[NB] MX-5 cross country, czyli Bilstein B6+sprężyny standard
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 19 sty 2011, 10:55
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: Warszawa
Hej,
Mam pytanie do forumowiczów, którzy nieco lepiej się znają na zawieszeniu ode mnie (co nie jest trudne). Otóż kupiłem jakiś czas temu od jednego z użytkowników na forum Bilsteiny B6 do NB i pojechałem z nimi do serwisu w celu ich zamontowania ze sprężynami fabrycznymi.
Po zamontowaniu okazało się, że samochód jest w wersji cross country, co może i dobre jest na zimę ale wygląda dość osobliwie i nie sprzyja raczej prawidłowej pracy zawieszenia. Załączam zdjęcia samochodu i zawieszenia do pośmiania się
Miałbym w związku z tym dwa pytania:
Czy B6 można w ogóle montować w NB z fabrycznymi sprężynami? Z tego co udało mi się znaleźć na forum i w necie, to część osób miała je zamontowane z fabrycznymi sprężynami i nie wspominała nic o problemach z wysokością - choć większość wraz z amorami zmieniała sprężyny.
Jeżeli faktycznie można używać B6 z fabrycznymi sprężynami, to co się tu mogło stać
Czy jest możliwe, że amory zostały źle zamontowane albo, że kupiłem jakąś specjalną wersję tych amorów?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam, Michał
Mam pytanie do forumowiczów, którzy nieco lepiej się znają na zawieszeniu ode mnie (co nie jest trudne). Otóż kupiłem jakiś czas temu od jednego z użytkowników na forum Bilsteiny B6 do NB i pojechałem z nimi do serwisu w celu ich zamontowania ze sprężynami fabrycznymi.
Po zamontowaniu okazało się, że samochód jest w wersji cross country, co może i dobre jest na zimę ale wygląda dość osobliwie i nie sprzyja raczej prawidłowej pracy zawieszenia. Załączam zdjęcia samochodu i zawieszenia do pośmiania się
Miałbym w związku z tym dwa pytania:
Czy B6 można w ogóle montować w NB z fabrycznymi sprężynami? Z tego co udało mi się znaleźć na forum i w necie, to część osób miała je zamontowane z fabrycznymi sprężynami i nie wspominała nic o problemach z wysokością - choć większość wraz z amorami zmieniała sprężyny.
Jeżeli faktycznie można używać B6 z fabrycznymi sprężynami, to co się tu mogło stać
Czy jest możliwe, że amory zostały źle zamontowane albo, że kupiłem jakąś specjalną wersję tych amorów?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam, Michał
-
- Posty: 2983
- Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
- Lokalizacja: Planeta B-612
O, kurde, ale foto...
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
MX-5 cross country
O kurczę, ale wysoko. Ogólnie to mnie zmartwiłeś bo też zamierzałem dorzucić do mojej mazdy B6. Chętnie poznałbym przyczynę takiego stanu.
Jeśli ktoś na forum posiada taki zestaw : B6 + oryginalne sprężyny to fajnie jakby się wypowiedział w sprawie wysokości jego miaty.
Taki przypadek wysokiej miaty pamiętam jak noveek dorzucił do swojej NA amory i sprężyny ze Sportiv'a - bodajże ? - wyglądała mniej więcej tak samo.
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 07 lut 2011, 15:30
- Lokalizacja: Tarnów
jeśli dobrze widzę na zdjęciach wygląda na to, że sprężyna nie siedzi w "gnieździe" amortyzatora - tam gdzie jest zagłębienie w aluminiowym pierścieniu powinna być końcówka sprężyny. Być może założone są odwrotnie sprężyny lub źle ustawione. Jeśli to te same sprężyny co przedtem innej opcji nie widzę...
Pierwszy raz widzę takie dolne mocowania sprężyn w B6 dedykowanych do Miaty Miałem seryjne B6 do NA i NB i w obu zestawach dolne mocowania sprężyny były zupełnie inne - dużo niższe. Wydaje mi się że w Twoich tkwi problem z wysokością, jakby były dedykowane do zupełnie innych sprężyn niż seryjne.
Seria z NB powinna wyglądać tak :
Seria z NB powinna wyglądać tak :
irakleo pisze:Pierwszy raz widzę takie dolne mocowania sprężyn w B6 dedykowanych do Miaty Miałem seryjne B6 do NA i NB i w obu zestawach dolne mocowania sprężyny były zupełnie inne - dużo niższe. Wydaje mi się że w Twoich tkwi problem z wysokością, jakby były dedykowane do zupełnie innych sprężyn niż seryjne.
Seria z NB powinna wyglądać tak :
Nie wiem, czy się tak da, ale czy czasem kolega nie ma założonych właśnie dolnych mocowań "do góry nogami"??
- polokokt
- Donator
- Posty: 1234
- Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0 Sport
- Lokalizacja: WL
prex pisze:Nie wiem, czy się tak da, ale czy czasem kolega nie ma założonych właśnie dolnych mocowań "do góry nogami"??
Patrzac na wszystkie fotki w tym temacie (rownież te od irakleo) dokładnie to jest ten problem.
Pytanie co za warsztat to składał?
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 19 sty 2011, 10:55
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: Warszawa
faktycznie wygląda na to, że dolne mocowania są założone na odwrót.
Składali to chłopaki z Evolution Service w Warszawie - generalnie mają dobrą opinię i ja też byłem z ich usług zadowolony, ale tutaj wygląda na to, że zaliczyli ewidentną wpadkę
Składali to chłopaki z Evolution Service w Warszawie - generalnie mają dobrą opinię i ja też byłem z ich usług zadowolony, ale tutaj wygląda na to, że zaliczyli ewidentną wpadkę
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
Asap Lifko pisze::mrgreen: faktycznie wygląda na to, że dolne mocowania są założone na odwrót.
Składali to chłopaki z Evolution Service w Warszawie - generalnie mają dobrą opinię i ja też byłem z ich usług zadowolony, ale tutaj wygląda na to, że zaliczyli ewidentną wpadkę
No to się wyjaśniło
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
-
- Posty: 2983
- Rejestracja: 14 maja 2011, 15:02
- Lokalizacja: Planeta B-612
Na serio warsztat powiedział Ci, że to się "ułoży" ?
Łukasz Kaszuba pisze:Na serio warsztat powiedział Ci, że to się "ułoży" ?
Normalnie, to się kolumny po obciążeniu nieco układają i buda opada... Ale tu to popłyneli ostro. To już nawet nie chodzi o to, że odwrotnie założyli. Jakby składacz trochę kumał, to by się od razu zorientował, że to nie może być w ten sposób do siebie dopasowane...
chwilowo bezmiatowy
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
DEXTER pisze:kolega od żółtej NA z dieslem chciał podnieść swoją, voila!
chwilowo bezmiatowy
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Hantkus pisze:DEXTER pisze:Ale odkryli nowy mod kolega od żółtej NA z dieslem chciał podnieść swoją, voila!
Cooo? Jest NA z Rudolfem???
Na wysoko z nim
ano jest taki sprzęcior u nas
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=8729&highlight=powolna
Twój MSM może mu naskoczyć
Jaki czad, MX-5 winter edition! Jeżdżenie na czymś takim może coś zepsuć czy tylko jest idiotycznie wysoko?
Kurak pisze:Jeżdżenie na czymś takim może coś zepsuć czy tylko jest idiotycznie wysoko?
hehe idotycznie wysoko z całą pewnością a czy może coś zepsuć? To zależy jak bardzo masz odporną psychikę na jawną krzywdę wobec niewinnego roadstera
Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 19 sty 2011, 10:55
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: Warszawa
Przede wszystkim dzięki wielkie za pomoc
Fachowo doradzacie a przy okazji można sobie poprawić humor czytając niektóre wpisy
Warsztat powiedział, że te amortyzatory są do krótszych progresywnych sprężyn i że używanie tego typu amortyzatorów ma właśnie sens tylko z odpowiednimi sprężynami i jeszcze jakąś modyfikacją zawieszenia (nie pamiętam już na czym polegającą) i wtedy mamy dobre zawieszenie na tor
też ich właśnie pytałem, dlaczego nie zadzwonili, jak było widać, że coś może być nie do końca halo tylko złożyli wszystko do kupy no i odpowiedź była, że skoro montuję takie amory, to pewnie się znam i wiem co robię - a ja się właśnie nie znam i oczekuję od warsztatu, że się będzie znał
No właśnie nie wiem - ale po tej operacji samochód nie dość, że jest wysoko, to jeszcze jeździ bokiem (nie mylić z driftem ) tzn. muszę mieć lekko skręconą kierownicę, żeby jechać prosto. Zapytałem ich po wyjeździe z warsztatu co tu się stało, natomiast powiedziano mi, że musi się to właśnie ułożyć i dopiero wtedy można będzie pojechać na geometrię - i tutaj następne pytanie, czy warsztat w ramach wymiany amorów nie powinien dokonać przynajmniej takiej podstawowej korekty geometrii, czy też faktycznie można to robić dopiero po ułożeniu się tych amorów
Fachowo doradzacie a przy okazji można sobie poprawić humor czytając niektóre wpisy
Łukasz Kaszuba pisze:Na serio warsztat powiedział Ci, że to się "ułoży" ?
Warsztat powiedział, że te amortyzatory są do krótszych progresywnych sprężyn i że używanie tego typu amortyzatorów ma właśnie sens tylko z odpowiednimi sprężynami i jeszcze jakąś modyfikacją zawieszenia (nie pamiętam już na czym polegającą) i wtedy mamy dobre zawieszenie na tor
majkel pisze:Normalnie, to się kolumny po obciążeniu nieco układają i buda opada... Ale tu to popłynęli ostro. To już nawet nie chodzi o to, że odwrotnie założyli. Jakby składacz trochę kumał, to by się od razu zorientował, że to nie może być w ten sposób do siebie dopasowane...
też ich właśnie pytałem, dlaczego nie zadzwonili, jak było widać, że coś może być nie do końca halo tylko złożyli wszystko do kupy no i odpowiedź była, że skoro montuję takie amory, to pewnie się znam i wiem co robię - a ja się właśnie nie znam i oczekuję od warsztatu, że się będzie znał
Kurak pisze:Jaki czad, MX-5 winter edition! Jeżdżenie na czymś takim może coś zepsuć czy tylko jest idiotycznie wysoko?
No właśnie nie wiem - ale po tej operacji samochód nie dość, że jest wysoko, to jeszcze jeździ bokiem (nie mylić z driftem ) tzn. muszę mieć lekko skręconą kierownicę, żeby jechać prosto. Zapytałem ich po wyjeździe z warsztatu co tu się stało, natomiast powiedziano mi, że musi się to właśnie ułożyć i dopiero wtedy można będzie pojechać na geometrię - i tutaj następne pytanie, czy warsztat w ramach wymiany amorów nie powinien dokonać przynajmniej takiej podstawowej korekty geometrii, czy też faktycznie można to robić dopiero po ułożeniu się tych amorów
-
- Donator
- Posty: 2803
- Rejestracja: 17 lut 2012, 17:59
- Model: NB MSM
- Wersja: Szarik
- Lokalizacja: Poznań
Ja to ujmę tak: Ci "szpece" którzy tak złożyli Ci zawias rady i opinię niech zachowają dla siebie Ty już ich naprawdę nie słuchaj. Według mnie powinieneś zrobić tak:
Jechać do nich żeby zmontowali to poprawnie oczywiście za darmo i patrz im na ręcę 24/7 żeby czegoś znowu nie spaprali a jak skończą jedź gdzie indziej na ustawienie geometrii i winno być ok. "szpecom" potem zrób w necie odpowiednią reklamę żeby innych nie znających się na rzeczy ludzi więcej w konia nie zrobili
Jechać do nich żeby zmontowali to poprawnie oczywiście za darmo i patrz im na ręcę 24/7 żeby czegoś znowu nie spaprali a jak skończą jedź gdzie indziej na ustawienie geometrii i winno być ok. "szpecom" potem zrób w necie odpowiednią reklamę żeby innych nie znających się na rzeczy ludzi więcej w konia nie zrobili
Rules are made to be broken