Oklejanie samochodu folią - doświadczenia, rekomendacje?

[callum]

Od ładnych kilku lat na forum nie pojawił się temat oklejania samochodu folią (dla zmiany koloru albo bezbarwną, tylko dla ochrony lakieru), a w ostatnich latach widzę na ulicach coraz więcej oklejonych samochodów. Często wyglądają naprawdę fajnie - zwłaszcza, że można uzyskać kolor, którego producent w ogóle nie oferuje.

Kiedy kupujemy używany samochód często bywa tak, że znajdziemy egzemplarz w dobrym stanie technicznym, ale w kolorze, który nam nie pasuje - tutaj też folia jest dobrym rozwiązaniem.

Czy ktoś z was miał jakieś doświadczenia z oklejaniem samochodu? Czy możecie polecić dobre firmy, które się tym zajmują? Najchętniej z Warszawy lub okolic, ale jeśli cena byłaby konkurencyjna to mogłoby być i z innego miasta.

Zależy mi przede wszystkim na wysokiej jakości wykonania, więc rozumiem, że nie będzie to kosztowało pięciu złotych, ale nie chciałbym też niepotrzebnie przepłacać.

[Gwiazda]

Z folią to jest chyba tak, że jak się chce konkretnie, ładnie, i superancki kolor... to robią się koszty nowego lakieru. Moim zdaniem jeśli iść w tą stronę, to warto się pobawić samemu. Na youtube był pewnego czasu wysyp poradników na ten temat (może na początku na małych elementach tańszą folią zrobić próbę?) ... a skoro nasi rodacy zrobili to w 24 minuty (rekord świata, ponoć) to będzie dobrze jak na spokojnie w 24h sobie poradzisz

[Ziolkov]

Oklejanie mx-5 NA bez oglądania auta jedna firma w Warszawie wyceniła mi na 4000 PLN (folia metalic bez ekstrawagancji). Czas realizacji ok 3-4 dni roboczych. Żeby był zadowalający efekt auto musi być przygotowane blacharsko na tip top ( nie powinno mieć żadnych pęknięć lakieru nierówności itp. Nie wspominając o jakichkolwiek ogniskach rdzy ) a lakier powinien być wypolerowany/ odczyszczony. W podobnej cenie można wg. mnie ogarnąć lakierowanie. Pomijam temat czy wkladanie 1/3 wartości auta (w przypadku NA/NB) w taki efekt kosmetyczny jest oplacalne (co innego NC /ND gdzie cena bazowa auta jest dużo wyższa i hipotetycznie mamy mniejsze szanse że musimy najpierw zrobić blacharke). Generalnie z mojej obserwacji wynika że oklejane są najczęściej nowe droższe samochody z dobrym stanem blacharskim w przypadku których istotne jest zachowanie opcji powrotu do oryginalnego lakieru. Są 2 przypadki gdzie wg. mnie oklejanie ma sens 1) oklejamy niewielkie elementy np. Ramki dachu na czarno lub carbon + dokładki/ ducktail (sam o tym myślałem), wszelkiego rodzaju pasy,płomienie szczęki rekina itp itd. 2) mamy zapotrzebowanie na grafikę o kompozycji/strukturze trudnej/niemozliwej do osiągnięcia lub zaporowo drogiej w przypadku lakierowania np. Kamuflaż /moro, imitacja struktury metalu (szczotkowane aluminium), imitacja carbonu, imitacja rusted look (w projektach ratstyle), odcienie wielowarstwowe typu kameleon perła etc. Podsumowując...nie jest tak różowo jakby się wydawało ale jeśli celujesz w bardzo nietypowy projekt to folia może być odpowiednim rozwiązaniem.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Andrut]

Oklejanie super sprawa!
Nie zgdzam się że koszt oklejania jest taki sam jak lakierowania. Dobre malowanie elementu to ok 700zł netto od sztuki. Przy oklejaniu mx5 za 4tys to 400zł od elementu.

Oklejanie daje możliwość presonalizacji samochodu bez utraty jego wartości tak jak to często ma miejsce podczas lakierowania.

Dodatkowo przy nowych samochodach mamy ochronę lakieru i zamiast dopłacać za kolor inwestujemy tą kase w personalizacje i ochronę. Zajmuje się takimi rzeczami przy okazji sprzedaży nowych samochodów.

Tu firmy trzeba odpowiednio wybierać bo są triki na to żeby auto wyglądało idealnie ale potem rozklejenie go będzie dramatem... W krakowie temat mogę ogarnąć.

Tak jak kolega powiedział stan samochodu przed oklejaniem jest kluczowy dla końcowego efektu.

[callum]

Zgadzam się, ze w przypadku NA/NB może to być nieopłacalne, ale myślę raczej o samochodzie nowym albo mającym max. 2 lata. Prawdopodobnie w leasingu. Z tego powodu lakierowanie nie wchodzi w grę - samochód leasingowy nie jest moją własnością, więc nie mogę go przemalować.

Zakładam więc, że samochód miałby lakier w stanie idealnym i po prostu chciałbym (a) zmienić kolor, (b) chronić blachę i oryginalny lakier przed drobnymi uszkodzeniami, rysami itp. Raczej nie interesowałyby mnie jakieś szalone wzory, grafiki itp., chciałbym po prostu ładny, nietypowy kolor, który normalnie nie występuje w ofercie producenta.

Gwiazda faktycznie nie jest to tanie, ale ja mam dwie lewe ręce i absolutnie nie chcę robić tego samemu. Obawiam się, że efekt byłby tragiczny

Ziolkov czy możesz zdradzić, jaka to była firma? I czy masz jakiekolwiek informacje, czy robią to fachowo i dokładnie? 4000 zł to więcej, niż w nowym samochodzie dopłacasz za lakier metalic...

Andrut zgadzam się co do zalet folii. A czy jesteś w stanie polecić jakieś konkretne firmy w Krakowie? I co masz na myśli mówiąc o rozklejeniu - czy przy ściąganiu folii zostają jakieś ślady na lakierze? Myślałem, że ściąganie jest banalnie proste i że każdy może to zrobić samemu.

[Ziolkov]

Już nie pamiętam dokładnie bo było to mniej więcej rok temu ale na pewno dzwoniłem wtedy do ghostcar: https://ghostcar.pl oraz https://carwrappoland.pl i jeszcze w 2-3 miejsca. Nie wiem czy ta cena jest aktualna.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[mike_d]

Odklejanie nie jest takie proste, nawet z nowego lakieru (tak słyszałem od ludzi którzy to robili).

Oklejenie auta w leasingu raczej nie jest problemem (z mojego doświadczenia - w Santanderze) jeśli planujesz wykupić auto - jeśli nie to w sumie nie wiem.

I zdecydowanie warto wybrać sprawdzoną firmę i bardzo dokładnie sprawdzić przy odbiorze i po- mnóstwo elementów (także tych mocowanych na zatrzaski) jest z auta zdejmowanych a z tym różnie bywa

DSC02177.JPG (5.57 MiB) Przejrzano 11484 razy

[Andrut]

Andrut zgadzam się co do zalet folii. A czy jesteś w stanie polecić jakieś konkretne firmy w Krakowie? I co masz na myśli mówiąc o rozklejeniu - czy przy ściąganiu folii zostają jakieś ślady na lakierze? Myślałem, że ściąganie jest banalnie proste i że każdy może to zrobić samemu.

Ogarnę Ci temat nawet z transportem w obie strony jak będziesz zainteresowany.
Sa tez studia certyfikowane przez producentów folii.


Folia folii nie równa są takie które rozrywają się na strzępki i takie które schodzą łatwo o ile aplikator nie dodał wspomnianego wcześniej kleju.
Z mojego doświadczenie nie polecam folii w połysku bo masz na nich sporą morkę. Chyba że ma to być jakiś jaskrawy kolor to ok.
pod oklejanie najlepiej kupić czarne auto.
Po rozklejeniu na aucie zostaje czasem trochę kleju ale jest to usuwane chemicznie bez szkody dla lakieru.

Owszem folia jest droższa od lakieru w takich markach jak mazda ale to 2 w jednym kolor i ochrona więc warto dopłacić. A no i jeszcze personalizacja! W mercedesie masz np lakier za 16tyś a za 9netto z powłoką oklejasz auto... Dodatkowo lakier matowy/satynowy jest bardzo wymagający i problematyczny w razie jakiś uszkodzeń.

[Danillo]

Jak długo można jezdzic autem oklejonym? Kojarzę, ze ok 3-4 lat a potem trzeba ściągnąć folie? Jesli tak jest, to na dłuższa metę lakierowanie wychodzi taniej.

[Andrut]

3m daje 10 lat gwarancji na folie.

Nie można tego postrzegać w kategoriach co jest tańsze. Masz spersonalizowane auto i zabezpieczone. Nie woskowanie lakieru czy nie kładzenie powłoki też jest tańsze niż jego nie zabezpieczanie.....

Folie najlepiej kłaść na ładny zdrowy lakier.

I zdecydowanie warto wybrać sprawdzoną firmę i bardzo dokładnie sprawdzić przy odbiorze i po- mnóstwo elementów (także tych mocowanych na zatrzaski) jest z auta zdejmowanych a z tym różnie bywa

U nas standardem jest że po miesiącu dokonywane są oględzin auta i jeśli coś jest nie tak dokonywane są poprawki. Na zderzakach folia jak nie zapamięta kształtu lubi wstawać i nie jest to błędem taki jej urok

[callum]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Gdyby ktoś jeszcze znał inne firmy, które są godne polecenia, to będę wdzięczny.

[Grudzien19]

Temat oklejania poruszałem bodajże w tym roku w dziale "ogólnie". Nie miał on dużego zainteresowania, bo też dużo osób nie decyduje się w mx5 na takie zabiegi. Ja osobiście jestem teraz przed blacharką w mojej nb i mam nadzieje, że jeszcze w tym roku będzie folia. Ja pytałem o koszt w trójmieście gdzie mieszkam i były to ceny między 3500-4500 pln na gotowo. Każde zapytanie wysłałem do firm "wrapowych", które polecają inni i widać, że robią dobre auta.
Licytowanie czy to opłacalne czy nie moim zdaniem nie ma sensu w przypadku mx-5. Duża część tej społeczności wsadza w te auta często ich dwukrotność na dodatki, które do użytkowania nie są niezbędne. Dla wielu to hobby, a nie liczenie czy jak sprzedam auta za dwa lata to nie stracę.
Ja zdecydowałem się na fiolet . Jak wątek przetrwa postaram się wrzucić fotę za x miesięcy

[Andrut]

Święte słowa.
Chociaż w przypadku auta używanego 3 razy bym się zastanowił czy oklejać czy malować Tym bardziej jak idzie na blacharke ale to kwestia jeszcze zakresu prac blacharskich.

Jeszcze co do opłacalności to zauważmy że podajecie ceny za lakierowanie elementu ale w kolor który już jest. Jak mamy całościówkę i zmianę koloru ceny zdecydowanie wyglądają inaczej. Dochodzi obustronne malowanie elementów wnęk itp

[mufasa]

We Wrocławiu za zmianę koloru folią NC PRHT ceny od 3800 do nawet 8000 netto.

[callum]

8000 netto to "troszkę" dużo, nie? Ciekawe, skąd takie różnice w cenie. Wszystkie firmy reklamują się, że używają tylko markowych folii, więc czy tak różnie wyceniają robociznę?

[mike_d]

8000 netto (bez oklejania wnęk drzwi) to absurd dla Miatu - tym bardziej że czasami cena jest bardziej zalezna od "klasy" samochodu niż jego powierzchni (np. Boxter vs MX-5)

Folia jest akurat najtańszym elementem układanki - płacisz za robociznę i za ludzi którzy (oby) wiedzą jak rozebrać i złożyć auto nie psując go i ładnie okleić bardziej problematyczne kawałki.

[callum]

tym bardziej że czasami cena jest bardziej zalezna od "klasy" samochodu niż jego powierzchni (np. Boxter vs MX-5)

Dokładnie! Np. Mazda 3 Sedan jest nawet o 2 cm większa niż BMW 4, ale coś mi mówi, że jak słyszą nazwę "BMW" to cena oklejania automatycznie idzie w górę o 50%

[Ziolkov]

Jest jeszcze kwestia upierdliwosci oklejenia danego modelu. np. podobno w maluchu tylna klapa z tymi wlotami powietrza do silnika jest masakryczna do oklejenia. Na logikę im więcej różnych przetłoczeń i zakamarków tym więcej kasy za robociznę.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[mike_d]

Znajomy oklejał front Panamery (który jakoś szczególnie fikuśny nie jest) transparentą folią - robił to w tym samym miejscu co ja, cena była... adekwatna do marki (nawet uwzględniając to że folie transparentne są dużo droższe niż kolorowe)

[Ziolkov]

Witajcie.
Jako, że ostatnio (kwiecień AD 2021) interesowałem się tematem oklejania Miaty NA w Warszawie mam wycenę z kilku źródeł. Dla uproszczenia podaję cenę za folię metalik - chromy i inne cuda są duuuużo droższe.
Ceny są NETTO należy doliczyć VAT 23%.

1.) megaoklejanie.pl - cena 6-7 tys
2.) PS print - 3 tys - WINNER !
3) ageofcolor.pl - 5-6,5 tys.
4) okleimycibryke.pl- 4,9 tys

EDIT: w przypadku PSprint, które jest najtańsze cena obejmuje folię metalic 3M z serii 2080 wraz z aplikacją ( podstawowe mycie/ odtłuszczanie lakieru w cenie)

[bjorm]

Witajcie.
Jako, że ostatnio (kwiecień AD 2021) interesowałem się tematem oklejania Miaty NA w Warszawie mam wycenę z kilku źródeł. Dla uproszczenia podaję cenę za folię metalik - chromy i inne cuda są duuuużo droższe.
Ceny są NETTO należy doliczyć VAT 23%.

1.) megaoklejanie.pl - cena 6-7 tys
2.) PS print - 3 tys - WINNER !
3) ageofcolor.pl - 5-6,5 tys.
4) okleimycibryke.pl- 4,9 tys

Ciekawe. A pytałeś na ile trzeba zostawić auto żeby uporali się z całą robotą?

[Ziolkov]

Ciekawe. A pytałeś na ile trzeba zostawić auto żeby uporali się z całą robotą?

Średnio ok 4-5 dni roboczych. Najszybciej 3 dni.

[mike_d]

Jak na Wawę i ceny... hmm, czegokolwiek ostatnio to tragedii nie ma

[Gieras]

Ta cena w PS Print wydaje sie naprawdę dobra. Wprawdzie NA to niewielki samochodzik, wiec materiał kosztuje pewnie nie więcej niż 1500 zł, ale trochę sie trzeba napracować. Z drugiej strony ma nieskomplikowane kształty, wiec jak byś sie uparł to samodzielnie okleiłbyś w tydzień. Za 3 tysiące warto okleić jeżeli zrobią to dobrze.

[Danillo]

Co prawda nie o MX ale wpadło mi w oko zdjęcie z wypadku w Łodzi. Zobaczcie jak ludzie oklejają Ferrari za bańkę

A wypadek był karą za oklejenie żółtego Ferrari w czarny mat

68E1E145-E362-4A89-9983-EE8A7F4F45A7.jpeg (929.11 KiB) Przejrzano 10515 razy

[luki_92_92]

Przecież to niebieski a nie czarny, niebieski z żółtym dobrze współgra, to pewnie tak sobie wytłumaczył oszczędność na oklejaniu

[Gieras]

Przecież to niebieski a nie czarny, niebieski z żółtym dobrze współgra, to pewnie tak sobie wytłumaczył oszczędność na oklejaniu

Tym bardziej ze ten żółty dobrze sie komponuje z żółtymi zaciskami. Wygląda jak myśliwiec, w którym kolor wnętrza jest zazwyczaj inna niż kolor kamuflażu (-:

[Andrut]

Ja uważam że po prostu nie chciał żeby demontowali mu drzwi.
Generalnie mało kto bierze wyklejanie wnęk jesli kolor folli dobrze się komponuje z tym oryginalnym.

Co do ceny 3k netto za mx5 to bardzo mało i bał bym się jakości pracy

[mike_d]

Andrut ma rację, z tego samego względu u siebie tego nie chciałem - żal mi było nowe auto rozbierać aż tak bardzo

[tytusr]

Ile sezonów wytrzymuje folia 3M? Czy ma jakiś deadline że trzeba ściągać?