Mimo to jest kilka kwestii o których zbyt wiele osób nie mówi, np. to co zrobić z drugą sondą?
Sonda Lambda - mam wrażenie że widziałem sporo kolektorów które miały tylko otwór na jedną sondę, do tego pozostaje też pytanie czy oryginalne kable mają odpowiednią długość?
Check Engine - w przypadku jeśli zamontujemy taki kolektor bez drugiej sondy, albo po prostu wkręcimy ją bez katalizatora, najprawdopodobniej pojawi się błąd i silnik raczej nie będzie działał optymalnie. Jakie są sposoby na usunięcie tego błędu? Poza jakimiś "januszexami" typu opornik, wyjęcie kontrolki
czy dawaniem jakiś tulejek 
rozumiem że najlepszym i sensowniejszym sposobem jest po prostu remap i hamownia?Katalizator - wiadomo jak to bywa na przeglądach, raz sprawdzą raz nie, aczkolwiek moim zdaniem dobrze że stacje kontroli, po mału zaczynają przykładać do tego większą wagę, więc jak to jest w przypadku wycięcia tego katalizatora? Niektórzy mówią że nie warto montować nawet jakiegoś customowego, z większym przepływem bo i tak one też się potrafią szybko popsuć i przyblokować cały układ. Często stosuje się również strumiennice ale to raczej żeby nieco wyciszyć układ. Widziałem na stronie BBR'a że oni już oferują w swoim pakiecie Super 180 taki kolektor z customowym katem https://bbrgti.com/products/bbr-super-180 więc może jednak da radę to zrobić jakoś sensownie, tak żeby przechodziło przegląd.
Remap - nawiązując do wcześniejszego punktu, jako iż mamy inną przepustowość wydechu, raczej warto zrobi remap. Jak to wygląda w praktyce? Widziałem że np. BBR już dodaje gotowe mapy do swoich zestawów typu Plug & Play, ale z drugiej strony każde auto może pracować nieco inaczej. Pojawiały się też komentarze że niektórzy robią to w "domowych" warunkach, ściąganymi ze stanów gotowymi ECU z takim programem.
Środkowy tłumik/ katalizator - według niektórych źródeł bodajże w NC2/NC3 jest też drugi katalizator w środkowym wydechu i to jest kolejna część wydechu która ogranicza dość znacznie przepustowość, a ostatni tłumik podobno nie robi większej różnicy jako niż nie jest zbyt restrykcyjny.
Osłona Termiczna - oryginalny kolektor na sobie osłonę termiczną, jednak większość customowych kolektorów jej nie ma. Jak to w wygląda w przypadku montażu innego kolektora? Czy można zostawić oryginalną osłonę? A może warto dodać jakaś osłonę termiczną, np. bandaż termiczny. Ostatnio znajomy pokazywał przypadek gdzie customowy kolektor doprowadził do nagrzania i uszkodzenia alternatora. Nie wspominając o oddawaniu ciepła do komory silnika.
Ceny - ostatni i najważniejszy punkt
czyli koszty. Często mówi się że wymiana kolektora i usunięcie kata to jest najprostsza i najtańsza modyfikacja do tych silników, jak widać jednak ze względu na wyżej wymienione kwestie raczej nie specjalnie. Do tego ceny sensowych kolektorów oscylują w okolicach 3 tyś zł, do tego warto doliczyć jakiś remap, hamowanie, itp. co daje nam lekko 5 tyś. Dowiadywałem się wstępnie ile by kosztowała taka operacja łącznie z remapem, robocizną i hamownią, więc taka impreza to są koszty conajmniej około 10 tyś zł jeśli chcemy to zlecić jakiemuś renomowanemu warsztatowi w Polsce. Zaznaczam że są to kwoty które ja osobiście dostałem, więc może znacie jakieś tańsze alternatywy. 
4-2-1 vs 4-1 - jako jeszcze jeden punkt można by dodać debatę na temat 4-2-1 a 4-1, większość dostępnych kolektorów to 4-1 ale zdarzają się też podejścia do innego przeprowadzenia spalin. Jak to wypływa ogólnie na krzywą mocy, jakieś doświadczenia w tym temacie?
Zapraszam do debaty i dzielenia się swoimi spostrzeżeniami, sam zastanawiam się bardzo mocno nad taką inwestycją w moim NC'ku mimo iż ma już na liczniku ponad 200 tys przebiegu, ale silnik to wciąż zdrowe 2.0 które nie pali o dziwo oleju. Mimo to zastanawiam się czy przy kosztach ponad 10k za kolektor, nie lepiej po prostu pomyśleć o swapie na 2.5?
Temat kolektora pośrednio był już poruszany wiele razy na forum, jednak nie mogłem znaleźć jakiegoś dedykowanego tematu - dlatego ten wątek
