fotele- co sądzicie o pokrowcach?

[st_girl]

Cześć
Od tygodnia mam we władaniu miatę z 2001 roku z siedzeniami z "siateczką". Poprzedni właściciel zdecydowanie nie nosił bawełnianych dresów i próbował chyba czyścić fotel szczotą ryżową.... tak czy inaczej:

Zastanawiam się nad trzema opcjami:
1) obszycie- co sądzicie o takiej opcji i ile mniej więcej kosztowała Was ta przyjemność? Lepiej sprawdza się skóra, alcantara a może zwykły materiał?
2) "nowe" używane fotele- z tego co widzę są na allegro, ale nie jestem przekonana co do tego czy będą pasować i czy będą w lepszym stanie niż moje...
3) czy ktoś może korzystał z usług Pana MIRKA ?
http://allegro.pl/pokrowce-ze-skory-i-alkantary-mazda-mx-5-nb-i6018414599.html
ten fotel na zdjęciu wygląda całkiem okej, cena wydaje się mega atrakcyjna. czy ktoś potrafi mi podać jakieś plusy i minusy takich pokrowców? Jak wygląda ich montaż?

[patryk_]

Siatkowe fotele w nbfl (2001-2004) niemal zawsze sa w stanie oplakanym - po prostu sa złe zaprojektowane.

Ja doradzam rozważenie dwóch rozwiązań - kupno skórzanych foteli z szabru (koszt 600-800 złotych w zależności od stanu skory) lub obszycie na nowo tych ktore masz. Hasło "pokrowiec na fotel" wzbudza we mnie dreszcz grozy i wspomnienie dziadkowego poloneza z wlochatymi pokrowcami - paskudztwo na którym bałem sie siadać.

[polokokt]

Pokrowce bym sobie odpuścił. Na zdjęciach u sprzedawców to zawsze wygląda "jak z fabryki" a ja raz kupiłem pokrowiec (nawet cały czas go używam) i nie jestem w stanie go tak założyć żeby wyglądał "jak z fabryki". Zawsze się gdzies przymarszczy, zawinie... jak ma ładnie wyglądać i cieszyć oko, to nie tędy droga moim zdaniem.
Ja tego pokrowca używam na tylnej kanapie samochodu którym wożę dzieci, także to ma chronić oryginalne obicie kanapy a nie "wyglądać".

Poszedłbym ta jak Patryk radzi, albo trafią Ci się używki w stanie "igła" albo oddać do tapicera i niech obszyje na nowo.

[st_girl]

Siatkowe fotele w nbfl (2001-2004) niemal zawsze sa w stanie oplakanym - po prostu sa złe zaprojektowane.

Ja doradzam rozważenie dwóch rozwiązań - kupno skórzanych foteli z szabru (koszt 600-800 złotych w zależności od stanu skory) lub obszycie na nowo tych ktore masz. Hasło "pokrowiec na fotel" wzbudza we mnie dreszcz grozy i wspomnienie dziadkowego poloneza z wlochatymi pokrowcami - paskudztwo na którym bałem sie siadać.

hehehe Mi się kojarzą z takimi kulkami drewnianymi
takie obszycie foteli to też w sumie chyba uszycie pokrowca, czy jak kto woli- poszycia? Tylko kwestia montażu- tak mi się wydaje.
Facet podobno wykonał kilkanaście takich i się zastanawiam czy ktoś na forum przypadkiem ich nie posiada? chętnie zobaczę foty:D

[st_girl]

Pokrowce bym sobie odpuścił. Na zdjęciach u sprzedawców to zawsze wygląda "jak z fabryki" a ja raz kupiłem pokrowiec (nawet cały czas go używam) i nie jestem w stanie go tak założyć żeby wyglądał "jak z fabryki".

Gdzie kupiłeś i jaki pokrowiec? Mogę jakieś foty? Bo wiszę już się temat przewija co jakiś czas...ale zdjęć tego "paskudztwa" nikt nie pokazał

[niemampojeciaa]

tylko te pokrowce to są ze skaji a nie skóry, a alkantara to w sumie almara czyli tania imitacja
Kiedyś miał(albo ma) Szczupak pokrowce w swojej NA albo się pomyliłem

Jednym słowem nie chciałbym tego czegoś

[polokokt]

Ja szukałem pokrowca na tylną kanapę do Volvo S60 i znalazłem u tego:

http://allegro.pl/pokrowce-volvo-s40-s6 ... 86172.html

Zamówiłem w wersji "kremowa skóra" żeby mi pasowało do przednich foteli, które miały zostać "fabryczne".

I tak jak niemampojecia napisał, to jest skaj a nie skóra. Także zupełnie inne doznania w dotyku niż oryginalne fotele. Do tego słaba jakość, tasiemka, która jest wszyta w koło pokrowca, zaczęła się pruć jeszcze w czasie montażu, ale jakoś się udało. Poza tym sposób mocowania jest też na jakieś haczyki z gumką od spodu do gąbki... więc tak jak pisałem, nigdy tego nie naciągnie tak jak fabryczny pokrowiec. nie będzie tych uskoków w miejscu łączenia/przeszyć różnych części fotela, tylko wszystko się naciągnie "na jedną płaszczyznę" (czy jako to napisać). U mnie wyszło to tak:

20150928_065117.jpg (34.57 KiB) Przejrzano 641 razy

Z tym że tak jak pisałem. Ja na to dałem foteliki dziecięce, więc w sumie mi zwisa jak to wygląda. Ale normalnie bym tego nie założył.

[st_girl]

Ja szukałem pokrowca na tylną kanapę do Volvo S60 i znalazłem u tego:

http://allegro.pl/pokrowce-volvo-s40-s6 ... 86172.html

Zamówiłem w wersji "kremowa skóra" żeby mi pasowało do przednich foteli, które miały zostać "fabryczne".

I tak jak niemampojecia napisał, to jest skaj a nie skóra. Także zupełnie inne doznania w dotyku niż oryginalne fotele. Do tego słaba jakość, tasiemka, która jest wszyta w koło pokrowca, zaczęła się pruć jeszcze w czasie montażu, ale jakoś się udało. Poza tym sposób mocowania jest też na jakieś haczyki z gumką od spodu do gąbki... więc tak jak pisałem, nigdy tego nie naciągnie tak jak fabryczny pokrowiec. nie będzie tych uskoków w miejscu łączenia/przeszyć różnych części fotela, tylko wszystko się naciągnie "na jedną płaszczyznę" (czy jako to napisać). U mnie wyszło to tak:

20150928_065117.jpg

Z tym że tak jak pisałem. Ja na to dałem foteliki dziecięce, więc w sumie mi zwisa jak to wygląda. Ale normalnie bym tego nie założył.

no masakrycznie to wygląda, rzeczywiście.. już koc by ładniej leżał...