Czaterja działu technicznego
pytania różne...
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
rafik14 pisze:Kinio napisał/a:
wyżej niż drugą mniej więcej o 1-2 cm
u mnie tak było przy skrzywionym wahaczu.
Ale mógł się skrzywić po prostu od jazdy albo od badania tech? Bo żadnych przygód nie było ostatnio a samochód się opuścił. Spróbuję go może dzisiaj na lewarku podnieść i zobaczyć co tam słychać za kołami. Tylko czego tam szukać? Czy wahacz jest krzywy ciężko zobaczyć zanim się go nie wyjmie, łączniki stab obejrzę, sprężyny też ale o ile nie są pęknięte to raczej nic nie zauważę. czegoś więcej szukać?
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 wrz 2010, 13:55
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Grzebalem,ale nigdzie nie znalazalem odpowiedzi czy klapa bagaznika od NA pasuje do NB???
STYLIZACJA wszystkiego co jezdzi i nie koniecznie...
www.facebook.com/aplikatorzy
www.aplikatorzy.pl
www.facebook.com/aplikatorzy
www.aplikatorzy.pl
- polokokt
- Donator
- Posty: 1234
- Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0 Sport
- Lokalizacja: WL
Drodzy,
Mam szybkie pytanie, poszukując auta, kontaktowałem się ze sprzedającym i auto ma jedną wadę. Nie działa szyba kierowcy (model NB). Pytanie do Was, na ile to może być poważna usterka, ile PLN przewidzieć na naprawę tego elementu w najbardziej pesymistycznym wariancie? Sprzedający nie naprawiał, bo twierdzi, że za mało jeździ. A nie chciałbym aby się potem okazało, że to jednak nie problem w czasie jeżdżenia a w kosztach i problemie z naprawą.
I od razu dodatkowe pytanie, czy emblemat od Anniversary powinien być tylko z jednej strony auta, czy na obydwu błotnikach?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
EDIT:
Z szybami juz znalazlem, wiec tylko sprawa emblematu (niestey nie moge usuwać postów...).
Mam szybkie pytanie, poszukując auta, kontaktowałem się ze sprzedającym i auto ma jedną wadę. Nie działa szyba kierowcy (model NB). Pytanie do Was, na ile to może być poważna usterka, ile PLN przewidzieć na naprawę tego elementu w najbardziej pesymistycznym wariancie? Sprzedający nie naprawiał, bo twierdzi, że za mało jeździ. A nie chciałbym aby się potem okazało, że to jednak nie problem w czasie jeżdżenia a w kosztach i problemie z naprawą.
I od razu dodatkowe pytanie, czy emblemat od Anniversary powinien być tylko z jednej strony auta, czy na obydwu błotnikach?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
EDIT:
Z szybami juz znalazlem, wiec tylko sprawa emblematu (niestey nie moge usuwać postów...).
Ostatnio zmieniony 25 cze 2012, 13:22 przez polokokt, łącznie zmieniany 1 raz.
polokokt pisze:Nie działa szyba kierowcy (model NB). Pytanie do Was, na ile to może być poważna usterka, ile PLN przewidzieć na naprawę tego elementu w najbardziej pesymistycznym wariancie?
Ale trafiłeś, padła mi linka od mechanizmu podnoszenia szyby od strony kierowcy właśnie i jestem na bieżąco. Koszt zależny od paru rzeczy: czy chcesz nowe OEM części, zamienniki czy używane no i oczywiście czy sam dokonasz naprawy czy zlecisz to fachowcom. U mnie akurat padła linka, którą całkowicie "zmieliło", jest na forum wątek na ten temat tak przy okazji i są firmy, które dorabiają takie elementy, koszt wymiany samej linki w takim wypadku to około 50 PLN. Opcja najbardziej kosztowna to zakup całego mechanizmu podnoszącego szybe, który kosztuje na chwile obecną 539 PLN w sklepie KMPARTS (kompletny zestaw wraz z silniczkiem i prowadnicami), używany to wydatek w okolicach 100-150 PLN. Do tego doliczasz robocizne jeżeli dasz to komuś do zrobienia.
Mam nadzieje, że pomogłem.

- polokokt
- Donator
- Posty: 1234
- Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0 Sport
- Lokalizacja: WL
Dzięki, część informacji znalazłem już, ale częściowo je rozszerzyłeś. W takim razie najbardziej pesymistyczny warian i najdrozszy to te 539 PLN, bo jesli to kwestia przycisku to ktoś tam pisał o 39 GBP (u nas pewnie odpowiednio przeliczone
)

-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 wrz 2010, 13:55
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Z ta szyba to moze byc to samo co u mnie. To bym sprawdzil w pierwszej chwili. Pstryczek sie wyrabia i peka plastik w srodku. Koszt naprawy to nowe przelaczniki. Da sie wyrwac do 100zł.
STYLIZACJA wszystkiego co jezdzi i nie koniecznie...
www.facebook.com/aplikatorzy
www.aplikatorzy.pl
www.facebook.com/aplikatorzy
www.aplikatorzy.pl
- polokokt
- Donator
- Posty: 1234
- Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0 Sport
- Lokalizacja: WL
Tak, po przejżeniu kilku wątków, tez obstawiam te włączniki.
Jeśli chodzi o znaczek, to też już odpowiem sobie sam, bo patrząc na zdjęcia forumowych AE to znaczek jest jeden, na błotniku od strony kierowcy.
Jeśli chodzi o znaczek, to też już odpowiem sobie sam, bo patrząc na zdjęcia forumowych AE to znaczek jest jeden, na błotniku od strony kierowcy.
to ja jeszcze uproszczę - równie dobrze mogły zestyki zaśniedzieć i po prostu nie kontaktują. ja tak miałem i wiem, że to ogólnie częsty problem, bo duży prąd przez nie idzie.
Życie jest za krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.
- Hookie
- Donator
- Posty: 3426
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
polokokt pisze:Jeśli chodzi o znaczek, to też już odpowiem sobie sam, bo patrząc na zdjęcia forumowych AE to znaczek jest jeden, na błotniku od strony kierowcy.
Potwierdzam, dyskutowaliśmy o tym na forum. Znaczek na 10th Anni jest i był jeden zawsze.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
Jadę sobie jadę - słońce świeci, wiatr wieje, aż tu nagle... nie mam sprzęgła. Pedał chodzi bez jakiegokolwiek oporu. Co to do cholery może być? Dodam, że płyn jest, z wysprzęglnika nie cieknie, kompletne sprzęgło jest nowe, wymienione dosłownie może z 500km temu i do tej pary działało miód malina. Jakieś pomysły?
EDIT: A jednak wysprzęglnik - wymieniałem go jakieś dwa, może trzy lata temu, Nipparts - nie polecam. Tym razem zamówiłem Sanyco, tylko takie mieli w IC. 29zł
EDIT 2: Zmieniając wysprzęglnik warto przejechać śruby którymi go wkręcamy klejem do gwintów, lub dać podkładki sprężyste - u mnie po prostu jedna śruba się odkręciła od drgań i wypadła, czego skutkiem było przekrzywienie wysprzęglnika i zniszczenie.
EDIT: A jednak wysprzęglnik - wymieniałem go jakieś dwa, może trzy lata temu, Nipparts - nie polecam. Tym razem zamówiłem Sanyco, tylko takie mieli w IC. 29zł
EDIT 2: Zmieniając wysprzęglnik warto przejechać śruby którymi go wkręcamy klejem do gwintów, lub dać podkładki sprężyste - u mnie po prostu jedna śruba się odkręciła od drgań i wypadła, czego skutkiem było przekrzywienie wysprzęglnika i zniszczenie.
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 29 lip 2011, 13:12
- Lokalizacja: Lublin
Zna ktoś wymiary oringu aparatu zapłonowego?
38x3,5 jak w 323?
38x3,5 jak w 323?
Coś niedobrego się dzieje. Na zimnym silniku auto chodzi elegancko, jedyną usterką którą jutro naprawiać będzie mechanik to wycie z okolic rozrządu (wyższe obroty - wyższy dźwięk wycia). Problem pojawia się gdy auto jest na trasie - po okolo 60-70 km gdy auto jest nagrzane, odczuwalna jest utrata mocy - 3000 obr/s na 5 biegu i żeby wyprzedzić jakies auto musze redukować do 4 i dawac pedał w ziemię bo inaczej nie przyspieszy dobrze. Gdy jest gorące, auto muli i słabo reaguje na pedał gazu, słąbo się wkreca na obroty. Co to może byc? To od tego wyjacego rozrządu czy może wtryski czy cos??
Paxior pisze:3000 obr/s na 5 biegu i żeby wyprzedzić jakies auto musze redukować do 4 i dawac pedał w ziemię bo inaczej nie przyspieszy dobrze.
W 1,6 to nawet nówka z salonu nie przyspieszy dobrze na piątce przy takich obrotach

Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Jest NA 1990.
Paxior pisze:jedyną usterką którą jutro naprawiać będzie mechanik to wycie z okolic rozrządu (wyższe obroty - wyższy dźwięk wycia)
Pewnie masz pasek któryś zbyt ciasno.
Paxior pisze:Gdy jest gorące, auto muli i słabo reaguje na pedał gazu, słąbo się wkreca na obroty. Co to może byc?
Może się nie znam ale wymieniałeś filtr powietrza ostatnio?
Czy ktoś może podpowiedzieć jak wyciągnąć sworzeń zaznaczony na zdjęciu strzałką?
Sączy mi się płyn hamulcowy z uszczelnienia pod ta dźwigienką od linki ręcznego, chciałem wyciągnąć ten sworzeń na którym jest mocowana, wyszedł ok 6-8mm i dalej nic. Niby jest luźny a dalej nie idzie... Nie chce niczego uszkodzić stąd moje pytanie...
Wielka prośba o pomoc bo auto stoi rozbebeszone, a pogoda pięęękna
Sączy mi się płyn hamulcowy z uszczelnienia pod ta dźwigienką od linki ręcznego, chciałem wyciągnąć ten sworzeń na którym jest mocowana, wyszedł ok 6-8mm i dalej nic. Niby jest luźny a dalej nie idzie... Nie chce niczego uszkodzić stąd moje pytanie...

Wielka prośba o pomoc bo auto stoi rozbebeszone, a pogoda pięęękna

prex pisze:Czy ktoś ma pomysł jak zdemontować owy C-ring?? Straciłem 4h na próbach wydobycia go i nic z tegoTo jest C-ring pod tłoczkiem zacisku tylnego. Niestety moje szczypce nie dały rady.
Jakie miałeś te szczypce? To jest pierścień segera i takie do tego potrzebujesz


DEXTER pisze:Jakie miałeś te szczypce? To jest pierścień segera i takie do tego potrzebujesz
No właśnie mniej więcej takie posiadam aczkolwiek niestety nie z tak cienko zakończonymi chwytakami, ale dzięki wielkie za podpowiedź. Widzę, że niestety innego patentu na to nie ma

p.s. kto ze śląska ma pożyczyć takowe fajne szcypaczki na dzień lub dwa??
kozik pisze:Czy ktoś może podpowiedzieć jak wyciągnąć sworzeń zaznaczony na zdjęciu strzałką?
Sączy mi się płyn hamulcowy z uszczelnienia pod ta dźwigienką od linki ręcznego, chciałem wyciągnąć ten sworzeń na którym jest mocowana, wyszedł ok 6-8mm i dalej nic. Niby jest luźny a dalej nie idzie... Nie chce niczego uszkodzić stąd moje pytanie...
Masz niestety ten sam problem co ja, więc też przygotuj takie szczypce, bo żeby wyciągnąć ten sworzeń musisz wyjąć tłoczek i potem dobrać się do tego C-ringa i wyjąć trzpień trzymający owy sworzeń od drugiej strony.
prex pisze:Masz niestety ten sam problem co ja, więc też przygotuj takie szczypce, bo żeby wyciągnąć ten sworzeń musisz wyjąć tłoczek i potem dobrać się do tego C-ringa i wyjąć trzpień trzymający owy sworzeń od drugiej strony.
prex dzięki za pomoc, dzisiaj będę walczył dalej...
- mkube
- Donator
- Posty: 237
- Rejestracja: 28 lut 2012, 16:09
- Model: NC
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Mam wyraźny luz na piaście przedniego koła. Po podniesieniu auta daje się to wyczuć ruszając kołem oburącz. Innych objawów w trakcie jazdy brak. Mam pytanie, czy dokręcając nakrętkę na czopie zlikwiduje ten luz? Czy może od razu szukać nowej piasty?
Od kilku tygodni pojawia się u mnie problem z silnikiem. Raz na jakiś czas na ogół w trasie auto gaśnie i trzeba odczekać kilka minut aż ponownie zapali. Silnik kręci ale nie pali. Zdarza się również, że po krótkiej jeździe wyłączam silnik i potem również nie mogę go odpalić. Zdarza się to wszystko tylko na ciepłym silniku, jak przestygnie parę minut to znowu odpala i auto jeździ zupełnie normalnie. Jakieś sugestie co to może być?? czujnik położenia wałka rozrządu lub wału korbowego?? cewki??
Silnik 1.6
Silnik 1.6
Ostatnio zmieniony 04 lip 2012, 9:40 przez bgoka, łącznie zmieniany 1 raz.
biorę się za wymianę sprzęgła, chcę wymienić wszystko przy okazji co mogłoby się zepsuć
jakiej firmy polecacie wysprzęgliki? gdzieś na forum ktoś pisał o dwóch firmach, ale nie pamiętam kto i gdzie
i druga sprawa gdzie kupię przewód w stalowym oplocie do wysprzęglika?
jakiej firmy polecacie wysprzęgliki? gdzieś na forum ktoś pisał o dwóch firmach, ale nie pamiętam kto i gdzie
i druga sprawa gdzie kupię przewód w stalowym oplocie do wysprzęglika?