
Co po MX-5
Moderator: Moderatorzy
MX-5 to wspaniałe auto ale czasem przychodzi chęć na coś nowego, czasem jest to kolejna miata, czasem chcąc urozmaicenia decydujemy się na przesiadkę w inne auto, może przy okacji trochę mocniejsze. Tak jest w moim przypadku. Jestem jednak rozdarty co do wyboru i chętnie poznam Wasze zdanie. Budżet to 80tys (ewentualnie trochę więcej, w porywach setka ale to już absolutnie max). Oczywiście typu roadster, mocniejszy, min 200 km. Auto nie starsze niż 5 letnie, z przebiegiem najlepiej do 50tys (moja mazda gdy ją kupiłem miała 19tys i nie była to ściema) nie bite. Marzenie to boxster 987, ale już się zorientowałem że w tym budżecie z autem tak świeżym o jakie mi chodzi nie będzie łatwo... Alternatywą jest Z4, samochód zdecydowanie tańszy nawet w silnych wersjach od porsche więc logiczne że za owe 80tys będzie ono młodsze i świeższe od 987. Zorientowałem się już z resztą że przy moim budżecie nie będzie wielkim problemem kupić niezły egzemplarz Z4 spełniający moje oczekiwania jeśli chodzi o wiek , stan, przebieg. Tyle że BMW nie podoba mi się aż tak jak boxster. Porsche to jednak porsche. Z4 mimo że tańsze jest dla mnie wyraźnie bardziej lanserskie, trochę chyba za bardzo i takie "playbojowate" ... (No nie żeby mx-5 nie służyło mi do randek
) Chociaż nie jest to brzydkie atuto, myslę oczywiście o wersji nowszej czyli e89. A co Wy poradzilibyście, może coś jeszcze innego ?

Kolega sebuu sprzedaje to:
http://otomoto.pl/lotus-elise-111s-C34196336.html
200 koni nie ma, ale prezentuje się mega.. nie jeździłem, choć z tego co się dowiedziałem, to 200 koni poprzewracałoby Ci wnętrzności. No i kiedy stało koło siebie 14 miat, i jeden lotus, to odniosłem wrażenie, że jeździmy jakimiś passatami w tedeiku..
http://otomoto.pl/lotus-elise-111s-C34196336.html
200 koni nie ma, ale prezentuje się mega.. nie jeździłem, choć z tego co się dowiedziałem, to 200 koni poprzewracałoby Ci wnętrzności. No i kiedy stało koło siebie 14 miat, i jeden lotus, to odniosłem wrażenie, że jeździmy jakimiś passatami w tedeiku..
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
Przy wadze Lotusa jego moc spada na dalszy plan - To i tak zapierdziela
.
Zawsze można się rozglądać za S2K, Oplem GT, 350Z / 370Z w budzie roadsterowej, możliwe, że Jaguar XK.
Z4 wydaje mi się, tak jak już sam określiłeś, "playboyowozem".
A Boxter to VW w ładnym opakowaniu.
Wybór szeroki
.

Zawsze można się rozglądać za S2K, Oplem GT, 350Z / 370Z w budzie roadsterowej, możliwe, że Jaguar XK.
Z4 wydaje mi się, tak jak już sam określiłeś, "playboyowozem".
A Boxter to VW w ładnym opakowaniu.
Wybór szeroki

-
- Posty: 1023
- Rejestracja: 01 wrz 2012, 16:53
- Lokalizacja: Wrocław
Porsz jeszcze bardziej lanserski i plejbojowaty od bmw. Opel gt to pontiac solstice i saturn sky zarazem. Takie szly na usa. Ja bym tez myslal o 350Z. Wiecej nie wymienie bo musialbym zglebic co lapie sie w Twoje wytyczne.
Dzięki za odpowiedzi ale chyba ciągle boxster pozostaje faworytem a z4 drugim w kolejności (chociaż bardziej realnym). Honda S2000 (S2K) nie jest produkowana od 2009, niby mieści się jeszcze w moim limicie wieku ale trochę mnie to jednak zniechęca, poza tym zewnętrznie jest trochę zbyt podobna do mx-5 nc którą mam.
Lotus to bolid na tor, raczej nie auto do jeżdżenia latem na co dzień, czy tym bardziej którym można by przejechać się np. do Włoch.
Opel GT jest wykonany podobno na dość kiepskim poziomie i raczej nie uważałbym jego zakupu za krok na przód względem mx-5, może jedynie pod względem osiągów, ale jakościowo raczej do tyłu.
Nissan 370z w cabrio jest bardzo rzadki (na otomoto 1 , rozbity) i jakoś mnie również nie przekonuje.
Jaguar za drogi, nie znajdzie się w tej cenie ładny...
Czekam na inne typy lub wskazanie czy lepszy starszy boxster czy świeższy z4
Lotus to bolid na tor, raczej nie auto do jeżdżenia latem na co dzień, czy tym bardziej którym można by przejechać się np. do Włoch.
Opel GT jest wykonany podobno na dość kiepskim poziomie i raczej nie uważałbym jego zakupu za krok na przód względem mx-5, może jedynie pod względem osiągów, ale jakościowo raczej do tyłu.
Nissan 370z w cabrio jest bardzo rzadki (na otomoto 1 , rozbity) i jakoś mnie również nie przekonuje.
Jaguar za drogi, nie znajdzie się w tej cenie ładny...
Czekam na inne typy lub wskazanie czy lepszy starszy boxster czy świeższy z4

- polokokt
- Donator
- Posty: 1234
- Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0 Sport
- Lokalizacja: WL
Ja też bym stawiał na Boxtera, ale jeśli budżet za mały to chyba własnie Z4/SLK/TT (zakładając właśnie że nie szukasz auta na tor). Rozumiem, że 100k PLN to trochę zbyt mało na tego najnowszego SLK?
DEXTER pisze:Porsz jeszcze bardziej lanserski i plejbojowaty od bmw.
plejbojowaty jest, ale w przypadku prosiaka to nie wada - to jest w standardzie


- Dżunior
- Donator
- Posty: 4106
- Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Recaro
- Lokalizacja: Calpe / NDM
- Kontakt:
artur, serio? Piszemy o tym samym aucie? IMHO E89 jest jednym z najbardziej eleganckich roadsterów na rynku, zarówno z zewnątrz jak i w środku.
W tym budżecie i przy takich kryteriach nie rozważałbym niczego innego niż Boxster S 987 i Z4 E89. Boxster co prawda musiałby być odrobinę starszy, ale w przypadku auta z pewnego źródła nie jest to wadą, patrząc na kulturę serwisową Porsche.
W przypadku tego pierwszego dostajemy nieporównywalnie lepsze prowadzenie, osiągi (porównując do atmosferycznych Z4), i... znaczek na masce, za który wielu dałoby się pokroić. Na minus koszty eksploatacji.
W przypadku drugiego możemy cieszyć się samochodem który po zamknięciu dachu będzie wyglądam równie dobrze (lepiej?) co z dachem złożonym, przy zachowaniu sensownych jak na ten segment i osiągi kosztach eksploatacji. Na minus mniej czuły układ kierowniczy i zestrojenie zawieszenia przesunięte w kierunku GT.
W perspektywie kilkuletniej eksploatacji Boxster dużo mniej straci na wartości.
W tym budżecie i przy takich kryteriach nie rozważałbym niczego innego niż Boxster S 987 i Z4 E89. Boxster co prawda musiałby być odrobinę starszy, ale w przypadku auta z pewnego źródła nie jest to wadą, patrząc na kulturę serwisową Porsche.
W przypadku tego pierwszego dostajemy nieporównywalnie lepsze prowadzenie, osiągi (porównując do atmosferycznych Z4), i... znaczek na masce, za który wielu dałoby się pokroić. Na minus koszty eksploatacji.
W przypadku drugiego możemy cieszyć się samochodem który po zamknięciu dachu będzie wyglądam równie dobrze (lepiej?) co z dachem złożonym, przy zachowaniu sensownych jak na ten segment i osiągi kosztach eksploatacji. Na minus mniej czuły układ kierowniczy i zestrojenie zawieszenia przesunięte w kierunku GT.
W perspektywie kilkuletniej eksploatacji Boxster dużo mniej straci na wartości.
MX-5 ND SkyFreedom
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT

Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
Dżunior pisze:artur, serio? Piszemy o tym samym aucie? IMHO E89 jest jednym z najbardziej eleganckich roadsterów na rynku, zarówno z zewnątrz jak i w środku.
de gustibus... oczywiście, ale jak postawisz e89 obok e36/7 to dla mnie to są dwa różne światy na ogromną niekorzyść tego pierwszego, co nie przeszkadza mi twierdzić, że w dzisiejszej gamie beemwu e89 to jedyny model wart zainteresowania

ale też jakoś nie potrafię w ogóle znaleźć płaszczyzny porównania dla e89 i dowolnej generacji boxtera, stąd moja uwaga
A jak z twardością zawieszenia w tych 2 autach i jak się przedstawia względem mazdy ? Powiem szczerze że fabryczne zawieszenie w mx-5 nc to jak dla mnie max jeśli chodzi o twardość biorąc pod uwagę jakość nawierzchni w moim mieście, nie bardzo wyobrażam sobie jazdy twardszym autem (i co za tym idzie jeszcze wolniejszego wleczenia się niektórymi ulicami centrum).
- SPAM
- Posty: 1004
- Rejestracja: 01 lis 2013, 18:59
- Model: NA
- Wersja: #RetroTurboMiata
- Lokalizacja: Łódzkie
A czy ktoś z. Was jeździł z4? Ja jezdzilem sporo gdy juz posiadałem NA. Tak wielkiego zawieszenia motorazycyjnego jeszcze nie miałem. Fakt było to 2.0 ale nie o osiągi mi chodzi. Prowadzenie słabe jak na BMW. Zresztą nie wiem jak ale to auto było w moich rekach podsterowne. A zawsze jezdzilem z off technologiami. Jest więcej wygody i juz. Z wyglądu dyskoteka. Wlaacicielka żałowała zakupu a wczesniej z3 jeździła. Oboje jak gdzieś jechalismy wybieralismy NA
Dla mnie z4 to konkurent dla podkreconej mocą NC. Ale nie dla porszawki.
Dla mnie z4 to konkurent dla podkreconej mocą NC. Ale nie dla porszawki.
potrzebuje pomocy w wyborze 2 auta, miata ma teraz urlop. Wytypowałem 3 modele zblizone moca czyli
-Accord VII sedan 2.0 i-VTEC 16V Sport 155KM
-Mazda 3 BK sedan pakiet sport 2.0 MZR 150KM
-Lexus IS200 tez z pakietem sport a jakże
155KM
i teraz mam problem bo serce podpowiada Lex bo naped na tył, torsen, bo R6, bo brzmi pięknie ale za to nie jedzie jakby sie moglo wydawać
a jak juz jedzie to pali troche za duzo 14l-15l troche sporo, z wygladu podoba mi sie najbardziej ma swietne fotele, rewelka audio wszystko cacy tylko slaby motor 9,8s do sety to porazka w usportowionym aucie a do tego spalanie kosmiczne.
accord tez mi sie podoba, to juz coś jedzie choć jest najwieksze tylko przod naped ale za to pali najmniej w trasie sposkojnie w 7 sie zmieszcze, bardziej pospolity, duzo tego jezdzi to dla mnie minus.
i opcja ostania pozostac wiernym marce czyli trójka BK z 2.0 pod maska, 9s do setki wiec zle nie jest, najlepsza z calego zestawienia dynamika spalanie tez akceptowalne ~1l wieksze od accorda ale srednio mi sie podoba z zewnątrz a szczególnie w srodku nuda orpocz pionowych zegarów.
Prosze o opinie lub doświadczenia cokolwiek co pomoze mi wybrać auto.
Dodam ze bede je kupował w Uk wiec beda mieć kierownice po zlej stronie
Auta bedziemy uzywać w 2os na wyjazdy na zakupy do miasta oddalonego jakies 10km, wycieczki krajoznawcze i na podroze do polski wiec musi byc niezawodne. I nie moze tez gnić bo bedzie stalo na zew a wiadomo ze tu dosc czesto pada za to sniegu nie ma.
podam wam jeszcze aukcje ktore znalazlem
mazda http://www.motors.co.uk/car-36424917/23/srs
honda http://www.ebay.co.uk/itm/2003-Honda-Ac ... 418914b107
-Accord VII sedan 2.0 i-VTEC 16V Sport 155KM
-Mazda 3 BK sedan pakiet sport 2.0 MZR 150KM
-Lexus IS200 tez z pakietem sport a jakże

i teraz mam problem bo serce podpowiada Lex bo naped na tył, torsen, bo R6, bo brzmi pięknie ale za to nie jedzie jakby sie moglo wydawać

accord tez mi sie podoba, to juz coś jedzie choć jest najwieksze tylko przod naped ale za to pali najmniej w trasie sposkojnie w 7 sie zmieszcze, bardziej pospolity, duzo tego jezdzi to dla mnie minus.
i opcja ostania pozostac wiernym marce czyli trójka BK z 2.0 pod maska, 9s do setki wiec zle nie jest, najlepsza z calego zestawienia dynamika spalanie tez akceptowalne ~1l wieksze od accorda ale srednio mi sie podoba z zewnątrz a szczególnie w srodku nuda orpocz pionowych zegarów.
Prosze o opinie lub doświadczenia cokolwiek co pomoze mi wybrać auto.
Dodam ze bede je kupował w Uk wiec beda mieć kierownice po zlej stronie

podam wam jeszcze aukcje ktore znalazlem
mazda http://www.motors.co.uk/car-36424917/23/srs
honda http://www.ebay.co.uk/itm/2003-Honda-Ac ... 418914b107
White NA BP'95
tylko lexus bo RWD, dziękuje za uwagę 

Moja: http://bit.ly/1lFS57a