[połączony] Układ chłodzenia - tematy ogólne
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Witam wszystkich miłośników.
Mam mały problem z temperaturą w mojej miacie ponieważ po przejechaniu 2 kilometrów wskaźnik jest juz za połową i załaczony jest wentylator. Faktycznie sa upały, ale mam drugi samochod i po poł godzinnej jeżdzie po miescie nie słychać wentylatora a w Miacie jest to po 2 minutach!
Czy to jakas usterka? Czy cos na to mozna zaradzic? Czego moze to byc wina....
Ale przypominam ze wskażnik stoi na 75% i dalej juz nie wskakuje.
Po włączeniu nadmuchu na kabine leci poprostu wrzątek! Obawiam sie czy nie uszkodzi mi to silnika....
Oczekuje na wasze opinie i rady.
Pozdrawiam
Mam mały problem z temperaturą w mojej miacie ponieważ po przejechaniu 2 kilometrów wskaźnik jest juz za połową i załaczony jest wentylator. Faktycznie sa upały, ale mam drugi samochod i po poł godzinnej jeżdzie po miescie nie słychać wentylatora a w Miacie jest to po 2 minutach!
Czy to jakas usterka? Czy cos na to mozna zaradzic? Czego moze to byc wina....
Ale przypominam ze wskażnik stoi na 75% i dalej juz nie wskakuje.
Po włączeniu nadmuchu na kabine leci poprostu wrzątek! Obawiam sie czy nie uszkodzi mi to silnika....
Oczekuje na wasze opinie i rady.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 19 sty 2011, 5:01 przez majkel, łącznie zmieniany 1 raz.
moze termostat? ewentualnie pompa wody, ale osobiscie wymienilbym najpierw to pierwsze
miatka strasznie szybko sie nagrzewa i po wlaczeniu zimnego silnika trzyma go na wyzszych obrotach, wiec nie dziw sie, ze po 2 km jest juz temp robocza (w twoim przypadku akurat zbyt wysoka)

miatka strasznie szybko sie nagrzewa i po wlaczeniu zimnego silnika trzyma go na wyzszych obrotach, wiec nie dziw sie, ze po 2 km jest juz temp robocza (w twoim przypadku akurat zbyt wysoka)

Staniec pisze:Dzieki za pomoc.
nie ma za co - w moim samochodzie tez jakis idiota zalal woda caly uklad i kosztowalo mnie to bardzo wiele nerwow, czasu i pieniedzy

p.s. w moim przypadku okazalo sie, ze poprzednia wlascicielka zostawila mi jeszcze kilka niespodzianek, ale po woli wszystko przywracam do normalnego stanu

Sory że odgrzebuje
ale...
Mniej wiecej jak powinna być ustawiona wskazówka od temperatury po powiedzmy pół godziny jazdy takiej nie za szybkiej, nie za wolnej (3-5 tys obrotów)?

ale...
Mniej wiecej jak powinna być ustawiona wskazówka od temperatury po powiedzmy pół godziny jazdy takiej nie za szybkiej, nie za wolnej (3-5 tys obrotów)?
quench pisze:Sory że odgrzebuje
ale...
Mniej wiecej jak powinna być ustawiona wskazówka od temperatury po powiedzmy pół godziny jazdy takiej nie za szybkiej, nie za wolnej (3-5 tys obrotów)?
U mnie przy takich temperaturach jak teraz panują jest zawsze na połowie /pionowo ustawiona/. Właściwie niezależnie od sposobu jazdy.
U mnie podobnie - zawsze idealnie w połowie - bez znacznia jak jezdze, jak dlugo i jaka jest pogoda. Oczywiscie wskazowka dochodzi do polowy po rozgrzaniu silnika.
7 zima z MX-5
-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
U mnie też połowa. Stoi pionowo wskazówka. Tylko ostatnio zauważyłem, że jest o jakiś 1 mm w prawo w stosunku do pionu.
Ja to w ogóle musze sprwadzić czy mi wentylator działa, bo jeszcze go nie słyszałem (samochód mam od października więc upałów nie było a sam mocno nie cisne
)
W NA wentylator jest głośny czy cichy? Dobrze go słychać w kabinie czy "normalnie" ?
Ja to w ogóle musze sprwadzić czy mi wentylator działa, bo jeszcze go nie słyszałem (samochód mam od października więc upałów nie było a sam mocno nie cisne

W NA wentylator jest głośny czy cichy? Dobrze go słychać w kabinie czy "normalnie" ?
Hmm, w pionie powiadacie... U mnie sie troszke w prawo odchyla od tego pionu
Musze jeszcze dokładnie sprawdzic jak bardzo.
Po jakim czasie mniej wiecej dochodzi wam wskazówka do pionu?
Co do wentylatora - chyba w kabinie za dobrze go nie słychać bo ja swój to dopiero w garażu usłyszałem jak wyszłem z auta, chociaż może nie zwracałem na to uwagi za bardzo.

Po jakim czasie mniej wiecej dochodzi wam wskazówka do pionu?
Co do wentylatora - chyba w kabinie za dobrze go nie słychać bo ja swój to dopiero w garażu usłyszałem jak wyszłem z auta, chociaż może nie zwracałem na to uwagi za bardzo.
A jak szybko dochodzi do pionu to juz zalezy glownie od temperatury na zewnatrz. U mnie dochodzi do piony po jakis 10 minutach jazdy po miescie (jazda 2 minuty - 2 minuty stania na swiatlach). I co ciekawe tempo dojscia do pionu zalezy od tego, czy mam wlaczone ogrzewanie, czy nie - jesli jest wlaczone na maxa to dojscie do pionu zajmuje dosc duzo czasu. Dlatego w zimie na poczatku jazdy mam calkowicie wylaczone ogrzewanie tylko po to, zeby po 10-15 minutach odpalic je na maxa 

7 zima z MX-5
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 gru 2007, 21:20
- Model: Inny
- Lokalizacja: Kraków / Tarnów
- Kontakt:
a u mnie rowniez odchyla sie wskazowka od pionu o jakies 2-3 mm w prawo, a pozniej niezaleznie od tego jak jezdze utrzymuje sie w tym samym miejscu...
czego to moze byc wina / co z tym mozna zrobic, czy tez moze tak byc ?
czego to moze byc wina / co z tym mozna zrobic, czy tez moze tak byc ?
A w jakiej pozycji macie wskazówkę ciśnienia oleju? U mnie jest przechylona lekko w prawo i nie wiem czy mam się tym przejmować 

Łoś
Tu masz co nieco o "wskaźniku" cisnienia oleju:
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=748
Generalnie jesli wskazówka jest wychylona to jest dobrze.
Wracająć do mojej temperatrki. Pojechałem na mały test. Silnik zimny, nie odpalany od wczoraj, temperatura powietrza 7", ogrzewanie wyłączone.
Po 3 minutach jazdy wskaznik pokazywał to co na fotce ponizej i generalnie przez następną godzine nic sie nie zmieniło, ani drgnoł.
Przez pierwsze półtorej minuty jazdy wskazówka pokazywała sobie cały czas zero. Pozniej nie zauważylem nawet kiedy podskoczyła sobie prawie do połowy i dalej podnosiła sie aż do pozycji ze zdjecia.
Starałem sie później rozgrzać autko dość mocno jeżdżąc na wyższych obrotach ale wskazówka nie podniosła się już wyżej.
Czy to normalne? Silnik sie aż tak szybko rozgrzewa?
Edit:
Wyczytałem na miata net że wskazania w 1.6 i 1.8 sie roznią - w 1.6 wskazówka powinna byc minimalnie na lewo od pionu a w 1.8 minimalnie na prawo. Tak wieć moje pytanie kieruje głównie do posiadaczy NA 1.8.
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=748
Generalnie jesli wskazówka jest wychylona to jest dobrze.
Wracająć do mojej temperatrki. Pojechałem na mały test. Silnik zimny, nie odpalany od wczoraj, temperatura powietrza 7", ogrzewanie wyłączone.
Po 3 minutach jazdy wskaznik pokazywał to co na fotce ponizej i generalnie przez następną godzine nic sie nie zmieniło, ani drgnoł.
Przez pierwsze półtorej minuty jazdy wskazówka pokazywała sobie cały czas zero. Pozniej nie zauważylem nawet kiedy podskoczyła sobie prawie do połowy i dalej podnosiła sie aż do pozycji ze zdjecia.

Starałem sie później rozgrzać autko dość mocno jeżdżąc na wyższych obrotach ale wskazówka nie podniosła się już wyżej.
Czy to normalne? Silnik sie aż tak szybko rozgrzewa?
Edit:
Wyczytałem na miata net że wskazania w 1.6 i 1.8 sie roznią - w 1.6 wskazówka powinna byc minimalnie na lewo od pionu a w 1.8 minimalnie na prawo. Tak wieć moje pytanie kieruje głównie do posiadaczy NA 1.8.
quench pisze:Czy to normalne? Silnik sie aż tak szybko rozgrzewa?
Tak naprawdę trzeba by sprawdzić charakterystyki czujnika i wskaźnika,
dla jakiej temperatury jest to "zero". Może po prostu widać na wskaźniku
dopiero ostatnią fazę nagrzewania... A tak w ogóle to gdzie jest czujnik, 'przed'
czy 'za' termostatem na dużym obiegu ?
P
M
-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
U mnie chyba tyle nie było odchylenia. Ale aż się przyglądnę specjalnie teraz pod kątem prostym i powiem dokładnie.
A czy u Was też wskazówki wychodza poza te narysowane linie C i H ?
Bo jak mam bardzo zimny silnik to mam ze 3-4mm wskazówkę poniżej C.
A czas jaki potrzebuje do optymalnej tempreratury silnika jest praktycznie codziennie różny. Ale tak wyciągając średnie, to w cieplejsze dni, czyli takie jakie mamy teraz optymalną temperaturę silnika (bo np olej w skrzyni jeszcze nie ma optymalnej, ale to nie o tym miało być
) mam po jakichś ~3km.
Dodam od siebie, że ja na zimnym silniku jadę bardzo powoli. Po pierwsze dlatego, że od mojego domu do idealnie gładkiej nowej części jezdni mam jakiś 1km
A po drugie to ja na zimnym silniku raczej nie przekraczam 2500rpm. A że droga kręta to ja średnio przez te pierwsze ~3km jadę ze średnią poniżej 40km/h. Tak więc możecie sobie mniej-wiecej policzyć czas na zagrzanie.
W zimie dystans zagrzania sie silnika przenosi sie na około 1km dalej (samochód garażowany).
A co do dmuchawy, to niby nie jest zdrowo odbierać ciepło silnikowi gdy ten jeszcze nie ma temperatury, ale powinno się włączyc na delikatne dmuchanie na szybę (na 1 biegu dmuchawy) żeby przypadkiem nie strzeliła szyba gdy sie odkręci grzanie na full w zimie. Wiadomo, to skrajny przypadek, ale jest możliwy (chyba na TVN Turbo o tym było)
A czy u Was też wskazówki wychodza poza te narysowane linie C i H ?
Bo jak mam bardzo zimny silnik to mam ze 3-4mm wskazówkę poniżej C.
A czas jaki potrzebuje do optymalnej tempreratury silnika jest praktycznie codziennie różny. Ale tak wyciągając średnie, to w cieplejsze dni, czyli takie jakie mamy teraz optymalną temperaturę silnika (bo np olej w skrzyni jeszcze nie ma optymalnej, ale to nie o tym miało być

Dodam od siebie, że ja na zimnym silniku jadę bardzo powoli. Po pierwsze dlatego, że od mojego domu do idealnie gładkiej nowej części jezdni mam jakiś 1km

W zimie dystans zagrzania sie silnika przenosi sie na około 1km dalej (samochód garażowany).
A co do dmuchawy, to niby nie jest zdrowo odbierać ciepło silnikowi gdy ten jeszcze nie ma temperatury, ale powinno się włączyc na delikatne dmuchanie na szybę (na 1 biegu dmuchawy) żeby przypadkiem nie strzeliła szyba gdy sie odkręci grzanie na full w zimie. Wiadomo, to skrajny przypadek, ale jest możliwy (chyba na TVN Turbo o tym było)
przy okazji temperatury silnika mam pytanie,
w NA z 92 r 1,6 po zakończeniu jazdy rozgrzany silnik, wentylator na chłodnicy przestaje pracować kiedy przekręcę kluczyk (po wyłączeniu silnika).
Czy nie powinien on pracować nawet jak wyjmę kluczyk , oczywiście do momentu schłodzenia cieczy, tym bardziej ze jak ponownie przekręcam kluczyk to wentylator kontynuuje pracę?
W drugim moim samochodzie toyota avensis własnie tak mam- ze pracuje jeszcze przez chwilkę.
Czy możliwe że mam nie tak w MX5 podłączony wentylator chłodnicy?
w NA z 92 r 1,6 po zakończeniu jazdy rozgrzany silnik, wentylator na chłodnicy przestaje pracować kiedy przekręcę kluczyk (po wyłączeniu silnika).
Czy nie powinien on pracować nawet jak wyjmę kluczyk , oczywiście do momentu schłodzenia cieczy, tym bardziej ze jak ponownie przekręcam kluczyk to wentylator kontynuuje pracę?
W drugim moim samochodzie toyota avensis własnie tak mam- ze pracuje jeszcze przez chwilkę.
Czy możliwe że mam nie tak w MX5 podłączony wentylator chłodnicy?
Podepne sie pod temat - gdzy katuje madzie - tzn. jeżdze przez dłuzsza chwile po rondzie bokami,silnik sie zagrzewa i włancza sie wentylator - aby go schłodzic jak najszybciej lepiej wyłonczyc silnik czy zostawic na chwile z włonczonym silnikiem czy przejechac sie powoli nie katujac go juz tak aby był napływ zimnego powietrza na chłodnice ?
Wydaje mi sie że lepiej sie przejechać lajtowo na 5/6 biegu, ale też nie za wolno co by faktycznie jakis nadmuch był.
kobar76 pisze:Czy nie powinien on pracować nawet jak wyjmę kluczyk , oczywiście do momentu schłodzenia cieczy, tym bardziej ze jak ponownie przekręcam kluczyk to wentylator kontynuuje pracę?
W drugim moim samochodzie toyota avensis własnie tak mam- ze pracuje jeszcze przez chwilkę.
Na logikę jak wyłączysz silnik to przestaje pracować pompa układu chłodzenia, więc
jesli nawet wentylator nadal pracuje to schładza on jedynie ciecz która się
znajduje w chłodnicy. Odprowadzenie ciepła z bloku przez ciecz chłodząca
która nie ma przepływu możemy chyba pominąć...
Co prawda w mojej hondzie również wentylator pracuje po wyłączeniu silnika
ale doprawdy nie wiem po co... Może to jedynie ma jakiś związek z układem
klimatyzacji...
Po
M
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5492
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
kobar76 pisze:Czy nie powinien on pracować nawet jak wyjmę kluczyk , oczywiście do momentu schłodzenia cieczy, tym bardziej ze jak ponownie przekręcam kluczyk to wentylator kontynuuje pracę?
W drugim moim samochodzie toyota avensis własnie tak mam- ze pracuje jeszcze przez chwilkę.
Czy możliwe że mam nie tak w MX5 podłączony wentylator chłodnicy?
Tak jak masz jest dobrze.
Noel pisze:aby go schłodzic jak najszybciej lepiej wyłonczyc silnik czy zostawic na chwile z włonczonym silnikiem czy przejechac sie powoli nie katujac go juz tak aby był napływ zimnego powietrza na chłodnice ?
Przenigdy nie wylaczaj silnika po ostrej jezdzie!! Najlepiej przejedz sie powoli po okolicy a jeszcze lepiej wytracac predkosc na biegu i bez sprzegla.
dziękuje za odpowiedz,
to ma sens
majkel_c pisze:Na logikę jak wyłączysz silnik to przestaje pracować pompa układu chłodzenia, więc
jesli nawet wentylator nadal pracuje to schładza on jedynie ciecz która się
znajduje w chłodnicy. Odprowadzenie ciepła z bloku przez ciecz chłodząca
która nie ma przepływu możemy chyba pominąć...
to ma sens

-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
quench, wstępnie wczoraj patrzyłem, ale nie jechałem długo. Wskazówkę miałem IDEALNIE równo z tym znaczkiem termometru. Ale pamiętam, że odchylenie jak stoje w jakiś korkach dłuższy czas też mam. Będe jeszcze sprawdzał i dam znac.
ok, thx
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 gru 2007, 21:20
- Model: Inny
- Lokalizacja: Kraków / Tarnów
- Kontakt:
quench, patrzac na fotke, ktora zrobiles moge stwierdzic, ze u mnie jest analogiczna sytuacja.. tez 1.8, rocznik '94, wskaznik dziala (silnik zimny - wskazywana temp jest chyba cos ponizej kreski minimum, potem wzrasta az osiaga odchylenie od srodka o ok 2 mm i na tym poziomie sie utrzymuje.. czasem jak duzo ostrzej jezdze badz tez stoje w korku pojdzie 1 - 2 mm dalej..
ktos jeszcze ma/mial podobna sytuacje? jak temu zaradzic
ktos jeszcze ma/mial podobna sytuacje? jak temu zaradzic

Może tak ma być.. sam nie wiem...
Profilaktycznie przepłuke na dniach chłodnice i zaleje nowym płynem. Podobno warto wymienić też nakrętke od chłodnicy bo czesto nie trzyma już odpowiedniego ciśnienia (w środku ma zaworek cisnieniowy). Zobaczymy czy to coś zmieni. Termostat raczej mam ok. Górny wąż gorący, dolny nieco mniej. Obieg jest.
Profilaktycznie przepłuke na dniach chłodnice i zaleje nowym płynem. Podobno warto wymienić też nakrętke od chłodnicy bo czesto nie trzyma już odpowiedniego ciśnienia (w środku ma zaworek cisnieniowy). Zobaczymy czy to coś zmieni. Termostat raczej mam ok. Górny wąż gorący, dolny nieco mniej. Obieg jest.
-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
ja też mam z 1994 NA z 1.8
Dzisiaj znowu krótkie dystanse. Jutro sie wybieram na dłuższą wycieczkę po produkty na niespodziewankę na ogólnopolski zlot, także obadam wszystko dokładnie i przy okazji może pstryknę foto.

Dzisiaj znowu krótkie dystanse. Jutro sie wybieram na dłuższą wycieczkę po produkty na niespodziewankę na ogólnopolski zlot, także obadam wszystko dokładnie i przy okazji może pstryknę foto.