21 kwie 2017, 20:51
Ostatnio zabrałem naszą testową RF'kę na weekend, żeby porównać sobie wrażenia z jazdy do soft-topa...po 30 km wróciłem do salonu i z przyjemnością wsiadłem do swojej.
Ale po kolei.
Wygląd to rzecz gustu, mi jednak klasyczna wersja bardziej się podoba.
Wrażenia z jazdy RFem są takie, że czujemy się jak w jakimś CRX Del Sol, albo w zwykłym aucie z otwartym szyberdachem. Nie czuć, że jedziesz roadsterem, bo auto nim nie jest - nie pasuje mi to w ogóle.
Ale najgorszy jest ogromny hałas przy jeździe z otwartym dachem - zawirowania powietrza, które tworzą się w okolicach wystających za naszymi plecami elementów, są tak duże, że hałas powyżej 100 km/h jest nie do zniesienia. Ktoś tu ewidentnie coś z**bał...W soft-topie jest DUŻO ciszej !
Co innego jazda z zamkniętym - jest naprawdę ok. Ale przecież nie po to się kupuje takie auto, żeby jeździć top up.
No i kwestia przyzwyczajeń...moje auto ma bilsteiny, rozpórkę kielichów, i eibach pro-kit, dzięki czemu czuć większy opór na kierownicy, mniej się przechyla w łukach i czuć 'współpracę'. Fotele Recaro ze środkiem z alcantary dopełniają całości.
W testowym RFie fotele były zwykłe (pełna skóra, strasznie się nagrzewa, bleh !), zawieszenie standardowe i wszystko to sprawiało, że po prostu nie czułem takiej przyjemności z jeżdżenia.
Zdecydowanie wolę roadstera od RF.