
Tutaj sie witamy!
Moderator: Moderatorzy
Majkel pisze:Żeby się nie rozpisywać: cześć wszystkim
Ej, no, a co to za nick jest

Po
eM
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Witam wszystkich Miatomaniaków
Właśnie kilka godz. temu sprzedałem Hondę Civic 1.6 VTi Rallye Edition z 1997r. po ponad rocznej eksploatacji, co przybliża mnie znacznie do zakupu Mazdy. Wcześniej jeździłem też rok Civiciem VI gen. tylko słabsze 90KM serducho 1.4, którym do dziś jeździ ojciec. MX-5 zauroczyłem się jakoś od stycznia i wzięło mnie strasznie na tylny napęd, top down i jazdę ze srającymi ptakami nad głową. A że wysokoobrotowa szlifierka VTi miała 160KM, więc założenie jest takie, że rozglądam się za zadbanym MX-5 NB 1.8, bo 1.6 po przesiadce z dość mocnego jednak Civica znudzilłoby mi się raczej szybko. Forum przeglądam od kilku tygodni, ale właśnie dzisiejsza sprzedaż Hondy skłoniła mnie tymbardziej do rejestracji na forum. Jak dobrze pójdzie, to do końca tygodnia będę już śmigał MX-5 NB 1.8, bo mam już małe co nieco upatrzone na oku
Pozdrawiam wszystkich, życzę szerokiej drogi, dużo słońca nad głową, wiatru we włosach i piasku w zębach, Łukasz 



Witamy ! Też się przerzuciłem z Civica
Tylko V generacji najsłabszy silnik bo 75 KM 1,3
Powodzenia w poszukiwaniach 



-
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 maja 2012, 16:23
- Lokalizacja: Zielona Góra
Witam wszystkich!
Nazywam się Christian
Nie mam jeszcze co prawda mx5 ale bardzo bym chciał... obecnie jezdze albo mondeo kombi mk3 albo peugeotem coupe, jako ze kolejne auto uwazam za przesade, aby spelnic swoje marzenie postanowilem kupic mx5.... ale mojej dziewczynie, oczywiscie po to aby móc ją jej podkradac
Jesli macie czas to zajrzyjcie do tematu oceniania aut z otomoto,allegro.
Nazywam się Christian

Nie mam jeszcze co prawda mx5 ale bardzo bym chciał... obecnie jezdze albo mondeo kombi mk3 albo peugeotem coupe, jako ze kolejne auto uwazam za przesade, aby spelnic swoje marzenie postanowilem kupic mx5.... ale mojej dziewczynie, oczywiscie po to aby móc ją jej podkradac

O widzisz, bratnia hondowska dusza, sentyment i mile wspomnienia do H pozostana. Zawsze mialem szacunek do japonskiej motoryzacji, szczegolnie wlasnie do Hondy i Mazdy, bo ta auta maja to cos, ten urok a poza tym sa super niezawodne i prawie bezobslugowe, praktycznie tylko lejesz i czerpiesz fun
Jak zakupie MX-5, to z pewnoscia sie nia pochwale w odpowiednim dziale, juz sie nie moge doczekac. Wybor padnie pomiedzy czarna diablica a niebieskim smerfem 


Witam wszystkich,
Nie jestem jeszcze posiadaczem mx-5
, ale mam nadzieję wkrótce to zmienić, ponieważ zostałem zarażony
, głównie przez to cudeńko:
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=6996
Sam aktualnie poluję na NB
Do zobaczenia (mam nadzieje wkrótce na drogach)
Nie jestem jeszcze posiadaczem mx-5


http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=6996

Sam aktualnie poluję na NB
Do zobaczenia (mam nadzieje wkrótce na drogach)
Witamy, witamy denis1980. Owocnego polowania 

- Wojtek JDM
- Posty: 2286
- Rejestracja: 10 maja 2012, 14:28
- Model: NB MSM
- Wersja: Mazdaspeed
- Lokalizacja: Bełchatów
Witam! Jestem z Bełchatowa, na karku 17 wiosen (dokładnie w sierpniu) i mniej więcej za rok rozpoczynam polowanie na NA bądź NB jak bozia pozwoli
Oczywiście lepiej w 1.8
Miłością do 4 kółek zaraził mnie tata (od 3 roku roku życia więcej przebywam w garażu niż w domu
) a miłościa do jedynych słusznych aut (oczywiści japońskich) zaraził mnie kupując Hondę w 2003r. Po drodze liznąłem też trochę wiatru na motorowerze, a odkąd mam malca zacząłem ubóstwiać RWD. Tak więc od jakoś 4 lat jestem zakochany w Miacie i coś czuję, że szybko się to nie zmieni
Niestety jeszcze nie miałem okazji nawet usiaść w niej, bo w EBE widziałem tylko raz przejazdem czarną NA z beżowym topem. Ale w wakacje postaram się odwiedzić malcem chłopaków w Łodzi i myśle, że któryś z kolegów pozwoli mi chociaż usiąść w swojej Miacie 





Black SUPERCHARGED Betty - NB 1.6 '00 - SOLD
MAZDASPEED❤ - OEM 2004 MSM Velocity Red
MAZDASPEED❤ - OEM 2004 MSM Velocity Red
Wojtek JDM pisze:postaram się odwiedzić malcem chłopaków w Łodzi i myśle, że któryś z kolegów pozwoli mi chociaż usiąść w swojej Miacie
Zapraszamy na któryś ze spotów. Chętnie przy okazji usiądę też w Twoim maluszku. Niezła robota

- Błaszczykowski
- Posty: 1013
- Rejestracja: 11 sie 2010, 12:02
- Model: NB FL
- Wersja: Memories III
- Lokalizacja: Pruszków
Wojtek JDM pisze:bo w EBE widziałem tylko raz przejazdem czarną NA z beżowym topem.
Wiem że nie na temat i w ogóle, ale nigdy nie mogę wyjść z podziwu dla takiej sytuacji

U mnie na jednego spotkanego malucha przypada 3,5 Miaty

- Hookie
- Donator
- Posty: 3426
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
Panie! Bo w okolicach stolicy same Lotusy, Astony Martiny i Miaty jeżdżo! Wiem, bo byłem raz i widziałem!
A tak poważniej to malacz to coraz rzadsze zjawisko na drodze.
Cześć wszystkim witającym się!

A tak poważniej to malacz to coraz rzadsze zjawisko na drodze.

Cześć wszystkim witającym się!

2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 17 maja 2012, 18:11
- Lokalizacja: 41-704
Hejo
chce jak najszybciej sprzedac moje obecne germanskie padlo i przyjac NA, na chwile obecna to chyba tyle 


Witam wszystkich!!!
Jestem tutaj nowy
Aktualnie jestem jeszcze na etapie sprzedaży swojego klekota Volvo s40 z 2005 roku i po woli rozpoczynam polowanie na mx-5 NB 1.8
Przed klekotem miałem do czynienia z autem tylnonapędowym ponieważ jeździłem nissanem 200SX s14
Moc 290kucyków
Myślę, że miatka da podobną radość z jazdy 
Jestem tutaj nowy


Przed klekotem miałem do czynienia z autem tylnonapędowym ponieważ jeździłem nissanem 200SX s14



Witajcie wszyscy miłośnicy Mazdy MX-5!
Forum śledzę już od dłuższego czasu ale dopiero teraz zdecydowałem się zarejestrować.
Właśnie jestem na etapie poszukiwania MX-5 NB. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł pochwalić się nowym "domownikiem"
Pozdrawiam wszystkich.
Forum śledzę już od dłuższego czasu ale dopiero teraz zdecydowałem się zarejestrować.
Właśnie jestem na etapie poszukiwania MX-5 NB. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł pochwalić się nowym "domownikiem"

Pozdrawiam wszystkich.
- polokokt
- Donator
- Posty: 1234
- Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0 Sport
- Lokalizacja: WL
Witam Wszystkich
Trafiłem na tutejsze forum w poszukiwaniu auta "dla fun'u".
Rok temu gdy na świat przyszła moja córka, postanowiłem na jakiś czas zawiesić swoją przygodę z motocyklami. Niestety.... moja krew od zawsze zawierała w sobie domieszkę benzyny i organizm domaga się pozytywnych doznań płynących z motoryzacji. I nie chodzi tutaj wcale o prędkość ale "o to coś" (tylny napęd, niezbyt łatwe prowadzenie....).
Dodatkowo od kilku już lat poruszam się głównie autem służbowym, które z powodzeniem służy nam także jako auto rodzinne. Więc aktualnie prywatnego auta nie posiadam (a było ich kilka, od VW Polo przez Mitsubishi Carismę po Volvo S60 i kilka innych po drodze, a ostatnio także moja żona przez kilka miesięcy miała Corolle.
No i z racji moich potrzeb doznań motoryzacyjnych, powstała idea zakupu czegos totalnie niepraktycznego, czym będę mógł przejechać się raz czy dwa razy w tygodniu dla czystej przyjemności. Nie ukrywam, że MX-5 to jest jedna z kilku propozycji, lecz z racji stosunku do osiąganych efektów, jest to jeden z dużych faworytów. W ogóle plany nie są do końca sprecyzowane, czy ma to być roadster (MX5 / Z3, TT, SLK... kolejnosc nie jest przypadkowa) czy też coupe typu BMW E46 Ci z silnikiem przynajmniej 2,5 litra. A może klasyka , czyli Mercedes 124 w wersji coupe....
Generalnie budżet jest do 25 tys PLN na samo auto a najlepiej jakby było to w okolicach 20 tys PLN. Niestety część tych aut w tej kwocie jest niemalze nieosiągalnych.
No i nie ukrywam, że zawsze chciałem mieć cabrio, więc tutaj pomysł, czemu nie połaczyc jakiejś lekkiej żyłki sportowej z brakiem dachu. także cabrio są zdecydowanymi faworytami.
Zobczymy, na razie szukam, czytam tutejsze forum (zmieniłem też miejsce zamieszkania, obecnie nie mam garażu, więc już zapoznałem się ze wszystkimi tematami o trzymaniu cabrio pod blokiem i po lektórze nie zrezygnowałem. Kupie najwyzej jakis pokrowiec na auto, tonę kosmetyków zabezpieczających i damy rade
Tym czasem, spieszę do kolejnych tematów, zadawać konkretne pytania
Pozdrawiam i być może do zobaczenia na zlocie warszawskiego klubu, bo chętnie oblukam i zostanę przewieziony MX5'tką.
Trafiłem na tutejsze forum w poszukiwaniu auta "dla fun'u".
Rok temu gdy na świat przyszła moja córka, postanowiłem na jakiś czas zawiesić swoją przygodę z motocyklami. Niestety.... moja krew od zawsze zawierała w sobie domieszkę benzyny i organizm domaga się pozytywnych doznań płynących z motoryzacji. I nie chodzi tutaj wcale o prędkość ale "o to coś" (tylny napęd, niezbyt łatwe prowadzenie....).
Dodatkowo od kilku już lat poruszam się głównie autem służbowym, które z powodzeniem służy nam także jako auto rodzinne. Więc aktualnie prywatnego auta nie posiadam (a było ich kilka, od VW Polo przez Mitsubishi Carismę po Volvo S60 i kilka innych po drodze, a ostatnio także moja żona przez kilka miesięcy miała Corolle.
No i z racji moich potrzeb doznań motoryzacyjnych, powstała idea zakupu czegos totalnie niepraktycznego, czym będę mógł przejechać się raz czy dwa razy w tygodniu dla czystej przyjemności. Nie ukrywam, że MX-5 to jest jedna z kilku propozycji, lecz z racji stosunku do osiąganych efektów, jest to jeden z dużych faworytów. W ogóle plany nie są do końca sprecyzowane, czy ma to być roadster (MX5 / Z3, TT, SLK... kolejnosc nie jest przypadkowa) czy też coupe typu BMW E46 Ci z silnikiem przynajmniej 2,5 litra. A może klasyka , czyli Mercedes 124 w wersji coupe....
Generalnie budżet jest do 25 tys PLN na samo auto a najlepiej jakby było to w okolicach 20 tys PLN. Niestety część tych aut w tej kwocie jest niemalze nieosiągalnych.
No i nie ukrywam, że zawsze chciałem mieć cabrio, więc tutaj pomysł, czemu nie połaczyc jakiejś lekkiej żyłki sportowej z brakiem dachu. także cabrio są zdecydowanymi faworytami.
Zobczymy, na razie szukam, czytam tutejsze forum (zmieniłem też miejsce zamieszkania, obecnie nie mam garażu, więc już zapoznałem się ze wszystkimi tematami o trzymaniu cabrio pod blokiem i po lektórze nie zrezygnowałem. Kupie najwyzej jakis pokrowiec na auto, tonę kosmetyków zabezpieczających i damy rade

Tym czasem, spieszę do kolejnych tematów, zadawać konkretne pytania

Pozdrawiam i być może do zobaczenia na zlocie warszawskiego klubu, bo chętnie oblukam i zostanę przewieziony MX5'tką.
Pozdrawiamy i życzymy wam obu powodzenia.
polokokt, przekonasz się,że MX-5 stanie się Twoim faworytem jak tylko do niego zasiądziesz
polokokt, przekonasz się,że MX-5 stanie się Twoim faworytem jak tylko do niego zasiądziesz

Świat to więcej niż można uchwycić okiem lub dotknąć dłonią...
Dance through your life!
Dance through your life!
Witam wszystkich.
Na forum trafiłem po długich "męczarniach"...bo do MX-5 przymierzałem się już 3 lata temu i za każdym razem "coś/ktoś" mnie od tego pomysłu zbijał.
Po przeczytaniu Waszych opinii i historii stwierdzam, że prawie KAŻDY miał ten sam problem
- nie bo dach potną
- nie bo ukradną
- nie bo drogi w utrzymaniu
- nie bo 2 osobowy
itd itd itd....
Kurde myślałem, że problem dotyczył tylko mnie
Więc idąc takim myśleniem kupiłem Audi A3 .... i mi masakra ubezpieczenie naliczyli, masakra naprawy .... no i na koniec mi ukradli
... trochę męczarni z ubezpieczalnią bo oczywiście nie wypłacili maksimum kwoty.
Po tym fakcie "zauroczenie do MX-5" wróciło jak boomerang, i znów te same dywagacje i znów od pomysłu odszedłem.
Kupiłem 525D E39, które te same problemy co z Audi.... więc nie zastanawiając się dużo postanowiłem to sprzedać. (oferta dopiero ruszyła - mam nadzieję, że mnie szybko od tego problemu uwolnią)
I wrócił pomysł MX-5, ale tym razem trafiłem do Was na forum i na ten temat http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=8433&postdays=0&postorder=asc&start=210
który rozwiał CAŁKOWICIE moje problemy z wyborem auta i z "argumentami" wszystkich życzliwych osób (mama, tata, brat, wuja, ciocia, babcia, dziadek, piesek czy ogrodnik )
Ale raczej nie chciałbym popełnić błędu jak poprzednio i z pewnością nie pójdę w full opcję, tylko skromnie byle by jeździło
Pytania moje do Was, mam nadzieję, że pomożecie mi rozwiać moje obawy, wątpliwości do końca (auto i tak kupię
- tylko zbieram niezbędne informacje aby na minę nie wjechać ponownie)
- ubezpieczenie (mam obecnie prawie pełne zniżki OC 60% / AC 50%)
Jak wygląda sprawa ubezpieczenia MX-5
Głównie rozglądam się za tańszym i starszym rozwiązaniem czyli model 1,6 z rocznika 2000-2002. (w granicach 14-18 tyś zł)
- spalanie (nie ukrywam, że BMW dała mi w kość jeśli chodzi o spalanie, a diesel coraz droższy więc idzie po kieszeni ostro 14-15l ropy)
Jak to wygląda u MX-5 przy motorze 1,6 ? Oczywiście mówię opcja miasto (Poznań), korki, zwiększony ruch itp. 9-10l benzyny czy więcej ?
W sumie to tylko te 2 sprawy mnie interesują
Obecnie czekam na klienta na bmw i zaczynam się rozglądać za wymarzonym mx-5
Bo życie służy do zabawy i z pewnością mx-5 tej zabawy trochę mi dostarczy.
Dość mam już nudnych i szarych aut... czas na fun
Pozdrawiam i życzcie mi szczęścia w znalezieniu upragnionego emixa
Na forum trafiłem po długich "męczarniach"...bo do MX-5 przymierzałem się już 3 lata temu i za każdym razem "coś/ktoś" mnie od tego pomysłu zbijał.
Po przeczytaniu Waszych opinii i historii stwierdzam, że prawie KAŻDY miał ten sam problem

- nie bo dach potną
- nie bo ukradną
- nie bo drogi w utrzymaniu
- nie bo 2 osobowy
itd itd itd....
Kurde myślałem, że problem dotyczył tylko mnie

Więc idąc takim myśleniem kupiłem Audi A3 .... i mi masakra ubezpieczenie naliczyli, masakra naprawy .... no i na koniec mi ukradli

Po tym fakcie "zauroczenie do MX-5" wróciło jak boomerang, i znów te same dywagacje i znów od pomysłu odszedłem.
Kupiłem 525D E39, które te same problemy co z Audi.... więc nie zastanawiając się dużo postanowiłem to sprzedać. (oferta dopiero ruszyła - mam nadzieję, że mnie szybko od tego problemu uwolnią)
I wrócił pomysł MX-5, ale tym razem trafiłem do Was na forum i na ten temat http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=8433&postdays=0&postorder=asc&start=210
który rozwiał CAŁKOWICIE moje problemy z wyborem auta i z "argumentami" wszystkich życzliwych osób (mama, tata, brat, wuja, ciocia, babcia, dziadek, piesek czy ogrodnik )

Ale raczej nie chciałbym popełnić błędu jak poprzednio i z pewnością nie pójdę w full opcję, tylko skromnie byle by jeździło

Pytania moje do Was, mam nadzieję, że pomożecie mi rozwiać moje obawy, wątpliwości do końca (auto i tak kupię

- ubezpieczenie (mam obecnie prawie pełne zniżki OC 60% / AC 50%)
Jak wygląda sprawa ubezpieczenia MX-5
Głównie rozglądam się za tańszym i starszym rozwiązaniem czyli model 1,6 z rocznika 2000-2002. (w granicach 14-18 tyś zł)
- spalanie (nie ukrywam, że BMW dała mi w kość jeśli chodzi o spalanie, a diesel coraz droższy więc idzie po kieszeni ostro 14-15l ropy)
Jak to wygląda u MX-5 przy motorze 1,6 ? Oczywiście mówię opcja miasto (Poznań), korki, zwiększony ruch itp. 9-10l benzyny czy więcej ?
W sumie to tylko te 2 sprawy mnie interesują

Obecnie czekam na klienta na bmw i zaczynam się rozglądać za wymarzonym mx-5
Bo życie służy do zabawy i z pewnością mx-5 tej zabawy trochę mi dostarczy.
Dość mam już nudnych i szarych aut... czas na fun

Pozdrawiam i życzcie mi szczęścia w znalezieniu upragnionego emixa

Lucjan pisze:- ubezpieczenie (mam obecnie prawie pełne zniżki OC 60% / AC 50%)
Jak wygląda sprawa ubezpieczenia MX-5
Głównie rozglądam się za tańszym i starszym rozwiązaniem czyli model 1,6 z rocznika 2000-2002. (w granicach 14-18 tyś zł)
Ze znizka 50% na OC i AC w zeszlym roku placilem w Liberty ok. 1300 PLN.
Lucjan pisze:- spalanie (nie ukrywam, że BMW dała mi w kość jeśli chodzi o spalanie, a diesel coraz droższy więc idzie po kieszeni ostro 14-15l ropy)
Jak to wygląda u MX-5 przy motorze 1,6 ? Oczywiście mówię opcja miasto (Poznań), korki, zwiększony ruch itp. 9-10l benzyny czy więcej ?
Roznica miedzy 1,8 a 1,6 jest niewielka. Trzeba liczyc, ze spali srednio ok. 9 litrow. U mnie (1,6) wyglada to tak: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/38449
polokokt pisze:Rok temu gdy na świat przyszła moja córka, postanowiłem na jakiś czas zawiesić swoją przygodę z motocyklami.
Skąd ja to znam


ja bym wybierał między MX5 a BMW E46. BMW by przegrało z prostej przyczyny - ma dachpolokokt pisze:W ogóle plany nie są do końca sprecyzowane, czy ma to być roadster (MX5 / Z3, TT, SLK... kolejnosc nie jest przypadkowa) czy też coupe typu BMW E46 Ci z silnikiem przynajmniej 2,5 litra. A może klasyka , czyli Mercedes 124 w wersji coupe....

Prowadzenie MX5 jest właśnie bardzo łatwepolokokt pisze:I nie chodzi tutaj wcale o prędkość ale "o to coś" (tylny napęd, niezbyt łatwe prowadzenie....)

2003 NBFL 1.8 Memories II -> 2004 NBFL 1.6 Unplugged -> Mitsubishi Colt 1.3 -> Ford S-Max... WTF?! || Never drive faster than your angels can fly.
zolt pisze:Ze znizka 50% na OC i AC w zeszlym roku placilem w Liberty ok. 1300 PLN.
zolt pisze:Roznica miedzy 1,8 a 1,6 jest niewielka. Trzeba liczyc, ze spali srednio ok. 9 litrow. U mnie (1,6) wyglada to tak: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/38449
@zolt
Duuuuuże .... zimneeeeee..... PIWOOOO
Poprawiłeś mi humor tymi dwiema odpowiedziami

Ostatnio zmieniony 23 maja 2012, 11:23 przez Lucjan, łącznie zmieniany 1 raz.
Lucjan pisze:Jak to wygląda u MX-5 przy motorze 1,6 ? Oczywiście mówię opcja miasto (Poznań), korki, zwiększony ruch itp. 9-10l benzyny czy więcej ?
Moje 1.8 spala w Warszawskich korkach trochę ponad 10l/100km. Aktualna statystyka w stopce. Na początku psuło mi to humor, bo byłem przyzwyczajony do dieslela i spalania rzędu 6-8l/100km. Ale po 2 miesiącach przestałem zwracać uwagę na spalanie. Ten samochód daje tyle frajdy z jazdy, że tp, czy spali 2 litry mniej czy więcej przestaje mieć znaczenie

2003 NBFL 1.8 Memories II -> 2004 NBFL 1.6 Unplugged -> Mitsubishi Colt 1.3 -> Ford S-Max... WTF?! || Never drive faster than your angels can fly.