LPG w DOHC miata ?

Alternatywa dla drogiego paliwa.

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

korpus
Posty: 143
Rejestracja: 06 maja 2012, 7:20
Lokalizacja: Gdańsk/Poniatowo

17 lip 2012, 21:10

LubMich pisze:A z Gdańska po drodze do Kielc jest Toruń - mnie tu się udało całkiem przyjemnie założyć instalację /AutoFlesz/

znam, znam, instalacja na wybranych przezemnie elementach wycenili na 2800zł opłacało się wybrać do Kielc, przy okazji odwiedziłem znajomych.
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

17 lip 2012, 21:11

Łukasz, już w tym wątku nie raz takie wypowiedzi były, które niczego nie wnoszą, to tak jak ostatnio widziałem stare audi z dwoma znaczkami na klapie: 2.6 V6 i FUCK LPG, nie popadajmy w paranoję, bronisz się przed elpegie jakby to jakaś zniewaga była :D

A co do tego, że jak ktoś ma Porsche, czy innego egzotyka więc powinno go być stać na benzynę to jest to za przeproszeniem pierdolenie o szopenie :) Kiedyś mój wujek takie hasło rzucił jak ojciec zagazował Voyagera (on miał Aerostara), a rok później sam gazował, jak się zorientował, że bez sensu przepuszcza kasę.

W moim przypadku na przykład, stać mnie, jeździłem ponad rok na benzynie, a jednak zdecydowałem się na gaz. Dlaczego? Bo za każdym razem jak miałem jechać do dziadków 150km dalej, to miałem mieszane uczucia ze względu na koszt (w zasięgu, ale po co wyrzucać kasę).

Teraz jadę do Chorwacji, koszt przejazdu na benzynie 1500zł (sama trasa), koszt lpg około 800zł. Zarobić sporo ponad 700zł w 3 tygodnie (po doliczeniu kursów na miejscu), ładny dodatek do pensji =) Trochę droga sprawa żeby unosić się honorem na stacji :mrgreen:

A może boisz się o silnik? Nawet jakby po 100k się wysrał, to wielokrotnie więcej ci zostanie w kieszeni niż on wart.

Ale jak to mówią, co kto lubi :twisted:

Edit: Trochę liczb - Niebieska - równe 5 miesięcy: 5.914 km / 3.390 PLN - będzie zauważalna oszczędność :)
DEXTER
Posty: 4974
Rejestracja: 24 wrz 2011, 13:17
Model: NA
Lokalizacja: Poznań

17 lip 2012, 21:16

Ja j*bie, znowu gdybanie to co korzystniej...
Mi najkorzystniej wychodzi rower, ostatnio na 150km zużyłem 5 snickersów, 3 powerad'y i 2 litry wody :P
Awatar użytkownika
Arturo_tiburon
Posty: 1067
Rejestracja: 06 cze 2011, 16:01
Model: ND
Wersja: Daga spec
Lokalizacja: waw

17 lip 2012, 23:23

moja mała jest do zabawy 100% ....ale właśnie osiągam 150k w M6 (ok 40k rocznie) a chodzi za mną auto potrzebujące duże naście litrów pb i w takim przypadku to lpg zaczyna byc fajną opcją , co do dyskusji o profanacji znajomy gazownik robił Cayenne prosto z salonu praktycznie jakiś przebieg ponizej 10k - właściciel wyjaśnił że nie lubi wyrzucac kasy w błoto i uwielbia zasięg duzy ;-)
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

18 lip 2012, 9:27

Łukasz Kaszuba pisze:Nie mówię, żeby właściciele Porsche nie mieli oszczędzać - ale pomijając już, że to po prostu profanacja...

Wiesz, to kwestia podejścia. Za bardzo nie kumam, czemu ma być jakaś profanacja. LPG i benzyna to jakby produkty wydobycia ropy naftowej są :mrgreen: Bioetanol to też profanacja ? A tankujesz go na codzień do swojego emiksa :mrgreen:
Kilka lat temu moi znajomi prowadzili serwis LPG. I robili to na tyle dobrze, że wpadało sporo klientów z Niemiec. Jakbyś zobaczył jakie fury przywozili do konwersji na LPG, tobyś się chyba załamał :mrgreen: Prosiak to mógłby być przy nich ubogim krewnym :mrgreen: Tyle że Helmut ma trochę inne podejście jak widać. Przemawia do niego rachunek na stacji, nawet jeśli w portfelu ma tyle, że teoretycznie wydatki na paliwo mogłyby nie mieć żadnego znaczenia.
rogI pisze:to w wawie najlepszy jest niejaki Nikodem

Bez przesady, Nikodem nie jest jakimś czarodziejem, to taki sam gazownik jak inni. Może ma dobry PR i nieźle składa dużolitrażowe silniki, na których się inni gazownicy wykładają, bo nie myślą i próbują zaoszczędzić gdzie nie powinni. I tyle.
Tak naprawdę konwersja na LPG jest bardzo prostą operacją. Kiedyś widziałem manual napisany przez producenta instalacji dla montażystów. Papier napisany jak dla pięciolatka, każdy z Was by sobie emiksa dobrze zagazował idąc dokładnie krok po kroku zgodnie z taką instrukcją. Problem z źle lub wcale niedziałającymi instalacjami wynika z niekompetencji i braku myślenia gości, którzy się do takiej operacji zabierają. Sam co jakiś czas mam w łapach czyjś niedziałający setup i za każdym razem się dziwię potężnie że "gazownik" może coś tak spierniczyć i nie zauważać rzeczy oczywistych...

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

18 lip 2012, 10:49

Sprawa polega też w nakładzie pracy i jakości wykonanego montażu, musi się chcieć dokładniej poukładać instalację, odpowiednio ją zabezpieczyć, czy np. o zgrozo zdemontować kolektor dolotowy do wiercenia (w silniku 2.0 mazdy akurat nawierty są w samym bloku silnika.. )

korpus, tak na pewno tanio nie ma, ale dostałem też i droższe oferty.. a sama instalacja zmontowana jest na prawdę schludnie.. zobaczymy jak będzie się sprawować..

A dla tych co kalkulują gaz.. trzeba doliczyć przeglądy co 10.000km (ok 100zł) droższy przegląd techniczny, ale i tak różnica w cenie paliwa daje szanse na sprawny 'zwrot' poniesionych kosztów.
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

18 lip 2012, 11:14

Tak jak patrzyłem u siebie to między blokiem a kolektorem z tworzywa jest taka jakby flansza metalowa, ale to chyba nie jest integralny element, tylko właśnie... flansza. Czy się mylę?
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

18 lip 2012, 14:50

Faktycznie taką flanszę widziałem u siebie.. niestety w mx ie nie rozbierałem więc nie wiem co jest w środku.. gdzieś w tej okolicy będą klapki, tak to wygląda w mazdzie 3:

Poniżej przykład nawiertów - u mnie są podobnie tylko zewnętrze są na zewnątrz :D - a wtryski są wyprowadzone ponad listwą paliwową przez co są w pionie - a tak podobno mają lepsze warunki pracy. No i na samym dole mazda 3 już moja po zrobionej instalacji, reduktor z filtrami schowany jest za chłodnicą, nic nie sterczy na wierzchu - sterownik w obudowie akumulatora.
Załączniki
092samochod LPG.JPG
092samochod LPG.JPG (123.39 KiB) Przejrzano 886 razy
DSC02602m.jpg
DSC02602m.jpg (82.76 KiB) Przejrzano 888 razy
DSC02603-kolektor.JPG
Davey
Posty: 556
Rejestracja: 20 kwie 2010, 16:26
Lokalizacja: Lublin

18 lip 2012, 15:24

Poważnie interesuje się przejściem na gaz, wole te pieniądze, które wykładam na Pb wpadły do miatki w postaci gratów ale jakichkolwiek innych pierdół. Jest możliwość zrobienia butli podwieszanej? O ile powiekszy to koszt? I czy da się jakoś tak poupychać graty w komorze silnika żeby jak najmniej to było wszystko tam widoczne?

Łukasz Kaszuba, mówił Ci ktoś, że jesteś śmieszny? :bang:
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

18 lip 2012, 16:22

W komorze silnika w miacie jest masa miejsca i można wszystko pochować.. czekam na zdjęcia jak zmieścić zbiornik w NC :D
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

18 lip 2012, 17:03

LubMich, co to za klapki? Poza tym na twoich zdjęciach nie widzę takiej flanszy jak jest w NC, widocznie trochę inaczej to rozwiązali. Wolę raczej żeby flanszę dziurawili niż blok :)

A co do lokalizacji butli, to nie było filozofii, ale pokażę na zdjęciach jak odbiorę. Filozofią byłoby wsadzić butlę pod auto :)
Kołek
Posty: 228
Rejestracja: 28 mar 2011, 14:49
Lokalizacja: Maków / WWA

18 lip 2012, 17:27

Davey pisze:Poważnie interesuje się przejściem na gaz, wole te pieniądze, które wykładam na Pb wpadły do miatki w postaci gratów ale jakichkolwiek innych pierdół.


Widzę że masz takie podejście jak ja :D
zoharek, jestem ciekaw jak to będzie wyglądało
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

18 lip 2012, 18:38

zoharek pisze:LubMich, co to za klapki?
To 'zmienna' długość dolotu.. Wtryski najlepiej jak są jak najbliżej oryginalnych wtrysków.. więc 'najlepiej' mieć je w bloku.. i tak demontować gazu już nie będziesz ;-)
tak samo jak istotna jest długość wężyka od wtrysku do dyszy... koniecznie powinny być równej długości i najlepiej jak najkrótsze..
Kolejna istotna sprawa to żeby wtrysk nie 'dmuchał' na jeden z zaworów.. bo jak mnie powiedziano może to powodować wypalanie tego drugiego z uboższą mieszanką..
korpus
Posty: 143
Rejestracja: 06 maja 2012, 7:20
Lokalizacja: Gdańsk/Poniatowo

18 lip 2012, 20:15

zoharek pisze:LubMich

Widzę że w Toruniu też ładnie robią! A gdzie dali filtr fazy lotnej?
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

18 lip 2012, 20:47

LubMich, ja wiem, wiem, mimo to wolę wiercenia w elemencie relatywnie łatwo wymiennym :) I tak będą blisko, a dzięki temu na pewno nie będą dmuchać na zawór tak jak napisałeś :) A rurki w srebrnej mi zrobili długości może 1cm, może 1.5cm, więc tutaj pewnie zrobią podobnie :)
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

18 lip 2012, 21:45

korpus pisze:
zoharek pisze:LubMich

Widzę że w Toruniu też ładnie robią! A gdzie dali filtr fazy lotnej?
Hm.. nie pooglądałem :D ale wszystko jest /reduktor widziałem/ zlokalizowane trochę za wentylatorem na chłodnicy - dostęp od spodu po odkręceniu osłony.

A i jeszcze się pochwalę.. znów nie wiem czy w mx-ie się uda.. ale mnie się zmieściła przejściówka w całości pod klapką wlewu.. nie trzeba dokręcać przy tankowaniu.. trzeba za to odkręcić przy chęci nalania Pb - ale ostatnio rzadziej się to przytrafia :D
Załączniki
096samochod LPGm.jpg
096samochod LPGm.jpg (79.69 KiB) Przejrzano 877 razy
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

19 lip 2012, 18:14

LubMich pisze:Poniżej przykład nawiertów - u mnie są podobnie tylko zewnętrze są na zewnątrz :D

Nie było wystarczająco miejsca, aby gaz doprowadzić przez dystanse pod wtryskami benzynowymi bez żadnego wiercenia w głowicy ?

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

19 lip 2012, 22:38

Nie wiem dokładnie - ale takie dystanse nie wpływają na pracę wtrysku benzynowego.. ? Rozwiązanie z wierceniem jest /w kręgach które mnie podpowiadały/ jedynym popularnym i właściwym.. ;-) ale byłem dość podatny na opowieści.. nie weryfikowałem wszystkich możliwości...
Axsis
Posty: 241
Rejestracja: 07 lip 2011, 12:46
Model: NB
Lokalizacja: KrK

24 lip 2012, 9:19

DEXTER pisze:Ja j*bie, znowu gdybanie to co korzystniej...
Mi najkorzystniej wychodzi rower, ostatnio na 150km zużyłem 5 snickersów, 3 powerad'y i 2 litry wody :P


DEXTER to wcale nie tak tanio... Przy obecnych cenach elpega płacę około 26-27zł za 100km, Twoje zakupy na 150 wyszły podobnie :P
Świat to więcej niż można uchwycić okiem lub dotknąć dłonią...

Dance through your life!
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

24 lip 2012, 9:29

LubMich pisze:ale takie dystanse nie wpływają na pracę wtrysku benzynowego.. ?

Nie sądzę, aby ktokolwiek przeprowadzał tego typu badania, być może przesunięcie wtryskiwacza nieco do tyłu zmienia nieco sposób tworzenia się mieszanki. Ale po konwersji Pb jest już paliwem drugorzędnym, więc jeśli da się tego typu podstawki zastosować, to plusy wynikające z łatwości instalacji i niedziurawienia kolektora zazwyczaj przeważają.
W jednym dobrze znanym mi silniku tego typu montaż sprawdza się bardzo dobrze.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

24 lip 2012, 10:31

Jak by nie patrzeć - nie potrzeba tyle demontażu i odpada samo wiercenie - masa roboty zaoszczędzona :D.. u mnie poszło już w tą trudniejszą stronę..
lasic
Posty: 211
Rejestracja: 15 paź 2011, 15:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

24 lip 2012, 11:55

Ja mam swoją zagazowaną, LpgTech 504 (baaaaaardzo polecam tą firmę), wtryski hana z wierceniem w zdjętym kolekotrze, zbiornik w miejscu koła. Ja robiłem właśnie u Nikodema i tu akurat duży plus za staranne wystrojenie i faktycznie niezłe pojęcie o rzeczy).

Póki co zrobiłem 9000 na gazie (od maja). Jeszcze 1000km i instalacją się zwróci. Z moich skromnych obliczeń wynika, że koszt zakupu samochodu (!) zwróci się po przejechaniu jedynie 70000km (z instalacją). Jako, że to już któryś mój samochód z LPG, nie ma dla mnie samochodu w którym instalacja "wygląda źle". Należy pamiętać jedynie o bardzo ważnej zasadzie: Oszczędzanie na gazie zaczyna się razem z pierwszym tankowaniem, nigdy na instalacji.

[ Dodano: 24-07-2012, 12:58 ]
LubMich pisze:
korpus pisze:
zoharek pisze:LubMich

Widzę że w Toruniu też ładnie robią! A gdzie dali filtr fazy lotnej?
Hm.. nie pooglądałem :D ale wszystko jest /reduktor widziałem/ zlokalizowane trochę za wentylatorem na chłodnicy - dostęp od spodu po odkręceniu osłony.

A i jeszcze się pochwalę.. znów nie wiem czy w mx-ie się uda.. ale mnie się zmieściła przejściówka w całości pod klapką wlewu.. nie trzeba dokręcać przy tankowaniu.. trzeba za to odkręcić przy chęci nalania Pb - ale ostatnio rzadziej się to przytrafia :D


To jeszcze tylko tu napomknę, że w mx-ie sie tak wlew gazu zmiesci, tylko zdecydowanie trzeba zabezpieczyc blache przed zalozeniem wlewu. W mx wlew jest skierowany do gory i narazony na dzialanie warunkow atmosferycznych w dosc duzym stopniu, a jakie blachy ma mazda to wszyscy wiedza..,
DEXTER
Posty: 4974
Rejestracja: 24 wrz 2011, 13:17
Model: NA
Lokalizacja: Poznań

24 lip 2012, 19:26

Axsis pisze:
DEXTER pisze:Ja j*bie, znowu gdybanie to co korzystniej...
Mi najkorzystniej wychodzi rower, ostatnio na 150km zużyłem 5 snickersów, 3 powerad'y i 2 litry wody :P


DEXTER to wcale nie tak tanio... Przy obecnych cenach elpega płacę około 26-27zł za 100km, Twoje zakupy na 150 wyszły podobnie :P


Wiem, później to podliczyłem :P a w dodatku zapomniałem o drożdżówce i 2 piwach! :P Rower jednak odpada, spróbuję pieszo :)
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

25 lip 2012, 8:06

Sneak peek :)

http://imgur.com/a/exCPu
LubMich
Posty: 720
Rejestracja: 27 wrz 2009, 12:55
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

25 lip 2012, 8:47

No niestety - pakowność się 'odrobinkę' ogranicza
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

25 lip 2012, 8:54

Haha, trochę tak ;) Ale wiesz, walizka i tak się nie mieściła (a w NBfl wchodziła :( ), więc i tak małe torby wchodzą w grę, plus walizka na stelaż, który zamontuję po odebraniu. Ale nie jest źle, myślałem, że będzie mnie miejsca. Dam znać jak się uda spakowac na 3 tygodnie do Chorwacji dla 2 osób :P
Axsis
Posty: 241
Rejestracja: 07 lip 2011, 12:46
Model: NB
Lokalizacja: KrK

25 lip 2012, 11:35

DEXTER pisze:
Axsis pisze:
DEXTER pisze:Ja j*bie, znowu gdybanie to co korzystniej...
Mi najkorzystniej wychodzi rower, ostatnio na 150km zużyłem 5 snickersów, 3 powerad'y i 2 litry wody :P


DEXTER to wcale nie tak tanio... Przy obecnych cenach elpega płacę około 26-27zł za 100km, Twoje zakupy na 150 wyszły podobnie :P


Wiem, później to podliczyłem :P a w dodatku zapomniałem o drożdżówce i 2 piwach! :P Rower jednak odpada, spróbuję pieszo :)


już zostawiając temat spalania to jazda na rowerze po browarach... obecne przepisy są dość niefortunne w takich przypadkach - moja partnerka taneczna jest psychologiem więziennym i co chwilę słyszę o takich przypadkach :/
Świat to więcej niż można uchwycić okiem lub dotknąć dłonią...

Dance through your life!
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

25 lip 2012, 14:16

Dostałem znak sygnał że Niebieska jest do odbioru, więc około 17 znów będę happy :D
Awatar użytkownika
kammich
Posty: 2925
Rejestracja: 24 lip 2009, 9:55
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

25 lip 2012, 18:36

uuu strasznie zabrało dużo miejsca, po mieście ok ale na wakacje lekka lipa, nie da się pod autem powiesić butli?
zoharek
Posty: 1304
Rejestracja: 24 maja 2010, 12:26
Model: Inny
Wersja: Subaru Outback H6
Lokalizacja: Łódź

25 lip 2012, 18:55

Nie da się :) I wcale nie tak dużo, poza tym mam bagażnik na klapę i na niego walizka. Na wakacje powinno dać radę, wybieram się na 3 tygodnie, zobaczymy :P
ODPOWIEDZ