Zamiana NC na NA - czy warto
Moderator: Moderatorzy
- michalkow
- Posty: 99
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Delikatnie zastanawiam się nad zmianą generacji jak w tytule. To nie jest tak, że mam jakąś wielką potrzebę w tym kierunku, ale trochę mi się już NC zaczyna nudzić:). Rozważam, co stracę i zyskam, pomijając aspekty finansowe:
Tak sobie rozważałem plusy i minusy i wyszło mi:
1) na minus:
- słabszy silnik (celowałbym wyłącznie w 1.6 116 km lub 1.8),
- mniej miejsca (przy wzroście 187 cm to może mieć znaczenie),
- mniej wygody (jeżeli w ogóle można o wygodzie mówić),
- brak klimy,
2) na plus:
- lampy!
- hmmmm.... prowadzenie
- możliwość wzrostu wartości auta,
- manual (teraz mam automat z manetkami i każdy mi mówi, że to nie to
Może ma ktoś doświadczenie z podobną zmianą? Wyprowadźcie mnie z błędu lub utwierdźcie w przekonaniu
Tak sobie rozważałem plusy i minusy i wyszło mi:
1) na minus:
- słabszy silnik (celowałbym wyłącznie w 1.6 116 km lub 1.8),
- mniej miejsca (przy wzroście 187 cm to może mieć znaczenie),
- mniej wygody (jeżeli w ogóle można o wygodzie mówić),
- brak klimy,
2) na plus:
- lampy!
- hmmmm.... prowadzenie
- możliwość wzrostu wartości auta,
- manual (teraz mam automat z manetkami i każdy mi mówi, że to nie to
Może ma ktoś doświadczenie z podobną zmianą? Wyprowadźcie mnie z błędu lub utwierdźcie w przekonaniu
- KyRy
- Moderator
- Posty: 3777
- Rejestracja: 13 mar 2008, 11:23
- Model: NA
- Wersja: Chiquita
- Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
- Kontakt:
Ostatni minus do poprawki. Są NA z klimatyzacją
@_Adi_ może podpowiesz coś w temacie takiej przesiadki?
@_Adi_ może podpowiesz coś w temacie takiej przesiadki?
Są: Chiquita | 93LE | Błękitna Laguna
Były: NA 1.6 92 Blue | NA 1.8 96 Bura | NA 1.6 92 SE | NA 1.6 89 Miata | NA 1.6 93 Smerfeta | NA 1.8 97 Czarna Wdowa | NA 1.6 95 Szczur | NA 1.8 97 Clean Bandit | NA 1.6 96 Merlota | NA 1.6 94 Żaba
Były: NA 1.6 92 Blue | NA 1.8 96 Bura | NA 1.6 92 SE | NA 1.6 89 Miata | NA 1.6 93 Smerfeta | NA 1.8 97 Czarna Wdowa | NA 1.6 95 Szczur | NA 1.8 97 Clean Bandit | NA 1.6 96 Merlota | NA 1.6 94 Żaba
- pavlacos
- Donator
- Posty: 685
- Rejestracja: 12 lut 2018, 9:30
- Model: NC
- Wersja: Koksed by Five
- Lokalizacja: Wrocław
Raczej się nie zmieścisz. Kilka razy się przymierzałem i słabo to wyglada (tez mam 187) głowa wystaje jak pan samochodzik
Nawet nb z rolka odpada
Nawet nb z rolka odpada
Motór jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą
- michalkow
- Posty: 99
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Jeździłem NA. Problemem nie było jednak wystawanie, a to, że mi się noga pod kierownicą klinowała. No ale kierę można zmienić na mniejszą, a poza tym jestem teraz blisko 20kg chudszy Niemniej jednak dzięki za uwagę, to też uwzględniam w swojej kalkulacji.
- Scyzor
- Donator
- Posty: 892
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
Widzę, że ciągle szukasz pomysłu na siebie. Jak nie ponton to NA Chyba szybko znudziła Ci się Twoje NBFL
A na poważnie, jeśli chodzi o pytanie @michalkow. Z moich obserwacji (bo jednak nie doświadczeń). NC to samochód zdecydowanie bardziej praktyczny jako daily, natomiast zdecydowanie mniej "kultowy". Jeśli więc swoją Miatę użytkujesz jako samochód do codziennej jazdy - chyba ta przesiadka Ci nie posłuży. Jeśli jednak Miatkę utrzymujesz jako weekendową zabawkę, a do tego masz umiejętności/chęci/możliwości do spędzania czasu w kanale - NA potencjalnie może dać Ci więcej satysfakcji. Ta umiejętność/możliwość grzebania przy aucie z pewnością będzie miała istotne znaczenie jeśli będziesz przywiązywać uwagę do "plusa" mówiącego o potencjalnym wzroście wartości samochodu.
-
- Posty: 650
- Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
- Model: ND
- Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
- Lokalizacja: Pszczyna
No dokładnie Choć żona ostatnio dała zielone światło na kupno ND w dalszej przyszłości, więc zostaje z moją NBFL na jakiś czas
Wracając do tematu: NA ma fajne "oczka" choć to chyba jej główna przewaga nad NB
Nie oszukujmy się, NA to bardzo spartańskie auto.
Ale jak koniecznie chcesz kupić NA, to jest chyba tylko jedno miejsce w Polsce, gdzie może nie jest tanio, ale za to chłopaki robią cudowne NA
- michalkow
- Posty: 99
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
U mnie jest trochę daily, trochę weekendowo. Pracuję w domu, ale czasami 1-2 razy w tygodniu zdarza mi się wyjazd służbowy, choć nie na drugi koniec Polski. To użytkowanie częściowo daily trochę mnie wstrzymuje przed zmianą.Scyzor pisze: ↑17 maja 2022, 22:01Widzę, że ciągle szukasz pomysłu na siebie. Jak nie ponton to NA Chyba szybko znudziła Ci się Twoje NBFL
A na poważnie, jeśli chodzi o pytanie @michalkow. Z moich obserwacji (bo jednak nie doświadczeń). NC to samochód zdecydowanie bardziej praktyczny jako daily, natomiast zdecydowanie mniej "kultowy". Jeśli więc swoją Miatę użytkujesz jako samochód do codziennej jazdy - chyba ta przesiadka Ci nie posłuży. Jeśli jednak Miatkę utrzymujesz jako weekendową zabawkę, a do tego masz umiejętności/chęci/możliwości do spędzania czasu w kanale - NA potencjalnie może dać Ci więcej satysfakcji. Ta umiejętność/możliwość grzebania przy aucie z pewnością będzie miała istotne znaczenie jeśli będziesz przywiązywać uwagę do "plusa" mówiącego o potencjalnym wzroście wartości samochodu.
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Ja się przesiadłem z ND na NBfl i żyję.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
- dark_knight
- Posty: 501
- Rejestracja: 03 lis 2010, 9:47
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0
- Lokalizacja: Wwa
Miałem NA (kilka lat temu, ale jednak) i teraz mam NC, na korzyść NA przemawia tylko fajny klasyczny wygląd, NC jest wygodniejsze, szybsze i lepiej się prowadzi, jest miejsce w środku, może być daily, może być autem na cały rok, jak dla mnie NA tylko jako auto wakacyjno-weekendowe. Co prawda jest spora szansa na to, że NA będzie dalej drożało, ale też u trzymanie go w dobrym stanie będzie wymagać więcej wysiłku (i pewnie kasy). Mam 187cm i w obu autach jest mi ciężko się pomieścić ze względu na długie nogi, w NA wycinałem gąbki w fotelu i wymieniłem kierownicę na mniejszą, w NC zestaw obniżający fotele i dystans do kierownicy. Jeśli to ma być auto tylko weekendowe na krótkie odcinki i dla funu to NA jest świetnym wyborem.
- pavlacos
- Donator
- Posty: 685
- Rejestracja: 12 lut 2018, 9:30
- Model: NC
- Wersja: Koksed by Five
- Lokalizacja: Wrocław
może ja jestem nisko zawieszony - hahaha, bo w nc też obniżałem fotel
w na i nb miałem okazję mościć się kilka razy no i niestety dla mnie lipton
jedz na spot / zlot i stestuj se
w na i nb miałem okazję mościć się kilka razy no i niestety dla mnie lipton
jedz na spot / zlot i stestuj se
Motór jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą
- Paffko
- Donator
- Posty: 386
- Rejestracja: 18 maja 2014, 13:18
- Model: ND
- Wersja: Deep Crystal Blue
- Lokalizacja: Radom
Miałem Na mam Nc- kupiłem Nc od człowieka który zmieniał na Na
I ja i on jesteśmy ze zmiany zadowoleni- Nc to nadal mega frajda z jazdy ale już naprzykład klima zmienia torture stania w korku w 30 stopniach w coś dość znośnego i nie wymagającego. Jako lokata kapitału Na, do jeżdzenia Nc a na koniec to i tak kwestia emocji i poczucia w każdy mz tych aut.
I ja i on jesteśmy ze zmiany zadowoleni- Nc to nadal mega frajda z jazdy ale już naprzykład klima zmienia torture stania w korku w 30 stopniach w coś dość znośnego i nie wymagającego. Jako lokata kapitału Na, do jeżdzenia Nc a na koniec to i tak kwestia emocji i poczucia w każdy mz tych aut.
The Glove - viewtopic.php?f=22&t=35879
Schmetterling http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=30869
LaMiata http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=24804
’99 Magic
- konopa
- Donator
- Posty: 707
- Rejestracja: 12 kwie 2017, 21:51
- Model: ND
- Wersja: NA + NB + NC + ND
- Lokalizacja: Wrocław
Mam NC, mam też NA. Generalnie NC jest autem szybszym, lepiej się prowadzi, czuć, że to już bardziej współczesne auto.
Zdecydowanie bardziej nadaje się na daily. Długie wojaże, gdzie trzeba jechać trochę autostradą nie są aż tak męczące.
NA to inna bajka - youngtimer, który jest zdecydowanie bardziej spartański. Fajny klimat, zwłaszcza, żeby coś samemu dłubać, wpadać na spoty youngtimerów
Z drugiej strony to nie jest tak, że w NA nie zrobisz trasy, czy też nie nadaje się na miejskie daily... ale jest to zdecydowanie mniej przyjemne niż w NC
Zdecydowanie bardziej nadaje się na daily. Długie wojaże, gdzie trzeba jechać trochę autostradą nie są aż tak męczące.
NA to inna bajka - youngtimer, który jest zdecydowanie bardziej spartański. Fajny klimat, zwłaszcza, żeby coś samemu dłubać, wpadać na spoty youngtimerów
Z drugiej strony to nie jest tak, że w NA nie zrobisz trasy, czy też nie nadaje się na miejskie daily... ale jest to zdecydowanie mniej przyjemne niż w NC
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2113
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Miej obie.
- michalkow
- Posty: 99
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Wrócił u mnie temat zamiany:). Miałem okazję pojeździć pożyczoną NA i pokuszę się o subiektywne porównanie:
1) NC prowadzi się lepiej, wygodniej, z kolei NA bardziej angażuje, wydaje się bardziej wymagająca. Zapewne odczucia te potęguje fakt, że moje NC jest w automacie. Wydaje mi się też, że w NC łatwiej jest wyczuć poślizg i właściwy moment na kontrę (to nie jest kwestia kontroli trakcji - moja NC to wczesne USA i kontroli nie ma).
2) Mam odczucie, że w NA wspomaganie kierownicy jest słabsze niż w NC. Ale może to problem pompy wspomagania, bo jeździłem trochę zmęczonym egzemplarzem.
3) NC 2.0 jest odczuwalnie szybsze, NA 1.6 115km fajnie idzie kręcone wysoko gdzieś tak do 80 km/h, potem już czuć brak mocy.
3) Byłem pozytywnie zaskoczony ilością miejsca w NA. Fotele można naprawdę daleko odsunąć. Przy zamkniętym dachu nad głową przy moim wzroście jest tyle miejsca, ile mam w NC po obniżeniu fotela. Oczy mam poniżej ramki (wzrost 191 cm, we wcześniejszym poście przez pomyłkę podałem 187 cm). Problemem jest lewa noga przy większej kierownicy, którą czasami zawadza się o nią. Ale tutaj można byłoby wrzucić kierownicę o średnicy 35 cm, usunąć uchwyty w drzwiach i zastosować paski na wzór Porsche i wtedy zrobi się więcej miejsca.
4) NA wydaje się zdecydowanie bardziej rasowe. Pop-upy robią robotę:) To opinia mojego 11-letniego syna, który najbardziej namawia mnie na zamianę.
Reasumując, więcej zalet widzę po stronie NC. Mimo tego chyba jednak zdecyduję się przejść na NA, jeśli dopiszą fundusze i trafi się fajny egzemplarz. Jakby na to nie patrzeć, obydwa auta to niepraktyczne zabawki. Ileż można bawić się tym samym:)
1) NC prowadzi się lepiej, wygodniej, z kolei NA bardziej angażuje, wydaje się bardziej wymagająca. Zapewne odczucia te potęguje fakt, że moje NC jest w automacie. Wydaje mi się też, że w NC łatwiej jest wyczuć poślizg i właściwy moment na kontrę (to nie jest kwestia kontroli trakcji - moja NC to wczesne USA i kontroli nie ma).
2) Mam odczucie, że w NA wspomaganie kierownicy jest słabsze niż w NC. Ale może to problem pompy wspomagania, bo jeździłem trochę zmęczonym egzemplarzem.
3) NC 2.0 jest odczuwalnie szybsze, NA 1.6 115km fajnie idzie kręcone wysoko gdzieś tak do 80 km/h, potem już czuć brak mocy.
3) Byłem pozytywnie zaskoczony ilością miejsca w NA. Fotele można naprawdę daleko odsunąć. Przy zamkniętym dachu nad głową przy moim wzroście jest tyle miejsca, ile mam w NC po obniżeniu fotela. Oczy mam poniżej ramki (wzrost 191 cm, we wcześniejszym poście przez pomyłkę podałem 187 cm). Problemem jest lewa noga przy większej kierownicy, którą czasami zawadza się o nią. Ale tutaj można byłoby wrzucić kierownicę o średnicy 35 cm, usunąć uchwyty w drzwiach i zastosować paski na wzór Porsche i wtedy zrobi się więcej miejsca.
4) NA wydaje się zdecydowanie bardziej rasowe. Pop-upy robią robotę:) To opinia mojego 11-letniego syna, który najbardziej namawia mnie na zamianę.
Reasumując, więcej zalet widzę po stronie NC. Mimo tego chyba jednak zdecyduję się przejść na NA, jeśli dopiszą fundusze i trafi się fajny egzemplarz. Jakby na to nie patrzeć, obydwa auta to niepraktyczne zabawki. Ileż można bawić się tym samym:)
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
Daj spokój
Miałem NA, NB, mam NC.
Każdą generacją byłem w Chorwacji.
NA to taczka.
NC dzielnie służy jako daily. W bonusie mnóstwo możliwości łatwych modyfikacji czego nie daje NA.
NC po strojeniu już daje radochę, potem obniżyć i już jeździ duuużo lepiej niż stara NA.
Potem kolektor ,wałki ostre i już micha sie cieszy.
Moim skromnym zdaniem.
Miałem NA, NB, mam NC.
Każdą generacją byłem w Chorwacji.
NA to taczka.
NC dzielnie służy jako daily. W bonusie mnóstwo możliwości łatwych modyfikacji czego nie daje NA.
NC po strojeniu już daje radochę, potem obniżyć i już jeździ duuużo lepiej niż stara NA.
Potem kolektor ,wałki ostre i już micha sie cieszy.
Moim skromnym zdaniem.
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
- Żółwik
- Donator
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 wrz 2020, 19:14
- Model: NA
- Wersja: 1.6 i NC 2.5
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Jak się przejechałeś i się nie zakochałeś w NA to nie kupuj Na daily nadaje się co najwyżej średnio, jest to jednak bardzo już leciwe auto i zdecydowanie bardziej nadaje się na weekendową zabawkę, ale większość jej wad, o których piszesz można naprawić/poprawić, tyle że trzeba wydać sporo siana, i wtedy aspekt "inwestycyjny", o którym wspomniałeś, raczej odpada Kierownicę wystarczy podnieść (kolumnę)i bez problemu się zmieścisz plus kierownica 350 mm
- michalkow
- Posty: 99
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Miałem okazję pojeździć cały weekend i się zauroczyłem. Zdaję sobie sprawę z tego wszystkiego co piszecie i sam uważam, że NC jest lepszym autem.. ale po prostu mi się już znudziła. A jako daily już od jakiegoś czasu nie jeżdżę.
W konsekwencji wystawiłem NC na sprzedaż i szukam też chętnych na zamianę. Nie jest łatwo...
W konsekwencji wystawiłem NC na sprzedaż i szukam też chętnych na zamianę. Nie jest łatwo...
- Konioczynka
- Donator
- Posty: 740
- Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Na odwyku
- Lokalizacja: Mazury / Ełk
Szybko Poka, jeszcze sprawdze ND RF czy sie nadaje jako daily, jak nie to też zmieniam na NA. Także czekam też na jakieś odczucia jak opadną emocje.
KoniOczynka
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
- michalkow
- Posty: 99
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Mam autko w stanie do pomalowania w całości, więc póki co wstydzę się pokazać:) Ktoś ją opierniczył obrzydliwym czarnym matem. Jest parę problemów, ale zrekompensowała to niższa cena przy zamianie, przez co zostało trochę gotówki na ogarnięcie różnych rzeczy. Furka jest od Marcina z Roadsterów, więc myślę, że nie wyjdę na tym źle.
- Pawelski
- Posty: 143
- Rejestracja: 11 lip 2013, 16:39
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1996
- Lokalizacja: Warszawa
W serii tak. Natomiast o dziwo po zmianie na Eibach Prokit + Bilki B6 jest o niebo lepiej. Nadal jest sztywno i spartańsko (od tego się raczej nie ucieknie w NA), trzeba też uważać na progach zwalniających, ale zawieszenie pracuje zupełnie inaczej (lepiej) niż seryjne.
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
Lepsza taczkaPawelski pisze: ↑08 wrz 2023, 23:39W serii tak. Natomiast o dziwo po zmianie na Eibach Prokit + Bilki B6 jest o niebo lepiej. Nadal jest sztywno i spartańsko (od tego się raczej nie ucieknie w NA), trzeba też uważać na progach zwalniających, ale zawieszenie pracuje zupełnie inaczej (lepiej) niż seryjne.
Przepraszam, ale za długo mam do czynienia z Miatami.... jeżdziłem przeróżnymi. NA z zawieszeniem od NBFL itd....
Od 2008 to już minęło trochę czasu.... i z NA pod względem komfortu jazdy eNCeka nie zrobisz )
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm