Silentblocki?

04 maja 2009, 15:43

Po trudach przejazdów po Torze Poznań, jaki po Zlocie w Bednarach stuki pojawiają się zdecydowanie częściej. Nawet czasem na postoju podczas kręcenia kierownicą, ale zdecydowanie częściej przy ostrym braniu zakrętu ( jak dostanie naprężenia) jak i przy ostrym hamowaniu .Byłem dziś na stacji diagnostycznej, ustawiałem światła, sprawdzałem "nowe" amorki, no i przy okazji pomyślałem że panowie może znajdą przyczyne tych stuków. No i porażka, panowie nie znależli żadnych luzów na gumach chociaz sie starali .( szarpak, i przejazd ze mną) Jakieś sugestie ???
( oprócz zmiany stacji diagnostycznej).

yanik · 04 maja 2009, 19:33

jesli podczas postoju to mze coś w ukladzie kierowniczym... drażki końcówki, albo moze maglownice mozna skrecic

irakleo · 04 maja 2009, 19:41

yanik pisze:jesli podczas postoju to mze coś w ukladzie kierowniczym... drażki końcówki, albo moze maglownice mozna skrecic

Yanik - może się orientujesz czy maglownica w MX5 ma jakąś regulację luzów? Mam ja aktualnie na stole warsztatowym i może warto bym coś podregulował?

05 maja 2009, 11:53

Odwiedziłem kolejną stacje diagnostyczną, ( na politechnice), żadnych luzów na gumach. Nabieram przekonania że to luz w maglownicy- tak jak pisał Yanik.
Trudno się do tej maglownicy dostać ? czy trzeba ją wyciągąć z auta żeby ją wyregulować |(usunąć luz) ?

yanik · 05 maja 2009, 12:41

czasem tez mi coś stuknie w zakrecie - a że mam wymienione wszystkie gumy w zawieszeniu końcówki drążki sworznie itepe to pozostaje maglownica - mechanik mi powiedział ze mozna ją skręcic ale jak to nie wiem

Kain · 05 maja 2009, 19:37

u mnie chyba też bedzie podobny problem, początkowo myślałem że coś w amortyzatorach ale jak wymieniałem sprężyny to wszystko sprawdziłem i nic nie znalazłem. Najczęściej występuje taki trzask przy ruszaniu jakby uderzył kamień a tym bardziej ciężko miejsce stuków zlokalizować. przy zamkniętym dachu to jakby z tyłu, ale toples to juz nie ma szans, no oczywiście zdarze się też stuknięcie na nierównościach. Ja już prawie postanowiłem że jak się nie rozsypie porządnie to tego nie znajde i zaczynam się przyzwyczajać

irakleo · 05 maja 2009, 20:52

Cóż....zużywające się maglownice to normalka. Z czasem w większości aut to częsta przypadłość. Mam z takimi historiami do czynienia na codziennie, zwłaszcza w autach grupy VW maglownice nabierają luzów już przy przebiegu 100kkm. Mam rezerwową maglownicę z MX5 wersja UK, rozkręcę ją i zobaczę czy jest jakaś możliwość kasacji luzów.

05 maja 2009, 22:38

No to teraz wam powiem.... Mayk wymyślił specjalistyczny test mający na celu znalezienie tych pier... stuków. ( ponieważ już mi się nie chce po diagnostach jeździć- nic to nie dało) . Mayk włożył kawał drewna na skręconych kołach miedzy wahacz a koło-tak żeby zblokować. No a ja kręciłem kierownicą do oporu - no i wynik jest taki że stuki pojawiają się TYLKO przy prawym kole. Przy lewym kole cisza. Tylko teraz jaki kurcze jest wniosek bo nie jestem pewny- maglownica stuka czy bardziej drążek kierowniczy ?

Ps. ten kawał drewna wkładaliśmy i do prawego koła jak i lewego

yanik · 06 maja 2009, 6:40

wsadzaj z powrotem to drewienko i niech Mayk włazi pod auto i metodą organoleptyczną sprawdza co stuka. drążek to chyba nie ma jak stukac chyba ze źle założony - moze jednak końcówka albo któryś ze sworzni. to jest głośny metaliczny stuk? tak jakby kamień walnął w wahacz?

06 maja 2009, 9:09

yanik pisze: to jest głośny metaliczny stuk? tak jakby kamień walnął w wahacz?

dokładnie tak.

Słyszałeś Mayk włazisz pod auto , tylko jest problem nie mamy garażu z kanałem a dziś pada na dodatek.
Mayk dotykał reką to nie końcowka stuka.( nie od strony koła) To stuka od wewnetrznej strony. Albo drążek od wenetrznej strony (ta kulka) albo maglownica.
Tylko jesli to maglownica to powinno chyba stukać przy obu kołach a nie tylko przy jednym ?

yanik · 06 maja 2009, 9:36

a masz luz na kierownicy jak stoisz w miejscu? są jeszcze w układzie kierowniczym (chyba w maglownicy) takie tulejki plastikowe (w aso mówią że to teflon) w mojej pierwszej mazdzie był taki minimalny luzik który delikatnie posutkiwał na drobnych nierównosciach i ponoc to bylo to - zamowiłem taka tulejke ale jakoś nigdy nie było czasu tego zrobić....

06 maja 2009, 13:05

yanik pisze:a masz luz na kierownicy jak stoisz w miejscu? są jeszcze w układzie kierowniczym (chyba w maglownicy) takie tulejki plastikowe (w aso mówią że to teflon) w mojej pierwszej mazdzie był taki minimalny luzik który delikatnie posutkiwał na drobnych nierównosciach i ponoc to bylo to - zamowiłem taka tulejke ale jakoś nigdy nie było czasu tego zrobić....

Nie mam luzu w kierownicy, i na nierównościach nic nie stuka, wg mojego mechanika to wyklucza maglownice tylko najczęsciej teraz przy powolnym parkowaniu samochodu w prawo. przy hamowaniu tez mocnym ale nie zawsze.
Madzia idzie do mechanika w poniedzialek, niech szuka.

irakleo · 06 maja 2009, 20:17

Rozkręciłem dzisiaj w drobny mak maglownicę z angola. Jedyną regulację jaką znalazłem zamieszczam na fotkach poniżej.

11 maja 2009, 9:47

Melduje że madzia już nie stuka :lol:

. Wystarczyło dokręcić śruby w tulejach na wahaczu. Szczególnie przednia tuleja - śruba dokręciła się o pół obrotu - i to musiało powodować minimalny luz (niewykrywalny na szarpaku) i stuki. Moja radość jest wprost nieopisana.
Jade dziś także ustawić geometrię dla pewności.

Ps. Jakby ktoś potrzebował kumatego i dobrego mechanika w Poznaniu to prosze do mnie pisać na priv. ( zresztą wiem że jeżdżą do niego 2 NB , ale nie znam kto.)

irakleo · 11 maja 2009, 10:31

Na wszelki wypadek proponuję Tobie profilaktycznie, dwa dni przed ustawieniem geometrii spryskać jakimś dobrym penatratorem (WD40 itd.) wszystkie śruby regulacyjne wahaczy oraz końcówek drążków. Może to zaoszczędzić takich przygód jakie napotkał Five...

11 maja 2009, 15:55

irakleo pisze:Na wszelki wypadek proponuję Tobie profilaktycznie, dwa dni przed ustawieniem geometrii spryskać jakimś dobrym penatratorem (WD40 itd.) wszystkie śruby regulacyjne wahaczy oraz końcówek drążków. Może to zaoszczędzić takich przygód jakie napotkał Five...

Ukrecilem tylko jedną z ośmiu

Wszystkie byly bogato potraktowane odrdzewiaczem Wurth z efektem Ice. Polecam, najlepiej od razu dwa opakowania.

12 maja 2009, 6:05

Geometria już sprawdzona , akurat tych tulei nie ruszali , bo było ok. Ale dobrze wiedzieć. :!:

irakleo · 12 maja 2009, 8:25

Tomai pisze:Geometria już sprawdzona , akurat tych tulei nie ruszali , bo było ok. Ale dobrze wiedzieć.

Nie da się ustawić geometrii bez ruszenia tych śrub, a coś mi się nie chce wierzyć że była ok skoro miałeś luźną i stukającą śrubę.....ale kto wie.... Ja zawsze patrzę fachowcom na ręce, bo często widzą niewielką odchyłkę od normy w ustawieniach i machają ręką mając perspektywę walki z zardzewiałymi, starymi śrubami.
Mój zawias był w podłej kondycji i rozkręcając go ukręciłem 3 śruby....

12 maja 2009, 12:58

Akurat do Mielcarka mam zaufanie już tam ustawiałem, polecił mi ten warsztat Piotr K. Z przodu odkręcali tylko przy drążkach kierowniczych i ustawiali, a przy tulejach na wahaczach nie bylo takiej potrzeby. ( może po dokręceniu tych śrub wcześniej przez mechanika , wróciło na swoje miejsce, ten luz był bardzo mały i stuk był tylko w pewnych okolicznościach- ostra jazda np.)
Ale odkręcali tuleje przy tylnej osi i ustawiali kąty. Wszystko poszło dobrze. irakleo mam 6 lat młodszy samochód, może też to ma wpływ na kondycję i ukręcanie śrub. :wink:

Dizajer · 20 maja 2013, 23:00

Pozwolę sobie odkopać temat.

Mam podobny problem z magłownicą do opisanego powyżej. Stuk/trzask przy naprężeniach - podczas skręcania.

Dokręciłem już raz tę śrubę do kasowania luzów i było ok ale po 2-3 miesiącach problem wrócił.

Zadzwoniłem do warsztatu zajmującego się regeneracją magłownic ale gość stwierdził że sie nie podejmie bo to nietypowa usterka magłownicy...

Pytanie co robić dalej? Dokręcić ponownie tę śrubę? Nie ma to jakiś skutków ubocznych?