Iron Maiden

[salvador]

Może nic nowego nie odkryję, a może kogoś natchnę, ale napisać muszę. Jutro w Warszawie jest super koncert weteranow ciężkiego uderzenia. Z rarytasów zagra Iron Maiden i Motorhead. Będzie dużo metalowej soczystej muzyki, polecam bo w takim zestawieniu kapel pewnie nigdy już nie będzie możliwości uczestniczenia w koncertach. Naszą grupą wyruszamy już o 7 rano, koncerty zaczynają się od godz 15, a Iron Maiden gra o 21.00. Oj będzie się działo

[vox]

Lubimy dinozaurów, no nie
Iron Maiden miało zawsze ekstra koncerty - pamietam jeden, taki z 3-metrową mumią na scenie, w Zabrzu.
Lata temu, kiedy większość bywających tu nie potrafiła wymówić słowa "mazda".

[salvador]

Byłem, widziałem, przeżyłem. Eddy z Ironów pokazał się w dwóch odsłonach, najpierw jako mutant biegający po scenie, a później w postaci gigantycznego monstrum z świecącymi oczami. Koncert na wysokim poziomie, w zasadzie spektakl z klimatem przeniesionym z kosmosu. Ci ludzie się nie starzeją, energia jaka z nich płynęła udzielała się publiczności w każdym calu. Motorhead też pokazali majtersztyk, a mi udało się zdobyć kostkę gitarową z emblematem zespłu jak rzucane były w publikę. Super rarytas z takiej imprezy. "Walczyliśmy" zaraz przy barierkach w pierwszym rzędzie, oj działo się, przeżycie nie do opisania. Cieszę się, że miałem okazję zobaczyć tych "wariatów" z tak bliskiej odległości.

[florek]

szkoda tylko ze kolos nie uniosl kogos na rekach no i klasyka gatunku czyli bruce rzucajacy flaga podczas the trooper

[callum]

Ech, łezka się kręci w oku... Tym razem niestety nie byłem, może jeszcze będzie okazja...