Witam po raz kolejny!
W tym roku w planach jest wyjazd na festiwal do Egeru, ale po drodze jest Tokaj. I żal byłoby na te kilka dni nie pojechać, oczywiście aby sprawdzić czy rocznik 2011 nie jest czasem za mdły.
Także zapraszam wszystkich chętnych do Tokaju, na majową degustację wina.
Tak wyglądał wyjazd w 2011r. http://www.youtube.com/watch?v=1PI_97-Qjc0
W tym roku poprosimy ze stabilizacją obrazu


Garść informacji organizacyjnych:
1. Miejsce
Tokaj - małe miasteczko na północy Węgier. Jakieś 300 km od Krakowa (180km od granicy Polski).
Jako, że jedziemy na tydzień przed oficjalnym festiwalem budek raczej nie będzie

2. Wina
[URL=http://www.magazynwino.pl/pl/52_monografie/142_regiony_winiarskie/249_wegry/292_wegry_dodatek_specjalny/446_tokaj_polak_w_raju.html]Ten tekst wszystko wyjaśnia[/URL]
Ciekawostka: z 1993 r. Chateau Pajzos stworzył esencję. Tokajska esencja nie ma sobie równych na świecie. To sok, który wydobywa się z gron pod ich własnym ciężarem, w ilości 100ml z hektara! Tak skoncentrowanego wina nigdzie indziej się nie robi. Produkowane w najlepszych latach, latami leżakowane w piwnicach.
W zeszłym roku wyciągnięto je na światło dzienne i jest kilka butelek do kupienia. Guru winiarski Parker, który ocenia wina w skali 50-100 Pajzos Esencji z 1993 r. dał 99+. 100 ptk nikt nie dostał, bo jak twierdzi, zawsze jest nadzieja, że wypije się jeszcze lepsze wino.
Gdyby ktoś był chętny to jest do kupienia w PL. Butelka 100ml za 350zł [URL=http://dionizos.com/pl/p/Pajzos-Aszu-Essencia-1993/127]tu.[/URL]
2. Nocleg
Będę naciskał na pojechanie bez żadnej rezerwacji. Z doświadczenia można powiedzieć, że na miejscu zawsze się coś znajdzie (i tak robiliśmy za każdym razem).
Oczywiście, jeśli ktoś chce to proszę zrobić to we własnym zakresie.
3. Dojazd.
Grupa krakowska wyjeżdża spod Decathlonu na Zakopiance przy autostradzie. Będziemy jechać przez Brzesko, Nowy Sącz, Starą Lubownię, Presov, Kosice po drodze zbierając towarzystwo z południa.
Termin wyjazd - pewnie piątek o 9:00.
4. Przewiezienie alkoholu przez granicę.
Można przewieźć ile dusza zapragnie.
5. Koszty.
Widełki są szerokie.
Koszty dojazdu w zależności skąd kto jedzie.
Nocleg na miejscu - doba ok. 50zł/os.
Wino - od 6zł za litr w górę

6. Pozostałe informacje będę dodawał na bieżąco.
LISTA:
1. Skyluker - Kraków
2. Qbatron - Lublin
3. $eb@ - Sochaczew
4. LubMich - Kraków/Gdańsk
5. Davey - Lublin
6. Hubal - Warszawa
7. diegorx - Kraków
8. Ortalion - Warszawa
9. dexter - Poznań
10. Profilone - Lublin
11. funky - Warszawa/Lublin
12. ruff - Kraków
13. Himber - Lublin
14. Majk - Warszawa
15. Jumpman - Ruda Śląska
16. Jarek_ku - Podkarpacie
17. damianołódź - Łódź
7. Po ostatnim wyjeździe pojawiła się propozycja aby w lipcu pojechać do Egeru na festiwal win egerskich (w większości czerwonych), będziemy trzymać rękę na pulsie.
