MX-5 w trasę

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

PNdrak
Posty: 4
Rejestracja: 19 sty 2017, 21:35
Model: ND

19 sty 2017, 21:39

Od września jestem szczęśliwym posiadaczem dwulitrowej MX-5 ND i ostatnio pojawiła się we mnie rozterka. Muszę przejechać trasę z Warszawy do Wałcza, trochę autostrady, trochę typowych wiejskich dróg. Zwłaszcza na autostradzie się martwię, że przy większej prędkości po wyjechaniu zza paneli wiatr zawieje tak mocno, że zarzuci mi tyłem i stracę panowanie. Normalnie w takie trasy jeździłem Skodą Octavią, w której wyraźnie czuję każdy podmuch wiatru. To mój pierwszy samochód tego typu i nie wiem jak sprawdza się w takich trasach i w obecnej pogodzie. Także jak uważacie - jechać Mazdą, czy jednak zostać przy starej, sprawdzonej Skodzie?
zbynie
Donator
Donator
Posty: 394
Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
Model: NB FL
Wersja: Phoenix
Lokalizacja: Gdynia

19 sty 2017, 21:45

Ja myślę że najlepiej zostań w domu jak się boisz podmuchów wiatru. :ryjezesmiechu:
Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
PNdrak
Posty: 4
Rejestracja: 19 sty 2017, 21:35
Model: ND

19 sty 2017, 21:50

"strach" to duże słowo, po prostu lepiej spytać kogoś kto ma podobny samochód od dłuższego czasu, kiedy drogi mokre, a i istnieje ryzyko śniegu. Ale widać lepiej zamiast po prostu odpowiedzieć być burakiem.
mutra
Donator
Donator
Posty: 3695
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

19 sty 2017, 21:51

PNdrak pisze:Od września jestem szczęśliwym posiadaczem dwulitrowej MX-5 ND i ostatnio pojawiła się we mnie rozterka. Muszę przejechać trasę z Warszawy do Wałcza, trochę autostrady, trochę typowych wiejskich dróg. Zwłaszcza na autostradzie się martwię, że przy większej prędkości po wyjechaniu zza paneli wiatr zawieje tak mocno, że zarzuci mi tyłem i stracę panowanie. Normalnie w takie trasy jeździłem Skodą Octavią, w której wyraźnie czuję każdy podmuch wiatru. To mój pierwszy samochód tego typu i nie wiem jak sprawdza się w takich trasach i w obecnej pogodzie. Także jak uważacie - jechać Mazdą, czy jednak zostać przy starej, sprawdzonej Skodzie?

nic sie nie bój. wszystko bedzie ok :mrgreen: to nie jest bentley z 1920 roku tylko normalne, współczesne auto. nic Ci nie bedzie
PNdrak
Posty: 4
Rejestracja: 19 sty 2017, 21:35
Model: ND

19 sty 2017, 21:53

Dzięki wielkie! Widzimy się w trasie w takim razie! :)
zbynie
Donator
Donator
Posty: 394
Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
Model: NB FL
Wersja: Phoenix
Lokalizacja: Gdynia

19 sty 2017, 21:57

PNdrak, kolego odpowiedź była owszem sarkastyczna ale sam się teraz zastanów. Skoro boisz się pojechać samochodem z tylnim napędęm autostradą to może trzeba było zostać przy przednionapędówce a nie targać się na nowe RWD.

Oczywiśće odpowiedź poważna na Twoje pytanie/ rozważanie może być jedna : JECHAĆ ALE NIE ZAPOMINAĆ O ZDROWYM ROZSĄDKU.
Pozdrawiam
Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Awatar użytkownika
szy
Donator
Donator
Posty: 747
Rejestracja: 28 maja 2014, 9:39
Model: ND
Wersja: GT-S
Lokalizacja: San Diego

19 sty 2017, 22:35

Jechać Mazdą. Odrobina zdrowego rozsądku wystarczy. Pamiętaj:
a) nie nauczysz się jeśli nie spróbujesz
b) ludzie jeżdżą i żyją
c) ND ma kontrolę trakcji
d) masz nowe, sprawne auto, zakładam że z nowymi oponami zimowymi
e) jak poczujesz, że Cię zdmuchuje z pasa, to zmniejszasz prędkość do takiej, przy której będziesz w stanie kontrolować auto - dokładnie tak samo jak zrobiłbyś w Octavii
f) na wiosnę zapraszamy na MMC, przekonasz się w kontrolowanych warunkach co Ty potrafisz i co auto potrafi

Jedyne co jest mniej fajne w dłuższej trasie ekspresowej/autostradowej, to hałas - zabierz wystarczająco dużo dobrej muzyki i będzie pięknie!
Awatar użytkownika
ansayamina
Posty: 91
Rejestracja: 28 paź 2016, 11:17
Model: NB

20 sty 2017, 2:38

Wrażenia z jazdy NB po autostradach Europy:
-jeśli Top Down, to nie przesadzamy z prędkością. Ustawowe 140 wystarcza.
-podmuchy boczne są odczuwalne, niezależnie od pozycji dachu, ale, ponownie, przy prędkościach dopuszczalnych w Polsce są tylko zauważalne. No chyba że mamy pogodę jak zaraz po nowym roku, podmuchy w okolicach 160 kilometrów na godzinę odczuje każdy pojazd kołowy.
-NB zaczyna tracić przyczepność w okolicach 180 kmh gdy jedzie się bez dachu. Brak docisku tylnej osi. ND pociągnie wyżej.

Jak wyżej, nowy samochód, nowe opony - uważać na ewentualny lód na drogach i jechać normalnie, a nic się nie stanie z winy Miaty.
Obrazek
PNdrak
Posty: 4
Rejestracja: 19 sty 2017, 21:35
Model: ND

20 sty 2017, 9:02

Dzięki za rzeczowe odpowiedzi, od początku chciałem Miatą, ale potrzebowałem tego impulsu, szerokości!
Awatar użytkownika
manfredmaniek
Donator
Donator
Posty: 166
Rejestracja: 08 lut 2016, 20:57
Model: Inny
Wersja: Obecnie Bezmiatowy
Lokalizacja: KR

20 sty 2017, 10:18

Moim zdaniem Miatą mniej zaMiata (;)), niż innymi samochodami ze względu na mniejszą powierzchnię.

Przyjmując założenia, że wiatr wieje prostopadle do kierunku jazdy, powierzchnia boczna MX5 NB to około 3,24m^2, a powierzchnia boczna Skody Octavii 2013 sedan to około 4,74m^2, wychodzi na to, że na MX5 działa siła mniejsza o 1,46 razy. Co prawda masa Skody jest trochę większa, ale według danych z internetu tylko 1,18 razy. Są jeszcze inne czynniki, których nie wziąłem pod uwagę, jak rozstaw kół itp., ale nie sądzę, żeby to kompensowało większą powierzchnię.

Podsumowując ten bełkot, nie masz się czego obawiać, nie powinno być różnicy w odczuciu wiatru, a jeśli w ogóle to raczej na plus Mazdy ;).
ODPOWIEDZ