Ogromne spalanie
j.w
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Postanowiłem pobić rekord najniższego spalania w moim autku. W tym celu zrobiłem sobie trase do Łodzi i z powrotem. Łącznie 405 km z czego 200 km po autostradzie. Starałem sie jechać na maksa emerycko - około 100-110 km/h (na autostradzie - sic!). Wszyscy mnie mijali. Po samej Łodzi zrobiłem jakieś 30 km ale korków nie było.
Wynik?
7,6 l/100 km
Niżej zejść sie nie da w moim NA 1.8
Generalnie nie ma sensu sie tak męczyć bo normalnie na tej samej trasie przy prędkości 120-130 mam spalanie tylko litr większe.
Wynik?
7,6 l/100 km
Niżej zejść sie nie da w moim NA 1.8
Generalnie nie ma sensu sie tak męczyć bo normalnie na tej samej trasie przy prędkości 120-130 mam spalanie tylko litr większe.
- Akar.Zaephyr
- Posty: 311
- Rejestracja: 09 kwie 2008, 2:15
- Model: Inny
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
quench pisze:Postanowiłem pobić rekord najniższego spalania w moim autku. W tym celu zrobiłem sobie trase do Łodzi i z powrotem. Łącznie 405 km z czego 200 km po autostradzie. Starałem sie jechać na maksa emerycko - około 100-110 km/h (na autostradzie - sic!). Wszyscy mnie mijali. Po samej Łodzi zrobiłem jakieś 30 km ale korków nie było.
Wynik?
7,6 l/100 km
Niżej zejść sie nie da w moim NA 1.8
Generalnie nie ma sensu sie tak męczyć bo normalnie na tej samej trasie przy prędkości 120-130 mam spalanie tylko litr większe.
Brawo

Mnie najniżej udało się zejść na 6,9L ale nie mam pojęcia jak bo nie jeździłem inaczej niż zwykle. Tak udało mi się tylko raz ale nie robiłem tego celowo, po prostu miałem niespodziankę na stacji.
Byłem wtedy na wsi u babci. Do niej - 230km z czego około 90 trasą szybkiego ruchu na Częstochowę i dalej. Potem bocznymi drogami w okolicach Radomska.
Jeździłem też do dziewczyny, około 50km bocznymi drogami tak więc nie było krótkich tras tylko dość fajne podróże

Muszę dodać tylko jedno, quench - ja z reguły jeżdżę przepisowo, najwyżej 10km/h więcej niż przepisy jeśli widzę stado purpurowych ze wściekłości kierowców we wstecznym. Na średnicówce na Katowice też max 100km/h (jest 90), na autostradzie max 110 (bo na większości A4 na Wrocław jest 110 ze względu na brak pasa awaryjnego). Zresztą, co tu dużo mówić, powyżej 120 jest nieprzyjemnie głości w Miacie więc nie ma się gdzie śpieszyć tylko muza, top-down i i tak dojadę szczęśliwie

Fakt faktem jednak, podejrzewam że zdrowa MX5 spokojnie może trzymać się wokół 8-9L na 100km.
"Klucznik" Akar
Ex-owner of 409.945th Miata
Current ND2 dreamer.
Ex-owner of 409.945th Miata
Current ND2 dreamer.
Pół roku temu kupiłem NA... spalanie było 14-15ltr/100km.. o zgrozo....okazało się, ze był pęknięty przewód paliwowy i sobie powoli kapało... co gorsze w okolice wydechu( cykająca bomba).
Polecam wszystkim sprawdzić stan przewodów paliwowych....
Po regulacji zapłonu i wymianie świec... po mieście wychodzi 9,5ltr/100km jak zimno to 10,5, a na trasie faktycznie potrafi spalić 7-7,5ltr/100km.
Polecam wszystkim sprawdzić stan przewodów paliwowych....
Po regulacji zapłonu i wymianie świec... po mieście wychodzi 9,5ltr/100km jak zimno to 10,5, a na trasie faktycznie potrafi spalić 7-7,5ltr/100km.
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
- Model: NB
- Wersja: miracle
- Lokalizacja: Łódź
U mnie najniższe spalanie jakie udało mi się osiągnąć to 7,2 l/100km. Oczywiście spokojna jazda w trasie, no i bez dachu było więc wydaje mi się, że granica 7 jest do pokonania w moim przypadku. W mieście to już zupełnie inna bajka bo lubię dynamicznie pojeździć. około 12 mi spala. Wydaje mi się, że przy spokojnej jeździe powinien spalać około 10 litrów a przy bardzo ostrej około 13.
Moje dotychczasowe spalanie możecie podejrzeć tutaj (fajna stronka, polecam):
http://www.spritmonitor.de/en/detail/286453.html
Moje dotychczasowe spalanie możecie podejrzeć tutaj (fajna stronka, polecam):
http://www.spritmonitor.de/en/detail/286453.html
-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
szerokość opon ma duże znaczenie.
Ja na moich 205-tkach osiągam wynik po mieście około 10-11l.
Ale ogólnie jeżdżę powoli (chociaz ostatnio policja stwierdziła inaczej
)
Nie zmienia to faktu, że lubię od czasu do czasu posłuchać ryku stożka
Ja na moich 205-tkach osiągam wynik po mieście około 10-11l.
Ale ogólnie jeżdżę powoli (chociaz ostatnio policja stwierdziła inaczej

Nie zmienia to faktu, że lubię od czasu do czasu posłuchać ryku stożka

-
- Posty: 36
- Rejestracja: 05 sty 2009, 20:58
- Lokalizacja: Poznań
NBFL 1.6 - spokojna jazda na trasie (110 kmh) - 7.2 litrów/100km
Poznań, korki, 8 km do pracy - 10.5 litrów/100km
Poznań, korki, 8 km do pracy - 10.5 litrów/100km
DieSpinnePL pisze:szerokość opon ma duże znaczenie.
Ja na moich 205-tkach osiągam wynik po mieście około 10-11l.
Ale ogólnie jeżdżę powoli (chociaz ostatnio policja stwierdziła inaczej)
Nie zmienia to faktu, że lubię od czasu do czasu posłuchać ryku stożka
zgadzam sie z DieSpinnePL. Mam przykład bardzo skrajny



a może ostrzej jeździsz??
kalks pisze:a może miec wpływ na spalanie wyciecie kata ?? Bo wyciołem i cos mi sie wydaje ze zaczął palic troszke więcej .... ;/
Teoretycznie przednia sonda odpowiada za sterowanie mieszanką, tylnia kontroluje jedynie poprawność pracy katalizatora... Ale najstarsi górale nie wiedzą, co tam Mazda wszyła w program seryjnego ecu

Pozdr
eM
Oto kilka pomiarów średniego spalania mojego NB 1,8l:
Lp.---km-----litr---Spalanie--PLN----Zł/litr---Rodzaj---
1 | 442,6 | 35,31 | 7,98
2 | 421,9 | 35,28 | 8,36
3 | 533,6 | 41,13 | 7,71 | 180,56 | 4,39 | PB 95 EuroSuper
4 | 461,1 | 34,46 | 7,47 | 158,52 | 4,60 | ULTIMAT 98
5 | 423,4 | 33,53 | 7,92 | 151,22 | 4,51 | SUPER PLUS 98
Rodzaj paliwa jest przesuniety o 1 pozycje - paliwo jakim uzupelnialem bak do pelna. (na 95 spalanie 7.47, 98 spalanie 7.92)
Lp.---km-----litr---Spalanie--PLN----Zł/litr---Rodzaj---
1 | 442,6 | 35,31 | 7,98
2 | 421,9 | 35,28 | 8,36
3 | 533,6 | 41,13 | 7,71 | 180,56 | 4,39 | PB 95 EuroSuper
4 | 461,1 | 34,46 | 7,47 | 158,52 | 4,60 | ULTIMAT 98
5 | 423,4 | 33,53 | 7,92 | 151,22 | 4,51 | SUPER PLUS 98
Rodzaj paliwa jest przesuniety o 1 pozycje - paliwo jakim uzupelnialem bak do pelna. (na 95 spalanie 7.47, 98 spalanie 7.92)
pozdrawiam
'Rafał
--
Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia - A.Einstein
'Rafał
--
Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia - A.Einstein
Po zmianie opon na 225/45/18 6MT oraz 2.0 nie wyglada tak rozowo ...
Zawsze bak tankowany do pelna -->
Trasa jazda emerycka/normalna 10/13
Miasto Warszawa jazda spokojna / szybka 10/15
Srednio na baku 41l robie 300/330 km ...
Zawsze bak tankowany do pelna -->
Trasa jazda emerycka/normalna 10/13
Miasto Warszawa jazda spokojna / szybka 10/15
Srednio na baku 41l robie 300/330 km ...
Carpe diem, quam minimum credula postero!
----- SPRZEDAM SWOJA MAZDE NC 2.0 -----
----- SPRZEDAM SWOJA MAZDE NC 2.0 -----
ja zazdroszczę takiego spalania
mnie ostatnio to poniżej 10 ni schodzi 


Qbatron pisze:W nb też można łatwo przyspieszyć czy trzeba pakować wariator?
Nie da się zapłonu w łatwy sposób przestawić, można przesunąć na siłę czujnik położenia wału ale więcej jak 2 stopnie tym nie zrobisz...
Wariator? Regulowane koło od zapłonu w sensie?
http://flyinmiata.com/index.php?deptid=&parentid=&stocknumber=07-91000
Tym można regulować, ale niestety tylko opóźniać...
110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
PGolik pisze:Po zmianie opon na 225/45/18 6MT oraz 2.0 nie wyglada tak rozowo ...
Zawsze bak tankowany do pelna -->
Trasa jazda emerycka/normalna 10/13
Miasto Warszawa jazda spokojna / szybka 10/15
Srednio na baku 41l robie 300/330 km ...
W życiu bym nie przypuszczał, że zmiana opon na nieco szersze tak drastycznie zwiększy spalanie.
Ja mam 2.0 5MT na standardowych oponach (205/50/16) , przy mojej całkiem dynamicznej jeździe średnie mam 8,5.
Mayk pisze:Wariator? Regulowane koło od zapłonu w sensie?
http://flyinmiata.com/index.php?deptid=&parentid=&stocknumber=07-91000
Tym można regulować, ale niestety tylko opóźniać...
Nie, chodzi mi o takie urzadzenie ktore wysyla do komputera silnikowego bardzo zaklamane dane wymuszajac przyspieszenie kata zaplonu. Glownie stosuje sie to przy LPG bo wtedy sa najlepsze efekty.
W dobrym programie masz mape 3d (czas otwarcia wtrysku, obroty,cos jeszcze), i ustalasz w kazdym pkt ile chcesz dodac.
teoretyczne dało by się bo czujnik na wałku okresla tylko kolejność zapłonu zaś czujnik na wale dokładny kąt zapłonu, oczywiście zmiana musi być minimalna bo może wywalić błąd o przestawionym rozrządzie :/
Mazda mx5 NB 1,8 00r
snafu pisze:teoretyczne dało by się bo czujnik na wałku okresla tylko kolejność zapłonu zaś czujnik na wale dokładny kąt zapłonu, oczywiście zmiana musi być minimalna bo może wywalić błąd o przestawionym rozrządzie :/
Właśnie - stąd problem...
110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
ja się zastanwaiam czy taki wariator zapłonu nie dał by rady
[URL=http://www.ac.com.pl/site_media/files/2009/10/05/PL-STAG-TAP-0102_instrukcja.pdf]http://www.ac.com.pl/site_media/files/2009/10/05/PL-STAG-TAP-0102_instrukcja.pdf[/URL]
niby ma funkcje (lub będzie miał) emulacji obu czujników

niby ma funkcje (lub będzie miał) emulacji obu czujników
Mazda mx5 NB 1,8 00r