo będzę negocjował na podstawie ceny dyfru cene auta.
Opis problemu:
Dzwiek cichego szlifowania przu 60km/h i wiecej (przy hard topie wewnatrz kabiny). Dzwięk niezależny od biegu / obrotów / jazdy po prostej czy w zakręcie. Dzwięk nasila sie przy wiekszych predkościach - nie glośńość - ale wysokość tonu.
Po wzięciu auta na podnośnik i wrzuceniu mocy na koła mechanik bez problemu stwierdził ze to dyferencjał. Nie jestem ekspertem ale będąc pod samochodem ciężko było się z nim nie zgodzić.
Zresztą sam stawiałem na dyferencjał albo łożysko koła tylnego.
Mechanik ex-pracownik ASO Mazdy powiedział żeby wymieniać na nowy i że on by sobie nawet nie zawracał głowy wymianą oleju bo to będą stracone pieniądze. O naprawie nic nie wspominał (o łożyskach i uszczelkach przeczytałem dopiero na forum po powrocie do domu).
Co o tym sądzicie.
PS. Bym zapomniał mechanik postraszył mnie ceną 1500e za dyferencjał ale to był tylko jego strzał w ciemno.
Okazuje się, że to co myslałem, że jest padniętym łożyskiem jest padniętym dyferencjałem.
Z tego co wstępnie przeczytałem na forum inni forumowicze przeważnie wymieniali w nim olej a jak nie pomagało to przeważnie problemem okazywały się łożyska i uszczelki w dyfrze.
Szukam dalej odnośnie ceny nowego dyferencjału ale potrzebuję jak ktoś wie możliwe szybkiej odpowiedzi ile taki dyferencjał nowy kosztuje - chodzi o Torsena LSD typ 2 do NBfl rocznik 03... (albo wskazanie jakichś linków) czas jest dla mnie ważnym czynnikiem bo będzę negocjował na podstawie ceny dyfru cene auta.
Opis problemu:
Dzwiek cichego szlifowania przu 60km/h i wiecej (przy hard topie wewnatrz kabiny). Dzwięk niezależny od biegu / obrotów / jazdy po prostej czy w zakręcie. Dzwięk nasila sie przy wiekszych predkościach - nie glośńość - ale wysokość tonu.
Po wzięciu auta na podnośnik i wrzuceniu mocy na koła mechanik bez problemu stwierdził ze to dyferencjał. Nie jestem ekspertem ale będąc pod samochodem ciężko było się z nim nie zgodzić.
Zresztą sam stawiałem na dyferencjał albo łożysko koła tylnego.
Mechanik ex-pracownik ASO Mazdy powiedział żeby wymieniać na nowy i że on by sobie nawet nie zawracał głowy wymianą oleju bo to będą stracone pieniądze. O naprawie nic nie wspominał (o łożyskach i uszczelkach przeczytałem dopiero na forum po powrocie do domu).
Co o tym sądzicie.
PS. Bym zapomniał mechanik postraszył mnie ceną 1500e za dyferencjał ale to był tylko jego strzał w ciemno.
Moja rada - kup używany dyfer z pewnego źródła i wymień go. Naprawa starego dyferencjału może być kłopotliwa, większości łożysk nie zakupisz w sklepach (sprawdzałem to kiedyś) a w ASO mają tylko uszczelniacze albo całe dyfry za kolosalne pieniądze.
ps. chętnie odkupię na części Twój wyjący dyfer po demontażu...jeśli masz tam Torsena
ps. chętnie odkupię na części Twój wyjący dyfer po demontażu...jeśli masz tam Torsena

- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
irakleo pisze:Moja rada - kup używany dyfer z pewnego źródła i wymień go. Naprawa starego dyferencjału może być kłopotliwa, większości łożysk nie zakupisz w sklepach (sprawdzałem to kiedyś) a w ASO mają tylko uszczelniacze albo całe dyfry za kolosalne pieniądze.
ps. chętnie odkupię na części Twój wyjący dyfer po demontażu...jeśli masz tam Torsena
Kiepska rada moim zdaniem, bo rozebrać zawsze można i poszukać łożysk. Dzisiaj sam kupowałem łożysko w firmie http://www.albeco.com.pl/ i mają naprawdę imponujący asortyment (dzięki Mayk za namiar, jak zwykle zresztą).
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Mayk pisze:dmk pisze:łożysko w firmie http://www.albeco.com.pl/
Jeśli się do nich idzie ze starym łożyskiem w garści zawsze coś znajdą
łożyska stożkowe z wałka atakującego są nie do kupienia w żadnym sklepie z zamiennikami - sprawdzałem....nawet oznaczenie Miatowych łożysk jest całkowicie inne niż te w katalogach zamienników. Często łożyska w skrzyniach biegów i dyferencjałach są niedostępne poza ASO...
rafal pisze:wszystko fajnie tylko kolega chyba jest z Irlandii....
ale pewnie czasem bywa w PL

irakleo pisze:.nawet oznaczenie Miatowych łożysk jest całkowicie inne niż te w katalogach zamienników.
Dlatego nie należy pytać po numerach tylko pójść z łożyskiem w garści...
Wszystko można kupić

110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
Mayk pisze:irakleo pisze:.nawet oznaczenie Miatowych łożysk jest całkowicie inne niż te w katalogach zamienników.
Dlatego nie należy pytać po numerach tylko pójść z łożyskiem w garści...
Wszystko można kupić
tak też próbowałem - wymiary obu stożkowych łożysk z wałka atakującego nie mają odpowiedników w żadnym katalogu....znalazłem kilka podobnych, ale żadne nie pasowało. A byłem w kilku, naprawdę ogarniętych sklepach.
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5492
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
sebna zacznij od spuszczenia oleju z dyferencjalu i sprawdzenia ile opiłkow metalu zostalo na korku magnetycznym (spustowym). Jak tylko błoto to szukaj przyczyny w lozysku koła. Jak sporo to zgon dyfra.
Uzywany torsen do koszt 600-800 zł.
Uzywany torsen do koszt 600-800 zł.
Dzięki za szybkie odpowiedzi.
Przeczytałem, przeanalizowałem poczytałem też w innych miejscach i mam dwa kolejne pytania.
1. Jak bym wymieniał całego Torsena to co miał bym wymienić razem z nim? Jakieś uszczelki? co tam jeszcze jest co jest ważne (bo jest częścią układu) a nie było by częścią nowego dyferencjału.
2. Ile można pojeździć na takim padającym / wyjącym Torsenie - czy ryzykuje życie innych części jeżdżąc z takim dyfrem?
Czyli jeżeli są opiłki to lepiej cały nowy / używany dyferencjał - a jeżeli nie ma to prawdopodobnie wystarczy same łożyska w dyfrze? Czy Cię źle zrozumiałem?
Przeczytałem, przeanalizowałem poczytałem też w innych miejscach i mam dwa kolejne pytania.
1. Jak bym wymieniał całego Torsena to co miał bym wymienić razem z nim? Jakieś uszczelki? co tam jeszcze jest co jest ważne (bo jest częścią układu) a nie było by częścią nowego dyferencjału.
2. Ile można pojeździć na takim padającym / wyjącym Torsenie - czy ryzykuje życie innych części jeżdżąc z takim dyfrem?
Fiveopac pisze:sebna zacznij od spuszczenia oleju z dyferencjalu i sprawdzenia ile opiłkow metalu zostalo na korku magnetycznym (spustowym). Jak tylko błoto to szukaj przyczyny w lozysku koła. Jak sporo to zgon dyfra.
Uzywany torsen do koszt 600-800 zł.
Czyli jeżeli są opiłki to lepiej cały nowy / używany dyferencjał - a jeżeli nie ma to prawdopodobnie wystarczy same łożyska w dyfrze? Czy Cię źle zrozumiałem?
Gregor pisze:tutaj masz watek z forum mx5 IRL pojawia się tam koleś z irlandii północnej który ma różne części na sprzedaż np. torsen diff - £300 szczegóły poniżej
http://mx5ireland.com/forum/viewtopic.php?f=14&t=3016
Dzięki Gregor. Wyslalem Ci tez PW
sebna pisze:
Dzwiek cichego szlifowania przu 60km/h i wiecej (przy hard topie wewnatrz kabiny). Dzwięk niezależny od biegu / obrotów / jazdy po prostej czy w zakręcie. Dzwięk nasila sie przy wiekszych predkościach - nie glośńość - ale wysokość tonu.
Sebna, czyli ten dzwiek to takie 'szlifowanie' jak to opisales a nie huczenie jak przy padnietym lozysku kola?
wydygalem sie teraz troche ze mam to samo lozyska juz czekaja a wymiana jutro z rana.
znalazlem jakis dyfer na ebayu UK, chyba nie wyglada za dobrze ale ja sie nie znam

http://cgi.ebay.co.uk/mazda-mx-5-1-8-rear-diff_W0QQitemZ190382830311QQcmdZViewItemQQptZUK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item2c53b372e7
k.karlos pisze:Sebna, czyli ten dzwiek to takie 'szlifowanie' jak to opisales a nie huczenie jak przy padnietym lozysku kola?
wydygalem sie teraz troche ze mam to samo lozyska juz czekaja a wymiana jutro z rana.
znalazlem jakis dyfer na ebayu UK, chyba nie wyglada za dobrze ale ja sie nie znam![]()
Dzieki za linka.
Ja też u siebie myślałem ze to łożysko właśnie ale zacząłem mieć wątpliwości jak mi dziewczyna powiedziała, że ona też słyszy ten dźwięk ale po mojej stronie kiedy ja go słyszałem po jej stronie.
Wniosek nasuwał się sam - dźwięk musi dochodzi z pomiędzy nas.
Może u Ciebie dało by się postawić podobna wstępną diagnozę no chyba że padły Ci naraz dwa łożyska.
Swoja drogą mechanik mazdy powiedział mi, że te dyferencjały to słaby punku MX5.
Potwierdzacie?
Wroniasty pisze:sebna, u mnie szumiało łożysko koła - wszyscy byli pewni, że prawe, bo dźwięk ewidentnie dochodził z prawej strony. Okazało się, że leweNie ma co gdybać, trzeba sprawdzić
A jak to ma być sprawdzone? - pytam bo mechanik po wzięciu auta na podnosnik stwierdzil ze to dyfer - ale niczego nie demontowal, ani kol ani dyfru czywiscie.
Dzięki
sprawdzic to chyba tylko w ten sposob ze po podniesieniu auta mozesz sie ustawic tuz kolo jakiegos kola i wtedy latwiej uslyszec niz siedzac w srodku. tak moim zdaniem..
na szczesciu u mnie to prawdopodobnie opony bo nie slychac tego na podnosniku i nie bylo opilkow przy zmianie oleju.
na szczesciu u mnie to prawdopodobnie opony bo nie slychac tego na podnosniku i nie bylo opilkow przy zmianie oleju.
Najłatwiejsze są stare, dobre i sprawdzone metody....auto na podnośnik, wrzucasz czwórkę, wkręcasz silnik na obroty, koła wisząc w powietrzu kręcą się a osoba pod autem przy pomocy kawałka pręta, długiego śrubokręta itd. osłuchuje obie zwrotnice i dyfer. Jeden koniec pręta przykładasz do osłuchiwanego elementu a drugi koniec ściskasz w garści i przykładasz do ucha. Zdziwisz się ile dźwięków usłyszysz
Oczywiście w lepszych warsztatach znajdziesz stetoskop diagnostyczny.

irakleo pisze:Jeden koniec pręta przykładasz do osłuchiwanego elementu a drugi koniec ściskasz w garści i przykładasz do ucha. Zdziwisz się ile dźwięków usłyszyszOczywiście w lepszych warsztatach znajdziesz stetoskop diagnostyczny.
No to już jest coś z czym moge działąc

Co do cen nowych dyfrow jak by kogoś to interesowało w przyszłości - do 6 biegowej skrzynki Torsen LSD - 11000zl ... lub 3100e ... wiec moje marzenia o nowym dyferencjale odeszły w niepamięć bo tyle kasy nie włożę w ten woozek w jedna cześć.
Szukam używanego.
Swoja droga dyferencjał powinien byc z 6 biegowe do 6 biegowej czy moze tez byc z 5 biegowe? Wiem że czytałem o tym na forum ale nie pamiętam juz co i gdzie to bylo.
Pozdrawiam
PS Znacie jakieś trony niemieckie z używanym częściami? Albo ichniejsze allegro lub cos w tym stylu?
- Dżunior
- Donator
- Posty: 4106
- Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Recaro
- Lokalizacja: Calpe / NDM
- Kontakt:
sebna pisze:Swoja droga dyferencjał powinien byc z 6 biegowe do 6 biegowej czy moze tez byc z 5 biegowe? Wiem że czytałem o tym na forum ale nie pamiętam juz co i gdzie to bylo.
Z tego co wiem, w europejskich NB/NBfl dyfry od skrzyni 5'ki miały przełożenie główne 4.1 a od 6'ki 3.64. Jeśli wrzucisz dyfer od 5'ki, "odrobinę" skrócisz wyjściowe przełożenia...

MX-5 ND SkyFreedom
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT

Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
Karolina pisze:ebay.de ?
Nie może być


Gosc który chce mi sprzedać Dyfra twierdzi ze różnice między LSD Torsenem 6 speed a 5 speed to jedynie jakies dwie przekładnie różniące sie jedynie ilością zebów.
All other Miatas from 1994 to 2005 do use the larger housing and all diffs and FGRs are interchangable.
As I said the 6-speed just uses a different Ring&Pinion (3,9 FGR). Other than that they are the same.
So the housings are the same, the diffs are same, the FGRs are same but with different number of teeth.
O cos takiego pisze do mnie kolega z Grecji


sebna pisze:Gosc który chce mi sprzedać Dyfra twierdzi ze różnice między LSD Torsenem 6 speed a 5 speed to jedynie jakies dwie przekładnie różniące sie jedynie ilością zebów.
Ten gość napisał z grubsza dokładnie to samo co Dżunior

Wroniasty pisze:Ten gość napisał z grubsza dokładnie to samo co DżuniorPasować pasuje, ale przełożenie będzie inne
To prawda - ale pisałem swojego posta równo z Dżuniorem


hmmm takie krótsze przełożenie to mógł by być nie głupi pomysł - tak naprawdę nigdy mnie nie interesowała maksymalna prędkość w tym aucie ale pewno się trochę omacham biegami w ruchu miejskim.
Ktoś zna może z własnego doświadczenia jak to się sprawdza w praktyce 6 biegów z dyfrem z 5?
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5492
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
sebna pisze:Swoja drogą mechanik mazdy powiedział mi, że te dyferencjały to słaby punku MX5.
Tylko te w 1.6. Pozostale są przepancerne.
Ktoś zna może z własnego doświadczenia jak to się sprawdza w praktyce 6 biegów z dyfrem z 5?
Licznik predkosci bedzie przeklamywal o ok 10% w dół. Jesli bedziesz chcial to zniwelowac bedziesz musial przelozyc ślimaka (impulsator) z skrzyni 5 bieg. do 6. Poza tym auto bedzie wydawac sie ciut szybsze ale z mniejsza prędkością maksymalna

Panowie a może ktoś mi powie jakie uszcelki (z angielskiego seal) wchodzą pod śruby do spuszczania oleju z dyfru.
Dziś jade wymieniać olej a mechanik nie ma uszczelek i nie wiem co kupic. W mazdzie nie maja wymiarow w katalogu ZONK a przynajmniej tak twierdzą może ktoś zna parametry uszczelki? albo przynajmniej tych śrub.
Znalazlem narazie jedynie coś takiego:
Czy te parametry Tourqe opisują siłe dokrecania czy może to są własnie parametry usczelki po której ją z identyfikuje? Ale cjhyba rozmiar też by sie przydał
Pozdrawiam
EDIT:
Znalazlem cos takiego na internecie - ktos może potwierdzić poprawność znaleziska?:
Dziś jade wymieniać olej a mechanik nie ma uszczelek i nie wiem co kupic. W mazdzie nie maja wymiarow w katalogu ZONK a przynajmniej tak twierdzą może ktoś zna parametry uszczelki? albo przynajmniej tych śrub.
Znalazlem narazie jedynie coś takiego:
Once all differential oil has been drained, replace the differential drain plug being sure to use a new crush washer and observe factory torque specification.
Factory spec. for a Mazda MX-5 Miata is:
torque: { 39-54 N/m \ 4.0-5.5 kg/m \ 29-39 lb/ft}
Czy te parametry Tourqe opisują siłe dokrecania czy może to są własnie parametry usczelki po której ją z identyfikuje? Ale cjhyba rozmiar też by sie przydał

Pozdrawiam
EDIT:
Znalazlem cos takiego na internecie - ktos może potwierdzić poprawność znaleziska?:
Sump Plug Washer, Mk1
Replacement sump plug washer for all Mk1 engines.
Also fits the Gearbox and Differential on ALL Mk1, Mk2 and Mk2.5 cars
18mm Inside Diameter
sebna, to nie tyle uszczelki co po prostu podkładki uszczelniające. W zasadzie jak zastosujesz stare to powinno być wszystko ok, a jeśli chcesz nowe to pojedź do ASO i kup nowe.
Numer OE Mazdy: 99564-1800 - obie podkładki i pod korek spustowy i pod ten do nalewania oleju są identyczne
PS - w katalogu Mazdy faktycznie nie ma wymiarów, niczego...
Numer OE Mazdy: 99564-1800 - obie podkładki i pod korek spustowy i pod ten do nalewania oleju są identyczne
PS - w katalogu Mazdy faktycznie nie ma wymiarów, niczego...
W ASO mazdy w caly Dublinie (a maja tych ASO tutaj z 4) nie ma na stanie tych podkaldek - chca mi sprowadzic je na wtorek z Belgii:D - za dlugo, znajde jakies zastepstow albo zostawie stare.
Olej chce koniecznie dzis wymienic bo bede mial cale swieta na zbadanie czy jest jakas różnica - jak nie bedzie różnicy to lipa - bo oznacza to że będe musial poszukac nowego mechanik raczej bo ten nie jest skory do grzebania przy moim dyfrze a z tego co wszyscy pisza one sa nie zniszczalne prawie, wiec pewno wystarczy powymieniać lozyska / uszczelki i bedzie ok. Z tym ze on jest srednio zainteresowany bawieniem sie tym - on chce mi nowy wlozyc
. Lesser
Mam szczerą nadzieje, że ta zmiana oleju załatwi sprawę bo bym się chciał już zacząć cieszyć Madzia a nie oszczędzać ją ile się da i grzebać za częściami.
Olej chce koniecznie dzis wymienic bo bede mial cale swieta na zbadanie czy jest jakas różnica - jak nie bedzie różnicy to lipa - bo oznacza to że będe musial poszukac nowego mechanik raczej bo ten nie jest skory do grzebania przy moim dyfrze a z tego co wszyscy pisza one sa nie zniszczalne prawie, wiec pewno wystarczy powymieniać lozyska / uszczelki i bedzie ok. Z tym ze on jest srednio zainteresowany bawieniem sie tym - on chce mi nowy wlozyc

Mam szczerą nadzieje, że ta zmiana oleju załatwi sprawę bo bym się chciał już zacząć cieszyć Madzia a nie oszczędzać ją ile się da i grzebać za częściami.