
Wrzuciłem do miaty koła 15x7 et10 i przy przeciążeniach obcierało mi nadkole z tyłu od strony kierowcy, przyciąłem rant żeby był podobnej szerokości co ten fabryczny (blacharz przy wstawianiu reparturki zostawił szeroki) i miałem nadzieję, że będzie ok. Nie miałem jak tego sprawdzić i wrzuciłem gwint (HSD DT).
1. Jaki jest maksymalny kąt jaki osiągnę w miacie? Byłem kiedyś u speców i stwierdzili że oni ustawią max -1.
2. Jak duży wpływ mogło mieć wrzucenie gwintu na kąty? Mam wrażenie że jest gorzej niż na seryjnym zawieszeniu, nie wiem czy to wina gleby czy po prostu kąty się zmieniły.
3. Jak/Czy zmiana wysokości wpływa na kąty?
4. Ile mm mogę zyskać na ustawieniu negatywu z tyłu? Koło ociera mi o rant, nie wiem czy dalej walczyć z rantem czy kąty pomogą. Da się oszacować ile mm daje każdy stopień negatywu?
Koła to 15x7 et10. Jutro rano zmierzę dokładnie ile mam miejsca i ile brakuje. Z przodu jeszcze nie wrzuciłem gwintu bo brakło czasu, ale tam od początku nie było problemu.