https://youtu.be/HhI07mafWI4
Fajnie zobaczyć, co kryją nasze piękne nadwozia.
Bebechy 124 versus ND
Zgadnij kotku, co mam w środku
Moderator: Moderatorzy
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2215
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
- mojo
- Posty: 249
- Rejestracja: 27 kwie 2019, 15:25
- Model: Inny
- Wersja: 124 Spider
- Lokalizacja: Warszawa
Trzeba by się kiedyś zamienić na przejażdzkę żeby zobaczyć różnicę.
Silnik na pewno ma zupełnie inną charakterystykę z uwagi na turbo w Fiacie. Bardzo ładnie się zbiera ale w zakresie 2000-4000, Mazda zapewne bardziej liniowo. W zwykłym 124 bączków też praktycznie kręcić nie można z uwagi na brak szpery, na sekundę zarzuci ale zaraz się wszystko stabilizuje. Abarth jest bardziej sportowy ale tej wersji nie prowadziłem. Za to pewnie spalanie przy "ulicznej" eksploatacji będzie w 1.4T trochę mniejsze.
Silnik na pewno ma zupełnie inną charakterystykę z uwagi na turbo w Fiacie. Bardzo ładnie się zbiera ale w zakresie 2000-4000, Mazda zapewne bardziej liniowo. W zwykłym 124 bączków też praktycznie kręcić nie można z uwagi na brak szpery, na sekundę zarzuci ale zaraz się wszystko stabilizuje. Abarth jest bardziej sportowy ale tej wersji nie prowadziłem. Za to pewnie spalanie przy "ulicznej" eksploatacji będzie w 1.4T trochę mniejsze.
- mike_d
- Donator
- Posty: 1226
- Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Karai
- Lokalizacja: Poznań
Jeździłem Abarthem (co prawda tylko przez kilka dni) a na co dzień śmigam ND i mogę powiedzieć że jedyne co mi się podobało we Fiacie to .... kierownica i dźwięk wydechu (i to tylko do 2000 obr./min)
*
* disclaimer: jeździłem automatem który zabijał jakąkolwiek przyjemność z jazdy w górach (zjeździłem nim Gran Canarię)

* disclaimer: jeździłem automatem który zabijał jakąkolwiek przyjemność z jazdy w górach (zjeździłem nim Gran Canarię)