Oryginał mazdy jak nie przeszkadza Ci wydanie 400pln i 4 tygodnie czekania. Jak nie masz tyle czasu/kasy to np frentech
Czaterja działu technicznego
pytania różne...
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- dark_knight
- Posty: 501
- Rejestracja: 03 lis 2010, 9:47
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0
- Lokalizacja: Wwa
Mam problem z centralnym zamkiem w NC, jak kliknę raz na pilocie zamykają się tylko drzwi kierowcy, jak kliknę drugi raz to pasażera, jak kliknę otwórz to drzwi pasażera otwierają się, ale czasami jakby nie do końca i trzeba je zamknąć i otworzyć jeszcze raz, stało się tak jak naprawiali mi drzwi pasażera, wszystkie kostki zdają się być na miejscu. Czy mogło się coś rozprogramować?
- ZetoBot
- Donator
- Posty: 110
- Rejestracja: 10 sty 2021, 22:24
- Model: NA
- Wersja: Classic Red
- Lokalizacja: Radomsko
W mojej tam żadnych śrubek nie miałem ale z tego co wiem to pod każdą kratką jedna śrubka. Musisz włożyć sznurek przez nawiew i szarpnąć żeby wyskoczył. Podeślij zdjęcia jak skończysz też chcę coś wykombinować u siebie ale nie mam pomysłu.
Tak jak koledzy wyżej, wyjmij kratki, a pod spodem zobaczysz blaszkę do której są przykręcone 2 śruby.

EX
Redster

Dziękujesz wszystkim za rozjaśnienie! Korzystając z postu chciałbym jeszcze dopytać jak dorwać się do tych dwóch lampek kabinowych oświetlających... kolana


- TofikGST
- Posty: 220
- Rejestracja: 17 gru 2018, 21:40
- Model: NA
- Wersja: Eunos Roadster 1.8
- Lokalizacja: Jersey
Pytanie takie: ktore czujniki odpowiadaja za odcięcie paliwa, ale nie pompy paliwa tylko wtrysków. Problem jest taki że wtryski pracują tylko przez jakieś 2 sekundy po odpaleniu, potem przestają.
I jeszcze taka ciekawostka: kiedy auto odpali (a odpala od strzała) i po tych 2 sekundach zgaśnie bo wtryski przestają pracować to jeśli próbuje się je odpalić raz jeszcze to wtryski nie pracują w ogóle ale jeśli się je próbuje odpalić ale najpierw wyłączy zapłon i włączy ponownie to sytuacja się powtarza za każdym razem - odpala na 2 sekundy i odłącza wtryski ponownie.
Jakieś sugestie ? Ktoś się spotkał z takim problemem ?
Mam jedną myśl w głowie co może to powodować ale nie chce mówić żeby niepotrzebnie nakierowywać
Pacjent: NA 1.8
I jeszcze taka ciekawostka: kiedy auto odpali (a odpala od strzała) i po tych 2 sekundach zgaśnie bo wtryski przestają pracować to jeśli próbuje się je odpalić raz jeszcze to wtryski nie pracują w ogóle ale jeśli się je próbuje odpalić ale najpierw wyłączy zapłon i włączy ponownie to sytuacja się powtarza za każdym razem - odpala na 2 sekundy i odłącza wtryski ponownie.
Jakieś sugestie ? Ktoś się spotkał z takim problemem ?
Mam jedną myśl w głowie co może to powodować ale nie chce mówić żeby niepotrzebnie nakierowywać
Pacjent: NA 1.8
-
- Donator
- Posty: 3695
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Masz immobilizer w aucie, szczególnie nieseryjny?TofikGST pisze: ↑20 cze 2021, 19:00Pytanie takie: ktore czujniki odpowiadaja za odcięcie paliwa, ale nie pompy paliwa tylko wtrysków. Problem jest taki że wtryski pracują tylko przez jakieś 2 sekundy po odpaleniu, potem przestają.
I jeszcze taka ciekawostka: kiedy auto odpali (a odpala od strzała) i po tych 2 sekundach zgaśnie bo wtryski przestają pracować to jeśli próbuje się je odpalić raz jeszcze to wtryski nie pracują w ogóle ale jeśli się je próbuje odpalić ale najpierw wyłączy zapłon i włączy ponownie to sytuacja się powtarza za każdym razem - odpala na 2 sekundy i odłącza wtryski ponownie.
Jakieś sugestie ? Ktoś się spotkał z takim problemem ?
Mam jedną myśl w głowie co może to powodować ale nie chce mówić żeby niepotrzebnie nakierowywać
Pacjent: NA 1.8
- TofikGST
- Posty: 220
- Rejestracja: 17 gru 2018, 21:40
- Model: NA
- Wersja: Eunos Roadster 1.8
- Lokalizacja: Jersey
Tak. Przekaźnik sprawny, sprawdzony w innym aucie.
Tak w ogóle to od niego zaczęła się cała historia. W wyniku splotu zdarzeń mój przekaźnik wtrysków wylądował w innym aucie. Ja sobie przypomniałem że chyba mam taki przekaźnik co mi został po NBFL którego rozebralem. Postanowiłem sprawdzić czy na tym przekaźniku ruszy mając na uwadze że ten przekaźnik od NBFL mimo że o innym oznaczeniu występował już w poliftowym NA. Najpierw otworzyłem oba przekaźniki żeby sprawdzić czy pinout jest taki sam i wyglądało na to że owszem. Zaryzykowalem, no i się nie opłaciło. Auto odpaliło ale z podobnym skutkiem jak teraz a nawet gorszym bo trzepało nim jak ku**ą na mrozie. Stwierdziłem więc że na tym przekaźniku nie będzie jednak chodził i włożyłem spowrotem swój oryginalny, niestety problem pozostał. Teraz jest na oryginalnym przekaźniku. "Trzepanie" już ogarnąłem, okazało się że uwaliło jedną cewkę - cylindry 2i3. Cewki są już drugie włożone auto odpala od strzała i równo ale jak mówię, zaraz odcina mu wtryski i gaśnie.
Tak BTW nie wiem czy sobie zdajecie sprawę z jak wieloma systemami jest powiązany przekaźnik wtrysku !!! Jeśli coś się w nim spierdoli to możecie szukać rozwiązania tygodniami, jednym słowem jest armagedon. Mało tego, może się włączać, zwierać a nadal nie działać jak to miałem okazję odkryć

W każdym razie coś się jeszcze uwaliło razem z tą cewką i próbuje dojść co

- andred
- Donator
- Posty: 217
- Rejestracja: 18 paź 2016, 20:01
- Model: NB FL
- Wersja: Memories
- Lokalizacja: Łódź
PROBLEM Z BIEGAMI. Wczoraj przejechałem mazdą 300 km bez problemu ale jak odstawiłem samochód to po dwóch godzinach nie moglem wrzucić żadnego biegu. Ledwo ledwo dwójkę ale potem to już żadnego. Ani do przodu, ani wstecznego. Ale tak jest na włączonym silniku. Jak wyłączę silnik to biegi jakoś wchodzą. Co to może być? Wysprzęglik czy jakiś inny problem?
- tomasz01
- Donator
- Posty: 3593
- Rejestracja: 16 cze 2015, 21:43
- Model: NA
- Lokalizacja: Warszawa Usrynów
Sprawdzenie to za darmo
- chyba na FB Ci już napisali co i jak.
Co do wysprzęglika (jeśli to będzie on) to masz dwie drogi - prostsza jest taka, że wymieniasz na zamiennik i cieszysz się nim do czasu kolejnej awarii (za pół roku, rok,. dwa...)
Druga, trudniejsza ale raczej trwalsza (tzw. opcja Pirula) - kupujesz części OEM Mazda i regenerujesz go sobie sam - jest szansa, że wytrzyma tyle co fabryczny, czyli okres liczony pewnie w kilkunastu latach.

Co do wysprzęglika (jeśli to będzie on) to masz dwie drogi - prostsza jest taka, że wymieniasz na zamiennik i cieszysz się nim do czasu kolejnej awarii (za pół roku, rok,. dwa...)

Druga, trudniejsza ale raczej trwalsza (tzw. opcja Pirula) - kupujesz części OEM Mazda i regenerujesz go sobie sam - jest szansa, że wytrzyma tyle co fabryczny, czyli okres liczony pewnie w kilkunastu latach.
- andred
- Donator
- Posty: 217
- Rejestracja: 18 paź 2016, 20:01
- Model: NB FL
- Wersja: Memories
- Lokalizacja: Łódź
Dzięki za info. Po postach na MX-5 KLUB POLSKA i na Fcb jestem już dużo mądrzejszy. Teraz tylko ustalić co i jak... i działać.tomasz01 pisze: ↑21 cze 2021, 10:35Sprawdzenie to za darmo- chyba na FB Ci już napisali co i jak.
Co do wysprzęglika (jeśli to będzie on) to masz dwie drogi - prostsza jest taka, że wymieniasz na zamiennik i cieszysz się nim do czasu kolejnej awarii (za pół roku, rok,. dwa...)
Druga, trudniejsza ale raczej trwalsza (tzw. opcja Pirula) - kupujesz części OEM Mazda i regenerujesz go sobie sam - jest szansa, że wytrzyma tyle co fabryczny, czyli okres liczony pewnie w kilkunastu latach.
Pozdr
-
- Donator
- Posty: 3695
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Może, najprościej skręcić kierownice na maksa w lewo i zajrzeć za przednie prawe koło. Jak nie masz za dużej głowy

- Alex
- Donator
- Posty: 4740
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
to otwieranie ale nie do konca wyglada mi jak padajacy silownik, czesta usterka przynajmniej w NC1h8r pisze: ↑19 cze 2021, 13:51Mam problem z centralnym zamkiem w NC, jak kliknę raz na pilocie zamykają się tylko drzwi kierowcy, jak kliknę drugi raz to pasażera, jak kliknę otwórz to drzwi pasażera otwierają się, ale czasami jakby nie do końca i trzeba je zamknąć i otworzyć jeszcze raz, stało się tak jak naprawiali mi drzwi pasażera, wszystkie kostki zdają się być na miejscu. Czy mogło się coś rozprogramować?
viewtopic.php?f=72&t=30719&hilit=si%C5% ... f062f06626
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
- Żółwik
- Donator
- Posty: 476
- Rejestracja: 17 wrz 2020, 19:14
- Model: NA
- Wersja: 1.6 i NC 2.5
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Witajcie. Jako że przymierzam się do wymiany chłodnicy na grubsze alu i założenia wydajniejszego wentylatora to przy okazji wymienię też stary termostat. I tu mam pytanie: czy warto założyć termostat o niższej temperaturze załączania, np. 71 stopni? Jakie są zalety/wady takiego rozwiązania? Pacjent NA 1.6 90 KM, po modach obecnie ok. 120 KM, używany do jazdy typowo rozrywkowej głównie po górach i pagórkach, jazdy po torze raczej nie planuję, choć nie wykluczam okazjonalnie, zimą śpi.
-
- Donator
- Posty: 3695
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Jeżeli to nie jest typowo torowe auto to IMO nie ma sensu, bo ryzykujesz że auto będzie niedogrzaneLil_Turtle pisze: ↑23 cze 2021, 7:24Witajcie. Jako że przymierzam się do wymiany chłodnicy na grubsze alu i założenia wydajniejszego wentylatora to przy okazji wymienię też stary termostat. I tu mam pytanie: czy warto założyć termostat o niższej temperaturze załączania, np. 71 stopni? Jakie są zalety/wady takiego rozwiązania? Pacjent NA 1.6 90 KM, po modach obecnie ok. 120 KM, używany do jazdy typowo rozrywkowej głównie po górach i pagórkach, jazdy po torze raczej nie planuję, choć nie wykluczam okazjonalnie, zimą śpi.
- Alex
- Donator
- Posty: 4740
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
zimny termostat jest bez sensu. Gruba chlodnica jest zupelnie wystarczajacaLil_Turtle pisze: ↑23 cze 2021, 7:24Witajcie. Jako że przymierzam się do wymiany chłodnicy na grubsze alu i założenia wydajniejszego wentylatora to przy okazji wymienię też stary termostat. I tu mam pytanie: czy warto założyć termostat o niższej temperaturze załączania, np. 71 stopni? Jakie są zalety/wady takiego rozwiązania? Pacjent NA 1.6 90 KM, po modach obecnie ok. 120 KM, używany do jazdy typowo rozrywkowej głównie po górach i pagórkach, jazdy po torze raczej nie planuję, choć nie wykluczam okazjonalnie, zimą śpi.
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
U mnie (w NC) przyczyna leżała w uchwycie pedału sprzęgła: pękł z jednej strony, przez co pedał sprzęgła przy naciskaniu przesuwał się w innej płaszczyźnie, niż powinien. Przez to pompka sprzęgła nie działała prawidłowo, sprzęgło nie było rozpięte przy zmianie biegów.andred pisze: ↑21 cze 2021, 9:52PROBLEM Z BIEGAMI. Wczoraj przejechałem mazdą 300 km bez problemu ale jak odstawiłem samochód to po dwóch godzinach nie moglem wrzucić żadnego biegu. Ledwo ledwo dwójkę ale potem to już żadnego. Ani do przodu, ani wstecznego. Ale tak jest na włączonym silniku. Jak wyłączę silnik to biegi jakoś wchodzą. Co to może być? Wysprzęglik czy jakiś inny problem?
Skończyło się na chałupniczej naprawie pedału i wymianie sprzęgła wraz z dociskiem oraz pompki. Nie polecam tej przygody nikomu, więc może warto sprawdzić, czy z samym pedałem też wszystko w porządku?