MX-5 snow drift

90-100km/h duży plac i śnieg oraz moje autko :) Pozdro Soya

Forum przeznaczone do umieszczania multimediów.

Moderator: Moderatorzy

Misza
Posty: 552
Rejestracja: 02 paź 2007, 18:59
Model: NA
Wersja: 1.8 BRG
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

12 sty 2009, 12:59

To odpowiedzcie sobie na pytanie, w którą stronę Wam się łatwiej skręca na rowerze (jeśli w którąkolwiek). Bo ja od zawsze zdecydowanie pewniej czułem się skręcając właśnie w lewo. Tak samo w gokarcie, gdzie siedzi się na środku. Większość kierowców wyścigowych też Wam powie, że w lewo lepiej...

Kwestia tylko, dlaczego... Praworęczność? Półkule mózgowe? Nie wiem...
leDiable
Posty: 942
Rejestracja: 29 lip 2007, 0:20
Lokalizacja: Kraków

12 sty 2009, 13:14

To ja jakiś dziwny jestem bo mi to nie robi różnicy - jedynie na snowboardzie czuję się pewniej gdy skręcam do środka :razz:
tel: 500294594 skype: lediable86
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

12 sty 2009, 13:49

Wroniasty, się rozpędziłem z nazwą, a już mnie złapałeś :mrgreen: wiadomo, że chodzi o dyfer :mrgreen:

Co do efektu skręcania, obracania, to ciekawy jestem, czy da się to jakoś uzasadnić...bo teorii padło już kilka, ale nikt nie jest przekonany raczej? :wink:
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

12 sty 2009, 15:00

ta teoria z drogą wyprofilowana do spływania wody by się zgadzała :) Muszę kiedys na tym samym odcinku spróbować poślizgnąć na śniegu tył jadąc raz w jedną a raz w drugą stronę. Zobaczymy czy to to :)
Sebi
Posty: 373
Rejestracja: 31 lip 2008, 18:28
Lokalizacja: Koło

12 sty 2009, 15:01

Skoro leDiable mówi, że dla niego to bez różnicy to może rzeczywiście nie zależy to od samochodu tylko od naszego mózgu. Może wygodniej nam jest po prostu skręcać w lewo. A leDiable ma może ma lekko inną budowę niż ta standardowa i dla tego ma bez różnicy :razz:
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

12 sty 2009, 17:25

jestem ciekaw jakie odczucia w tej kwestii mają np. Anglicy albo Japończycy. Można by poruszyć ten temat na jakimś brytyjskim forum :D
Tak swoją drogą to bardzo ciekawy watek się wyłonił. Jakaś odmiana od tradycyjnych forumowych tematów :wink:
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

12 sty 2009, 20:08

Przemasi - lajcik też zdarza mi się zagalopować.

Mi tam lepiej wychodzą boki w prawych łukach/zakrętach. Pewnie wynika to z tego, że jadąc do domu mam dwa perfekcyjne do boków prawe zakręty... Więc myślę, że to pewnie po części jest też kwestia przyzwyczajenia.
leDiable
Posty: 942
Rejestracja: 29 lip 2007, 0:20
Lokalizacja: Kraków

13 sty 2009, 10:28

Sebi pisze:A leDiable ma może ma lekko inną budowę niż ta standardowa i dla tego ma bez różnicy :razz:

Dzięki :lol: Ale obawiam się że to raczej przez to że jestem lamerem a nie driterem i nie odczuwam za bardzo problemów z przeniesieniem masy tylko wciskam gaz i lecę :razz:
tel: 500294594 skype: lediable86
soya
Posty: 181
Rejestracja: 13 sie 2008, 17:47
Lokalizacja: Szczecin/Świnoujście

13 sty 2009, 15:25

Panowie apropo japończyków i angoli to rozmawiałem z pewnym wieloletnim zatwardziałym emigrantem i w GB też jest wrażenie , według niego, że lepiej w lewo niż w prawo :) a już pare latek tam jeżdzi i już mu u nas dziwnie :)
Sebi
Posty: 373
Rejestracja: 31 lip 2008, 18:28
Lokalizacja: Koło

13 sty 2009, 19:30

Ale to i tak nie to samo co wychowanie w duchu odwróconym :razz:
soya
Posty: 181
Rejestracja: 13 sie 2008, 17:47
Lokalizacja: Szczecin/Świnoujście

13 sty 2009, 22:36

niby tak, wychowanie w "duchu odwróconym " to zupełnie co innego ale jak gość wsiada do auta, próbuje zmieniać biegi klamką w drzwiach i pakuje prawą strona w każdy napotkany krawężnik (o numerach typu rondo pod prąd nie wsponinając :) ) to jestem w stanie dać wiare ,że "ducha odwróconego " opanował do perfekcji :P
SNCF
Posty: 306
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Wrocław

09 lip 2009, 13:36

http://www.youtube.com/watch?v=IGEPL1zdgjA
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
florek
Posty: 294
Rejestracja: 18 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

13 lip 2009, 0:33

maja rozmach ... :)
Oversteer- you drive down road and turn the wheel, but the back of the car turns round and you go off the road and crash into a tree and you die.
ODPOWIEDZ