jakie pasy do mx-5 na tor?

[Mały Książe]

Jakich pasów będziesz używał ?

Już od dawna siedzą SABELT. Jeżeli ktoś chce kupować to przestrzegam, przed podróbkami z Chin. Teraz Sabelty dodatkowo robią hologramy bo wszystkie naszywki Chiny kopiują. Ale jak komuś nie zależy to na Aledrogo pasy "wzoru Sabelt" są 50% tańsze od oryinału.

nie znam się szczególnie na przerabianiu samochodów i tym co robić, aby zwykłe zamieniały się w rajdówki i wyścigówki, ale moim zdaniem kupienie podróbek pasów bezpieczeństwa, tylko dla "looku" i "feelingu" no to...

czytałem w kilku miejscach właśnie tematy takich aut, gdzie ktoś kupuje sobie jakieś "TAKATY" z allegro, czy inne podróbki markowych, które widział na filmie, czy w internecie.. masakra, pasy bezpieczeństwa!

dobrze, że ostrzegasz przed tym g*wnem, bo w ogóle coś takiego nie powinno być w sprzedaży, to jest bezpieczeństwo, każdy samochód ma pasy w standardzie, a jeśli ktoś chce i to zmodyfikować, niech modyfikuje, ale na porządnych, oryginalnych częściach.. tu chodzi o zdrowie i życie.

nie żebym popierał podróbki felg czy kierownic itp. ale pasy to dla mnie przesada...

[Tomat0]

W sumie byłem bliski kupienia ale zainteresowała mnie różnica w cenie, więc podrazylem temat i wyszło. Jak sie wczytac w ogłoszenie to nikt nie pisze ze to oryginał ale logo jak byk widać.

Nie chciałbym skończyć jak ten pan z Żubrów na Mini w zeszłym roku, któremu pas sie wypiał z mocowania i przywalił głową w klatkę. Teraz ogląda nas z góry.

[Hantkus]

Jak ktoś z racji środków musi kupić podróby to niech to będą felgi, kierownice itd. ale pasy kupujcie markowe choćby to miały być najniższe modele uznanych producentów

[remik]

Zgadza się, wszystko wskazuje na to, że u mnie pasy będą wyglądały podobnie cenowo, co kubełek , dlatego też spytałem. Sorry za OT .

[Dżunior]

Nie chciałbym skończyć jak ten pan z Żubrów na Mini w zeszłym roku, któremu pas sie wypiał z mocowania i przywalił głową w klatkę. Teraz ogląda nas z góry.

Z tego co wiem, tam zawiodły nie pasy a absurdalny sposób ich mocowania.
Co nie zmienia faktu, że oszczędność na bezpieczeństwie w imię pogoni za znaczkiem to jawna głupota...

[seba1433]

Głupota, nie głupota... każdy patrzy inaczej. Prawda jest taka, że przed zakupem swoich porównywałem różne na żywo. Ori Sparco 2" 3pkt z homologacją, zwykłe tanie szelki ale z homologacją drogową(podobne do tych: http://allegro.pl/pasy-szelkowe-4-pkt-kjs-tuning-drift-homologacja-e-i3894672997.html ) i również repliki Takaty. Prawda jest taka, że nie różnią się one między sobą jakością wykonania zastraszająco. Jedynie te z alledrogo odstają, no ale wiadomo...
Prawda jest taka, że i oryginalne pasy i repliki robione są na tych samych zasadach, z podobnych materiałów, tylko w ori każą płacić dodatkowo za homologację FIA, która jest mi zupełnie zbędna.

A. I żeby nie było, nie próbuję wszczynać kłótni, po prostu wyrażam swoje zdanie peace

A swoją drogą klatka miazga i z niecierpliwością czekam co będziesz dalej robił

[Mały Książe]

Przepraszam, ale to bzdury w 100% !!!

To tak, jakbyś napisał, że tak naprawdę prezerwatywy Durexu i takie z bazarku są robione na tych samych zasadach, z podobnych materiałów.. tylko w Durexie każą Ci płacić za markę i jakieś certyfikaty.. masakra kolego, co napisałeś.

TUTAJ CHODZI O BEZPIECZEŃSTWO !!!

No sorry, ale przywal sobie w coś Mazdą* z fabrycznymi pasami bezpieczeństwa, a potem taką która ma jakieś kolorowe, niehomologowane, no ale za to z pięknie podrobionym znaczkiem ARTA czy TAKATA, czy inne turbo-szybcy wściekli...

TUTAJ CHODZI O TWOJE CHOLERNE BEZPIECZEŃSTWO !!!

Chińska podróbka felgi ADVAN pognie się na pierwszej lepszej dziurze, chińska podróbka kierownicy Nardi Torino pognie się jak na tych filmikach z internetu.. a chińska podróbka sportowych pasów bezpieczeństwa... serio, dla Ciebie nie ma różnicy? Jeśli już ktoś koniecznie musi mieć markowy znaczek na pasach bezpieczeństwa, niech sobie dowali jakąś naszywkę, albo napis na fabrycznych pasach montowanych w samochodzie, bo te na 100% są pewne i RATUJĄ LUDZKIE ŻYCIE, a nie na jakimś g*wnie produkowanych ch.j wie gdzie, i ch.j wie z czego...

Fajnie by było jeśli ogarniesz się, zanim faktycznie ten jeden jedyny raz pasy będą miały spełnić swoje zadanie (czego Ci nie życzę) i okaże się, że zabijesz siebie, lub pasażera.. bo metka przysłoniła Ci zdrowy rozsądek.


* - tak, wiem specjalistą od przywalenia w coś Mazdą jestem ja, bla bla bla.. buziaki102..



A tak zupełnie w ramach ciekawostki, napiszę, że pasy bezpieczeństwa do większości obecnie produkowanych samochodów, w tym do Rolls-Royce'ów, Bentleyów, Ferrari itp. itd. produkowane są w Polsce..

[Hantkus]

Głupota, nie głupota... każdy patrzy inaczej. Prawda jest taka, że przed zakupem swoich porównywałem różne na żywo. Ori Sparco 2" 3pkt z homologacją, zwykłe tanie szelki ale z homologacją drogową(podobne do tych: http://allegro.pl/pasy-szelkowe-4-pkt-kjs-tuning-drift-homologacja-e-i3894672997.html ) i również repliki Takaty. Prawda jest taka, że nie różnią się one między sobą jakością wykonania zastraszająco. Jedynie te z alledrogo odstają, no ale wiadomo...
Prawda jest taka, że i oryginalne pasy i repliki robione są na tych samych zasadach, z podobnych materiałów, tylko w ori każą płacić dodatkowo za homologację FIA, która jest mi zupełnie zbędna.

Prawda jest taka, że o tym jakiej jakości REALNEJ NIE WIZUALNEJ są pasy, przekonasz się dopiero w czasie dzwona a na oko to wybacz ale możesz sobie skarpetki zdrowe bezuciskowe porównywać
Oby Twój tok rozumowania w tak istotnej kwestii nie zakończył się tragicznie, bo wtedy właśnie ludzie powiedzą "głupota".
No offence, każdy ma prawo mieć swoje zdanie zgoda, ale dyrdymał ciężko się słucha...
P.S. homologacja drogowa to zupełnie coś innego niż homo FIA...jedna jest do użycia cywilnego druga do użycia wyczynowego.

[Mały Książe]

No, dokładnie.. Hantkus + milion milionów.

[autopaga]

A ja jestem zdania że można znaleźć dobre niemarkowe pasy. Już w wielu dziedzinach sprawdzałem i niemarkowe (lub tańsze) sprzęty wygrywały w porównaniu z droższymi lub o lepszej renomie.
Btw. nie zawsze pasy ratują życie;) Czasami ludzie którzy wylecą przez okno mają mniejsze obrażenia, kwestia szczęścia.

[himber]

Po co się tak emocjonujecie? Chillll. Każdy dokonuje wyborów.

Żeby nie było ot... tomato pokaż więcej zdjęć klatki i tego panelika zamiast radia, co tam masz? Na jakich kołach i oponach startujesz? W MMC 2014 zawitasz?

[ree]

A ja jestem zdania że można znaleźć dobre niemarkowe pasy. Już w wielu dziedzinach sprawdzałem i niemarkowe (lub tańsze) sprzęty wygrywały w porównaniu z droższymi lub o lepszej renomie.

Tu się zgodzę częściowo, jeśli chodzi o rzeczy nie mające wpływu na bezpieczeństwo to ok, np. poco kupować błotnik ori mazda skoro można kupić zamiennik dobrej klasy, dużo taniej. Pasy mają mieć atest prawdziwy i tyle, nie stać Cię na nówki kup ori używki (nie bite).

Btw. nie zawsze pasy ratują życie;) Czasami ludzie którzy wylecą przez okno mają mniejsze obrażenia, kwestia szczęścia.

Mam nadzieję, że piszesz to jako mocny sarkazm, bo przypomina mi to tłumaczenie z serii, "papierosy są ok, bo sąsiad pali 40 lat i nic mu nie jest, a drugi sąsiad to nie pali i dostał raka płuc..."

[Kurak]

Łukasz, weź spuść trochę z tonu. Unosisz się emocjami. Ja się zgodzę z autopaga i ree - nie musi być loga, ważne żeby była jakość. Niestety, tutaj jest tylko jedna metoda żeby się przekonać, homologację wydaje mi się że może dostać byle badziew - tylko trzeba go zgłosić. Ktoś musiałby odrobić za mnie pracę domową i doczytać.

[seba1433]

Przepraszam, ale to bzdury w 100% !!!

To tak, jakbyś napisał, że tak naprawdę prezerwatywy Durexu i takie z bazarku są robione na tych samych zasadach, z podobnych materiałów.. tylko w Durexie każą Ci płacić za markę i jakieś certyfikaty.. masakra kolego, co napisałeś.
:

Tak mi się przypomniało
http://www.youtube.com/watch?v=6Gxlve579Vs
I bez spiny. To, że mam inne zdanie, nie znaczy, że trzeba mnie od razu zjechać. Jakbym słuchał wszystkiego i wszystkich na forach to by było dopiero źle Pozdrawiam!

I koniec ot. Przepraszamy TomatO

[autopaga]

Mam nadzieję, że piszesz to jako mocny sarkazm, bo przypomina mi to tłumaczenie z serii, "papierosy są ok, bo sąsiad pali 40 lat i nic mu nie jest, a drugi sąsiad to nie pali i dostał raka płuc..."

Nie mówię żeby jeździć bez pasów, zapewne w przeważającej liczbie wypadków pasy pomagają. Jednak mój dziadek miał wypadek jak jeszcze nie było pasów obowiązkowych i wyleciał przez przednią szybę i nic mu się nie stało poważnego, a przy samochodach z tamtej epoki mogło go nieźle zmiażdżyć w środku.

Ostatnio oglądałem też program tomasza lisa z gościem na wózku co rozbił się autem bez prawka no i właściciel auta który siedział obok wypadł przez okno przy dachowaniu i cieszy się dobrym zdrowiem, a ten co był w pasach jeździ na wózku. Kwestia szczęścia.

[Hantkus]

Tylko że przypadki kiedy jazda bez pasów może zakończyć się dla delikwenta lepiej niż gdyby pasy miał to odsetek liczony w promilach...generalnie zgadzam się z ree

[autopaga]

No dobra ale np. miatą na torze bez rollbara, nie wiem czy nie lepiej jeździć bez pasów, bo przy rolce jest szansa że Cię nie zmiażdży. A to rolka to raczej najbardziej prawdopodobny scenariusz wypadku na torze (przy jeździe solo lub w odstępach).

[Hantkus]

No dobra ale np. miatą na torze bez rollbara, nie wiem czy nie lepiej jeździć bez pasów, bo przy rolce jest szansa że Cię nie zmiażdży. A to rolka to raczej najbardziej prawdopodobny scenariusz wypadku na torze (przy jeździe solo lub w odstępach).

To znowu musiałby być bardzo duży zbieg okoliczności, z tego co pamiętam jedyny przypadek kiedy ktoś poszedł "w pyry" to był Szczupak kiedyś w Lublinie i opony zatrzymały go na tyle skutecznie że gdyby nie miał pasów to baniak miałby pokiereszowany
Ale jasne że ilu ludzi tyle opinii, ja osobiście jestem zwolennikiem jeżdżenia w pasach zawsze bez względu czy to tor czy publiczne...

EDIT: ale sie zrobił OT gigant, mam nadzieję że autor wątku nam wybaczy

[remik]

[Hantkus]

Niby lepsze 3 cale, ale na biodrowym 2 będą dużo wygodniejsze

[remik]

Wiem że tak jest , ale ostatnio znalazłem notkę , że niektóre grupy WRC do niedawna używały i rekomendowały właśnie pas biodrowy (okrężny) 2" - podając się włąśnie na względy bezpieczeństwa. Obecnie wycofały się z takich wytycznych ...

[Qbatron]

A co powiecie o najtanszych pasach z homologacja drogowa jak np te "Jacky Auto Sport" za 90zl ?

http://allegro.pl/pasy-szelkowe-pas-4-punktowe-kjs-jacky-nowe-i3878948774.html

PASY POSIADAJĄ HOMOLOGACJE E4 - dopuszczenie do ruchu drogowego, oraz udział w sportach motorowych

Generalnie fakt posiadania jakiejkolwiek homologacji chyba cos znaczy?

[remik]

Generalnie fakt posiadania jakiejkolwiek homologacji chyba cos znaczy?

Hmm,imho homologacja drogowa znaczy w tym wypadku tylko tyle, że pas odpinasz jednym przyciskiem , wymóg spełniony

[Qbatron]

Hmm,imho homologacja drogowa(...)

No wlasnie to wszysto sa domysly i indywidualne interpretacje. A czy ktos jest w stanie podac jakies sprawdzone info? cos o uzyskiwaniu takiej homologacji etc? Bo przegladalem allegro i produkty tej wlasnie firmy jako jedyne z tanich pasow maja jakakolwiek homologacje, inne z homo zaczynaja sie przy ok 400zl... Wiec albo ta homo cos oznacza i ten producent leci po taniosci, albo homologacja drogowa to tylko bezwartosciowy papierek i inni producenci nie zawracaja sobie nim glowy...

[remik]

albo homologacja drogowa to tylko bezwartosciowy papierek i inni producenci nie zawracaja sobie nim glowy...

Nikt sobie taką homologacją nie powinien zawracać głowy - a aucie do sportu oczywiście . Jak ktoś dużo jeździ po ulicy
a okazjonalnie upala na torze , a do tego nie lubi co chwilę dyskutować z niebieskimi , to taki papierek się przydaje i działa . Dla mnie, ta wartość dodana się liczy , aczkolwiek jak ktoś się trafi - co ma pojęcie, to i tak montaż pasów do rollbara dykwalifikuje te pasy a raczej ten piękny papierek z homo drogową ...

[dmk]

Ale temat, idę po popcorn

PS Pasy pasami, ale jak felga "jak Advan" na niemieckiej authobanie przy 200km/h się rozleci w pół, bo nie przeszła nawet prześwietlenia promieniami Roentgen-a, to też z kierowcy wiele nie zostanie i mu najlepsze SABELTy nie pomogą

[Tomat0]

Ale temat, idę po popcorn

PS Pasy pasami, ale jak felga "jak Advan" na niemieckiej authobanie przy 200km/h się rozleci w pół, bo nie przeszła nawet prześwietlenia promieniami Roentgen-a, to też z kierowcy wiele nie zostanie i mu najlepsze SABELTy nie pomogą

Można tez nieszczęśliwie schodzić ze schodów i wbić sobie nóż w plecy..

[dmk]

Można tez nieszczęśliwie schodzić ze schodów i wbić sobie nóż w plecy..

Widzę, że mamy na forum polityka

[Andy]

Generalnie fakt posiadania jakiejkolwiek homologacji chyba cos znaczy?

Hmm,imho homologacja drogowa znaczy w tym wypadku tylko tyle, że pas odpinasz jednym przyciskiem , wymóg spełniony

No nie, jeśli jest to prawdziwa homologacja a nie podróba, to nawet takie rzeczy jak kolor etykiety są określone. Jeżeli pasy spełniają rzeczywiście wymogi homologacji drogowej ECE (ECE R16 – ECE R16.04 jakby komuś się nudziło może zmarnować kilka godzin ^^ , ciekawość mnie zjadła ) to w takim wypadku mamy pewność że materiał ma odpowiednią wytrzymałość, klamra się nie rozleci a szwy nie puszcza. Czyli żę nie zginiemy.

[remik]

Czyli żę nie zginiemy.

Czyli jak mamy samo FIA, to prawdopodobnie zginiemy