Jak, kiedy i gdzie kupować mx5 ND?
2.0 Skypassion soul red soft top
Moderator: Moderatorzy
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2216
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Czy dobrze kombinuję, po rozmowie z kolegami, którzy kupowali swoje mazdy 6 w grudniu (tzn zamawiali), że kupując mx5 na sam koniec roku, mogę liczyć na
5 lat gwarancji
ubezpieczenie gratis
koła z oponami zimowymi
dodatkowy alarm
rabat 1-2%*
*jak się ma mega szczęście
+bajery w stylu świecące progi - dla mnie to zupełnie nieistotne, chyba, że uda się je drogo sprzedać i odzyskać trochę pieniędzy.
Prawda to czy jednak z mx5 jest znacznie biedniej?
Rozumiem, że jak zamówię w grudniu, to odbiorę w maju?
Jak widać, nie pytam o rabaty 5% i więcej, już zbadałem wstępnie temat. Nawet broker rozkłada ręce ;(
Problem w tym, że zachorowałem na ND. Na NCFLa już uskładałem (planowałem na wrzesień), jednak nie mogę już na nie patrzeć. A używane ND nawet po dziennikarzach, z początku produkcji, kosztują okolice 90 k. Różnica do nowego samochodu jest więc żadna. A patrząc na liczbę wtop (skrzynia, dach itp), 5 lat gwarancji a rok gwarancji, to ogromna różnica. Co z resztą widać po ruchu na rynku - bezwypadkowe ND stoją miesiącami, i za te pieniądze nikt ich nie kupuje.
5 lat gwarancji
ubezpieczenie gratis
koła z oponami zimowymi
dodatkowy alarm
rabat 1-2%*
*jak się ma mega szczęście
+bajery w stylu świecące progi - dla mnie to zupełnie nieistotne, chyba, że uda się je drogo sprzedać i odzyskać trochę pieniędzy.
Prawda to czy jednak z mx5 jest znacznie biedniej?
Rozumiem, że jak zamówię w grudniu, to odbiorę w maju?
Jak widać, nie pytam o rabaty 5% i więcej, już zbadałem wstępnie temat. Nawet broker rozkłada ręce ;(
Problem w tym, że zachorowałem na ND. Na NCFLa już uskładałem (planowałem na wrzesień), jednak nie mogę już na nie patrzeć. A używane ND nawet po dziennikarzach, z początku produkcji, kosztują okolice 90 k. Różnica do nowego samochodu jest więc żadna. A patrząc na liczbę wtop (skrzynia, dach itp), 5 lat gwarancji a rok gwarancji, to ogromna różnica. Co z resztą widać po ruchu na rynku - bezwypadkowe ND stoją miesiącami, i za te pieniądze nikt ich nie kupuje.
Co do gwarancji-nie wiem jak w mx5 ale rodzice kupowali cx3-zamawiali w grudniu/listopadzie, odbierali w maju i gwarancja jest na 3 lata a nie na rok, z mozliwoscia przedluzenia za smieszne pieniadze (okolo 1000zł za przedluzenie w ciagu pierwrzych 3 mscy i chyba 1500 później).
Do CX3 z wyprzedaży rocznika dokładali dodatkowo felgi alu z oponami, 5 lat gwarancji i chyba ubezpieczenie
Do CX3 z wyprzedaży rocznika dokładali dodatkowo felgi alu z oponami, 5 lat gwarancji i chyba ubezpieczenie
Downhill, Cars & Rock'n Roll
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miata na '91 http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=22281
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miata na '91 http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=22281
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2216
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Rok to pozostało gwarancji najstarszych ND. Wiem, że standard to 3 lata.
Wojtek Wawa pisze:Rok to pozostało gwarancji najstarszych ND. Wiem, że standard to 3 lata.
aa ok ok. rozumiem

Downhill, Cars & Rock'n Roll
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miata na '91 http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=22281
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miata na '91 http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=22281
- 2451
- Donator
- Posty: 67
- Rejestracja: 07 sty 2017, 10:45
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom+Recaro
- Lokalizacja: Warszawa
Phill pisze:Co do gwarancji-nie wiem jak w mx5 ale rodzice kupowali cx3-zamawiali w grudniu/listopadzie, odbierali w maju i gwarancja jest na 3 lata a nie na rok, z mozliwoscia przedluzenia za smieszne pieniadze (okolo 1000zł za przedluzenie w ciagu pierwrzych 3 mscy i chyba 1500 później).
Do CX3 z wyprzedaży rocznika dokładali dodatkowo felgi alu z oponami, 5 lat gwarancji i chyba ubezpieczenie
To nie nie jest przedłużenie gwarancji:
To dodatkowe ubezpieczenie kosztów napraw udzielane przez firmę CG CarGarantie Versicherungs-AG (dalej "CarGarantie") po upływie 3-letniej gwarancji producenta (lub po przebiegu 100 tys. km), dzięki któremu wartość samochodu przy odsprzedaży wzrośnie. Wraz z naszym partnerem, firmą CarGarantie, Autoryzowane Stacje Obsługi Mazda zapewniają szybką i sprawną obsługę oraz likwidację szkód powstałych w zdarzeniach ubezpieczeniowych w zakresie objętym ubezpieczeniem.
- mike_d
- Donator
- Posty: 1226
- Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Karai
- Lokalizacja: Poznań
Swoją zamówiłem w kwietniu a jak dobrze pójdzie to dostanę ją na przełomie lipca i sieprnia - więc o ile nie zadowolisz się demówką/autem "stojącym" w salonie lub też nie spasuje Ci dostepna aurat w sieci dealerskiej wersja wyposażenia i koloru to nie wiem czy jak zamówisz dzisiaj to w październiku jeszcze pojeździsz 
Co do "gratisów" - nie wiem jak to jest gdzie indziej; w Poznaniu w miarę łatwo dostać jest wyposażenie dodatkowe w kwocie X (w sensie dobierasz sobie bajery a płacisz za nie mniej - może można i więcej wyrwać ale akurat Mazda z tego nie słynie

Co do "gratisów" - nie wiem jak to jest gdzie indziej; w Poznaniu w miarę łatwo dostać jest wyposażenie dodatkowe w kwocie X (w sensie dobierasz sobie bajery a płacisz za nie mniej - może można i więcej wyrwać ale akurat Mazda z tego nie słynie

Auto zamawiane w grudniu, między świętami a nowym rokiem, odbiór na początku czerwca.
W moim przypadku:
5 lat gwarancji - możliwość wykupienia 'w promocji' za 500zł
ubezpieczenie gratis - nie
koła z oponami zimowymi - nie
dodatkowy alarm - za dodatkową opłatą
rabat - tak
Wydaje mi się że te promocje na koniec roku z oponami zimowymi, ubezpieczeniem etc. dotyczą aut ze 'starym' rocznikiem produkcji, a jak chcesz zamówić samochód do wyprodukowania w nowym roku to nic z tego (na czym miałaby wtedy polegać wyprzedaż
) Tak czy inaczej - powodzenia! 
W moim przypadku:
5 lat gwarancji - możliwość wykupienia 'w promocji' za 500zł
ubezpieczenie gratis - nie
koła z oponami zimowymi - nie
dodatkowy alarm - za dodatkową opłatą
rabat - tak
Wydaje mi się że te promocje na koniec roku z oponami zimowymi, ubezpieczeniem etc. dotyczą aut ze 'starym' rocznikiem produkcji, a jak chcesz zamówić samochód do wyprodukowania w nowym roku to nic z tego (na czym miałaby wtedy polegać wyprzedaż


- Dżunior
- Donator
- Posty: 4106
- Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Recaro
- Lokalizacja: Calpe / NDM
- Kontakt:
Wojtek Wawa pisze:
Problem w tym, że zachorowałem na ND. Na NCFLa już uskładałem (planowałem na wrzesień), jednak nie mogę już na nie patrzeć. A używane ND nawet po dziennikarzach, z początku produkcji, kosztują okolice 90 k. Różnica do nowego samochodu jest więc żadna. A patrząc na liczbę wtop (skrzynia, dach itp), 5 lat gwarancji a rok gwarancji, to ogromna różnica. Co z resztą widać po ruchu na rynku - bezwypadkowe ND stoją miesiącami, i za te pieniądze nikt ich nie kupuje.
Nie wiem jak szczegółowo śledzisz rynek ND, ale przy Twoich założeniach zdecydowanie rozważyłbym zakup auta używanego.
Polujesz na (prawdopodobnie) najpopularniejszą konfigurację kolor/wyposażenie, co bardzo ułatwia poszukiwania.
W tej chwili oferta rynkowa nie jest może imponująca, ale jeśli myślisz o odbiorze auta przed przyszłym sezonem, to poprzez analogię do sezonu ubiegłego: w ciągu najbliższej jesieni i zimy egzemplarzy o pożądanej przez Ciebie konfiguracji znajdziesz na otomoto co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście.
Tak jak koledzy wyżej napisali: na podaną przez Ciebie w pierwszym poście listę bonusów nie masz co liczyć (myślę, że przy indywidualnej konfiguracji nie uda Ci się odhaczyć nawet połowy), a egzemplarz 1-1,5 roczny kupisz spokojnie za równowartość 75-80% ceny katalogowej.
Tej zimy stało na otomoto kilka egzemplarzy SkyFreedom w cenach lekko przekraczających 90kPLN brutto, a od osób zagłębiających się w temat wiem, że sprzedający byli skłonni odstąpić je nawet poniżej 90kPLN. Auta te nie pochodziły z parku prasowego, miały symboliczne przebiegi i nie były starsze niż 12 miesięcy, więc miały jeszcze ponad 2 lata fabrycznej gwarancji.
Bonus w postaci przedłużonej gwarancji czy dodatkowego alarmu spokojnie jesteś w stanie znaleźć również na rynku wtórnym, gdyż wiele egzemplarzy owe dodatki posiada.
MX-5 ND SkyFreedom
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT

Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2216
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Dżunior,
dzięki za odpowiedź. Bo śledzę od kilku miesięcy rynek co najmniej 2 razy na dobę (ulubione w przeglądarce telefonu), i jeden raz była czarna powypadkowa ND za 78k zł. I poszła w 2 dni.
Gdyby pojawiła się taka oferta, tylko bezwypadkowa, od osoby prywatnej w grudniu-marcu (zależy mi na produkcji po wrześniu 2016), z czerwonym kolorem, to pewnie bym się nie zastanawiał. 25 k zł za rok krótszą gwarancję - to dobry deal.
Ale... jakoś nie mogę w to uwierzyć. Raczej roczne samochody są wystawiane za ~95 k zł, dla mnie rabat około 10 k do nowego zafoliowanego samochodu... to nie jest rabat. Do mx5 podchodziłem od około 10 lat, te 2 miesiące dłużej mogę poodkładać. Zależy mi na zrobieniu impregnacji i konserwacji na nowym samochodzie - ma ze mną zostać z 10 lat, chyba, że NE za te 5-7 lat będzie takim samym skokiem jak ND do NC
.
Wg mnie piszesz o SkyFreedom - ta wersja nie trzyma tak ceny jak SkyPassion. Sam z resztą po jazdach testowych zmieniłem moje oczekiwania - nie zależy mi na twardszym zawieszeniu, bo poza gorszym wybieraniem nierówności, nie daje braku przechyłów w zakręcie - na limicie i tak się gnie.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi - bardziej zależy mi na rabacie niż kołach zimowych, które bym upylał na allegro
Jak uda się dostać rabat w wysokości pierwszego ubezpieczenia, to i tak będzie dobrze.
dzięki za odpowiedź. Bo śledzę od kilku miesięcy rynek co najmniej 2 razy na dobę (ulubione w przeglądarce telefonu), i jeden raz była czarna powypadkowa ND za 78k zł. I poszła w 2 dni.
Gdyby pojawiła się taka oferta, tylko bezwypadkowa, od osoby prywatnej w grudniu-marcu (zależy mi na produkcji po wrześniu 2016), z czerwonym kolorem, to pewnie bym się nie zastanawiał. 25 k zł za rok krótszą gwarancję - to dobry deal.
Ale... jakoś nie mogę w to uwierzyć. Raczej roczne samochody są wystawiane za ~95 k zł, dla mnie rabat około 10 k do nowego zafoliowanego samochodu... to nie jest rabat. Do mx5 podchodziłem od około 10 lat, te 2 miesiące dłużej mogę poodkładać. Zależy mi na zrobieniu impregnacji i konserwacji na nowym samochodzie - ma ze mną zostać z 10 lat, chyba, że NE za te 5-7 lat będzie takim samym skokiem jak ND do NC

Wg mnie piszesz o SkyFreedom - ta wersja nie trzyma tak ceny jak SkyPassion. Sam z resztą po jazdach testowych zmieniłem moje oczekiwania - nie zależy mi na twardszym zawieszeniu, bo poza gorszym wybieraniem nierówności, nie daje braku przechyłów w zakręcie - na limicie i tak się gnie.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi - bardziej zależy mi na rabacie niż kołach zimowych, które bym upylał na allegro

- Dżunior
- Donator
- Posty: 4106
- Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Recaro
- Lokalizacja: Calpe / NDM
- Kontakt:
Dla ścisłości: ta wersja nigdy nie była obniżona - miała jedynie inne amortyzatory - Bilsteina (sprężyny, a co za tym idzie wysokość auta są takie same niezależnie od wersji zawieszenia).
Twierdzenie, jakoby ten zawias niczym nie różnił się od serii jest w moim odczuciu przejawem ignorancji, a twierdzenie, że obniża on komfort jazdy...
Wojtku, widzę, że zafiksowałeś się jednak na auto nowe i oczywiście nie ma w tym nic złego, ale kalkulacje które przedstawiasz są IMO odrobinę odrealnione.
Auto które przywołałeś (czarna ND) kojarzę, i jeśli mamy na myśli tę samą ofertę,to mówimy o aucie po bardzo drobnej kolizji. Oglądałem ten konkretny egzemplarz na żywo i myślę, że w kontekście ceny, która już wyjściowo była o ponad 30% niższa od katalogowej (a wciąż była do negocjacji) była to wybitnie kusząca oferta. Szkoda pod względem rozmiarów była "parkingówką", a auto pod żadnym względem nie ustępowało autu fabrycznie nowemu.
Bardzo smaczne, roczne egzemplarze ND da się spokojnie wyrwać za nie więcej niż 80% wartości katalogowej i jeśli tylko komuś nie zależy na pełnej fakturze VAT czy leasingu oferowanym przez Mazdę, to ciężko o ekonomiczne uzasadnienie zakupu fabrycznie nowej ND.
Gdyby to było BMW, Mercedes czy Porsche, gdzie lista dodatków czyni praktycznie każdy egzemplarz innym, i gdzie ciężko trafić na rynku wtórnym "swoją wymarzoną" kompletację - OK, rozumiem. Ale tu? Mamy do dyspozycji 1 silnik, dwie wersję wyposażenia, jedną opcję wnętrza i kilka kolorów karoserii - gdzie Ty Wojtku polujesz akurat na najbardziej popularny.
Acha! I dla ścisłości: Mazda odbierana z salonu nie jest zafoliowana, a jeśli dobierzesz jakieś akcesoria, masz spore prawdopodobieństwo, że karoseria lub wnętrze wzbogaci się już podczas montażu o pierwsze drobne rysy. Poza tym auto pokonuję z Japonii długą drogę, jest przepakowywane, myte w międzyczasie, więc na karoserię w 100% wolną od swirli także bym nie liczył.
Twierdzenie, jakoby ten zawias niczym nie różnił się od serii jest w moim odczuciu przejawem ignorancji, a twierdzenie, że obniża on komfort jazdy...

Wojtku, widzę, że zafiksowałeś się jednak na auto nowe i oczywiście nie ma w tym nic złego, ale kalkulacje które przedstawiasz są IMO odrobinę odrealnione.
Auto które przywołałeś (czarna ND) kojarzę, i jeśli mamy na myśli tę samą ofertę,to mówimy o aucie po bardzo drobnej kolizji. Oglądałem ten konkretny egzemplarz na żywo i myślę, że w kontekście ceny, która już wyjściowo była o ponad 30% niższa od katalogowej (a wciąż była do negocjacji) była to wybitnie kusząca oferta. Szkoda pod względem rozmiarów była "parkingówką", a auto pod żadnym względem nie ustępowało autu fabrycznie nowemu.
Bardzo smaczne, roczne egzemplarze ND da się spokojnie wyrwać za nie więcej niż 80% wartości katalogowej i jeśli tylko komuś nie zależy na pełnej fakturze VAT czy leasingu oferowanym przez Mazdę, to ciężko o ekonomiczne uzasadnienie zakupu fabrycznie nowej ND.
Gdyby to było BMW, Mercedes czy Porsche, gdzie lista dodatków czyni praktycznie każdy egzemplarz innym, i gdzie ciężko trafić na rynku wtórnym "swoją wymarzoną" kompletację - OK, rozumiem. Ale tu? Mamy do dyspozycji 1 silnik, dwie wersję wyposażenia, jedną opcję wnętrza i kilka kolorów karoserii - gdzie Ty Wojtku polujesz akurat na najbardziej popularny.
Acha! I dla ścisłości: Mazda odbierana z salonu nie jest zafoliowana, a jeśli dobierzesz jakieś akcesoria, masz spore prawdopodobieństwo, że karoseria lub wnętrze wzbogaci się już podczas montażu o pierwsze drobne rysy. Poza tym auto pokonuję z Japonii długą drogę, jest przepakowywane, myte w międzyczasie, więc na karoserię w 100% wolną od swirli także bym nie liczył.

MX-5 ND SkyFreedom
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT

Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2216
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Dżunior, naprawdę, pokaż mi ofertę na roczną Skypassion czerwoną, ewentualnie ceramic white za 83 000 zł (80 % tranzakcyjnej po rabacie 3%). Nie ma niczego nawet za 90 k zł. Najtaniej jest dwuletnia skypassion, ujeżdżana przez dziennikarzy za 86k. W Kielcach. I odmówili podesłania zdjęć fotelu kierowcy.
Proszę, sprzedaj mi linka do serwisu, gdzie sprzedają osoby prywatne w cenach, o których piszesz.
A co do zawieszenia Bilstein, na którym jak sam napisałeś przjeździłeś kilka dni, naprawdę jeździłem na takim i zwykłym w ciągu 30 minut po tych samych zakrętach. Przechyla się mniej, ale się przechyla. Wyboje wybiera znacznie gorzej. Dla mnie wybór jest jasny, nie nazywaj tego ignorancją. Miałem mieć 3 samochody, ale m.in. przez politykę osiedla jednak zostanę przy dwóch - stąd nieco miększa mx5 bardziej mi się przysłuży na długich trasach z małym dzieckiem, niż twardsza.
Plus dodatkowo alcantra nie pasuje mi w roadsterze - obawiam się jej zmoczenia itp. A same fotele Recaro są dla mnie niewygodne, jest mi w nich za ciasno. To wszystko powyżej mnie cieszy, bo celuję w tańszą wersję nie czując, że wiele tracę:-) Tak naprawdę 25 kg masy, co cieszy, i trochę litrów paliwa rocznie, cóż - i tak przy NCFL to będzie parę litrów na 100 km mniej.
Proszę, sprzedaj mi linka do serwisu, gdzie sprzedają osoby prywatne w cenach, o których piszesz.
A co do zawieszenia Bilstein, na którym jak sam napisałeś przjeździłeś kilka dni, naprawdę jeździłem na takim i zwykłym w ciągu 30 minut po tych samych zakrętach. Przechyla się mniej, ale się przechyla. Wyboje wybiera znacznie gorzej. Dla mnie wybór jest jasny, nie nazywaj tego ignorancją. Miałem mieć 3 samochody, ale m.in. przez politykę osiedla jednak zostanę przy dwóch - stąd nieco miększa mx5 bardziej mi się przysłuży na długich trasach z małym dzieckiem, niż twardsza.
Plus dodatkowo alcantra nie pasuje mi w roadsterze - obawiam się jej zmoczenia itp. A same fotele Recaro są dla mnie niewygodne, jest mi w nich za ciasno. To wszystko powyżej mnie cieszy, bo celuję w tańszą wersję nie czując, że wiele tracę:-) Tak naprawdę 25 kg masy, co cieszy, i trochę litrów paliwa rocznie, cóż - i tak przy NCFL to będzie parę litrów na 100 km mniej.
- Dżunior
- Donator
- Posty: 4106
- Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Recaro
- Lokalizacja: Calpe / NDM
- Kontakt:
Napisałem przecież w pierwszym swoim poście, że na tę chwilę rynek się wyczyścił i tu się z Tobą w pełni zgodzę. Ciężko o sensowne oferty aut kilkunastomiesięcznych. Myślę jednak, że kolejne oferty to jedynie kwestia czasu (a sam napisałeś, że rozważasz wstrzymanie się ze złożeniem zamówienia do końca roku). Jesienią i zimą takich ofert było sporo i naprawdę było w czym wybierać. Dodatkowo, z uwagi na martwy okres, możliwości negocjacji ceny wyraźnie wówczas rosną.
Rozmawiałem z kilkoma użytkownikami ND, którzy nabyli swoje auta na rynku wtórnym, i uwierz, że żaden z nich nie zapłacił więcej niż 80% ceny katalogowej. Nie wiem jak się na to zapatrujesz, ale IMO: ponad 20000PLN to sporo (np. paliwo do ND na jakieś 70kkm
).
Miałem możliwość przetestowania zawierzenia Bilstein i standardowego podczas jazd testowych. Z każdym dystans ok. 50km, po tych samych drogach. Różnica na plus była moim zdaniem pomijalna, ale nie zauważyłem też jakiejkolwiek różnicy na minus, więc nie zgodzę się, by wersja Bilstein była mniej komfortowa.
Plus po stronie Bilsteina jest natomiast taki, że amorki te można sparować ze sprężynami obniżającymi (np. Eibach'a) i za niecałe 1000PLN uzyskać fantastyczny wygląd i prowadzenia, przy zachowaniu rozsądnego poziomu komfortu. Stąd moja żarliwa obrona tej opcji.
Co do foteli zaś: jeśli kształt Recaro jest niekompatybilny z Twoim zadkiem, to faktycznie nie ma o czym dywagować. Użytkowo jednak to alcantara będzie dużo przyjemniejszym materiałem do roadstera. Siadanie na wygrzaną słońcem czarną skórę to gehenna (swego czasu, mając skóry w NBfl i NC, woziłem dla pilotki apaszkę/kocyk, na wypadek gdyby zamierzała wsiadać do samochodu w szortach lub w krótkiej spódniczce - a były to jasna wersje wnętrza).
Inny problem opcji skórzanej w ND to kiepskie trzymanie boczne i ogólna tendencja do przesuwania się ciała po całym fotelu. Kiepsko im to wyszło - jeśli miałbym zrezygnować z Recaro, poszukałbym chyba wersji materiałowej.
Rozmawiałem z kilkoma użytkownikami ND, którzy nabyli swoje auta na rynku wtórnym, i uwierz, że żaden z nich nie zapłacił więcej niż 80% ceny katalogowej. Nie wiem jak się na to zapatrujesz, ale IMO: ponad 20000PLN to sporo (np. paliwo do ND na jakieś 70kkm

Miałem możliwość przetestowania zawierzenia Bilstein i standardowego podczas jazd testowych. Z każdym dystans ok. 50km, po tych samych drogach. Różnica na plus była moim zdaniem pomijalna, ale nie zauważyłem też jakiejkolwiek różnicy na minus, więc nie zgodzę się, by wersja Bilstein była mniej komfortowa.
Plus po stronie Bilsteina jest natomiast taki, że amorki te można sparować ze sprężynami obniżającymi (np. Eibach'a) i za niecałe 1000PLN uzyskać fantastyczny wygląd i prowadzenia, przy zachowaniu rozsądnego poziomu komfortu. Stąd moja żarliwa obrona tej opcji.

Co do foteli zaś: jeśli kształt Recaro jest niekompatybilny z Twoim zadkiem, to faktycznie nie ma o czym dywagować. Użytkowo jednak to alcantara będzie dużo przyjemniejszym materiałem do roadstera. Siadanie na wygrzaną słońcem czarną skórę to gehenna (swego czasu, mając skóry w NBfl i NC, woziłem dla pilotki apaszkę/kocyk, na wypadek gdyby zamierzała wsiadać do samochodu w szortach lub w krótkiej spódniczce - a były to jasna wersje wnętrza).
Inny problem opcji skórzanej w ND to kiepskie trzymanie boczne i ogólna tendencja do przesuwania się ciała po całym fotelu. Kiepsko im to wyszło - jeśli miałbym zrezygnować z Recaro, poszukałbym chyba wersji materiałowej.
MX-5 ND SkyFreedom
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT

Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2216
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Cóż, pozostaje mi więc czekać na martwy sezon, czyli koniec roku i szukać okazji od osoby prywatnej, a jak nie zamawiać w salonie. Oczywiście bardzo liczyłem na oszczędność rzędu 20 000 zł, ale ostatnie 2 miesiące wyleczyły mnie z samochodów używanych, bo ceny wg mnie oszalały i pomyślałem, że to smutny standard. Co do bili - najwyżej zakupię je na rynku wtórnym, gdy zechcę obniżać - o ile NCFL wg mnie niemal musi być obniżany, tak zwykła ND świetnie się prezentuje nawet bez gleby. Choć oczywiście na Twoim zdjęciu Twój MX wygląda rewelacyjnie. I to mimo, że nie lubię czarnych samochodów. Jednak w drodze do pracy/z pracy mam 6 progów zwalniających w jedną stronę. I choć widzę, że znana tutaj z MMC żółta NCFL na gwincie jakoś daje radę, to jednak gleby się boję
Moim marzeniem są wypady w góry, a tam asfalt nie zawsze jest gładki. Pojeździmy, zobaczymy.

lekkie obniżenie (-20/-30mm) jest okey i nie upośledzi auta. Ja mam teraz u siebie -70mm
i tu już trzeba uważać gdzie się jeździ i połowa miejsc parkingowych w mieście mi odpadła a progi zwalniające (w miare rozsądku) i tak można pokonać (na skos), chyba że jakiś nieprzemyślany duży próg to nawet nie ma co sie pchać bo przycierka murowana
. Ale to tylko chwilowo taka gleba, czekam na dłuższe dolne mocowania gwintu bo na obecnych wyżej nie wyjde 



Downhill, Cars & Rock'n Roll
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miata na '91 http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=22281
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miata na '91 http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=22281