
czy NB 1,6 da się...
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 1417
- Rejestracja: 29 wrz 2012, 11:55
- Model: Inny
- Wersja: Japoński :P
- Lokalizacja: Warszawa
mam pytanie, od razu zaznaczam, iż pytam z czystej ciekawości a nie dlatego, że po to szukam samochodu
. Czy NB 1,6 da się "polatać bokiem" na normalnej suchej nawierzchni? Od znajomego słyszałem, że niestety 110 KM nie daje możliwości zerwania przyczepności na normalnej nawierzchni. Jakie są wasze doświadczenia?

Nawet w 1.6 90KM NA się da wykręcić bączka i to na dobrych oponach - driftu nie ma, ale zerwanie przyczepności na niedługą chwilę jest (:
-
- Posty: 1023
- Rejestracja: 01 wrz 2012, 16:53
- Lokalizacja: Wrocław
Na pewno dużo zależy, jak dobre masz kapcie. No i suche nawierzchnie też są różne, na świeżym asfalcie tego nie zrobisz za diabła, niektóre już są tak wytarte, że jakieś tam uślizgi sie dzieją, a na kostce to czuję brak szpery, bo moc czasem idzie na wewnętrzne koło i obroty idą do góry, a ja prawie nie jadę
Ja mam jakieś średniej klasy i na skrzyżowaniach nieraz przy gazie do dechy i lekkiej pomocy w postaci 'wrzucenia' auta w zakręt uda się lekko zarzucić tyłkiem. Aczkolwiek i tak mam w planach Torsena prędzej czy później 


1.6 idzie bokiem jak głupia
przy oponach 14 które mam na zimę. Ale przy 17 które mam na lato ciężko zgubić przyczepność - dobrze kleją.

NBFLove
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
kermit01 pisze:Czy NB 1,6 da się "polatać bokiem" na normalnej suchej nawierzchni?
Da się. W tylne koła pompujesz 3 bary i jazda


Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
- Sigma
- Donator
- Posty: 842
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 19:24
- Model: NB FL
- Wersja: Unplugged
- Lokalizacja: Toruń
Borgir pisze:Ja bym powiedział, że to bardziej zależy od dyfra niż od pojemności. Koni może być więcej, a jak dyfer otwarty to i tak para idzie w gwizdek.
Święte słowa. Z torsenem się da, bez też... ale trudno


"A designer knows he has achieved perfection not when there is nothing left to add, but when there is nothing left to take away." – Antoine de Saint-Exupéry


przepraszam bardzo, ale to czy i jak mx5 pojdzie bokiem zalezy od kierownika a nie od mx'a. jak masz ogarniety samochod to wszystkim sie poslizgasz, ale jesli skilla ni ma, to nawet corvette pod tyłkiem nic nie da.
miata lov!
-
- Posty: 2983
- Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
- Lokalizacja: Planeta B-612
Cała rzecz w dyferencjale. Taka Miatka ze szperą poleci po łuku fajniej, niż jakieś BMW 330, które ma ten dyfer całkiem otwarty... 

Ostatnio wszędzie słyszę o szperach... na spotach, zakończeniach, tu i tam i powiem Wam, że zaczynam bardziej tego pragnąć jak turbo czy kompresora
*
*w celu wyjaśnienia: póki co nie jechałem Miatą ze szperą
muszę się chyba do kogoś uśmiechnąć
o małą rundkę

*w celu wyjaśnienia: póki co nie jechałem Miatą ze szperą


Na mx5 nutz wiszą teraz ze 3-4 torseny z różnymi przełożeniami końcowymi do wyboru do kolory od 200 do 300 kilkudziesięciu za sztukę.
Pozdro
Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
-
- Donator
- Posty: 2803
- Rejestracja: 17 lut 2012, 17:59
- Model: NB MSM
- Wersja: Szarik
- Lokalizacja: Poznań
sebna pisze:Na mx5 nutz wiszą teraz ze 3-4 torseny z różnymi przełożeniami końcowymi do wyboru do kolory od 200 do 300 kilkudziesięciu za sztukę.
Niby jest to 1,6k, to jednak biorąc pod uwagę fakt, że szpera płytowa do e30 z krótkim przełożeniem np. 4,45 kosztuje w granicach 1200-1400 a podaż w porównaniu do Miaty jest delikatnie mówiąc nieporównywalna

Do tego rożne przełożenia...podoba mie sie

Zapodasz linka sebna

Rules are made to be broken
-
- Posty: 844
- Rejestracja: 27 lip 2011, 1:06
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Poznań
Jeśli chodzi o moc to 110KM z silnika 1.6 zdecydowanie wystarczy do zrywania przyczepności i latania bokiem, szczególnie przy masie MX-5. Niestety dyferencjał dla wersji z silnikiem 1.6 nie bardzo na to pozwala, da się zarzucić dupką itp itd. i można sobie wkręcać że się driftuje, ale to nie jest drift.
Tak jak pisali wyżej, najlepiej kupić dyfer z MX-5 1.8 i przełożyć do 1.6, lub zaspawać ten seryjny z 1.6 - efekt jeszcze lepszy, ale na co dzień nie wyobrażam sobie tak jeździć, zimą w ogóle zapomnij. A najlepiej to dołożyć (niekoniecznie) i kupić od razu 1.8
Zerwać przyczepność to ja 700cc Cinquecento umialem bez wysilku, także koledze, ekspercie od driftu możesz przekazać, że nie o moc silnika tutaj chodzi.
- 1.6 z zespawanym dyferencjałem - leci bokiem? A koleś i tak imo słabo ją dusi.
Tak jak pisali wyżej, najlepiej kupić dyfer z MX-5 1.8 i przełożyć do 1.6, lub zaspawać ten seryjny z 1.6 - efekt jeszcze lepszy, ale na co dzień nie wyobrażam sobie tak jeździć, zimą w ogóle zapomnij. A najlepiej to dołożyć (niekoniecznie) i kupić od razu 1.8
Zerwać przyczepność to ja 700cc Cinquecento umialem bez wysilku, także koledze, ekspercie od driftu możesz przekazać, że nie o moc silnika tutaj chodzi.
- 1.6 z zespawanym dyferencjałem - leci bokiem? A koleś i tak imo słabo ją dusi.
To prawda, ze moc niby nie gra roli ale ja po wymianie opon z dojechanych bridgestonow na nowe uniroyale nie bylem juz w stanie zamielic kolami przy starcie na dobrej suchej nawierzchni (a rozmiar sie nie zmienil). Natomiast na przyklad starleta, ktora jezdzilem wczesniej mielilem wszystko i wszedzie az caly przod skakal nawet gdy nie mialem takiego zamiaru
- 13 cali + fwd + kiepskie ogumienie + niska masa robily swoje
Swoja 1,6 z otwartym dyfrem potrafie zarzucic ale nie zawsze wyjdzie
i na pewno nie jest to "over power" (bo para idzie wtedy w gwizdek
) , tylko przerzucenie masy przez ujecie/dodanie gazu albo gwaltowny skret. Niemniej jednak za torsenem zaczalem sie ostatnio rozgladac... 

Swoja 1,6 z otwartym dyfrem potrafie zarzucic ale nie zawsze wyjdzie



-
- Posty: 844
- Rejestracja: 27 lip 2011, 1:06
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Poznań
W temacie torsena: boki bokami, ale czy zmknięty dyferencjał pomaga w jakiś sposób w szybszym pokonywaniu zakrętów? Hipotetycznie, dwa takie same auta na torze, z tym samym kierowcą itd., jedno z lsd drugie bez, to z lsd wygrywa?
Co do mielenia kół w FWD i RWD, to ma tu też znaczenie rozkład sił. Mam na myśli, że FWD jest łatwiej zamielić bo przy nagłym ruszeniu masa w aucie (każdym) idzie na tył co powoduje odciążenie przedniej i dociążenie tylnej osi. W efekcie takiego transferu masy w FWD koła napędzane są odciążane przez co mają gorszą przyczepność, w RWD koła napędzane są dociążane przy starcie = większa przyczepność. Stąd łatwiej zamielić FWD przy takich samych parametrach auta (masa, moc, rozmiar opono itd).
Szpera pomaga również na torze z tego powodu, że można szybciej przenieść moc na asfalt (lepszy start, zwłaszcza na śliskiej nawierzchni), można również szybciej zacząć przyspieszać po wyjściu z zakrętu, poza tym daje moim zdaniem lepszą kontrolę auta w zakręcie.
Szpera pomaga również na torze z tego powodu, że można szybciej przenieść moc na asfalt (lepszy start, zwłaszcza na śliskiej nawierzchni), można również szybciej zacząć przyspieszać po wyjściu z zakrętu, poza tym daje moim zdaniem lepszą kontrolę auta w zakręcie.
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Meanmachine pisze:Jeśli chodzi o moc to 110KM z silnika 1.6
Dla porządku należy dodać że na filmiku pokazujesz 1,6 ale NA a nie NB.
1.6 NA - to 115 koni vs 110 koni NB oraz NA jest lżejsza - NB zostaje z tyłu na prostej i w zakrętach.
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
-
- Posty: 844
- Rejestracja: 27 lip 2011, 1:06
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Poznań
Miałem w świadomości tę różnicę, ale uznałem za nieistotny detal, 1.6 NB też by tak poleciała
A jeśli miałbym być czepialski napisałbym że autor podaje że jego NA ma 100HP, a więc prawdopodobnie jest to 1.6 !!90KM!!, ze stożkiem i przelotem i sobie dopisał te +10hp
Tak czy owak nie ma więcej niż 110hp
A sens wypowiedzi jest taki że moc nie gra roli, a jak dobry kierowca, to można wszystko, taka jest filozofia tego auta i jest spełniona przez skośnookich w 200%

A jeśli miałbym być czepialski napisałbym że autor podaje że jego NA ma 100HP, a więc prawdopodobnie jest to 1.6 !!90KM!!, ze stożkiem i przelotem i sobie dopisał te +10hp


A sens wypowiedzi jest taki że moc nie gra roli, a jak dobry kierowca, to można wszystko, taka jest filozofia tego auta i jest spełniona przez skośnookich w 200%
