MX5 2020 i następne
Moderator: Moderatorzy
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2171
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Te lekkie felgi fajnie że wróciły po 30AE:
https://autogaleria.pl/2020-mazda-mx5
https://autogaleria.pl/2020-mazda-mx5
Duże zmiany w MX5 na nowy rok - nie tylko felgi.
https://www.mazda-press.com/pl/aktualno ... -2020-rok/
"Zmiany modelowe w przyszłym roku wprowadzone zostaną także w legendarnym roadsterze Mazdy - MX-5. W 2020 r. auto dostępne będzie z silnikiem Skyactiv-G o mocy 184 KM w dwóch wersjach wyposażenia: SkyFREEDOM oraz jubileuszowej edycji specjalnej „100”, przygotowanej z okazji stulecia marki. Jubileuszową wersję „100” wyróżniać będzie tapicerka skórzana Nappa w kolorze burgundowym, 17-calowe obręcze z kutego aluminium BBS, obudowy lusterek bocznych w kolorze Piano Black oraz – w wersji RF – dach typu TwinTone (centralna część dachu w kolorze czarnym). Dodatkowo, od przyszłego roku Mazda MX-5 dostępna będzie w nowym kolorze nadwozia — Polymetal Gray, dotychczas znanym wyłącznie z modeli nowej generacji – Mazdy 3 i Mazdy CX-30.
Mazda MX-5 SkyFREEDOM od 1 stycznia 2020 r. wyceniona będzie od 139 900 zł, a wersja jubileuszowa „100” będzie kosztować od 149 900 zł."
https://www.mazda-press.com/pl/aktualno ... -2020-rok/
"Zmiany modelowe w przyszłym roku wprowadzone zostaną także w legendarnym roadsterze Mazdy - MX-5. W 2020 r. auto dostępne będzie z silnikiem Skyactiv-G o mocy 184 KM w dwóch wersjach wyposażenia: SkyFREEDOM oraz jubileuszowej edycji specjalnej „100”, przygotowanej z okazji stulecia marki. Jubileuszową wersję „100” wyróżniać będzie tapicerka skórzana Nappa w kolorze burgundowym, 17-calowe obręcze z kutego aluminium BBS, obudowy lusterek bocznych w kolorze Piano Black oraz – w wersji RF – dach typu TwinTone (centralna część dachu w kolorze czarnym). Dodatkowo, od przyszłego roku Mazda MX-5 dostępna będzie w nowym kolorze nadwozia — Polymetal Gray, dotychczas znanym wyłącznie z modeli nowej generacji – Mazdy 3 i Mazdy CX-30.
Mazda MX-5 SkyFREEDOM od 1 stycznia 2020 r. wyceniona będzie od 139 900 zł, a wersja jubileuszowa „100” będzie kosztować od 149 900 zł."
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2171
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Czyli już oficjalnie podwyżka 25k zł
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1630
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Super wygląda ta wersja 100th - moim zdaniem o wiele lepiej niż 30th. Oczywiście w PL ani dachów innych kolorów, ani reszty też pewnie nie będzie. Bida z nędzą - pisałem już o tym a propos Mazda Polska czy jak jej tam Mazda Belgia oddział Polska.....Może być, że zrezygnują ze wszystkich mniejszych niż freedom ale moim zdaniem też może być to chwyt marketingowy. Wszyscy będą przygotowanie na MX5 w cenie 150 a nagle pojawi się cała w bieli MX5 za 110 bez niczego - i to będzie hit sprzedaży w PL.
- Załączniki
-
- WhatsApp Image 2019-12-13 at 07.35.05.jpeg (54.13 KiB) Przejrzano 14511 razy
-
- WhatsApp Image 2019-12-13 at 07.33.15.jpeg (178.2 KiB) Przejrzano 14511 razy
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2171
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Właściciele nd, tak z ręką na sercu, co myślicie o nowych cenach? Bo ja zacząłem się bardziej bać kradzieży mojej. Ubezpieczenie pokryje połowę nowej, mimo że mój wóz jest jak nowy, tylko trochę słabszy od 80kmh w górę, za to na nowy dach i skrzynię biegów... oraz konserwację i ceramikę.
I teraz chcąc kupić taką ND2 w salonie muszę wyskoczyć z okolic 145k zł.
Natomiast tym, którzy się wahają nad ND versus NC, to myślę że lepiej się nie zastanawiać. Te tanie ND z rynku wtórnego będą systematycznie zastępowane ND2, których właściciele raczej nie będą chcieli pogodzić się z utratą wartością rzędu 40% w rok by dogonić te rynkowe ceny.
I teraz chcąc kupić taką ND2 w salonie muszę wyskoczyć z okolic 145k zł.
Natomiast tym, którzy się wahają nad ND versus NC, to myślę że lepiej się nie zastanawiać. Te tanie ND z rynku wtórnego będą systematycznie zastępowane ND2, których właściciele raczej nie będą chcieli pogodzić się z utratą wartością rzędu 40% w rok by dogonić te rynkowe ceny.
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2171
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję moderatorowi za przeniesienie wątku we właściwe miejsce
Ostatnio zmieniony 14 gru 2019, 10:27 przez Wojtek Wawa, łącznie zmieniany 1 raz.
- Hookie
- Donator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Wojtek, nie obraź się, ale masz chyba nerwicę natręctw. xDWojtek Wawa pisze: ↑13 gru 2019, 19:17Właściciele nd, tak z ręką na sercu, co myślicie o nowych cenach? Bo ja zacząłem się bardziej bać kradzieży mojej.
Co do ubezpieczenia, to ubezpieczyciel będzie zapewne uwzględniał ceny rynkowe i wzrost cen salonowych - jeśli nastąpi wzrost cen modelu ND na rynku, to wartość auta wzrośnie. Mi z rok na rok wartość auta wzrosła ostatnio zamiast spadać. Śpij spokojnie. Masz auto i się nim ciesz, a nie szukaj problemów.Wojtek Wawa pisze: ↑13 gru 2019, 19:17Ubezpieczenie pokryje połowę nowej, mimo że mój wóz jest jak nowy,
Co do nowych cen MX-5... z wszystkimi autami tak będzie. Jak ktoś chce fajną benzynę, to to jest ten moment. xd Rynek wtórny szybko zareaguje na wzrosty. Nikt nie sprzeda ND za rok za taką cenę jak teraz, skoro te z salonu zdrożeją o 25k. Ceny aut na rynku wtórnym poszybują w górę, to proste.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
A propos cen - to co się dzieje w chwili obecnej z cenami samochodów Mazda (i większości innych marek) w Europie to czysty horror.
Dużo jeżdźę, kupuję co parę lat kolejne auto, do tej pory tylko nowe w salonie, ale teraz zwykły samochód staje się dobrem luksusowym.
Na przykład - niecałe 5 lat temu nabyłem nowe NC za około 80 tys, teraz ND kosztuje prawe 2x tyle (150 tys.).
Dużo jeżdźę, kupuję co parę lat kolejne auto, do tej pory tylko nowe w salonie, ale teraz zwykły samochód staje się dobrem luksusowym.
Na przykład - niecałe 5 lat temu nabyłem nowe NC za około 80 tys, teraz ND kosztuje prawe 2x tyle (150 tys.).
Durny (nowy) podatek od "nadmiaru" CO2 (powyżej 95g/km) + inflacja, której zwykły "Kowalski" nie widzi/nie rozumie ...
PS: Inna sprawa, że dobiegła końca taka mała wojna cenowa na kontynencie europejskim oraz to, że nie dało bardziej obniżać ceny elektryków, to trzeba było coś wykombinować, żeby spalinowe podrożały.
PS: Inna sprawa, że dobiegła końca taka mała wojna cenowa na kontynencie europejskim oraz to, że nie dało bardziej obniżać ceny elektryków, to trzeba było coś wykombinować, żeby spalinowe podrożały.
Pozdrawiam
Krzysztof
Krzysztof
Najśmieszniejsze jest to, że wszyscy myślą, że energia elektryczna w samochodach jest w 100% eko i nie wydziela żadnych gazów cieplarnianych
Zrobiłem takie małe porównanie. Wziąłem raport emisyjności CO2 w Polsce za rok 2017 i na jego podstawie wyliczyłem, że przy 100% sprawności ładowania (co w rzeczywistości nie ma prawa nastąpić) e-Golf o mocy 136km i średnim zasięgu 200km na jednym ładowaniu wydziela 97,25g/km CO2, a przy realnej sprawności 80%, aż 121,50g/km. Natomiast porównywalny mocowo spalinowy Golf (1.4 TSi 150km DSG BMT) 118g/km.
Przy obecnej strukturze enegetycznej w Polsce, elektryk wcale nie jest bardziej ekologiczny, tylko truje w innym miejscu. No ale producenci samochodów mogą wpisywać w katalogach, że są to samochody z zerową emisyjnością CO2. Temu też muszą je produkować, żeby obniżyć średnią emisję dla przedsiębiorstwa i nie płacić nowego podatku, bo obecnie w katalogu VW wszystkie spalinówki są powyżej tych 95g/km. Tak samo jak w Maździe.
Pięknie wygląda ta na 100 lecie marki. Jednak musiałbym upaść na głowę żeby dać za MX-5 150000zł. Wygląda na to że moja ND zostanie ze mną na długo....
Ceny nowych samochodów w EU a dokładnie w PL (w porównaniu do zarobków) to już jest paranoja.
Ceny nowych samochodów w EU a dokładnie w PL (w porównaniu do zarobków) to już jest paranoja.
- AaaA
- Donator
- Posty: 625
- Rejestracja: 24 sie 2014, 20:56
- Model: Inny
- Wersja: ND2 2.0 Recaro
- Lokalizacja: Mladá Boleslav - tak mam też Škode w garażu
nic tylko kupic pare aut z placu i pod kocem pare miesiecy potrzymac:D
edit: mazdy moze lepiej pod kocem nie trzymac bo moze zardzewiec:)
edit: mazdy moze lepiej pod kocem nie trzymac bo moze zardzewiec:)
<strike>miata is always the answer</strike>
hadrák is always the answer
bylo NA 1.6 prawie M Edition, potem NBFL 1.8 Phoenix, jest ND2 2.0 SkyFREEDOM Recaro Sport zastępczo Toyobaru
hadrák is always the answer
bylo NA 1.6 prawie M Edition, potem NBFL 1.8 Phoenix, jest ND2 2.0 SkyFREEDOM Recaro Sport zastępczo Toyobaru
Nie wydaje mi się. To nie tak, że tylko ceny Mazdy pójdą w górę. Inne zamienniki również zdrożeją.
Rura - MX-5 NB, 99', 1.6L, 110KM - 2018 - 2019
Bamber - MX-5 NA, 91', 1.8L, 146KM - 2019 - ?
Bamber - MX-5 NA, 91', 1.8L, 146KM - 2019 - ?
- Adam_F
- Donator
- Posty: 787
- Rejestracja: 08 sie 2013, 21:13
- Model: ND
- Wersja: SkyPASSION
- Lokalizacja: Pyrlandia
Czyli ja swojego nd którego ponad 4 lata temu nowego kupiłem nie długo gdybym chciał sprzedać sprzedam za podobną cenę ?
I niech mi teraz ktoś powie że kupując nowe auto od razu po wyjeździe za drzwi tracisz na wartości hahaha
I niech mi teraz ktoś powie że kupując nowe auto od razu po wyjeździe za drzwi tracisz na wartości hahaha
Było : nbfl 1.8 , nbfl 1.6 , nc 2.0
Jest : ND
Jest : ND
Marketingowo uzasadnienie podwyżki robi się tak: https://autokult.pl/36012,mazda-mx-5-po ... yposazenie
A nie jakieś tam WLTP czy inne zabobony
Po prostu lift i nowe wyposażenie
A nie jakieś tam WLTP czy inne zabobony
Po prostu lift i nowe wyposażenie
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2146
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Nie będę tu zarzucał linkami, ale czytałem cytowaną wypowiedź prezesa zarządu Mazda, który, gdzieś ok. rok temu grzecznie komunikował, że w związku nowymi "opłatami" za przekroczenie magicznych 95 gram emisji, zamierza kulturalnie pełną wysokość tychże przełożyć na Klientów w UE poprzez podniesienie cen samochodów. Jednocześnie, gdzieś po przecinku opowiadał o tym, że opracowanie i produkcja elektrycznej wersji każdego modelu (by w gamie mieć średnią poniżej 95) nie ma ekonomicznego uzasadnienia, a model EV - już wiemy, że to MX-30 - i tak będzie kiepski i ma być, aby być, a nie by konkurować o Klientów, gdyż na każdym egzemplarzu firma i tak straci.
Za to kiedy indziej mowa była o tylnonapędowej platformie dla nowej Mazdy 6. Tygryski lubią to najbardziej!
Za to kiedy indziej mowa była o tylnonapędowej platformie dla nowej Mazdy 6. Tygryski lubią to najbardziej!
Szczerze ? Zaczynam się zastanawiać, czy nie sprzedać swojej ND 2.0 jeżeli mam za nią dostać tyle samo za ile ją kupiłem, czy tam trochę mniej i kupić NC, gołą i wesołą w dobrym stanie najlepiej bez żadnych freedmów, safety pakietów i innych i-eloopów bo nie o to w tym aucie chodziWojtek Wawa pisze: ↑13 gru 2019, 19:17Właściciele nd, tak z ręką na sercu, co myślicie o nowych cenach? Bo ja zacząłem się bardziej bać kradzieży mojej. Ubezpieczenie pokryje połowę nowej, mimo że mój wóz jest jak nowy, tylko trochę słabszy od 80kmh w górę, za to na nowy dach i skrzynię biegów... oraz konserwację i ceramikę.
I teraz chcąc kupić taką ND2 w salonie muszę wyskoczyć z okolic 145k zł.
Natomiast tym, którzy się wahają nad ND versus NC, to myślę że lepiej się nie zastanawiać. Te tanie ND z rynku wtórnego będą systematycznie zastępowane ND2, których właściciele raczej nie będą chcieli pogodzić się z utratą wartością rzędu 40% w rok by dogonić te rynkowe ceny.
Rozumiem, że nie wziąłeś opcji z ubezpieczeniem GAP ?
- AaaA
- Donator
- Posty: 625
- Rejestracja: 24 sie 2014, 20:56
- Model: Inny
- Wersja: ND2 2.0 Recaro
- Lokalizacja: Mladá Boleslav - tak mam też Škode w garażu
Zawsze mozesz sprowadzic ze Stanow ND bez wiekszosci elektronicznych udogodnien Club, nie bedzie nic z pomagaczy elektronicznych, iElop, teleskopuw odpalajacych maske itd.M4rc1nnn pisze: ↑17 gru 2019, 9:15Szczerze ? Zaczynam się zastanawiać, czy nie sprzedać swojej ND 2.0 jeżeli mam za nią dostać tyle samo za ile ją kupiłem, czy tam trochę mniej i kupić NC, gołą i wesołą w dobrym stanie najlepiej bez żadnych freedmów, safety pakietów i innych i-eloopów bo nie o to w tym aucie chodzi
<strike>miata is always the answer</strike>
hadrák is always the answer
bylo NA 1.6 prawie M Edition, potem NBFL 1.8 Phoenix, jest ND2 2.0 SkyFREEDOM Recaro Sport zastępczo Toyobaru
hadrák is always the answer
bylo NA 1.6 prawie M Edition, potem NBFL 1.8 Phoenix, jest ND2 2.0 SkyFREEDOM Recaro Sport zastępczo Toyobaru
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2171
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Nie mają. Ale np jadąc przez osiedle to może być różnica między życiem, a śmiercią dziecka, które wpadnie Ci pod koła.
Zaletą jednak gdy nie ma ochrony głowy małego pieszego jest miejsce na teleskopy maski.
Nie mam na mx5 gap, ale nawet gdybym miał (np na innym samochodzie mam, który też podrożał ale o 5 k zł, nie o 25k jak ND) i tak wypłacają wartość faktury, a nie ile samochód kosztuje obecnie w salonie.
Zaletą jednak gdy nie ma ochrony głowy małego pieszego jest miejsce na teleskopy maski.
Nie mam na mx5 gap, ale nawet gdybym miał (np na innym samochodzie mam, który też podrożał ale o 5 k zł, nie o 25k jak ND) i tak wypłacają wartość faktury, a nie ile samochód kosztuje obecnie w salonie.
- waran
- Donator
- Posty: 748
- Rejestracja: 04 lut 2017, 10:47
- Model: NC FL
- Wersja: Sport
- Lokalizacja: Warszawa
tak sobie z nudów oglądam ND ki na otomoto i jakiegoś specjalnego runu na nie nie ma, nie sądzę, by podniesienie ceny zwiększyło zainteresowanie , szczególnie modelami z wczesną skrzynią.
Ubi bene, ibi patria
- mike_d
- Donator
- Posty: 1220
- Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Karai
- Lokalizacja: Poznań
Bardziej myslę o jeździe torowej - miałem już przyjemność aktywować to ustrojstwo wyjeżdżając z garazu podziemnego (zahaczyłem spodem dokładki o stromą rampę) i skończyło się to fakturą na ponad 20k dla ubezpieczyciela (z ciekawostek - podczas aktywacji maska delikatnie uszkadza reflektory). główny powód dla którego nie odważę się na tor wyjechać - głupie zahaczenie opony czy innego żwiru i dupa zbita (albo kombinowanie że szkoda miała miejsce poza torem)Wojtek Wawa pisze: ↑17 gru 2019, 12:52Nie mają. Ale np jadąc przez osiedle to może być różnica między życiem, a śmiercią dziecka, które wpadnie Ci pod koła.
Zaletą jednak gdy nie ma ochrony głowy małego pieszego jest miejsce na teleskopy maski.
Ceny na rynku wtórnym są regulowane przez popyt, a sprzedać MX-5 na polskim rynku nie jest łatwo. To, że Mazda zwiększyła cenę auta, nie oznacza, że portfel Kowalskiego zwiększył zawartość.Hookie pisze: ↑13 gru 2019, 22:04Co do nowych cen MX-5... z wszystkimi autami tak będzie. Jak ktoś chce fajną benzynę, to to jest ten moment. xd Rynek wtórny szybko zareaguje na wzrosty. Nikt nie sprzeda ND za rok za taką cenę jak teraz, skoro te z salonu zdrożeją o 25k. Ceny aut na rynku wtórnym poszybują w górę, to proste.
To doprowadzi albo do akceptacji większej straty przez właścicieli, którzy będą chcieli sprzedać auto, albo do dłuższego "bujania" się ze sprzedażą.
- Hookie
- Donator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
To nie jest Dacia Duster, tylko MX-5. Kto będzie chciał kupić 2-osobowego roadstera w relatywnie niskiej cenie, w miarę nowoczesnego, ten nie będzie miał żadnej alternatywy. Na to auto dużego popytu nie ma, ale jak się znajdzie klient, to na ogół bierze, a nie wybrzydza. Pojemność portfela Kowalskiego jest problemem Kowalskiego, a nie osób sprzedających auta - uważam, że chętny się zawsze znajdzie.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
- waran
- Donator
- Posty: 748
- Rejestracja: 04 lut 2017, 10:47
- Model: NC FL
- Wersja: Sport
- Lokalizacja: Warszawa
Tylko że po podwyżce ta cena przestaje być już relatywnie niska, nie tylko MX5 jest na świecie i jezeli prawdą okaże się kwota 170 tys za wypasionego RFa to zbliżamy się kosztowo do mocniejszych i powazniejszych aut...
Ubi bene, ibi patria
Ja bym nie kupił mx5 za 150 tys. PLN.
Miałem sporo aut klasy premium. Teraz mam kryzys wieku średniego i żyję minimalistycznie - młodsi nie śmiać się - kiedyś też was dopadnie.
Dużo też jeżdżę na motocyklu więc świadomie wybrałem samochód, który jest prosty, głośny i mało komfortowy. Ale zapłaciłem mniej niż 2/3 tej prognozowanej ceny.
W sumie mx5 jest dobre dla motocyklistów - daje namiastkę tego pędu wiatru - a jednocześnie więcej komfortu i ochrony niż na jednośladzie. No tylko w korkach stoisz jak inni.
Bardzo się zawiodłem na jakości tego samochodu - dach, siedzenia, plastiki. Musze przyznać, że Niemcy biją na głowę Mazdę w tym zakresie. Ja mam zaledwie 19 tys. km - nawet nie chce myśleć co by było przy 100 tys. km. Jak ostatnie BMW sprzedawałem z takim przebiegiem to wyglądał jak nowy - kupujący zachowywał się jakby wygrał na loterii 1M- kazał mi przyjmować zaliczkę, żebym nie sprzedał komuś innemu. Moim zdaniem z taką jakością to prognozowana cena przeraża i ogranicza grono chętnych - jak już płacą lubą wiedzieć za co. Kodo design jako marketing nie wystarczy.
Boję się, że znów wrócę do niemieckiej motoryzacji - ostatnio się łapię, że oglądam na YT coraz więcej testów Z4 - cięższy, napakowany - mniej nieprzewidywalny - ale....ta jakość....
EDIT:
MX5 kupiłbym za 150 jakby poszedł bardziej w performance i mniej pseudo premium. Prosta wersja z zajefajnym wyposażeniem - koła, hamulce, wydech, zawiasy - w środku minimalizm - zero systemów i innych niepotrzebnych gadżetów
Miałem sporo aut klasy premium. Teraz mam kryzys wieku średniego i żyję minimalistycznie - młodsi nie śmiać się - kiedyś też was dopadnie.
Dużo też jeżdżę na motocyklu więc świadomie wybrałem samochód, który jest prosty, głośny i mało komfortowy. Ale zapłaciłem mniej niż 2/3 tej prognozowanej ceny.
W sumie mx5 jest dobre dla motocyklistów - daje namiastkę tego pędu wiatru - a jednocześnie więcej komfortu i ochrony niż na jednośladzie. No tylko w korkach stoisz jak inni.
Bardzo się zawiodłem na jakości tego samochodu - dach, siedzenia, plastiki. Musze przyznać, że Niemcy biją na głowę Mazdę w tym zakresie. Ja mam zaledwie 19 tys. km - nawet nie chce myśleć co by było przy 100 tys. km. Jak ostatnie BMW sprzedawałem z takim przebiegiem to wyglądał jak nowy - kupujący zachowywał się jakby wygrał na loterii 1M- kazał mi przyjmować zaliczkę, żebym nie sprzedał komuś innemu. Moim zdaniem z taką jakością to prognozowana cena przeraża i ogranicza grono chętnych - jak już płacą lubą wiedzieć za co. Kodo design jako marketing nie wystarczy.
Boję się, że znów wrócę do niemieckiej motoryzacji - ostatnio się łapię, że oglądam na YT coraz więcej testów Z4 - cięższy, napakowany - mniej nieprzewidywalny - ale....ta jakość....
EDIT:
MX5 kupiłbym za 150 jakby poszedł bardziej w performance i mniej pseudo premium. Prosta wersja z zajefajnym wyposażeniem - koła, hamulce, wydech, zawiasy - w środku minimalizm - zero systemów i innych niepotrzebnych gadżetów