Po zajebiaszczo długiej przerwie powracam do mojego projektu
Miałem drobne problemy ''organizacyjne'' no i umarł mi silnik, troche potrwało zanim nabyłem i upchnąłem pod maske ''nowy''
Mazdziocha pomieszkała już prawie rok w garażu więc pora sie za nią zabrać i ukończyc dzieło.
Kompresor jest praktycznie uzbrojony, w najbliższym czasie zabieram się za dokończenie mocowania i wyrzeźbienie napinacza paska.
No i zacznie się część która mnie najbardziej przeraża

czyli ECU i uklad paliwowy
Plan jest taki:) :
- zapodać wydajniejsza pompke paliwa 190-tka wystarczy??? czy przygrać z grubej rury i 255lph przyladować ???
- Zalożyć FMU bo podobno fajowo takie cos mieć przy soft doładowaniu
Gdzieś na anglojęzycznym forum wyczytałem że właśnie FMU 10:1(cokolwiek to oznacza) do mx5 jest bombowe
coś w tym deseniu:
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=120762342142&fromMakeTrack=true&ssPageName=VIP:watchlink:top:en
- ECU w tym temacie zielenieje jak tylko sobie o tym pomyśle, wiem tylko że żeby było taniej to raczej nie niezależny komp a podpinka pod seryjny i strojenie.
No i tu pytanie do Was czy wiecie kto tzn jakiś warsztat, firma chip tuningowa itd w okolicach Bydgoszczy (bo tam chwilowo mazdziocha zamieszkała

) jest w stanie to ogarnąć za jakies przyzwoite pieniądze:)
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i sugestie bo mój projekt to taka wielka improwizacje
P.S. A no i jak ktoś miał by pomysł na jakąś sprytna osłone termiczna pomiedzy kompresorem a kolektorem wydechowym to z chęcią ten pomysł wprowadze w życie
Narazie jest tylko bandaż na kolektorze jako ze kolektor jest niestandardowy to nie ma tej seryjnej aluminiuwej osłony ale to chyba za mało na me ''fachowe'' oko

.