Dzisiaj zdecydowałem, że mx zostaje ze mna na kolejny sezon i w związku z tym musze się zdecydować na zmianę zawieszenia.
Aktualnie mam dosyc mocno obniżone na amortyzatorach koni i sprężynach -(chyba) 40
O ile póki co jeździ się fajnie o tyle boję się zimy.
Chciałbym kupić zawieszenie, które pozwoli mi zarówno jeździć 'w miarę normalnie' zimą, zaś latem będę mógł skoczyć nią na tor.
Po lekturze postów w innych tematach wnioskuję, że powiniennem kupic albo jakis gwint albo b6.
Co możecie doradzić i z jakimi kosztami trzeba się liczyć?
