Przeszukując różne miejsca natknąłem się na coś takiego:
http://en.wikipedia.org/wiki/Threaded_insert
http://allegro.pl/listing/listing.php?string=zestaw+do+naprawy+gwint%C3%B3w&search_scope=
Wygląda to dosyć ciekawie. Zastanawia mnie tylko czy wytrzymałość gwintu naprawionego nie jest drastycznie niższa od oryginału i czy nie jest to rozwiązanie jednorazowe - raz zakręcić i nigdy więcej pod żadnym pozorem nie rozbierać.
Ktoś ma jakieś praktyczne doświadczenia?
Zestawy do naprawy zerwanych gwintów.
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
-
Donek
- Posty: 1350
- Rejestracja: 29 lip 2009, 16:50
- Model: NA
- Wersja: Sunburst Yellow
- Lokalizacja: Warszawa
Ja używałem parę razy i polecam, naprawde może uratować d... 
co do wytrzymałości do oryginału to naprawde nie jest źle, widziałem że naprawiają też gwinty w blokach silnika pod śruby głowicy więc dość spore momenty wytrzymuje ale podejrzewam że raczej nie nadaje się do częstego odkręcania i przykręcania
co do wytrzymałości do oryginału to naprawde nie jest źle, widziałem że naprawiają też gwinty w blokach silnika pod śruby głowicy więc dość spore momenty wytrzymuje ale podejrzewam że raczej nie nadaje się do częstego odkręcania i przykręcania-
Alex
- Donator
- Posty: 4740
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
helicoile uzywa wielu tunerow przy kuciu silnika tzn. zapodaje je zamiast seryjnych sprawnych gwintow poniewaz maja znacznie wieksza wytrzymalosc niz gwint w alu. Tak jest przynajmniej z oryginalnymi Heli-Coil'ami
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
jahu pisze:Jeżeli nie oszczędzisz przy kupnie to wytrzymałe. Przy aluminium pamiętaj o ochronie przed galwanizacją.
Co masz na myśli mówiąc o ochronie przed galwanizacją? Masz na myśli brak warstwy pasywnej na świeżym aluminium na styku ze stalą i korozję elektrochemiczną aluminium czy coś innego?
Których producentów możesz polecić/odradzić?
najlepiej chyba ori heli-coil 
zalezy ile tego masz do zrobienia bo mi w moto padl jeden gwint z pokrywy zaworow i zamiast kupowac caly zestaw - zanioslem do najblizszego warsztatu, w ktorym sie takimi rzeczami zajmuja i chyba za 20zl mialem gotowe na drugi dzien
na moja prosbe sprezyny byly wkrecone na kleju do gwintow, ale na pozostalych naprawianych jeszcze przed zakupem nie ma nic i tez sie trzymaja i nic sie nie dzieje. oczywiscie wytrzymalsze niz standardowe gniazda w alu
zalezy ile tego masz do zrobienia bo mi w moto padl jeden gwint z pokrywy zaworow i zamiast kupowac caly zestaw - zanioslem do najblizszego warsztatu, w ktorym sie takimi rzeczami zajmuja i chyba za 20zl mialem gotowe na drugi dzien
na moja prosbe sprezyny byly wkrecone na kleju do gwintow, ale na pozostalych naprawianych jeszcze przed zakupem nie ma nic i tez sie trzymaja i nic sie nie dzieje. oczywiscie wytrzymalsze niz standardowe gniazda w alu
RS pisze:Co masz na myśli mówiąc o ochronie przed galwanizacją? Masz na myśli brak warstwy pasywnej na świeżym aluminium na styku ze stalą i korozję elektrochemiczną aluminium czy coś innego?
Przepraszam źle się wyraziłem, ale dokładnie o to mi chodziło. Korozja galwaniczna miało być. Na gwintach klej musi starczyć, opcjonalnie są jeszcze, Tef-Gel, Duralac i jego klony, ale przy wykręcaniu reperaturka może na śrubie zostać.
RS pisze:Których producentów możesz polecić/odradzić?
Ja tylko odradzam najtańsze produkty. Jeden taki kupiłem na początku i popękały mi 3 w trakcie wkręcania, a przy 4-tej patent do wkręcania pękł
, praca na wysokości wisząc na linie = zestaw poleciał pożegnany soczystą łaciną 