Witam.
Szukamy samochodu dla dziewczyny ,ktory ma sluzyc do dojazdow do pracy ( 50 km dziennie )i rowniez jako nasze auto caloroczne i wtedy Mx-a zarejestrujemy tylko na sezon letni
Budzet jest do 5 tys euro .
Wymagania :
-najlepiej 5 drzwiowy ,chociaz jak znajdziemy cos 3 drzwiowego ale warte kupna to nie pogardzimy
-silnik benzynowy ,
-klima ,jakas elektryka,
-najlepiej japonczyk
-przebieg do 100 tys
-rok minimum 2006 ,
Poczatkowo szukalismy Mazdy 2 , lecz w tej kwocie nie znajdzie sie nic sensownego ,mowa o generacji DE ,wczesniejsza odpada.
A wiec dziewczynie podoba sie Suzuki Swift ,z silnikiem 1.3 lub 1.5 znajdzie sie bez problemu w tej cenie a nawet calkiem fajnie wyposazonego.
Toyota Yaris od 2006 roku takze miesci sie w budzecie lecz dziewczyna bardziej sie nastawia na Suzi
Po glowie chodza jej takze Fiat 500 i Mini One ale jestem jakos sceptycznie nastawiony do tych 2 typow ,no chyba ze Cooper S ale spalanie go wyklucza ze stawki
Wiec moze jakies inne propozycje ,lub ewentualne komentarze co do ww autek.
Pozdrawiam
Male auto dla dziewczyny
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 07 maja 2013, 16:56
- Lokalizacja: Merzig/De
- Kontakt:
może honda jazz, powinna się zmieścić w budżecie. fiat 500 raczej nie da rady, dobrze trzymają cenę. mini, zwłaszcza R50, są podobno wyjątkowo awaryjne. yariska to w pl prawie 100% flota, nie wiem jak w niemczech.
ja bym wybrał swifta, ewentualnie jazz'a
ja bym wybrał swifta, ewentualnie jazz'a
miata lov!
- Alex
- Donator
- Posty: 4740
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
jesli auto ma byc rodzinne polecam auto ktorym od 5 lat smiga żona - Mitsu Lancer (2002-2007). Owszem jest brzydki za to:
- bezawaryjny (114kkm i jak dotad 1 naprawa - pare elementow zawieszenia, do tego klocki przod i tyl i pare zarowek)
- przyzwoite spalanie trasa 7, miasto 8.5. Mozna gazowac.
- przyzwoita dynamika i elastycznosc mimo malego silnika 1.6 98KM (jest jeszcze 2.0 135KM ale ten sporo pali)
- dobrze sie prowadzi
- and last but not least: jesli powiesz komus ze masz Lancera to od razu swieca mu sie oczy bo mysli ze to EVO
z wad jest wzglednie maly bagaznik jak na kombi, innych nie znam.
dlaczego utarlo sie ze jak kobita to musi jezdzic malym autem?? Moja jezdzi wiekszym i bardzo chwali.
- bezawaryjny (114kkm i jak dotad 1 naprawa - pare elementow zawieszenia, do tego klocki przod i tyl i pare zarowek)
- przyzwoite spalanie trasa 7, miasto 8.5. Mozna gazowac.
- przyzwoita dynamika i elastycznosc mimo malego silnika 1.6 98KM (jest jeszcze 2.0 135KM ale ten sporo pali)
- dobrze sie prowadzi
- and last but not least: jesli powiesz komus ze masz Lancera to od razu swieca mu sie oczy bo mysli ze to EVO

z wad jest wzglednie maly bagaznik jak na kombi, innych nie znam.
dlaczego utarlo sie ze jak kobita to musi jezdzic malym autem?? Moja jezdzi wiekszym i bardzo chwali.
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Myslales może o Clio 3 1.5 dci? W tym budzecie nie będzie problemu ze znalezieniem ladnego egzemplarza, a rzeczywiste średnie spalanie z calego baku na poziomie 5l/100km w cyklu mieszanym jest nienajgorsze.
- SPAM
- Posty: 1004
- Rejestracja: 01 lis 2013, 18:59
- Model: NA
- Wersja: #RetroTurboMiata
- Lokalizacja: Łódzkie
Ja wiem ze wszystkie nowe auta to plastkik ale moja kobieta ma modusa. O ile ten 1,5 dci jakoś daje rade i spalanie w miescie w zime to ponizej 6l a w lato ponizej 5L to w trasie to auto i silnik nie czuje się dobrze pali podobnie lub wiecej. Moj rekord to 3.5l ale mega emeryt dla eksperymentu.
A plastiki to tragedia i rozwiazania mocowania elementow. Dojscie do zmiany zarowki na przodzie to poezja.
Pomyslcie nad coltem CZ znam wielu wlascicieli jak nie kupisz padLa bo poprzedni nie dbal i rozbijam to kazdy zadowollony
A plastiki to tragedia i rozwiazania mocowania elementow. Dojscie do zmiany zarowki na przodzie to poezja.
Pomyslcie nad coltem CZ znam wielu wlascicieli jak nie kupisz padLa bo poprzedni nie dbal i rozbijam to kazdy zadowollony
Jakiekolwiek Daihatsu, poważnie.
Z naciskiem na Siriona bądź Trevisa - auta w dużej mierze na podzespołach Toyoty, bardzo podobają się Paniom i palą śmieszne ilości benzyny (4,5-5l/100km to norma).
Z naciskiem na Siriona bądź Trevisa - auta w dużej mierze na podzespołach Toyoty, bardzo podobają się Paniom i palą śmieszne ilości benzyny (4,5-5l/100km to norma).
Ja Swifta polecam
Miałem 1.3 z 2007, fajne, wygodne nawet na długich trasach (kilkaset kilometrów), ze złożonymi siedzeniami pakowne solidnie (cały zestaw perkusyjny, 2 gitary, 2 plecaki + 2 osoby), a bez składania i tak lepiej niż w mx-5 :p
No i na prawdę fajnie się prowadzi, nawet to 1.3 jest żwawe, mocy nie brakuje, do tego fajny zawias... nie powiem, żeby był nudny na przełęczach górskich
Miałem 1.3 z 2007, fajne, wygodne nawet na długich trasach (kilkaset kilometrów), ze złożonymi siedzeniami pakowne solidnie (cały zestaw perkusyjny, 2 gitary, 2 plecaki + 2 osoby), a bez składania i tak lepiej niż w mx-5 :p
No i na prawdę fajnie się prowadzi, nawet to 1.3 jest żwawe, mocy nie brakuje, do tego fajny zawias... nie powiem, żeby był nudny na przełęczach górskich

Soul Red NB- kiedy mózg mówi ND, ale portfel mówi NB
- Alex
- Donator
- Posty: 4740
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
ciekawe, mialem swifta z 2007 i wcale tego zdania nie podzielam. Moje zdanie:
- do miasta fajne stylowe auto ale np. ksztalt dachu powoduje ze nie widac sygnalizatorow jak sie stoi na skrzyzowaniu
- >100kmh glosne i nie hamuje (autentyk, pare razy mialem mokro w gaciach)
- mocy w nim tyle co kot naplakal. Silnik nieelastyczny a do tego dluga skrzynia - idiotyzm. Zeby jechalo trzeba krecic przynajmniej do 4krpm. Wtedy silnik calkiem fajnie brzmi
Wersja "wegierska" jest nieco lepsza pod tym wzgledem
- seryjne audio jest mega tragiczne, nie da sie sluchac bo fabryka pozalowala wygluszenia drzwi. Zrobienie samego wygluszenia daje zmiane na lepsze o jakies 3 klasy
- skrzynia wyje na 1ce jak w maluchu, cos sie tlucze w zawieszeniu/ukladzie kierowniczym
Zeby nie bylo jechalem 4 egz. z przebiegami od 10kkm - wszystkie mialy to samo.
- do miasta fajne stylowe auto ale np. ksztalt dachu powoduje ze nie widac sygnalizatorow jak sie stoi na skrzyzowaniu
- >100kmh glosne i nie hamuje (autentyk, pare razy mialem mokro w gaciach)
- mocy w nim tyle co kot naplakal. Silnik nieelastyczny a do tego dluga skrzynia - idiotyzm. Zeby jechalo trzeba krecic przynajmniej do 4krpm. Wtedy silnik calkiem fajnie brzmi

- seryjne audio jest mega tragiczne, nie da sie sluchac bo fabryka pozalowala wygluszenia drzwi. Zrobienie samego wygluszenia daje zmiane na lepsze o jakies 3 klasy
- skrzynia wyje na 1ce jak w maluchu, cos sie tlucze w zawieszeniu/ukladzie kierowniczym
Zeby nie bylo jechalem 4 egz. z przebiegami od 10kkm - wszystkie mialy to samo.
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Wiesz, też się wkurzałem czasem na linię dachu, ale to ma być samochód dla dziewczyny- niższe osoby mają z tym nieco lepiej.
No i tak czy siak jest lepsza niż w MX-5....
Co do hamowania- mi hamował bardzo dobrze, może kwestia kiepskich klocków, albo tarcz?
Mi jakoś skrzynia/silnik pasowały- a co do kręcenia- to nie 1.9 TDI, żeby miał moc od 1000rpm, tylko mały benzynowy wolnossący silnik. A długa skrzynia przy robieniu tras się bardzo przydawała.
Co do audio- w sumie nadal nie wiem czy w moim było coś modyfikowane przez pierwszego właściciela, ale dźwięk był na prawdę przyjemny, więc zapewne tak- nie ocenię więc jak w serii.
A co do tłuczenia- w Cieszynie to nawet rodzinne Audi A5 jest głośne przez nasze kochane drogi, więc średnio jestem wyznacznikiem- mi nie przeszkadzało (ale we wranglerze gdzie trzeszczy absolutnie wszystko też nie.)
No i tak czy siak jest lepsza niż w MX-5....
Co do hamowania- mi hamował bardzo dobrze, może kwestia kiepskich klocków, albo tarcz?
Mi jakoś skrzynia/silnik pasowały- a co do kręcenia- to nie 1.9 TDI, żeby miał moc od 1000rpm, tylko mały benzynowy wolnossący silnik. A długa skrzynia przy robieniu tras się bardzo przydawała.
Co do audio- w sumie nadal nie wiem czy w moim było coś modyfikowane przez pierwszego właściciela, ale dźwięk był na prawdę przyjemny, więc zapewne tak- nie ocenię więc jak w serii.
A co do tłuczenia- w Cieszynie to nawet rodzinne Audi A5 jest głośne przez nasze kochane drogi, więc średnio jestem wyznacznikiem- mi nie przeszkadzało (ale we wranglerze gdzie trzeszczy absolutnie wszystko też nie.)
Soul Red NB- kiedy mózg mówi ND, ale portfel mówi NB
- Alex
- Donator
- Posty: 4740
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
rachey pisze:Wiesz, też się wkurzałem czasem na linię dachu, ale to ma być samochód dla dziewczyny- niższe osoby mają z tym nieco lepiej.
No i tak czy siak jest lepsza niż w MX-5....
ja tam zbyt rosly nie jestem (delikatnie mowiac) i tez myslalem ze problem dachu mnie ominie - niestety
klocki i tarcze byly fabryczne TRW, jak pod koniec uzytkowania chcialem zobaczyc ile wyciaga to przy probie przyhamowania ze 150 sie spocilem jak mysz - nie hamowalo wcale

silnik moze ci lepiej pasowal bo pewnie miales wegra - ten jest elastyczniejszy. Ale i tak uwazam zestopniowanie skrzyni za idiotyczne - na Vbiegu prawie w ogole nie przyspiesza a wcale malo na trasie nie pali. Przy mega totalnie oszczednej jezdzie (max 80-85) doszedlem do 5.2/100, przy oszczednej (100-110 max) 6/100
co do seryjnego audio musisz uwierzyc na slowo - swiezo po zakupie wlaczylem jadac do domu. Wylaczylem po 5 min z mocnym postanowieniem ze juz nie bede uzywal tego wynalazku. I nie wlaczalem przez 2 miesiace dopoki nie dojrzalem do wygluszenia drzwi - efekt mnie zdumial.
Gdy mialem to auto to wolalem jezdzic Lancerem (1350kG 98KM) zamiast Swiftem ktory mial 92KM i 1050kG bodajze
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
-
- Posty: 2983
- Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
- Lokalizacja: Planeta B-612
bez przesady.. Swifty którymi jeździłeś musiały Cię wyjątkowo nie lubić - Swifcik to świetne małe autko.. 

- Alex
- Donator
- Posty: 4740
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Mały Książe pisze:bez przesady.. Swifty którymi jeździłeś musiały Cię wyjątkowo nie lubić - Swifcik to świetne małe autko..
kazdy ma prawo do swojego zdania wiec looooz. Ja uwazam ze auto jest tylez fajne co niedopracowane. Ale moze i chodzi o to ze nie mam szczescia do aut na litere S

pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl