Jeśli chodzi o zamiennik seryjnego hamulca który nie bedzie wymagał kombinacji z nietypowymi felgami czy dystansami to jest tzw mały StopTech.
Trzeba się do TGAuto odezwać ale bywały promki na kompletny zestaw na przód za 6000zł.
W zestawie jest lekki czterotłoczkowy zacisk, bardzo kompaktowy, jeśli się nie mylę to nawet seryjna felga na niego wchodzi.
Do tego jest lekka dwuczęściowa tarcza o seryjnej średnicy. Zarówno klocki jak i rotory są względnie tanie porównując zestawy Willwoda zza wody, szczególnie jak przeliczy się to na żywotność.
Dodam, że na takich właśnie hamulcach jeździ odpalona w tym roku seria MX-5 Cup Poland więc i dostępność tarcz i klocków będzie cały czas.
Myślę, że to idealne rozwiązanie dla kogoś kto chce mieć mega skuteczny hamulec a nie planuje jakiegoś srogiego uplania. Jedyna wada jaką widzę to względnie niewielka pojemność cieplna więc jadąc przez Alpy dajmy na to myśleć o schłodzeniu spowalniaczy. Dodając chłodzenie hamulców można śmiało na tor lecieć
