Pupilowy hotel na święta

Necro · 13 gru 2013, 14:22

Heja,

Pytanie kieruję do osób z Warszawy/okolic
Mam taki problem, że potrzebuję w okresie świąt przetrzymać gdzieś część zwierząt.
Nie, nie, nie! Nie chodzi o żadne pieski, kotki czy inne króliki :mrgreen:

.
Muszę przetrzymać 3 - 4 węże, różnych rozmiarów:
- Dwa Boa dusiciele (1,6m i 2,2m)
- Węża smugowego (2m)
- Pytona tygrysieka (1,2m)

Nie! Pewnie teraz myślicie "Gdzie bym miał/a to trzymać?!" i tu problem nie jest duży.
Do takich eskapad wszystkie węże mają własne pojemniki made by IKEA o podstawie 76x58cm, które swobodnie stawia się jeden na drugi w ciepłym kącie za szafą.
Zwierzaki są ciche, spokojne i nie trzeba przy nich w żaden sposób operować. Jedynie czego potrzebują by te parę dni przesiedzieć to ciepła w pokoju bez przeciągów :wink:

. Właściwie szybko można zapomnieć, że w ogóle istnieją

.

To kto przygarnie "strudzonego wędrowca" na święta? :kciuk:

13 gru 2013, 14:26

Wbijam się na temat, skory do pomocy... bo mam ekipę, co bardzo fajnie się psami zajmuje, a tu... :shock:

Klasa Necro. Klasa

BTW: To 3 czy 4?

offthe · 13 gru 2013, 14:30

pewnie 4, ale ten ostatni to pewnie jakaś kobra królewska czy inny tajpan pustynny, więc nie pisze nic, żeby się ludzie nie przestraszyli

13 gru 2013, 14:32

Arvinski, +1. Też wbijam skory do pomocy, ale bałbym się zbliżyć do klatek na więcej jak półtora metra :mrgreen:

13 gru 2013, 14:56

Necro pisze:stawia się jeden na drugi w ciepłym kącie za szafą.
Zwierzaki są ciche, spokojne i nie trzeba przy nich w żaden sposób operować. Jedynie czego potrzebują by te parę dni przesiedzieć to ciepła w pokoju bez przeciągów . Właściwie szybko można zapomnieć, że w ogóle istnieją .

To nie możesz ich zostawić u siebie w mieszkaniu na parę dni?

Ruff · 13 gru 2013, 15:02

funky pisze:bałbym się zbliżyć do klatek na więcej jak półtora metra

To je postaw w takim kącie do którego nie zaglądasz

Miszczoskie ogłoszenie :winner:

13 gru 2013, 15:04

Poproś sąsiadkę, żeby nakarmiła twoje zwierzątka.

Necro · 13 gru 2013, 15:34

To nie możesz ich zostawić u siebie w mieszkaniu na parę dni?

Problem nie polega na tym, że wyjeżdzam, tylko, że przyjeżdza moja siostra na pare dni, w której to mieszkaniu urzęduje i ustawiła mi "limit" zwierząt :bang:

, więc część muszę wywieźć.

BTW: To 3 czy 4?

No podane są 4: Dwa Boasy, pyton i smugowiec

. Po prostu, jakby kogoś liczba "4" przerażała, to tego malucha jeszcze wynegocjuje :loser:

.

Poproś sąsiadkę, żeby nakarmiła twoje zwierzątka.

Wszystkie nakarmione wczoraj obficie, następne karmienie dopiero w styczniu :noob:

.

bo mam ekipę, co bardzo fajnie się psami zajmuje, a tu...

Mam bardzo dobry hotel w Wawie dla zwierzaków egzotycznych, ale cenowo jest to trochę hmm... sporo :cry:

.

zoharek · 13 gru 2013, 20:14

Jak przywieziesz je do Łodzi, to nie ma sprawy pod warunkiem że pies tych klatek nie otworzy??

Kurak · 14 gru 2013, 2:20

Czadzior. Co Cie w ogole sklonilo do takich zwierzaków? One są w jakiś sposób interaktywne?

sliwa · 14 gru 2013, 10:20

Gdyby Łódź była nie po drodze, a Gdańsk tak to też mogę przygarnąć :mrgreen:

Necro · 14 gru 2013, 11:57

pod warunkiem że pies tych klatek nie otworzy??

Pies raczej miałby z tym problem :mrgreen:

.

Jak przywieziesz je do Łodzi, to nie ma sprawy

Gdyby Łódź była nie po drodze, a Gdańsk tak to też mogę przygarnąć

Dzięki za propozycje, ale ani tu, ani tu nie mam jak wszystkiego przetransportować :sad:

.

zadzior. Co Cie w ogole sklonilo do takich zwierzaków? One są w jakiś sposób interaktywne?

Standardowo, od dziecięcej zachcianki się zaczęło. Jak miałem 10 lat, wszyscy mieli pieski, kotki i inne futerkowe stwory, które mi się nie podobały, a chciałem mieć zwierzątko. Niedługo później, o dziwo za zgodą rodziców, z organizowałem sobie pierwszą jaszczurkę :mrgreen:

. Niedługo później drugą... Przez kolejne parę lat przewinęło mi się ich jeszcze kilka... Potem wpadły pająki i niedługo później okazjonalnie kupiłem w/w smugowca. Jako, że to nie jest tylko w kwestiach hmm.... towarzyskich, a raczej naukowo ciekawostkowych, zafascynowała mnie genetyka gadów, sposoby dziedziczenia różnych cech, przede wszystkim u węży :slinotok:

. Od dawien dawna edukuję się w ich kierunku, nawet studia z nimi wiąże. Nie da się po prostu powiedzieć, dlaczego akurat te zwierzaki. To po prostu taki bakcyl

.
I w pewnym sensie są kontaktowe. Każdy ma inny charakter, inaczej się zachowuje wobec mnie i w obec innych :winner:

.
Są na pewno bardziej towarzystkie, niż żółw, którego też posiadam :twisted:

Mayeczka · 15 gru 2013, 13:49

Ja mam możliwość przechowania twoich pupili w godnch warunkach tylko powiedz mi jaki dokladnie termin wchodzi w gre?

Necro · 15 gru 2013, 16:12

Briana pisze:Ja mam możliwość przechowania twoich pupili w godnch warunkach tylko powiedz mi jaki dokladnie termin wchodzi w gre?

Dokładnie to 23.12 do 28.12.
W poniedziałek je przywożę i w sobotę zabieram

.

DEXTER · 15 gru 2013, 20:13

Ja na święta biorę od kolegi chomika na przechowanie :mrgreen:

seba1433 · 15 gru 2013, 23:05

DEXTER pisze:Ja na święta biorę od kolegi chomika na przechowanie

węże by miały wyżerkę

Mayeczka · 16 gru 2013, 18:11

No to zapraszam twoje słodziaki do mnie.

chętnie się nimi zaaopiekuje a ze mam jakieś doświadczenie w opiece nad egzotycznymi zwierzętami to oddasz je w dobre rece.
Odezwe sie do ciebie na priv.

Ruff · 17 gru 2013, 10:31

Necro pisze:Są na pewno bardziej towarzystkie

Pewnie lubią się przytulać... Szczególnie te Boa i Pyton. :twisted:

Necro · 17 gru 2013, 10:36

Ruff pisze:
Necro pisze:Są na pewno bardziej towarzystkie

Pewnie lubią się przytulać... Szczególnie te Boa i Pyton.

Wbrew wszelkim plotką nie działa to tak, jak sobie większość wyobraża :noob:

.

[Edit] Temat do zamknięcia, Briana przyjęła je u siebie z uśmiechem na twarzy i entuzjazmem :winner:

.