Zimowanie Mx5

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

BartekWpr
Posty: 18
Rejestracja: 21 cze 2016, 19:16
Model: NB

16 paź 2016, 17:57

Witam jak w temacie jak zimujecie swoje auta ja mam garaż podziemny w którym trochę się kurzy dlatego myślę nad przykryciem auta jakimś prześcieradłem wyjecie Akumulatora i zabranie do domu umycie auta i wysuszenie i pytanie czy zalewać auto do pełna żeby nie zaczął rdzewieć zbiornik ?
mutra
Donator
Donator
Posty: 3695
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

16 paź 2016, 20:37

tak, warto też dodać środek wiążący wodę/stabilizator paliwa
tinuviel
Donator
Donator
Posty: 416
Rejestracja: 15 cze 2015, 22:42
Model: Inny
Wersja: MR2 ZZW30
Lokalizacja: Wrocław

30 paź 2016, 18:30

Pomijając fakt że Miatę powinno się tak zimować:

Obrazek

to warto do środka jeszcze rzucić kilka pochłaniaczy wilgoci.
bonito
Posty: 286
Rejestracja: 20 sty 2015, 20:16
Model: NC FL2
Lokalizacja: Gdynia

31 paź 2016, 9:43

Ja bym tam specjalnie nie przesadzał z tymi kocami i zabieraniem akumulatora - w końcu Mazda to nie 80-letni klasyk :)
Od października do marca używam innego samochodu, ale w tym okresie co jakieś 4 tygodnie zabieram Madzię na przejażdżkę z Gdyni do Władysławowa i z powrotem (oczywiście jak jest sucho). Samochód się rozrusza no i ja mam trochę frajdy...
bonito
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

31 paź 2016, 9:54

bonito pisze:Ja bym tam specjalnie nie przesadzał z tymi kocami i zabieraniem akumulatora

Co do koca, to akurat co kto lubi, ale wyciąganie akumulatora jak najbardziej popieram. Po 4 miesiącach stania w garażu na pewno się rozładuje. W mojej żółtej, którą przejął ojciec był 4 letni oryginalny panasonic i niestety po takim zimowym staniu bez odłączenia od instalacji rozładował się i teraz mimo ładowania prostownikiem kręci bardzo słabo i chyba trzeba będzie go wymienić. A wiadomo, że ten aku potrafi kilkanaście lat działać.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

31 paź 2016, 11:26

Temperatura przechowywania ma tu duże znaczenie. Najlepiej jak leży w pokojowej. Tak zostawiony i doładowany co dwa miesiące będzie żył o wiele dluzej. Tylko radio trzeba ustawiać od nowa.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
mutra
Donator
Donator
Posty: 3695
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

31 paź 2016, 13:15

bonito pisze:Ja bym tam specjalnie nie przesadzał z tymi kocami i zabieraniem akumulatora - w końcu Mazda to nie 80-letni klasyk

teraz nie ale za 60 lat.....
Fifkers pisze:W mojej żółtej, którą przejął ojciec był 4 letni oryginalny panasonic i niestety po takim zimowym staniu bez odłączenia od instalacji rozładował się i teraz mimo ładowania prostownikiem kręci bardzo słabo i chyba trzeba będzie go wymienić.


a jaki pprostownik masz? Bo panasonic (i westCo też) musi być ładowany małym prądem przez dobrych kilka dni. Szybkie/elektroniczne ładowarki się nie nadają.
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

31 paź 2016, 13:31

Ładowałem zwykłym prostownikiem, wiem że niby nie można, ale z braku laku... W czesniej zdarzało mi się taki akumulator podładowywać i było ok, a tutaj chyba czas rozładowania zrobił swoje.
BTW taki automatyczny prostownik jaki teraz jest w Lidlu chyba się nadaje do żelowych akumulatorów? Kupiłem wczoraj to może spróbuję podłączyć go na parę dni, może coś pomoże.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
mutra
Donator
Donator
Posty: 3695
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

31 paź 2016, 13:50

Fifkers pisze:Ładowałem zwykłym prostownikiem, wiem że niby nie można, ale z braku laku... W czesniej zdarzało mi się taki akumulator podładowywać i było ok, a tutaj chyba czas rozładowania zrobił swoje.
BTW taki automatyczny prostownik jaki teraz jest w Lidlu chyba się nadaje do żelowych akumulatorów? Kupiłem wczoraj to może spróbuję podłączyć go na parę dni, może coś pomoże.


powinien być ok tak długo jak ładuje niskim prądem.
https://www.google.co.uk/url?sa=t&rct=j ... _kL6ceUC7A

to jest link do instrukcji którą dostałem z moim WestCo (czyli dokładnym zamiennikiem panasonica do MX5 na/nb)
Awatar użytkownika
ansayamina
Posty: 91
Rejestracja: 28 paź 2016, 11:17
Model: NB

31 paź 2016, 16:22

tinuviel pisze:Pomijając fakt że Miatę powinno się tak zimować:

Obrazek

to warto do środka jeszcze rzucić kilka pochłaniaczy wilgoci.

Ja oszukuję i farelka zostawiam na noc.

Tak moja spędziła poprzedni zimowy sezon i całe trzy dni śniegu jakie nawiedziły Wrocław. Plus garażowanie i kilka razy w tygodniu płukanie nad i podwozia coby się soli pozbyć. Prócz zaczątków pęknięć na dachu ubytków nie stwierdzono.
Obrazek
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

31 paź 2016, 21:05

mutra pisze:
bonito pisze:Ja bym tam specjalnie nie przesadzał z tymi kocami i zabieraniem akumulatora - w końcu Mazda to nie 80-letni klasyk

teraz nie ale za 60 lat.....
Fifkers pisze:W mojej żółtej, którą przejął ojciec był 4 letni oryginalny panasonic i niestety po takim zimowym staniu bez odłączenia od instalacji rozładował się i teraz mimo ładowania prostownikiem kręci bardzo słabo i chyba trzeba będzie go wymienić.


a jaki pprostownik masz? Bo panasonic (i westCo też) musi być ładowany małym prądem przez dobrych kilka dni. Szybkie/elektroniczne ładowarki się nie nadają.

Tak w instrukcji jest ?? Coś mi wierzyć się nie chce tym bardziej że przeznaczony jest do aut. AGM ładujemy prądem 10-cio godzinnym. Czyli jeśli Aku ma 45 Ah to ładujemy go 10h prądem początkowym 4,5A. Zwykły prostownik jak najbardziej się nadaje.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
mutra
Donator
Donator
Posty: 3695
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

31 paź 2016, 22:40

z instrukcji ktora dostalem i z rozmowy ze sprzedawca wynikalo jasno: prąd 2-3A przez ok 30 godzin. ładowarka ktora polecali miala prąd ładowania 2A i sama przechodzi w tryb podtrzymania po naładowaniu baterii. Inna dopuszczalna opcja wg. sprzedawcy ma byc tzw. treakle charger czyli ladowarka 0.5A podpieta na 72+ godziny
ODPOWIEDZ