Antyradar...czy ktoś używa

Rozmowy inne, nie koniecznie o MX-5 ... wchodzisz tu na własną odpowiedzialność.

Moderator: Moderatorzy

mikolaj78
Posty: 168
Rejestracja: 19 kwie 2010, 11:08
Lokalizacja: Ożarów Maz.

03 lip 2011, 11:10

W ostatnim czasie przy drogach po których poruszam się najczęściej jest coraz więcej panów co polują na kierowców którzy przekroczą 50 km/h.
Ja staram się jeździć przepisowo ale umówmy się, w naszych realiach 50-tki pilnują się jedynie L-ki. Ostatnio jadąc w obszarze zabudowanym dobrą drogą praktycznie bez dziur z szerokim poboczem i jednostronną zabudową pozwoliłem sobie pojechać 71 km/h i nagle wyskakuje mi stróż prawa i halt. Obyło się bez punktów ale musiałem się mocno nagimnastykować i w ramach pokuty.....domyślacie się co.
Po tej sytuacji zacząłem się zastanawiać nad jakimiś środkami prewencyjnymi.
Przyszedł mi do głowy antyradar.....wiem,wiem nie wolno używać tak jak nie wolno przekraczać 50-tki. a CB jakoś nie lubię.
I tu pytanie.
Czy ktoś z Was ma takowe ustrojstwo ?
Jeśli tak to jakie,jak z jego skutecznością itd itp.
Marzenia są po to aby je realizować.
Spidi
Posty: 662
Rejestracja: 11 cze 2011, 14:18
Lokalizacja: Białystok

03 lip 2011, 12:28

Antyradar skuteczny jest głownie w wykrywaniu foto radarow.
Wtedy w zasadzie masz 100% skuteczności i wiesz budka jest zaladowana czy tylko straszy...
Z suszarkami jest o wiele gorzej. Żeby wogole je wykrywal musi być dobry a to oznacza, ze nietetety rownież drogi. Ponadto żeby ja wykrył suszarka musi działać czyli policjant musi wykonywać pomiar - w praktyce musisz mieć farta żeby mierzyli kogoś jadącego przed Tobą gdy będziesz w optymalnej odległości(żeby antyradar już wylapal sygnał i żebyś Ty zdążył wyhamowac). Jeśli zacznie mierzyć Ciebie to może sobie piszczeć- jest już pozamiatane.
Z laserowymi suszarami jest jeszcze gorzej(a jest ich coraz wiecej) bo robią pomiary z duuuzo większych odległości i robią to szybko i precyzyjnie - mało który antyradar jest przeciwko nim w jakikolwiek sposób skuteczny nawet jeśli zakładać ze będziesz w odpowiedniej odległości i bedą mierzyć kogoś przed Tobą.
Jednym słowem nic nie zastąpi CB radia.
Optymalnie jest mieć jedno i drugie. Wierz mi na słowo- wiem co mówię bo robię osobówką średnio nawet 2-2,5tys. km tygodniowo wiec baaaaardzo boje się zbierania punktów w policyjnej kampanii "Żegnaj"... prawo jazdy! :twisted:
SPIDI
salvador
Posty: 253
Rejestracja: 23 wrz 2007, 14:27
Lokalizacja: Leszno

03 lip 2011, 20:09

Musisz też rozróżnić urządzenia, bo antyradar, to wynalazek zakłucający pomiar radaru, natomiast to o co każdemu chodzi, to wykrywacz radaru i tu pokazuje się światełko w tunelu jak Zostaniez zatrzymany i posądzony o korzystanie z takiego urządzenia. Przepisy mówią o zakazie używania antradaru, a nie wykrywacza radaru (co można podpiąć pod zanki na drodze informujące o radarowym pomiarze prędkości), więc jest możliwość wybrnięcia z takiej sytuacji. Skuteczność już opisał Kolega wyżej, ja mimo wszystko używam, to zawsze malutki wentyl bezpieczeństwa i chociaż znikoma, ale zawsze szansa na uratownie przed mandatem. W razie decyzji na zakup, nie Kuś się na tanie, niefirmowe wynalazki, bo kompletnie nie spełniają swojego zadania. Dobre urządzenia są markowane przez Unidema, ale dość drogie, przy wyborze Zwróć uwagę, żeby miały kąt wykrywania 360'. Wadą tych urządzeń jest to, że reagują również na fotokomórki drzwi samootwierających się, więcprzy przejeżdżaniu w okolicach takowych, będzie sygnalizował wykrycie sygnałem. Przy pomiarze suszarką jest mała szansa, bo podczas pomiaru, funkcjonariusz blikuje odczyt dopiero po jakiejś chwili, więc jeśli Masz dobry refleks, to jest szansa zmniejszenia prędkości do momentu zapisu. Porady czy kupić, czy nie to raczej nikt nie udzieli, bo to indywidualna decyzja, jedynie Możesz spodziewać się podobnych podpowiedzi.
Nawet porządne zapalniczki są na benzynę
Spidi
Posty: 662
Rejestracja: 11 cze 2011, 14:18
Lokalizacja: Białystok

03 lip 2011, 21:38

Urządzenia do zakłócanie to o ile mnie pamięć nie myli tzw."jamery".
O skuteczności się nie wypowiadam bo mało u nas popularny i nie miałem okazji testować.
Jedno ale do wypowiedzi kolegi - coprawda odpowiednich paragrafów w celu weryfikacji nigdy nie szukałem ale z tego co wiem to zabronione są nie tylko "jamery" ale rownież "wykrywacze radarow" - możesz takie urządzenie posiadać ale nie możesz go używać. W praktyce możesz mieć zwiniete i nie podłączone w bagażniku, w skrytce czy pod siedzeniem ale gdy zobaczą ze masz zainstalowane, podpiete itd. to już mogą Cię ukarać. Słyszałem nawet kiedyś( nie wiem na ile to prawda) ze mogą nawet zarekwirowac urządzenie...
Pzdr
SPIDI
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

04 lip 2011, 1:07

Mam antyradar firmy Cobra - jeden z tańszych modeli. Na fotoradary sprawdza się wyśmienicie, wiec na trasie B-stok - Wwa zamiast zwalniać 20 razy można to zrobić tylko raz, czy dwa razy - chociaż czasem zareaguje dość późno, więc trzeba ostro hamować. Kilka razy uratował też dupę przed suszarką. Jest dosyć uciążliwy, bo ustawiony na największą czułość często straszy fałszywym alarmem. Generalnie polecam - ale nie oczekuj od tego urządzenia cudów
salvador
Posty: 253
Rejestracja: 23 wrz 2007, 14:27
Lokalizacja: Leszno

07 lip 2011, 11:03

Dla wszystkich, którzy będą przemieszczać się samochodem przez Austrię podaję informację, że tam nie można takiego urządzenia w ogóle posiadać w samochodzie i to bezwzględnie. Tamtejsza policja jest na to bardzo uczulona i walą niemiłosierne mandaty za posiadanie i najczęściej rekwirują urządzenie.
Kiedyś (w kraju) jak mnie zatrzymał policjant z radarem, zdążyłem zmniejszyć prędkość do dozwolonej, ale mimo wszystko mnie zatrzymał i wtedy nie zdążyłem odłączyć i schować Unidema. Rozwinęła się rozmowa i właśnie odniosłem się do tego, że policjant zapytał dlaczego używam antyradaru, a ja powiedziałem, że to jest wykrywacz radaru i używam go dlatego, że słabo czytam podczas jazdy i nie zdążam przeczytać ostrzeżeń ze znaków drogowych o pomiarze radarowym prędkości :twisted: , więc kupiłem sobie wykrywacz, który odgrywa dokładnie taką samą rolę jak ten znak drogowy tylko informuje mnie o pomiarze sygnałem dźwiękowym. Trochę się poprzekomażaliśmy i w końcu policjant trochę zwątpił i żeby zakończyć wywody, rzucił mi w podsumowaniu, że jeśli przyznam się, że przekroczyłem prędkość, to za męską odpowiedź daruje mi mandat, a jeśli będę upierał się przy przepisowej prędkości i wykrywaczu radaru, to kieruje wniosek do sądu Grodzkiego. Więc chyba nie muszę pisać jak zdecydowałem :wink: :?: :mrgreen: . Inne razy raczej staram się szybko odłączyć zasilanie z zapalniczki, bo zauważyłem, że na to zwracają uwagę w pierwszej kolejności jak uda się zmniejszyć prędkość przy pomiarze.
Nawet porządne zapalniczki są na benzynę
Swordfish
Posty: 369
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

08 lip 2011, 9:53

Właśnie, przeglądałem Alledrogo i np. Cobry są dosyć tanie, jest Whistler itd - pytanie, czy jest sens np. brać Cobrę XRS 9530 czy może lepiej np. Cobrę XRS 9745 albo Whistler XTR-540 albo np. FAST-DRIVER F-19? Jakieś opinie?

Ktoś mi może wyjaśnić o co chodzi z tym 360st?
"Crede quod habes, et habes" / "Kto grubo idzie..." ;-)
Awatar użytkownika
Arturo_tiburon
Posty: 1067
Rejestracja: 06 cze 2011, 16:01
Model: ND
Wersja: Daga spec
Lokalizacja: waw

08 lip 2011, 20:54

360st to bajer czystej wody marketing polegający na tym ze dookoła wykrywacz "widzi" - oj tak widzi oczywiście dookoła z tym ze z przodu widzi znacznie lepiej a z tyłu znacznie gorzej, jak bys go rozebrał (czego nie polecam) to bys zobaczył wlot anteny opisowo to rodzaj lejka na czole wykrywacza.
Sam od lat zawsze jakiś miałem i polecam nawet mimo ze cb na pokładzie. Sprawdza sie z suszarkami bardzo dobrze - jak wydasz minimum 300 zł to masz szanse łapać sygnał nawet na kilometr przed Tobą jeśli mierzą oczywiście kogoś. Wada to oczywiście każdy czujnik oparty na paśmie - bo to otwarte pasmo i każde głupie drzwi wzbudzają pikanie...

Na słowacji dwa razy zdarzyło mi się zorientować ze wyprzedziłem cywilny z video właśnie po nagłym pikaniu. W austrii na autostradach pika na wszytkich bramkach pomiaru ruchu i poboru myta więc nie ma sensu i tak tam tego używać a jak juz mierzą na autostradzie (na mojej trasie do Włoch w 3 miejscach) to i tak laserem a na to nie masz lekarstwa. We Włoszech nie ma pożytku przynajmniej jak dla mnie po jakiś 10 wizytach zero pożytku.
salvador
Posty: 253
Rejestracja: 23 wrz 2007, 14:27
Lokalizacja: Leszno

08 lip 2011, 23:02

360' czyli wokół siebie widzi DOBRY wykrywacz radaru, być może te tanie mają tylko napis dla marketingu i takiego nie szkoda rozkręcać. Jest to funkcja przydatna w przypadku, gdy jedzie za nami nieoznakowany pojazd drogówki i dokonuje pomiaru prędkości w ruchu, a urządzenie skierowane jest w przód lub pomiar dokonywany jest z boku na innej części np. wiaduktu i przekazywany przez policjanta do patrolu przed nami itd.
Używanie w A(a)ustrii - chyba dla podniesienia poziomu adrenaliny albo szpanu, bo wszystkie informacje na temat tego kraju mówią o zakazie posiadania tych urządzeń w samochodzie i jest to bezwzględnie egzekwowane przez tamtejszą policję. Nie jestem teoretykiem w tym zakresie, mam doświadczenie po jeździe z kolegą, który miał gdzieś ten przepis.
Za 300zł, to zdecydowanie będzie słabej jakości urządzenie, przeważnie jego zakres odbioru jest niedokładny i zbiera wszystko co po drodze wysyła jakieś fale, łącznie z zestawem głośnomówiącym GSM z samochodu jadącego obok jak też z czujką ruchu zapalającą światło na podwórku gospodarza, umieszczone musi być na podszybiu lub przysłonie przeciwsłonecznej, bo niżej jest już zakłócany przez radio w własnym pojeździe. Jeśli ma to być wydatek na kilka lat, to poszukiwania Zacznij w przedziale cenowym od 500zł i Staraj się wyszukać jak najnowszy model, bo z wykrywaczami jest jak z każdą elektroniką, co chwilę są usprawniane i nie Szukaj takiego, co ma pełno niepotrzebnych bajerów, bo są naprawdę zbędne. Cobry są długo na rynku, więc warto się im przyjrzeć bliżej, ale jaki model, to już Musisz sam wybrać, opierając się na oczekiwaniach.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2011, 23:28 przez salvador, łącznie zmieniany 1 raz.
Nawet porządne zapalniczki są na benzynę
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

08 lip 2011, 23:26

salvador pisze:Nie jestem teoretykiem w tym zakresie, mam doświadczenie po jeździe z kolegą, który miał gdzieś ten przepis.

Hehe... Moich znajomych antyradar w Austrii kosztował 500 euro grzywny. Francuzi mają prawo skonfiskować cały samochód :mrgreen:

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
salvador
Posty: 253
Rejestracja: 23 wrz 2007, 14:27
Lokalizacja: Leszno

08 lip 2011, 23:32

No właśnie :cool: , Austriacy też mogą konfiskować pojazd, na szczęście nie są aż tak rygorystyczni i ograniczają sie do konfiskaty urządzenia i wypisania solidnego mandatu.
Nawet porządne zapalniczki są na benzynę
Awatar użytkownika
Arturo_tiburon
Posty: 1067
Rejestracja: 06 cze 2011, 16:01
Model: ND
Wersja: Daga spec
Lokalizacja: waw

19 lip 2011, 22:59

salvador troche kolego dodajesz IMHO - antyradar w sensie wykrywacz jest po prostu odbiornikiem kilku częśtotliwości i zapewniam Cie ze nie są to ani częstotliwości zestawów głośnomówiących czyli BT bo to chodzi w okolicach 2,4GH a pasmo S band w radarch w tych okolicach częstotliwości to było ale gdzieś w latach 50 chyba. aktualnie radary chodzą w paśmie które dostaje 90% zakłóceń z czujników drzwiowych pracujących w oparciu o radarowy tani i prosty układ. Jeśli chodzi o czujniki oświetlenia to one są na podczerwieni w 99% procentach więc to jak by powiedzieć troche inne "pasmo"... jak dla mnie jak nie idzie się w cuda to nadal polecam cobry po ok 300 zeta bo dalej to przeskok dopiero zauważalny w jakości jest w okolicach 1k PLN albo jamery ale to inna opowieść

co do austrii i mandatów to jak zwykle wszytko zalezy jak trafisz i jak umiesz rozmawiac ja miałem 2 rayz przyjemność i raz to było 30 euro za wyprzedzenei radiowozu na autostradzie w alpach przy palacych sie ograniczeniach 80 km/h i 2 razy pytałem czy aby nie 300 ;-)
za drugim razem przed samą granicą zrobili mi kipisz w aucie i jakoś antyradar zupełnie ich nie zainteresował ale to oczywiście nic nie znaczy bo mozna trafic żle na złych ludzi ;-)
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

20 lip 2011, 10:40

Zakupiłem kiedyś za oceanem markowego Valentine One i powiem tylko tyle - PORAŻKA :kciukdol: Wykrywał z dużej odległości wszelkie automatycznie otwierane drzwi na stacjach benzynowych, marketach, bankach itd. Wył co minutę gdy poruszałem sięw terenie zabudowanym. Sprzedałem to dziadostwo po tygodniu i za tą kasę kupiłem Megasquirta do mojej Miaty :mrgreen:
ps. jedyny skuteczny antyradar - to CB radio + nawigacja z aktualną Automapą w której są info o zainstalowanych na naszych drogach radarach :kciuk:
callum
Posty: 743
Rejestracja: 31 maja 2008, 18:42
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

20 lip 2011, 12:23

Poza tym wszystkim, policja stopniowo przechodzi teraz na mierniki laserowe, na które taki wykrywacz nie działa. Tak więc za parę lat antyradar w ogóle będzie nieprzydatny.

Jak ktoś nie ma ochoty montować sobie CB, to polecam taki jego substytut do komórki - SpeedAlarm (http://www.speedalarm.pl). Jest darmowy, a mnie już kilka razy uratował przed mandatem. Oczywiście CB jest lepsze, ale nie każdy lubi montować dodatkowe graty w samochodzie.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno

"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
Spidi
Posty: 662
Rejestracja: 11 cze 2011, 14:18
Lokalizacja: Białystok

20 lip 2011, 15:42

callum, nawiązując do Twojego linka jest też fajna aplikacja - Janosik.
Nie wiem jak na inne telefony ale na iPhon'ie działa bez zarzutu i jest darmowa(do pobrania w AppStore).
Ludzie na bierząco tworzą mapę fotoradarów, patroli, kontroli radarowych, inspekcji transportu drogowego czy wypadków(utrudnień w ruchu).
Każdy może kliknąć i oznaczyć dane miejsce jednym dotknięciem palca widząc patrol czy rozstawiony fotoradar a ktoś inny widząc, że po jakimś czasie jest już to nieaktualne może to oznaczenie anulować...

CB nie zastąpi ale fajna sprawa jak ktoś dużo jeździ.
Można też kupić dedykowany urządzenie do obsługi tego programu(nie jest bardzo drogie). Samo korzystanie jest darmowe.
SPIDI
ODPOWIEDZ