
[Trójmiasto] Może jakieś spotkanko?
Spotkania pomorskiego mx-5.pl i cabrio-clubu co czwartek o godz. 19 na Bulwarze Nadmorskim w Gdyni
Moderator: Moderatorzy
Zakręciłem się. W Kościerzynie zamiast na Miastko pojechałem na Łebę. Zawróciłem i pojechałem na Wdzydze.Pomyślałem że może będziecie pod Niedźwiadkiem ale było pusto, to na Olpuch, po drodze obserwowałem (o ile mogłem
) parkingi ale Was nie było, musieliśmy się minąć choć to trudne, szkoda.

-
- Donator
- Posty: 394
- Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Gdynia
Skuri a my myśleliśmy że znudziła Ci się wolna jazda
. Ale to dopiero początek sezonu więc da się to jeszcze odrobić 


Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
-
- Donator
- Posty: 394
- Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Gdynia
A tak ogólnie to fajnie było się poznać
, W imieniu zrzeszonych zapaleńców Miatek dziękuję za liczne przybycie i słuszne podejście do sprawy oraz odpowiednie uczczenie 1 maja
, Kawał dobrej Miatowej roboty Koleżanki i Koledzy z za kierownicy
. Niech się Święto pracy święci 






Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
piotr-gka pisze:To nie trza było tak zapi....lać
Właśnie w Kościerzynie miałem Jarka z Kasią za plecami, na rondzie w inną stronę.....a później to faktycznie nadgoniłem żeby Was dogonić. Na krzyżówce za Orlenem można pojechać jedną z dwóch drug pewnie wybraliście inną.
- Morena
- Posty: 1320
- Rejestracja: 15 lis 2010, 9:57
- Model: NB
- Wersja: 1.8
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
My rowniez dziekujemy za super dzionek na pojezdzawce i spacerku
Skuri mialo byc na Torun
to wina kamieni!!
Jarus niech stanie sie to tradycja.. WIELKI UKLON ZA TRASE
BTW; musimy wynalezc jakis radar na winklowe przeszkody typu seicento, polo czy passat


Skuri mialo byc na Torun

Jarus niech stanie sie to tradycja.. WIELKI UKLON ZA TRASE

BTW; musimy wynalezc jakis radar na winklowe przeszkody typu seicento, polo czy passat

zaMIATAcz
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2012, 21:07
- Model: NB FL
- Wersja: silver blues
- Lokalizacja: Gdańsk
Dzięki za dzisiejsze spotkanie!
12 autek, rewelacja
Ruch był dziś na drogach spory, ale i tak udało się nacieszyć kilkoma
zakrętami... I to pomimo zawalidróg na trasie...
skuri - szkoda że nie udało Ci się nas złapać. Musieliśmy się minąć we Wdzydzach, tzn. Ty pewnie byłeś w wiosce a my skręcaliśmy w tym czasie na wysokości skansenu w kierunku Kościerzyny.
Ostateczna dzisiejsza trasa wyglądała tak:
start w Żukowie, kierunek Kartuzy, w Dzierżążnie skręt w lewo na Kiełpino, w Kiełpinie w lewo na Somonino, w Somoninie postój przed zamkniętym szlabanem
i sesja zdjęciowa miatek w wykonaniu pana maszynisty - aż zawrócił cały skład by móc zrobić jeszcze parę ujęć
Dalej jedziemy do Ostrzyc i 1szy krótki postój na parkingu, zmiana miejsca na ładniejsze, obszerniejsze i bez namiotu postawionego w celach biesiadnych
po czym jedziemy w kierunku Wieżycy, wjazd na drogę 20 do Kościerzyny, w Kościerzynie skuri jest zbyt szybki na 1szym rondzie
a my jedziemy w 11 załóg w kierunku Torunia i w Nowej Kiszewie skręcamy na Wiele - jedziemy do Olpucha, dalej w prawo do Gołunia, Wdzydz i w prawo w kierunku Kościerzyny przez Wąglikowice. W Kościerzynie na rondzie 'skuriego' do Stężycy i dalej do Klukowej Huty i w lewo do Węsiorów /kamienne kręgi, spacerek, wszyscy głodni
/ Wracamy przez Borucino, Brodnicę Górną do Kartuz i dalej do Borowa - obiadek /niektórzy mają chody u pani kelnereczki i dostają 2 kotlety w cenie jednego
/
Posilało się 8 załóg, po drodze sliwa nas zostawił
a dwie kolejne załogi miały inne plany 
Zakończenie - dla chętnych jeszcze pętelka: - Żukowo - Przyjaźń - Kolbudy - Przywidz - Nowa Karczma - Egiertowo - Somonino - Kartuzy - Żukowo /dotrwały 3 ekipy
/
jeszcze raz dzięki
Miło było poznać nieznanych i zobaczyć znane buźki
J.
12 autek, rewelacja

Ruch był dziś na drogach spory, ale i tak udało się nacieszyć kilkoma

skuri - szkoda że nie udało Ci się nas złapać. Musieliśmy się minąć we Wdzydzach, tzn. Ty pewnie byłeś w wiosce a my skręcaliśmy w tym czasie na wysokości skansenu w kierunku Kościerzyny.
Ostateczna dzisiejsza trasa wyglądała tak:
start w Żukowie, kierunek Kartuzy, w Dzierżążnie skręt w lewo na Kiełpino, w Kiełpinie w lewo na Somonino, w Somoninie postój przed zamkniętym szlabanem


Dalej jedziemy do Ostrzyc i 1szy krótki postój na parkingu, zmiana miejsca na ładniejsze, obszerniejsze i bez namiotu postawionego w celach biesiadnych




Posilało się 8 załóg, po drodze sliwa nas zostawił


Zakończenie - dla chętnych jeszcze pętelka: - Żukowo - Przyjaźń - Kolbudy - Przywidz - Nowa Karczma - Egiertowo - Somonino - Kartuzy - Żukowo /dotrwały 3 ekipy

jeszcze raz dzięki

J.
Miło było was zobaczyć po zimie. Ekstra trasa, ekstra wycieczka..12 aut. Naprawdę mega. Fajnie było poznać nowe twarze. Mam nadzieję, że w niedługim czasie powtórzymy taką wycieczkę. 19 czerwca (czwartek) jest boże ciało jakby co 
Proponuję, by prowadzący zamontował sobie klakson od pociągu

Morena pisze:BTW; musimy wynalezc jakis radar na winklowe przeszkody typu seicento, polo czy passat
Proponuję, by prowadzący zamontował sobie klakson od pociągu
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
-
- Donator
- Posty: 394
- Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Gdynia



Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
-
- Donator
- Posty: 394
- Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Gdynia
Ja
Ależ skąd, Jaruś za taką trasę jak dziś to trzeba Cię ozłocić 


Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Miło było poznać. Dzięki Shatten za fajną trasę i wszystkim za miłe towarzystwo.
Zabawa przednia, zakręty i widoki wspaniałe.
Co do pytania o blacharza to kontakty poproszę tutaj http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13961
Zabawa przednia, zakręty i widoki wspaniałe.
Co do pytania o blacharza to kontakty poproszę tutaj http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13961
Dzięki wszystkim za fajną pojeżdżawkę, w szczególności dla Schatten'a za (jak zwykle) dobór świetnej trasy 
Standardowo porcja zdjęć ode mnie:
https://picasaweb.google.com/t.miotk/MajowkaMX5?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOjssta4qv_VLg&feat=directlink
Kto zabrał kamień a nie zdążył przeczytać KU PRZESTRODZE! - załączam tę mrożącą krew w żyłach historię

Standardowo porcja zdjęć ode mnie:
https://picasaweb.google.com/t.miotk/MajowkaMX5?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOjssta4qv_VLg&feat=directlink
Kto zabrał kamień a nie zdążył przeczytać KU PRZESTRODZE! - załączam tę mrożącą krew w żyłach historię

http://www.instagram.com/t.miotk_photo/
Fotografia wnętrz, nieruchomości - 3miasto
Fotografia wnętrz, nieruchomości - 3miasto
Czesc,
od razu na wstepie mowie ze to co napisze jest jak najbardziej serio.
Jako ze szukam od jakiegos czasu miejsc gdzie mozna wynajmowac krotkoterminowo samochody, przyszedl mi do glowy pomysl, a raczej zapytanie, czy ktorys z wlascicieli mx-5 chcialby sobie dorobic w ktorys weekend i normalnie, legalnie z papierami, kaucja i ubezpieczeniem, nie chcialby mi wynajac auta.
Szukalem juz sporo i jedyne co znalazlem w trojmiescie to s2000, slk i z4 oraz pare "z gornej polki" ale po przejechaniu jest madzia uzytkownika "Jahu" nie chce niczym innym
Wiec moze jest ktos, kto bylby chetny. Najblizszy termin 16.05-19.05 ale oczywiscie inne terminy tez wchodza w gre, kazdorazowo gdy bede w kraju.
Blazej SMS +47 46259671, lub blabur@wp.pl
od razu na wstepie mowie ze to co napisze jest jak najbardziej serio.
Jako ze szukam od jakiegos czasu miejsc gdzie mozna wynajmowac krotkoterminowo samochody, przyszedl mi do glowy pomysl, a raczej zapytanie, czy ktorys z wlascicieli mx-5 chcialby sobie dorobic w ktorys weekend i normalnie, legalnie z papierami, kaucja i ubezpieczeniem, nie chcialby mi wynajac auta.
Szukalem juz sporo i jedyne co znalazlem w trojmiescie to s2000, slk i z4 oraz pare "z gornej polki" ale po przejechaniu jest madzia uzytkownika "Jahu" nie chce niczym innym

Wiec moze jest ktos, kto bylby chetny. Najblizszy termin 16.05-19.05 ale oczywiscie inne terminy tez wchodza w gre, kazdorazowo gdy bede w kraju.
Blazej SMS +47 46259671, lub blabur@wp.pl
Składam trochę spóźnione podziękowania za miłe spotkaine dla całej ekipy oraz dla Jarka za opracowanie ciekawej trasy przejazdu
Szkoda, że na najciekawszych fragmentach trafiały się jakieś passaty no ale można sobie wrócić w mniej popularny weekend i dojeździć się do woli
Do następnego!


-
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2012, 21:07
- Model: NB FL
- Wersja: silver blues
- Lokalizacja: Gdańsk
Mam parę pomysłów na następne jazdy... Nasz region obfituje w pokusy
Problem tylko w tym, jak długie mogłyby być trasy i czy interesuje nas tylko jeżdżenie, czy też zwiedzanie?
Dziś np. byliśmy w Słowińskim Parku Narodowym /ale nie niuńką.. - słońce na niebie... a wiatr N-W, zimny jak cholera/
Kluki. Skansen. Od 01 do 03 maja jest tzw. Czarne Wesele - zapraszam na stronę skansenu
Świetne miejsce. Godne odwiedzenia w terminie poza cyklicznymi imprezami...
Propozycja na np. któryś weekend majowy lub czerwcowy:
- we wspomnianym parku - np. region Smołdzina. Góra Rowokół /święta góra.. zanim Krzyż wypalił wiarę tubylców
/ Czołpino, z wydmami jak pustynia /o wiele bardziej spektakularne jak w Łebie!!!/, latarnia... Niezły spacer. O ile czasu starczy - warto wpaść do Kluk/ów/... (nota bene - w gospodzie /karczmie/ U Dargoscha świetnie karmią... sandacz jest godny polecenia (słowa kieruję do Kolegi rozczarowanego, jako i ja, rybą w Borowie
/
- Żuławy... zupełnie inna bajka. Domy podcieniowe. Może i zainteresuje kogoś historia Mennonitów? Ale i drogi... - jutro mam zamiar się tam pokręcić
o ile pogoda pozwoli. Jazda wdłuż Wisły? Przeprawa przez Wisłę w Mikoszewie? - ktoś robił już fotki miatek na promie?
Lub przy moście zwodzonym?
pozdr.
J.

Problem tylko w tym, jak długie mogłyby być trasy i czy interesuje nas tylko jeżdżenie, czy też zwiedzanie?
Dziś np. byliśmy w Słowińskim Parku Narodowym /ale nie niuńką.. - słońce na niebie... a wiatr N-W, zimny jak cholera/
Kluki. Skansen. Od 01 do 03 maja jest tzw. Czarne Wesele - zapraszam na stronę skansenu

Propozycja na np. któryś weekend majowy lub czerwcowy:
- we wspomnianym parku - np. region Smołdzina. Góra Rowokół /święta góra.. zanim Krzyż wypalił wiarę tubylców


- Żuławy... zupełnie inna bajka. Domy podcieniowe. Może i zainteresuje kogoś historia Mennonitów? Ale i drogi... - jutro mam zamiar się tam pokręcić



pozdr.
J.
Myślałem dzisiaj o wycieczce własnie w strony słupska i słowińskiego parku. Na pomorzu jest tego sporo, a że nie spotykamy się tak często, to można pojechać w nowe miejsca. Na całe szczęście przy naszym jeżdżeniu wystarczy nam miejsc na lata.. Jednak raczej jestem za jazdą na zachód, gdyż no..warmia i mazury to są słabe pod względem jakości dróg i nie polecam.
A jakby pojechać np do kłomina k. bornego sulinowa? Jest tam opuszczone miasto. Sporo ciekawych miejsc jest na forgotten.pl Albo np gdzieś do borów tucholskich(nigdy nie byłem) czy okolice miastka
Z drugiej strony, na takie wycieczki trzeba sobie zarezerwować już cały dzień, bo to już nie będize tak, że wyjedziemy o 10 i o 15 koniec.
Jareczku, jeśli o mnie chodzi to jechanie 100 czy 200km wgłąb kraju tylko po to, by zawrócić jest trochę bez sensu. Wypadałoby przy okazji coś zobaczyć, przy czym nie chodzi przecież o całodzienne piesze wycieczki. Na dodatek trzeba gnaty rozprostować. Pojechać, zobaczyć coś fajnego, zjeśc i wrócić..no chyba, że ktoś ma pomysł na to, by przenocować, bo jakby co, to w okolicach szczecinka dałoby radę coś ogarnąć
A co do długości..to mnie się wydaje, że wycieczka nie dłuższa niż pełen bak, aczkolwiek jeśli dodamy do tego nocleg, to można wydłużyć dystans
Tak czy inaczej, nadejdzie kiedyś taki dzień, kiedy Jarek zaproponuje nam w końcu Berlin.
A jakby pojechać np do kłomina k. bornego sulinowa? Jest tam opuszczone miasto. Sporo ciekawych miejsc jest na forgotten.pl Albo np gdzieś do borów tucholskich(nigdy nie byłem) czy okolice miastka
Z drugiej strony, na takie wycieczki trzeba sobie zarezerwować już cały dzień, bo to już nie będize tak, że wyjedziemy o 10 i o 15 koniec.
Jareczku, jeśli o mnie chodzi to jechanie 100 czy 200km wgłąb kraju tylko po to, by zawrócić jest trochę bez sensu. Wypadałoby przy okazji coś zobaczyć, przy czym nie chodzi przecież o całodzienne piesze wycieczki. Na dodatek trzeba gnaty rozprostować. Pojechać, zobaczyć coś fajnego, zjeśc i wrócić..no chyba, że ktoś ma pomysł na to, by przenocować, bo jakby co, to w okolicach szczecinka dałoby radę coś ogarnąć

A co do długości..to mnie się wydaje, że wycieczka nie dłuższa niż pełen bak, aczkolwiek jeśli dodamy do tego nocleg, to można wydłużyć dystans

Tak czy inaczej, nadejdzie kiedyś taki dzień, kiedy Jarek zaproponuje nam w końcu Berlin.
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2012, 21:07
- Model: NB FL
- Wersja: silver blues
- Lokalizacja: Gdańsk
Berlin, sagst Du... na ja... warum net nach Bayern zu fahren?
)))
Gerne...
)))
A tak poważnie... myślę o połączeniu jazdy - dróg krętych, jakie lubimy, ze zwiedzaniem
Odnoszę wrażenie, że jednak nasze okolice - liczone w połowie spalonego baku
- nie są najlepiej poznane... 
/nota bene - dzisiejsza wycieczka - tzn. Kluki nad jez. Łebskim, zachodni brzeg, z powrotem z nadłożeniem drogi - bo malownicza
))) - ok. 300 km. Jak na cały dzień, za zwiedzaniem, niezbyt dużo.. Z premedytacją nie podnoszę tematu noclegu, ponieważ: - koszta, - czas /nie każdy ma cały weekend wolny
(ja - niezbyt często)/
Pozdr.
Tras u nas dostatek.
Ja z chęcią się dołączę, w ramach czasu wolnego, do każdej wycieczki
pozdr.
J.

Gerne...

A tak poważnie... myślę o połączeniu jazdy - dróg krętych, jakie lubimy, ze zwiedzaniem



/nota bene - dzisiejsza wycieczka - tzn. Kluki nad jez. Łebskim, zachodni brzeg, z powrotem z nadłożeniem drogi - bo malownicza


Pozdr.
Tras u nas dostatek.
Ja z chęcią się dołączę, w ramach czasu wolnego, do każdej wycieczki

pozdr.
J.
Co do nocelgu to się oczywiście zgadzam..zgrać tyle ludu w jeden weekend z noclegiem to trzeba by się zapisywać na sierpień.
Może nie są najlepiej poznane, ale jak jeździcie tylko we dwoje, to jest to inna sprawa, i jak jezdzimy w 10 aut, to inna, poza tym nie wiem czy jest sens zwiedzać wszystko dookoła..bo tak to już dawno byśmy pojechali do szymbarku i do zamku w łapalicach(chociaż może warto pojechać? ja byłem i jest super, ale przy takiej niezorganizowanej gromadzie nie wiem czy ktoś, tu mam na myśli morenę
, nie zrobi czegoś mało odpowiedzialnego
)
Ja jestem bardzo za klukami, bo północnych kaszub nie zwiedziliśmy, no i jeszcze można obadać elektrownie w Żarnowcu. W sumie często przejeżdżam ale nigdy się nie zatrzymałem żeby wejść do środka.
300km też może być, czwartkowa wycieczka to bylo dla mnie 200km, więc w sumie też niedużo.
PS. Po niemiecku wszystko brzmi jak rozkaz
Może nie są najlepiej poznane, ale jak jeździcie tylko we dwoje, to jest to inna sprawa, i jak jezdzimy w 10 aut, to inna, poza tym nie wiem czy jest sens zwiedzać wszystko dookoła..bo tak to już dawno byśmy pojechali do szymbarku i do zamku w łapalicach(chociaż może warto pojechać? ja byłem i jest super, ale przy takiej niezorganizowanej gromadzie nie wiem czy ktoś, tu mam na myśli morenę


Ja jestem bardzo za klukami, bo północnych kaszub nie zwiedziliśmy, no i jeszcze można obadać elektrownie w Żarnowcu. W sumie często przejeżdżam ale nigdy się nie zatrzymałem żeby wejść do środka.
300km też może być, czwartkowa wycieczka to bylo dla mnie 200km, więc w sumie też niedużo.
PS. Po niemiecku wszystko brzmi jak rozkaz

I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
-
- Donator
- Posty: 394
- Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Gdynia
Jesli tylko bede mial wolny weekend od zajec na uczelni to jestem za pojezdzawka chocby to byl Berlin nawet



Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06