Dowcipy

[spilner]

sorry wielkie ale nie znoszę uprzedmiotawiania kobiet.

Rozwiniesz? Bo w tym kontekście ta wypowiedź brzmi co najmniej dziwnie.

[rafik14]

sorry wielkie ale nie znoszę uprzedmiotawiania kobiet.

Rozwiniesz? Bo w tym kontekście ta wypowiedź brzmi co najmniej dziwnie.

proszę bardzo...odpowiedz sobie na pytanie czy chciałbyś żeby Twoja partnerka,żona etc. była opisywana jako okaz dla koneserów i estetów jak jakaś waza do zupy

[spilner]

proszę bardzo...odpowiedz sobie na pytanie czy chciałbyś żeby Twoja partnerka,żona etc. była opisywana jako okaz dla koneserów i estetów jak jakaś waza do zupy

Bardzo fajnie że odpowiedziałeś bo jestem ciekaw twoich przemyśleń w tym zakresie. Na pewno masz jakieś, nie wierzę że powtarzasz tylko klisze mielone przez niektóre feministki.
Czy każda kobieta, która pracuje swoim wyglądem, przyczynia się do uprzedmiatawiania kobiet? Czy uprzedmiotowieniem jest zatrudnienie modelki do pokazu ubrań, samochodów, hostessy na targi Wiatr i Woda? Czy może uprzedmiotowieniem jest po prostu zatrudnienie modelki zawsze i wszędzie?
Czy uprzedmiotowieniem jest wskazanie - notabene przez kobietę - zdjęć kobiet pracujących swoim wyglądem, w kontekście kulturowym pokazania ładnych zdjęć grupie znajomych?

I odpowiadając na twoje pytanie - nie, nie mam nic przeciwko, gdy uroda mojej kobiety jest obiektem uznania osób wyczulonych na tą sferę piękna. Ona zresztą też.

[sebna]

hehehe no cóż, nie chciało mi się samemu wchodzić w ten temat ale skoro splinter tak ładnie to wyjaśnił to nie wypada się nie z nim nie zgodzić

Przecież kobiet nikt do tego nie zmusza a nie bardzo wiem co komu miało by odrobinę piękna w życiu przeszkadzać?

Pozdro

[rafik14]

Chłopy...nie chodzi mi o piękno kobiet tylko o słowo 'obiekt dla koneserów' Koneserem mozna być też sera żółtego

[ Dodano: 19-06-2011, 12:08 ]

w kontekście kulturowym

=w kontekście stereotypowym
I jeszcze jedno...ile razy uzyłeś stwierdzenia 'baba za kierownicą'? -to samo zło....ale za to kobieta przy samochodzie...

[spilner]

A jednak rozczarowanie. Liczyłem że masz coś ciekawego do opowiedzenia, ty zaś wyraźnie doczepiłeś się do Jani głównie za tego "konesera", który kojarzy ci się z wazami i żółtym serem. No cóż.

I jeszcze jedno...ile razy uzyłeś stwierdzenia 'baba za kierownicą'? -to samo zło....

Wiem już że lubisz powielać nośne hasła, ale wybacz - nie mam zwyczaju prowadzić dyskusji w której zaczyna się od dorobienia gęby oponentowi. Nie porozumiemy się, na tym temat można zakończyć.

[rafik14]

uwolnij proszę myślenie...bo stereotypami wieje na kilometr. Pogadamy jak sie kiedyś moze spotkamy. Jak dla mnie możesz być koneserem, kolekcjonerem kobiet. Jak zwał tak zwał. I masz rację uczepiłem się słowa 'koneser' ( i tylko tego) bo widzę w nim uwielbienie przedmiotu a nie człowieka. A jak tak bardzo przyzwalasz na wszelkie 'zjawiska kulturowe' łykając wszystko bez analizy i przemyslenia ...no cóż. Prawdziwy z ciebie "FACET'. I nie dorabiam Ci gęby tylko reaguję na to co mnie razi .
PS nie powielam nośnych haseł tylko przytaczam jak to nazywasz 'kulturowe' powiedzenia

[karol]

Badania nad alkoholem wykazały że :



Wódka z lodem = atakuje nerki !
Rum z lodem= atakuje wątrobę !
Gin z lodem = atakuje mózg !
Whisky z lodem = atakuje serce!



Wygląda na to, ze ten cholerny lód szkodzi na wszystko!

[SNCF]

W finale mistrzostw świata na szybkość znaleźli się: Niemiec, Francuz i Żyd. Mieli za zadanie uprasować koszulę, zjeść bochenek chleba i wydymać kobitkę. Wszystko w 7 minut.
Pierwszy wyszedł Niemiec. Zaczął prasować koszulę. Uprasował, ale czasu wystarczyło mu zaledwie na kilka kąsnięć chleba.
Francuz zdążył wydymać kobitkę i zjeść połowę bochenka.
Żyd kazał kobicie prasować koszulę, a dymając ją od tyłu, zjadł spokojnie chlebek. 7 minut wystarczyło i wygrał!
Na konferencji prasowej Niemiec powiedział:
- U nas na pierwszym miejscu liczy się praca, później jedzenie. Jak zostanie trochę czasu, to się zabawiamy.
- Dla nas ważna jest zabawa - oświadczył Francuz. - Potem należy pojeść frykasów. A na końcu popracować.
Żyd zaś wyznał:
- U nas jest takie powiedzenie: jeśli nie wy*dymasz tego, co na ciebie pracuje, to jeść nie będziesz.

[Rzarii]

oo widzę że Karol też masz setera irlandzkiego:D
A żeby nie było offtopa:

-Co to jest Ropucha i 20 żabek??
-Teściowa wieszająca firanki:D

[Jania]

uwolnij proszę myślenie...bo stereotypami wieje na kilometr. Pogadamy jak sie kiedyś moze spotkamy. Jak dla mnie możesz być koneserem, kolekcjonerem kobiet. Jak zwał tak zwał. I masz rację uczepiłem się słowa 'koneser' ( i tylko tego) bo widzę w nim uwielbienie przedmiotu a nie człowieka. A jak tak bardzo przyzwalasz na wszelkie 'zjawiska kulturowe' łykając wszystko bez analizy i przemyslenia ...no cóż. Prawdziwy z ciebie "FACET'. I nie dorabiam Ci gęby tylko reaguję na to co mnie razi .
PS nie powielam nośnych haseł tylko przytaczam jak to nazywasz 'kulturowe' powiedzenia

Gwoli ścisłości - słowa koneser użyłam w kontekście prezentowanych samochodów, słowa esteta - w kontekście pięknych kobiet.

rafik14 - sam oceniłeś to tendencyjnie.. cóż. Wpadłeś sam we własne sidła

Na marginesie sesje z modelkami wijącymi się przy różnym sprzęcie powstają na zapotrzebowanie określonego targetu - czyt. facetów. Nie widziałam żadnej rekalmy np. pralki z babką czy facetem w negliżu.. taka prawda. Nie ma tu żadnej ameryki. Nie ma się o co nadymać.


Ponadto - jako piękna kobieta, oglądając swoje zdjęcia z miatą - nie czuję się pikantnym dodatkiem do super auta. Mój facet też nie ma takich skojarzeń

[vox]

to miał być wątek dowcipny, a nie filozoficzno-socjologiczny
proponuję odnośniki na czaterię

[Borgir]

Jednego samochodu nie da się przewieźć w innym.

Czyżby...?

[URL=http://wot.motortrend.com/zoom-zoom-sprinter-mazda-ride-87413.html]LINK[/URL]

[Tycjan]

Jednego samochodu nie da się przewieźć w innym.

Czyżby...?

[URL=http://wot.motortrend.com/zoom-zoom-sprinter-mazda-ride-87413.html]LINK[/URL]

Wg relacji niemieckiego policjanta, samochód był przewożony z Hamburga do Kazachstanu. Był przeciążony. Kierowca nie widział prawej strony kiedy skręcał. Osoba siedząca z boku nie mogła być zapięta pasami. Do tego samochód podczas zakrętów mocno się przechylał.

[Borgir]

Ciekawe, jak umieścili go w środku... już nie mówiąc o dbaniu o lakier podczas całej operacji załadunku

[AGENt]

a Ty myślisz,że w Kazachstanie przejmują się takimi pierdołami? ważne że nowe we wsi

[Borgir]

No cóż, skoro leży na jakichś materacach/poduszkach/kartonach, co widać na fotce, to chyba się jednak przejmują... wieś jak wieś, ale jok sie nie błyscy to żoden lons jest!

[przemek_w]

Konferencja, temat: "Kariera zawodowa, a wierność małżeńska", referent wygłasza:
- Pierwsze miejsce, jeśli chodzi o zdrady małżeńskie zajmują lekarze... te nocne dyżury sprzyjają, kilka etatów naraz itd...
- Drugie miejsce... to oczywiście artyści... ciągle nowe role, plany, otoczenie...
- No a trzecie miejsce... to właśnie ludzie tacy jak Państwo - uczestnicy konferencji, szkoleń, jeżdżący w delegację..
Z sali odzywa się facet:
- Protestuję! Już od 20 lat wyjeżdżam i nigdy mi się to nie zdarzyło!!!
Na to głos z końca sali, wstaje facet i krzyczy:
- I właśnie przez takich jak ty mamy trzecie miejsce!!!

[Qbatron]

[Agi]

Dlaczego mężczyźni nie powinni redagować kącika porad?

Drogi Jacku,
mam nadzieję że będziesz mi w stanie pomóc. Pewnego dnia wybrałam się do pracy, zostawiając mojego męża w domu oglądającego telewizję. W drodze do pracy zgasł mi silnik i samochód został unieruchomiony jakieś dwa kilometry od domu - musiałam wrócić się aby poprosić męża o pomoc. Kiedy dotarłam do domu nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. Był w łóżku z córką naszego sąsiada! Mam 32 lata, mój mąż 34, a córka sąsiada ma 19. Pobraliśmy się 10 lat temu. Mąż przyznał mi się, że romansuje przez ostatnie pół roku. Mąż nie zamierza iść do poradni małżeńskiej. Jestem kompletnym wrakiem człowieka. Potrzebuję pilnej porady. Możesz mi pomóc?
Magda.


Droga Magdo,
zgaśnięcie silnika po krótkiej jeździe może być spowodowane przez wiele czynników. Najpierw sprawdź czy nie jest zapchany przewód paliwowy.. Jeśli jest czysty, sprawdź wszystkie przewody i rury doprowadzające powietrze do silnika. Sprawdź też przewody uziemiające. Jeśli to nie rozwiąże twojego problemu to należy sprawdzić czy pompa paliwowa nie jest uszkodzona i czy dostarcza prawidłową ilość paliwa do wtryskiwaczy.
Mam nadzieję, że byłem pomocny.
Jacek.

[AGENt]

no i dobrze napisał, samą prawdę, więc nie rozumiem dlaczego

[Karolina]

Agi - tekst "rzondzi"!!!

[SNCF]

Noc. Wielki pożar. Siedem jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcja podchodzi jakiś facet:
- Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?!
- Niestety - odpowiada strażak - Dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych. Ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób... trwa reanimacja...
- Szesnaście osób?!?! Przecież tam był tylko ochroniarz!
- Skąd pan wie?! Kim pan jest???
- Kierownikiem tego prosektorium...


Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego???
- Bo jesteś pedofilem!!
- Mocne słowa, jak na ośmiolatkę


Przychodzi rycerz do giermka z całą gębą zakrwawioną. Giermek pyta:
- Panie! To od miecza?
- Nie, od pochwy...

http://www.youtube.com/watch?v=rkRJYgohg3M&feature=player_embedded

[Agi]

Agi w Filipku za 20 lat

[matpilch]

ahaha

za mało hello kitty :p

[noveek]

Młoda góralka przychodzi do matki i pyta się:

- Matula kochana kiej tu chopa chycić i jaki on mo być?

A matka odpowiada:

- Psede syćkim to musi łoscendny, letko psygłupi i nierusany.

- Matuchna, jak to nierusany, jesce psyglupi to sie trofi, ale nierusany?

Ni mo takich.

- Sukoj to znondzies.

Mija kilka dni do matki do kuchni wpada córka i mówi:

- Matula kochana chopa znalozłam, idealny, mój ci on bydzie.

- To łopowiadoj, kiej go chyciła.

- W gospodzie.

- Jak to w gospodzie?

- A normalnie psysiod sie do stolika, postawił gorzołke i zaprosił do hotelu.

- To łopowiadoj, bo ciekawie godos.

A młoda góralka bez żadnego skrępowania mówi:

- Jak weslimy do pokoju, to godoł coby dwa łóżka razem zsunoć, coby drugiej poscieli nie zuzywać.

- To łoscendny, ale cy psygłupi?

- Psygłupi, psygłupi matula: poduche zamiast pod głowe, to mi pod dupe podsunoł.

- A nierusany?

- Matulcia, cołkiem nierusany, jesce mioł folijke na siusioku

[noveek]

[zolt]

[Rover]

Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola.
- To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka.
Jadą do drugiego. Nie znamy pana synka - słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo - nie znają dzieciaka.
W końcu młody nie wytrzymał: Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcję spóźnię!


http://www.youtube.com/watch?v=RHqWdrSnSGs&feature=player_embedded#!

[Jania]

http://prywatne.steelesia.com/partnerstwo.mp3
http://autokult.pl/2011/12/09/najciekawsze-tablice-rejestracyjne-z-polski-galeria/najciekawsze-tablice-rejestracyjne-1/top