Zloty 2012

Błaszczykowski · 09 lis 2011, 13:57

już zaczynam odkładać hajsik :kciuk:

jasnoksieznik · 09 lis 2011, 16:02

Dżunior pisze:Będę pamiętał
Lazurowe Wybrzeże jest strasznie snobistyczne, a przy tym do bólu ułożone i zorganizowane.

Bluznisz!
Wystarczy pojechac 5km wglab ladu, tam panuje klasyczny francuski chaos. I zarabiscie krete drozki, ronda... Nawigacja nie wyrabia, bo tyle zakretow. No i na dziki trzeba uwazac.

09 lis 2011, 17:18

jasnoksieznik pisze:Bluznisz!

Ou nou! Zostanę spalony na stosie? :razz:

Wiem doskonale że w tej części naszego kontynentu znaleźć można dziewicze tereny, wąskie i kręte drogi oraz klimatyczne miejscówki, co nie zmienia faktu że Bałkany zawsze pozostaną bardziej dzikie i nieokiełznane... :twisted:

IMO

Mam nadzieję że znajdzie się grupa śmiałków którzy zechcą się o tym przekonać... :mrgreen:

pmcomp · 09 lis 2011, 19:54

Dżunior pisze:Osobiście wolę bałkański chaos i szczerą gościnność mieszkańców Rumunii czy Bułgarii.
Polecam

He, he ... ja stary jestem i ta szczera gościnność jakoś mi się jednak inaczej kojarzy :mrgreen:

.
mam nadzieję, że wiesz co piszesz i u Nich przez ostatnie 20 lat jednak się na lepsze zmieniło.

Pozdro

jasnoksieznik · 09 lis 2011, 22:00

Jesliby ktos planowal podroz na zachod, np. przez Monachium, to niech sie odezwie. Cos sie wymysli. A jesli by sie zebrala silna grupa pod wezwaniem, to mam kolege, ktory moze nam wynajac chatke w malej alpejskiej wiosce.

pmcomp · 09 lis 2011, 22:09

jasnoksieznik pisze:Jesliby ktos planowal podroz na zachod, np. przez Monachium, to niech sie odezwie. Cos sie wymysli. A jesli by sie zebrala silna grupa pod wezwaniem, to mam kolege, ktory moze nam wynajac chatke w malej alpejskiej wiosce.

Też jestem za. Garmisch. Zugspitze i Alpy niedaleko.
Kompletnie nie znam niemieckich gór ... a może tam warto. A na pewno dróżki są zajebiste.

:grin:

Pozdro

kammich · 10 lis 2011, 6:37

kub pisze:już zaczynam odkładać hajsik

ja też

szybko nam zleci do sierpnia

10 lis 2011, 6:56

Dżunior, zakladaj juz osobny temat abys czul presje odpowiedzialnosci :mrgreen:

10 lis 2011, 9:43

pmcomp pisze:He, he ... ja stary jestem i ta szczera gościnność jakoś mi się jednak inaczej kojarzy .
mam nadzieję, że wiesz co piszesz i u Nich przez ostatnie 20 lat jednak się na lepsze zmieniło.

Nie wiem jak było kiedyś bo młody jestem, ale konfrontując moje spostrzeżenia ze wspomnieniami moich rodziców - tak, sporo się tam zmieniło. :cool:

Rumunia to wciąż kraj dziki i trochę nieprzewidywalny (w pozytywnym słów znaczeniu - o bezpieczeństwo bać się raczej nie trzeba :wink:

). Bułgaria natomiast otrzymała w ostatnich latach ogromną pomoc z UE więc zarówno infrastruktura jak i baza gastronomiczno-noclegowa stoi na zaskakująco wysokim poziomie. Co jednak najważniejsze - nastawienie lokalesów do przyjezdnych nie uległo zmianie - wszyscy są gościnni, życzliwi i pomocni. No i ceny: baaardzo konkurencyjne. :mrgreen:

Fiveopac pisze:Dżunior, zakladaj juz osobny temat abys czul presje odpowiedzialnosci

Czuję i bez tego... :mrgreen:

10 lis 2011, 10:10

Dżunior pisze: konfrontując moje spostrzeżenia ze wspomnieniami moich rodziców - tak, sporo się tam zmieniło.

Dżunior pisze: ceny: baaardzo konkurencyjne.

oba stwierdzenia potwierdzam :kciuk:

Błaszczykowski · 10 lis 2011, 12:57

eee Dżunior a czym Ty pojedziesz jak sprzedasz niebieską?

uturbioną stestujesz na długim dystansie? :mrgreen:

pmcomp · 10 lis 2011, 15:52

kub pisze:eee Dżunior a czym Ty pojedziesz jak sprzedasz niebieską? uturbioną stestujesz na długim dystansie?

A co ... uturbienie to jakaś choroba? Moja uturbiona zrobiła w tym roku w upałach i wysokich górach 5800 km bez zająknięcia.

BTW powyższy watek traktować trzeba jako lista marzeń i życzeń, któa z rzeczywistością nie będzie miała nic wspólnego. Jak zwykle "pójdzie o kasę" i ze wzgledu na finanse ostanie się "ino sznur" :mrgreen:

.

Pozdro

Błaszczykowski · 10 lis 2011, 16:58

pmcomp pisze:BTW powyższy watek traktować trzeba jako lista marzeń i życzeń, któa z rzeczywistością nie będzie miała nic wspólnego. Jak zwykle "pójdzie o kasę" i ze wzgledu na finanse ostanie się "ino sznur" .

Pozdro

człowiek małej wiary :mrgreen:

10 lis 2011, 17:37

pmcomp pisze:A co ... uturbienie to jakaś choroba? Moja uturbiona zrobiła w tym roku w upałach i wysokich górach 5800 km bez zająknięcia.

Dżuniorowa też zrobiła :mrgreen:

Sama widziałam :cool:

pmcomp pisze:BTW powyższy watek traktować trzeba jako lista marzeń i życzeń, któa z rzeczywistością nie będzie miała nic wspólnego. Jak zwykle "pójdzie o kasę" i ze wzgledu na finanse ostanie się "ino sznur"

E tam, zrobiliśmy kilka fajnych wycieczek i dało radę finansowo. Nie widzę przeszkód dlaczego ta impreza miałaby się nie udać. Balkany są czarodziejskie i klimatyczne :mrgreen:

A Dżunior jest już starym balkańskim wyjadaczem i organizatorsko też ogarnia :mrgreen:

Wieszaj wątek Dziecię :mrgreen:

Mnie się ciągle miatowa Hiszpania marzy...

10 lis 2011, 19:56

pmcomp, grunt to ciekawa trasowo/krajobrazowo i dobrze skalkulowana cenowo propozycja. Bo o brak chęci do tego typu eskapad braci miatowej chyba nie podejrzewasz? :mrgreen:

kub pisze:eee Dżunior a czym Ty pojedziesz jak sprzedasz niebieską? uturbioną stestujesz na długim dystansie?

ND?

Karolina pisze:Dżuniorowa też zrobiła Sama widziałam

Ja również widziałem :mrgreen:

Dzielna była. :mrgreen:

Kierowca również, nawet gdy zaciskając zęby musiał dolewać kolejne butelki tłustej, lepkiej substancji do silnika... :wink:

Karolina pisze:Mnie się ciągle miatowa Hiszpania marzy...

Mnie również. :grraauu:

Podobnie jak objechanie dookoła Bałtyku... :mrgreen:

Na sezonie 2012 świat się przecież nie kończy... :wink:

Wątek uruchomię gdy tylko spłodzę choćby ramowy plan eskapady. Za kilka dni postaram się rzucić najbardziej wygłodniałym pierwszą partię detali na pożarcie. :twisted:

pmcomp · 10 lis 2011, 20:12

Ja nie miałem nic przeciwko dżuniorowym pomysłom, a wręcz przeciwnie, tylko z doświadczenia i obserwacji wiem, że po achach i ochach przychodzi czas podatku w formie zaliczki i często ... cisza jak po śmierci organisty :roll:

.
Do moich pomysłów nikt nie dołączył, no cóż pieniądze nie rosną na drzewach a od początku wiadomo było, że tanio nie będzie ... nie płakałem, pojechaliśmy sami i było zajebiście :mrgreen:

.

Pozdro

[ Dodano: 10-11-2011, 21:13 ]

kub pisze:
pmcomp pisze:BTW powyższy watek traktować trzeba jako lista marzeń i życzeń, któa z rzeczywistością nie będzie miała nic wspólnego. Jak zwykle "pójdzie o kasę" i ze wzgledu na finanse ostanie się "ino sznur" .

Pozdro

człowiek małej wiary

Wręcz przeciwnie ... doświadczony :kciuk:

.

Pozdro

Błaszczykowski · 10 lis 2011, 20:15

No tak często bywa, dlatego warto dać wstępny kosztorys już na początku, żeby potem nie było niedomówień :wink:

Doxyll · 11 lis 2011, 20:28

Dżunior, Twoja propozycja pochłonęła wątek, a to świadczy o tym, że masz zacny pomysł, a i fajna ekipa już się klaruje. Też się wstępnie piszę

Jak wyjdzie, będzie bajka :grraauu:

12 lis 2011, 19:51

O! To nawet jest szansa na małą dominację NC :mrgreen:

Takiego zlotu chyba jeszcze u nas nie było... :wink:

DEXTER · 12 lis 2011, 21:59

Ja do Bułgarii raczej nie pojadę, ale piszę się na nasze miejscowe ( w Polsce ) zloty jak najbardziej :mrgreen:

Doxyll · 12 lis 2011, 22:19

Jak na razie trzy NC chętne naliczyłem (włącznie ze mną). Czyżby to oznaczało dominację, tym bardziej, że Ty Dżunior nie koniecznie NC pojedziesz, jak sprzedaż, czyż nie :?:

zyzy · 14 lis 2011, 12:55

Proponuję impreze na torze Poznań może Mazda Polska coś dołoży

mateo · 14 lis 2011, 12:56

pmcomp pisze:Ja nie miałem nic przeciwko dżuniorowym pomysłom, a wręcz przeciwnie, tylko z doświadczenia i obserwacji wiem, że po achach i ochach przychodzi czas podatku w formie zaliczki i często ... cisza jak po śmierci organisty .
Do moich pomysłów nikt nie dołączył, no cóż pieniądze nie rosną na drzewach a od początku wiadomo było, że tanio nie będzie ... nie płakałem, pojechaliśmy sami i było za***iście .

Pozdro

[ Dodano: 10-11-2011, 21:13 ]
kub pisze:
pmcomp pisze:BTW powyższy watek traktować trzeba jako lista marzeń i życzeń, któa z rzeczywistością nie będzie miała nic wspólnego. Jak zwykle "pójdzie o kasę" i ze wzgledu na finanse ostanie się "ino sznur" .

Pozdro

człowiek małej wiary

Wręcz przeciwnie ... doświadczony .

Pozdro

mieliśmy w tym roku podobnawe trasy, może w przyszłym skusisz się na coś takiego jak objazd półwyspu iberyjskiego.

marroz · 16 lis 2011, 14:50

AGENt pisze:ja mam takowe zapytanie, jako, że chwilowo nie posiadam swej miatki, a zloty robione przeze mnie część z Was zna, czy jeśli przygotuję pod koniec czerwca 2-3 dniowy (22-24.VI. lub 29.VI-1.VII.) zlot na południu Polski, czy mogę go prowadzić turbo chmurką? czy będą chętni? będzie to tą razą tańszy zlot. Proszę o info.

Proszę wpisz mnie od razu na listę uczestników.

Yoozef · 24 lis 2011, 16:12

Karolina pisze:W wątku proszę o dyskusję na temat zlotów w przyszłym roku.

Tu możecie też zarezerwować/ujawnić terminy planowanych przyszłorocznych aktywności.

"Suwały Blues Drift" termin 12-15 lipca 2012 .
Kierunek suwalszczyzna i wypad na wileńszczyznę.
Wieczory: 13,14,15 lipca Suwalski Blues Festiwal 2012
Dzień: jazda do upadłego - okolice i wypady za granicę
Minimalna grupa: 25 Miatek
Maksymalna: no limits jeżeli będą do pomocy mistrzowie i dobre psy pasterskie
Noclegi: dla orłów - pole namiotowe
dla marudnych i wygodnickich : hotel lub domki kampingowe
Dalsze szczegóły od lutego 2012 ale na wstepną listę można się zapisywać

Yoozef

vox · 21 gru 2011, 7:04

Dżunior pisze:(Transfogaraska w programie obowiązkowym )

Dla zachęty dla niezdecydowanych, dzisiaj na Onecie fotoreportaż:
http://moto.onet.pl/187533,7446454,2,zdjecie_specjalne.html?node=27

22 gru 2011, 0:01

Propozycje wyjazdów zebrałam w pierwszym poście.
Na razie jak widać są wstępne. Po założeniu wątków i sprecyzowaniu terminów przez organizatorów wpiszemy je do kalendarza zlotów.

Będzie się działo :mrgreen:

Kim Son San · 22 gru 2011, 13:05

a moja mazurska majówka?

22 gru 2011, 22:57

Posta mi zjadło

Mazurska Majówka z Miatą (nie mam pojęcia dlaczego w skrócie MMA ) jest na liście.

A nie pojawiła się wcześniej, bo post odebrałam jako niepewny. Nie wiedziałam czy to marzenia Twoje czy poważna propozycja zorganizowania czegoś. :mrgreen:

23 gru 2011, 3:11

Plan Bułgaria Drift '11 (oznaczenie robocze :mrgreen:

) płodzi się od kilku dni dość intensywnie. :mrgreen:

Detale podrzuci zapewne dziadek z długą siwą brodą, śmigający w kubraku koloru velocity red :mrgreen: