Filtr stożkowy
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Czekam na relację z prac i późniejszych wyników.
w nb kazdy stozek bedzie buczal Kiedys lansowałem sie po łebie trafiłem na porshe ktore jechało paradową predkością przedemną , raz na jakis czas jadac na 2-ce pedał w podłoge i miata pieknie zaryczała zabuczała i ludziska zamiast na porshawke zwracała wzrok na mazdziore myslac jaki siedzi tam wielki motor. heh
Robertus
-
- Donator
- Posty: 1174
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Ikarus ;)
- Lokalizacja: Warszawa
https://www.youtube.com/watch?v=ir_nWqA7PRg
Trochę się naszukałem. Mazda 3 z silnikiem LF (mniej-wiecej ten sam co w nc), troche ten stożek jednak słychać.
koro13 ile kosztowała Cie ta rureczka i kto Ci ją ogarniał?
Średnica jest jak fabryczna?
Trochę się naszukałem. Mazda 3 z silnikiem LF (mniej-wiecej ten sam co w nc), troche ten stożek jednak słychać.
koro13 ile kosztowała Cie ta rureczka i kto Ci ją ogarniał?

-
- Posty: 1090
- Rejestracja: 07 mar 2014, 21:24
- Model: NB FL
- Wersja: memories
- Lokalizacja: Gdansk
jest sens bawic sie z ciągnieciem powietrza z podszybia? Czy lepiej rozwiazac to tak jak na zdjeciu powyzej i przestac kombinowac?:)
to?

czy to ?

warunki są 2)
1) - najmniejsza strata mocy na dole
2)- SAUŁND!!! musi być
to?

czy to ?
warunki są 2)
1) - najmniejsza strata mocy na dole
2)- SAUŁND!!! musi być
jak ma być moc (zimne powietrze w dolocie) to z podszybia, jak dźwięk to drugie, ale przy pierwszym dźwięk też powinien być fajny
Moja: http://bit.ly/1lFS57a
ja już tak jeżdzę kika miesięcy i nie narzekam. jak dla mnie dźwięk jest rewelka, fajnie mruczy nie jest za cichy.
no ale jeśli ktoś idzie w tą stronę i chce takie mody robić to niech nie oczekuje, że auto będzie fajnie mruczało i będzie cicho jak na serii
kto co lubi
jak je jeździ na pół gazu to jest normalnie jak się ciśnie gaz w podłogę jest głośno a o to chodzi przecież
no ale jeśli ktoś idzie w tą stronę i chce takie mody robić to niech nie oczekuje, że auto będzie fajnie mruczało i będzie cicho jak na serii

kto co lubi
jak je jeździ na pół gazu to jest normalnie jak się ciśnie gaz w podłogę jest głośno a o to chodzi przecież

matth pisze:Nigdy nie jeździłem ze stożkiem - stąd lamerskie pytanie. Kto ma stożek (najlepiej + cobalt) w Poznaniu? :>
ja mam ale w wawie i moim zdaniem (już to gdzies pisałem) stożek daje przyjemniejsze dla ucha odczucia niż cobalt (więcej się spodziewałem po tłumiku), a połaczenie tych dwóch rzeczy to poezja


w długich trasach jeszcze nie jezdzilem (jedynie 100km jakies) i nie przeszkadza ale to mysle zależy od upodoban

Mx-5 NB 1.6 Evolution Orange - Pomarańczka
Mx-5 NB 1.6 MMC Spec - Gruz
Mx-5 NB 1.6 MMC Spec - Gruz
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
Chcesz słyszeć silnik podczas jazdy kupujesz stożek. Jak chcesz żeby Ciebie słyszeli tlumik:)
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

czester_ pisze:Chcesz słyszeć silnik podczas jazdy kupujesz stożek. Jak chcesz żeby Ciebie słyszeli tlumik:)
Jednak jak siedzisz za kółkiem podczas każdej jazdy swoim samochodem to chyba wolisz (przynajmniej ja) mieć miło w srodku, niż zadowalać (rozsmieszac czasami jak ktoś wie ze to AŻ taki mocny silnik) przechodniów

Mx-5 NB 1.6 Evolution Orange - Pomarańczka
Mx-5 NB 1.6 MMC Spec - Gruz
Mx-5 NB 1.6 MMC Spec - Gruz
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
Galazka pisze:czester_ pisze:Chcesz słyszeć silnik podczas jazdy kupujesz stożek. Jak chcesz żeby Ciebie słyszeli tlumik:)
Jednak jak siedzisz za kółkiem podczas każdej jazdy swoim samochodem to chyba wolisz (przynajmniej ja) mieć miło w srodku, niż zadowalać (rozsmieszac czasami jak ktoś wie ze to AŻ taki mocny silnik) przechodniów
Wg. Mnie nawet głośnego tłumika nie słyszysz dobrze od środka (czysta fizyka). Auto może być super głośne a wewnątrz dalej jest cisza; o ile można o niej mówić w aucie bez dachu.
Natomiast mi osobiście bardzo podoba się brzmienie gardlowego stożka podczas wkrecania na obroty przy relatywnie cichej jeździe że stałą prędkością w trasie. Ale co kto lubi;)
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

rafal87 pisze:czy to ?
Czy przy takim rozwiązaniu stożek po parudziesięciu km po mokrej, brudnej drodze nie jest cały usyfiony? Nawiązuję do tej dziury na powietrze przez który leci brud z drogi
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Simota zaleca czyszczenie stożka co 10 tyś. km chyba. Robię to w takim trybie, specyfikami K&N-a i daleko mi do efektu z przykładowych filmów z YouTube'a, na których brud ścieka ze stożka jak miód. Nawet, gdyby z jakiegoś powodu u Ciebie bardziej się budził, to co z tego? Umyjesz go dwa razy w roku, a nie raz 
Nie słyszałem, żeby ktoś narzekał na to, że stożek jest zbyt głośny. Wydech - owszem, ale dolot? Wg mnie głośność jest ta sama, tylko zamiast "bzzzzzzz" jest "grrrrrrr"

Nie słyszałem, żeby ktoś narzekał na to, że stożek jest zbyt głośny. Wydech - owszem, ale dolot? Wg mnie głośność jest ta sama, tylko zamiast "bzzzzzzz" jest "grrrrrrr"

- Peecer
- Donator
- Posty: 2691
- Rejestracja: 23 lut 2014, 23:23
- Model: ND
- Wersja: 100th Anniversary
- Lokalizacja: Kętrzyn - Toruń
R.E.D. pisze:czester_ pisze:Wg. Mnie nawet głośnego tłumika nie słyszysz dobrze od środka (czysta fizyka). Auto może być super głośne a wewnątrz dalej jest cisza; o ile można o niej mówić w aucie bez dachu.
zapraszam do mniezmienisz zdanie bo w srodku jest o wiele glosniej niz na zewnatrz
Potwierdzam..... Kilka km zrobionych ostatnim razem przy pobycie R.E.D.zia w Toruniu uświadomiło mnie co to cisza w aucie.... Na dłuższa trasę może być to bardzo uciążliwe.....
-
- Donator
- Posty: 121
- Rejestracja: 15 paź 2013, 12:56
- Model: NB FL
- Wersja: Memories
- Lokalizacja: Warszawa
Po trzech dnia jeżdżenia z filtrem, jeszcze luźna obserwacja. Podejrzewam, że auto rzeczywiście straciło trochę mocy na dole. Objawia się to tym, że jestem w stanie ruszyć płynnie w korku i podjechać kilka metrów, bez szarpania, robienia zrywów, albo chirurgicznego toczenia się na pół sprzęgle.
FNT pisze:Po trzech dnia jeżdżenia z filtrem, jeszcze luźna obserwacja. Podejrzewam, że auto rzeczywiście straciło trochę mocy na dole. Objawia się to tym, że jestem w stanie ruszyć płynnie w korku i podjechać kilka metrów, bez szarpania, robienia zrywów, albo chirurgicznego toczenia się na pół sprzęgle.
szarpać i robić zrywy to można i maluchem przy ruszaniu
