Wymiana szyby przedniej, czołowej.

[mkube]

Moje auto jest w trakcie renowacji. Została mi do wymiany jeszcze szyba przednia. Ponieważ prawie wszystko zrobiliśmy sami ( oprócz lakierowania auta) mam nadzieję, że szybę też wymienię. Szybę już kupiłem. Wiem co napiszecie. Pewnie, że nie warto samemu, fachowiec zrobi to lepiej itd. Ale ja chciałbym spróbować sam. Jestem raczej z zamiłowania "techniczny", no i uparty O ile ktoś z klubowiczów miał okazję robić to osobiście, lub przynajmniej przyglądał się jak to robi fachowiec, to proszę o rady Będę wdzięczny. A i innym taki wątek się przyda. Podobnego nie znalazłem w szukajce. Pozdrawiam.

[grzes]

cóż, ja tam "amatorsko" w życiu wymieniałem szybę 3 razy w swoich autach. Zawsze udało mi się bez komplikacji, szczelnie, prosto. Ale do tego trzeba mieć kilka narzędzi:
- czym chcesz wycinać? Ja miałem drut kwadratowy, trzeba z nim się obchodzić dobrze, dosyć sporo kleju zostaje na karoserii
- czym chcesz trzymać przy "kładzeniu szyby", bo jeżeli nie masz kilku pomocników to przyssawki obowiązkowe
- czym chcesz klej "kłaść" ? Bo tani zwykły pistolet do silikonu średnio daje radę z tubą od kleju do szyb.


Poza tym, po wycięciu szyby staraj się tak oczyszczać karoserie z resztek żeby do środka Ci nie naleciało (otwory grzania szyby) bo latało będzie po aucie następne kilka miesięcy.

Przyklej prosto, zanim przykleisz i cokolwiek posmarujesz sprawdź czy szyba aby na pewno pasuje.

Ogólnie.. szyba to nie szczyt trudności, można to zrobić z uśmiechem na twarzy jak się ma zmysł "do it yourself", warto po prostu gdzieś zobaczyć jak prawidłowo to przebiega żeby mieć dobry wzorzec do każdej nawet najprostszej czynności.

[mkube]

grzes dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź. Drut do wycinania szyb można kupić na Allegro za kilka złociszy. Przyssawek nie kupię. Skorzystam z kilku pomocników. Muszę się zastanowić nad wyciskarką. Faktycznie posiadam tylko taką tanią. Może zawieść w kulminacyjnym momencie całej operacji... Sprawa do przemyślenia. Napisz proszę jakiej firmy mam użyć kleju. Wystarczy jedna tuba? Muszę jeszcze przykleić lusterko. Robi się to tym samym klejem?

[prex]

Pamiętaj również, że klej do szyb należy przed nałożeniem podgrzać, żeby lepiej i łatwiej się rozprowadzał. No i po wklejeniu szyby nowej podklej ją na taśmie malarskiej przynajmniej do ramki szyby, żeby Ci nie zjechała. Co do ilości tub, to ciężko mi powiedzieć, ale wydaje mi się, że na nasz rozmiar szyby jeden dobry klej powinien wystarczyć

[seteman]

w mnie w pracy kleją wurth'em. jedna tuba wystarcza. tak jak koledzy mówili podgrzej przed nałożeniem. wyciskacz musisz mieć jakis szczery bo byle badziewie nie da rady.

lusterko klei sie innym klejem - specjalny przeznaczony własnie do przyklejania lusterek...

a przyssawki możesz wypożyczyć w wypożyczalni narzędzi.

dasz radę:)

[grzes]

kleiłem również wurthem- jak prex, zauważył warto go nagrzać NIECO. Całą operację warto zwieńczyć "klejeniem" do karoserii żeby szyba nie zjechała, no i jak chcesz spać spokojnie to minimum 24h daj temu się uspokoić, tak więc klejenie przeprowadź w takim miejscu gdzie auto będzie już mogło zostać. Jedna tuba to ilość w zupełności wystarczająca.

[mkube]

Dziękuję wszystkim za rady. W przyszłym tygodniu zabieram się do pracy. Wymianę szyby udokumentuje fotkami dla potomności.

[mkube]

Sprawa załatwiona Był jeden problem... Nie udało się odzyskać fabrycznej uszczelki okalającej szybę. Musiałem zastąpić oryginalną taką uniwersalną, sprzedawaną na metry. Przy wymianie pomagał mi znajomy, który pracuje w warsztacie. W sumie fajnie, że był... Na fotach macie "proces wycinania" starej szyby i nową, nieoryginalną uszczelkę miedzy szybą a ramą okna.