Jaro pisze:a moje odczucie jest takie że jak masz swoją/kolegi do sprzedania to jest dział giełda i w zależności czy robisz zarobkowo czy nie to albo komercyjna albo samochody mx-5
+1
PATRZ 1.POST. Tutaj pytamy o egzemplarze MX-5 z ogłoszeń w internecie
Moderator: Moderatorzy
Jaro pisze:a moje odczucie jest takie że jak masz swoją/kolegi do sprzedania to jest dział giełda i w zależności czy robisz zarobkowo czy nie to albo komercyjna albo samochody mx-5
grzes pisze:Wiesz do czego to służy? JA wiem ze nie wiesz(...) Człowieku, żebym ja się z Tobą kłócił o takie sprawy to musisz jeszcze spędzić w garażu i internecie pare tysięcy godzin na skrupulatnym uczeniu się tego, czego się w garażu i internecie nauczyć nie da (...)Na żywo, zweryfikujemy kto ma jakie zaplecze merytoryczne(...) bo ja nie mam nic Tobie do udowodnienia...
Debet pisze:znajomego od kogoś kto importuje wiec domysły Alanie i porównywanie jest bez sensu
piotrrf pisze:Dżunior,Ty tak specjalnie?
Przedmiotem mojego ogłoszenia jest bardzo cabrio autko marki MAZDA
Qbatron pisze:Szukam powaznie mazdy po taniosci.
Czy ktos moglby obejrzec ta sztuke? Zwracam wszelkie koszty.
http://otomoto.pl/mazda-mx-5-C28517681.html
Auto stoi w Gryficach (zachodniopomorskie) wiec akurat w najdalszym ode mnie pkt Polski i szkoda bylo by na darmo tyle jechac...
boruc pisze:A pofatygowaleś się żeby chociaż zadzwonić (...) Cena bardzo niska, więc można sie tylko domyślać że stan adekwatny do ceny, no ale jak każdy Polak szukasz pewnie "okazji"
piotrrf pisze:Z tym dzwonieniem i fotkami na @ to roznie bywa.
(...)
Rzeczywistosc okazala sie duzo gorsza.
Tez zaplacilem za te usluge.
Alan pisze:A ta szara 2,0 z Łasku to nie jest ta sama która była na allegro w lutym za 13tys? Uszkodzona była leciutko z przodu +poduszki i mocniej w prawy tył (błotnik, zderzak i chyba klapa). Tutaj widać, że zderzak i klapa z tyłu były składane.
kawo pisze:z ciekawości pytam po czym to widać? zresztą sprzedający pisze, że bezwypadkowy...
kawo pisze:zresztą sprzedający pisze, że bezwypadkowy...
offthe pisze:kawo pisze:zresztą sprzedający pisze, że bezwypadkowy...
A potem się dziwić że ludzie przywożą do domu trupy...tak jak wiara w to, że telefon załatwi sprawę i rozwiąże dylemat jechać/nie jechać..Z mojej strony jest tak, że jeśli ktoś ma 700km do mnie żeby obejrzeć auto, to mówię całą historię auta jaką znam. Wtedy nie oddzwaniają, ale nie mam wyrzutów sumienia, że jedzie po to by się rozczarować. Może robię źle, bo długo mi zejdzie zanim sprzedam auto..
Ja do gryfic mogę się wybrać, mam 230km, wiec to nie jest jakaś ekstra odległość, ofc jak ktoś mi za waszkę kopsnie, i nawet zabrałbym ze sobą mechanika. Ale jest kilka osób ze szczecina które mają bliżej...