porada co kupić

[fd12]

koledzy proszę o podpowiedz, czy bardziej rozsądnie jest kupić młodszą NB 1800, z mniejszym przebiegiem ale bez klimatyzacji , czy starszą z klimą. -2- jak sprawdza się twardy składany dach i czy nie jest on trochę sprzeczny z ideą kabrio. -3- jaki jest zdroworozsądkowy przebieg samochodu , czy bać się przebiegu 200.000 km i więcej.pozdrawiam

[crazydunky]

1) Jak dla mnie klima jest zbyteczna. Nie u nas zbytnio temperatur >35 przez 2-3 miesiące. Bajer ceniony ale wolałbym np .lepsze zawieszenie niż klime

2) Twardy składany dach występuje tylko w Nc (prth). W Na, Nb jest miękki z możliwością dołożenia hardtopu na zimę na przykład. Są osoby, którzy lubią taki dach. Klik i sie zamyka, samo bez gimnatyki sięgania do dachu itp. Zależy czy lubisz totalną wygodę

3) Przebiegiem się raczej nie martw. Lepiej patrz na utrzymanie auta (głównie rdza).

[Fifkers]

Klima to zbawienie w lecie. Nie myśl, że otwarty dach i pęd powietrza Cię ochłodzi.

[MikeyMike]

Nie myśl, że otwarty dach i pęd powietrza Cię ochłodzi.

Święta prawda, tym bardziej, że w godzinach szczytu po miescie pędu za bardzo nie ma.
Jak bym miał taki wybór to zdecydowanie starszą, z dużym przebiegiem, ale z klimą. Zresztą nie ma co patrzeć na przebiegi w samochodach teraz, jak i tak wszystko przy granicy się kręci, żeby miało poniżej magicznej granicy 200tyś. Bo jak powszechnie wiadomo, samochód powyżej 200tyś wybucha.

[mike_d]

Też wolałbym starszą a z klimą - inna rzecz że klimę do nowszej sobie dołożysz; czasami się trafiają

Ja kupiłem miatę bez klimy tylko dlatego że miałem już zarezerwowaną klimę z montażem - te dwa miesiące temperatur 30+ które mamy gwarantowane co roku wystarczą żeby obrzydzić jazdę roadsterem bez chłodzenia - przynajmniej w korkach w mieście

[Fifkers]

inna rzecz że klimę do nowszej sobie dołożysz; czasami się trafiają

Tak, sama klima 2tys plus montaż z tysiąc, a i tak znaleźć zestaw klimy jest ciężko. Z anglika nie pasuje.

[mike_d]

Poniżej tej kwoty się zmieściłem (klima + montaż) - ale to już wiadomo, trochę loteria. Inna rzecz że i tyle bym dał - miaty bez klimy są wyraźnie tańsze więc jest z czego urwać.

[vodka]

Wszystko zależy do czego używasz auta i w jakich godzinach. Ja na przykład wyjeżdżam do pracy z samego rana, wracam pod wieczór jak już jest chłodniej i na mieście nie ma korków. Mogę policzyć na palcach jednej ręki ile razu użyłem klimy w zeszłym sezonie w moim daily zanim jeszcze kupiłem Miatę.

[Fifkers]

miaty z klimą są wyraźnie tańsze więc jest z czego urwać.

Chyba droższe I jeśli chodzi o NBFL to mało jest egzemplarzy z klimatyzacją.

[mike_d]

Miało być "miaty bez klimy są wyraźnie tańsze" . I zgadzam się co do popytu - jak szukałem było dokładnie zero dostepnych NBFL 1.8 z klimą (* no dobra, była jedna (non-speed) za ~27k do lekkiego zrobienia ale pomijam jako żart cenowy )

[Psychotulanek]

Wszystko zależy do czego używasz auta i w jakich godzinach. Ja na przykład wyjeżdżam do pracy z samego rana, wracam pod wieczór jak już jest chłodniej i na mieście nie ma korków. Mogę policzyć na palcach jednej ręki ile razu użyłem klimy w zeszłym sezonie w moim daily zanim jeszcze kupiłem Miatę.

Nie chcesz zatem sprzedać swojej klimy?

T.

[ansayamina]

1. Młodsza. Albo inaczej - mniej rdzawa. Przebieg jest stosunkowo słabym wyznacznikiem stanu pojazdu, zbyt wiele czynników wpływa na ten by sam przejechany dystans dyktował co padnie następne. Rozrząd thou.
2.Klaustrofobicznie, ale sprawdza się zimą jak nie masz dobrej czapki i topdown w śniegu nie jest dla Ciebie atrakcją. Natomiast w ciepłych okresach <dla mnie wszystko powyżej dziesiątego stopnia w plusie> jazda z nim faktycznie motywuje do zakupu pojazdu z klimą.

Klima to zbawienie w lecie. Nie myśl, że otwarty dach i pęd powietrza Cię ochłodzi.

Po wycieczce do Budapesztu mam poważne wątpliwości czy klima wyrobi w NB i to co słońce daje i to co od skrzyni i wału bije. Co do pędu, poświęcając fryzurę chłodzenie atmosferą jest całkiem całkiem. A kręte drogi są przeważnie pośród lasów, więc problemu też nie będzie.

[Fifkers]

Latem przy 30 stopniach pęd powietrza nie daje żadnego ochłodzenia. Nawet jakbyś jechał w cieniu cały czas to powietrze i tak jest gorące. Jak jest już naprawdę gorąco to jest zawsze opcja zamknięcia dachu i schłodzenia zamkniętego wnętrza z czym klima na pewno nie będzie miała problemu.

[Skyluker]

Raz w życiu mi się zdarzyło, że zamknąłem dach z powodu słońca - w czasie wakacji w Chorwacji. Raz na 8 lat jazdy bez klimy.

[ansayamina]

Latem przy 30 stopniach pęd powietrza nie daje żadnego ochłodzenia. Nawet jakbyś jechał w cieniu cały czas to powietrze i tak jest gorące. Jak jest już naprawdę gorąco to jest zawsze opcja zamknięcia dachu i schłodzenia zamkniętego wnętrza z czym klima na pewno nie będzie miała problemu.

Z podniesionymy oknami i windszotem, tak. Z otwartym wszystkim, przy stówie powietrze tarmosi całe wnętrze.

Raz w życiu mi się zdarzyło, że zamknąłem dach z powodu słońca - w czasie wakacji w Chorwacji. Raz na 8 lat jazdy bez klimy.

To. Chociaż w moim wypadku to ja z pięć razy w minionym roku jechałem z dachem zamkniętym..

[Fifkers]

Z podniesionymy oknami i windszotem, tak. Z otwartym wszystkim, przy stówie powietrze tarmosi całe wnętrze.

No nie będę się kłócił, ale właśnie tak wracałem z Bieszczad rok temu w wakacje przy ponad 30 stopniach i wspomniane powiewy wiatru przypominały powietrze wydobywające się z piekarnika podczas wyciągania pizzy
Z mojej strony zaleta posiadania klimy jest bezsporna, ale każdy kupuje co chce i używa czego chce
EOT

[MikeyMike]

Cool breeze scoop też jest jakąś opcją na lato. Nie mówię, że zastąpi to klimę, ale pomaga.

[Fifkers]

Cool breeze scoop też jest jakąś opcją na lato. Nie mówię, że zastąpi to klimę, ale pomaga.

Akurat miałem to urządzenie zamontowane podczas wspomnianego wyjazdu w Bieszczady (w NB bez klimy) Działa fajnie, ale i tak powyżej pewnej temperatury spada jego skuteczność. Klimy w upały niestety nie zastąpi, za to chłodzi nogi grzane przez tunel środkowy.

[XwA]

Tak, sama klima 2tys plus montaż z tysiąc, a i tak znaleźć zestaw klimy jest ciężko. Z anglika nie pasuje.

Czy ktos jeszcze moglby to potwierdzic. Myslalem o zakupie autka bez klimy i dokupieniu jej w UK.

[Lucas Z]

klima z angola nie pasuje p&p

[diuk]

do jazdy na codzien, w mieście w lecie - klima musi być.

skrzynia biegów działa jak kaloryfer - grzeje nieźle. widziałem już przypadek na forum jak ktoś w desperacji owijał skrzynię bandażami izolującymi ciepło

[Hookie]

Ile osób, tyle opinii...

Jeździłem Mx-5 bez klimy przez kilka sezonów, często w korkach, także na skórzanych stołkach, w upałach - przeżyłem. Moja babcia również nie narzekała. Nigdy nie nazwałbym takiej jazdy nieprzyjemną. Wiadomo - z klimą wygodniej, ale nie ma co siać paniki, jak tej klimy nie ma.

Myślę, że klima się przydaje, jeśli Mazdą podróżujemy w eleganckim stroju latem (garnitur) i po wyjściu z auta chcemy być zawsze tak bardzo odświeżeni, jak tylko się da. W innych przypadkach to po prostu miły dodatek.

[Lucas Z]

zgadzam się z przedmówcą w 100%

[Pan Lee]

Ahaha:) To będzie tylko moje opinie) Jestem cudzoziemcem z Uzbekistanu gdzie latem temp dochodzi do +60 na spoko, polskie lato dla mnie raczej "wiosna" Choć i mam miata z klima, ale nigdy jej nie uzywałem.

[tinuviel]

Miałem roadstera bez klimy, z kimą i teraz znowu bez klimy. Fajniej mieć niż nie mieć ale absolutnie można się bez niej moim zdaniem obejść. Słabo jest w pełnym słońcu podczas upałów w korkach w mieście oraz gdy chcesz jechać gdzieś autostradą szybciej i zamykasz dach a poza tym to czapka z daszkiem, okulary i śmigać można śmiało. Jak robi się gorąco to wpierw kładę windshoota, później opuszczam szybę od strony pasażera a jak już jest ekstremalnie to idzie w dół okno od strony kierowcy.
Klima wieje zimnym powietrzem ale przy otwartym dachu i upale (a przecież wtedy ją dopiero odpalamy) nie ma kolosalnej różnicy bo to trochę tak jakbyś sobie latem w domu otworzył lodówkę na oścież w nadziei że Ci schłodzi mieszkanie. Trzeba dopiero zamknąć dach żeby klima konkretnie zbiła temperaturę.

[Dziubas]

Miałem roadstera bez klimy, z kimą i teraz znowu bez klimy. Fajniej mieć niż nie mieć ale absolutnie można się bez niej moim zdaniem obejść. Słabo jest w pełnym słońcu podczas upałów w korkach w mieście oraz gdy chcesz jechać gdzieś autostradą szybciej i zamykasz dach a poza tym to czapka z daszkiem, okulary i śmigać można śmiało. Jak robi się gorąco to wpierw kładę windshoota, później opuszczam szybę od strony pasażera a jak już jest ekstremalnie to idzie w dół okno od strony kierowcy.
Klima wieje zimnym powietrzem ale przy otwartym dachu i upale (a przecież wtedy ją dopiero odpalamy) nie ma kolosalnej różnicy bo to trochę tak jakbyś sobie latem w domu otworzył lodówkę na oścież w nadziei że Ci schłodzi mieszkanie. Trzeba dopiero zamknąć dach żeby klima konkretnie zbiła temperaturę.

To chyba jest kwestia osobista - jak kupowałem drugą MX warunkiem podstawowym była klima. Dla mnie nawet lekki powiew chłodu na twarz w goruncu korkowym, czy też w prażącym słońcu południa robi różnicę. Trzecia, obecna, była trochę dziełem impulse buying i klimy nie ma, ale chciałbym, żeby miała. A no i jak parują szyby, przy zamkniętym dachu, się przydaje...

[manfredmaniek]

Klima wieje zimnym powietrzem ale przy otwartym dachu i upale (a przecież wtedy ją dopiero odpalamy) nie ma kolosalnej różnicy bo to trochę tak jakbyś sobie latem w domu otworzył lodówkę na oścież w nadziei że Ci schłodzi mieszkanie. Trzeba dopiero zamknąć dach żeby klima konkretnie zbiła temperaturę.

Jest kolosalna różnica, jeśli puścisz klimę na nogi - podczas upału temperatura powietrza (przynajmniej u mnie) w okolicy stóp jest nie do wytrzymania. Tunel grzeje jak nienormalny, a ruchu powietrza tam nie ma. Puszczając powietrze z zewnątrz bez klimy czuję się jakbym włączył suszarkę. Ja bym MXa bez klimy nie kupił.

[diuk]

zgadzam się z przedmówcą w 100%

[Kolek]

+1 do klimy. Poza tym oczywistym komfortem w gorace dni (nawet z otwartym dachem robi sie taka fajna wanienka chlodnego powietrza tam gdzie siedzisz i jest bosko) jest jeszcze kwestia praktyczna, mianowicie parowanie auta. Przy soft topie potrafi to byc problem jak parkujesz na zewnatrz bez garazu (nawet mimo szczelnych uszczelek). W NC wlaczam odparowywanie przedniej szyby, klima napiera i w kilka sekund jest 100% przejrzystosc szyb (wszystkich), bez klimy, o ile nie jest to kultowe NA w zaje***** stanie to bym sobie odpuscil, albo dolozyl pozniej.

[tinuviel]

+ 1 co do odparowywania. Nadal -1 do wspaniałości klimy w roadsterze, ale może to faktycznie kwestia indywidualna.