Hej, jako że bachorki rosną i już przestają korzystać z wózków, przyczepek rowerowych i tych innych objętościowych gadżetów, a do tego moje psy są już tak stare, że... w jakiejś realnej perspektywie czasowej będziemy mogli zrezygnować z naszego Traktorka (ML 2004), rozpocząłem planowanie następcy. Ma to być pojazd dla Żony, do pokonywania co dzień 30 km, głównie w linii prostej, w warunkach Trójmiejskich. Warunkiem koniecznym jest automatyczna (hydrauliczna) skrzynia biegów (i kamera cofania, ale to łatwiej dołożyć...). Od kilku tygodni mam do czynienia z IS200t i już wiem, że dla planowanych zastosowań "dałnsajzing" nie ma sensu (żony noga produkuje 16l/100km, moja 14,2), choć auto jest fajne. Nie chcę nic z DSG, bo służbowym takim Małżonka nie daje rady wjechać do garażu (szarpanie) i boję się awarii. Skrzynię CVT już mieliśmy - żadnych złych doświadczeń - ale jednak wykluczam. Nie ufam kotom (Jag), nie trawię Avensisa ani Mondeo, boję się napraw w Hondzie. BMW i Audi nie przełknę, Merca już mam... Drogą eliminacji, wyszło mi, że (oprócz Laguny... […]) Szóstka GJ odpowiada wszystkim przyjętym założeniom. I tu doszedłem do momentu, w którym człowiek zaczyna przeglądać ogłoszenia, nasuwają się następujące pytania:
1. Najniższe ceny egzemplarzy z automatem należą do kombi 2.2 --> Czy te auta są gorsze nawet od szrotów zza Oceanu, czy diesla należy wykluczyć (nie zależy mi na nim) z jakiegoś powodu? A może diesel i automat to zła recepta w tym modelu?
2. Mam dobre doświadczenie z GJ 2.0 165 w manualu - jeździłem przez kilka tygodni - zwłaszcza w zakresie spalania - średnio 7,2 - jak wyglądałoby spalanie w automacie? A jak w 2.5?
3. Bardziej sedan, czy bardziej kombi? Różnią się rozstawem osi - ja jeździłem tylko sedanem - był aż za duży - czy są jeszcze jakieś smaczki i różnice między nadwoziami?
4. Celuję raczej w coś, co już spory spadek wartości ma za sobą, czy warto dopłacić do egzemplarzy FL1 - po 2014r.?
5. Czy wersje wyposażenia różnią się między sobą wyciszeniem kabiny - bo w golasie, którym jeździłem było słabo?
6. Samochód ma być bezwypadkowy, i gdyby taki się trafił z rynku amerykańskiego - jakich różnic w stosunku do wersji europejskiej się spodziewać?
7. Na ile można dłubać w systemie tele-informatycznym, bo wersja podstawowa bez nawigacji i kamery wyraźnie prosi się interwencję?
8. Pytanie ogólne: czego się wystrzegać bezwarunkowo?
9. Czy są jakieś kamienie milowe jak chodzi o przebieg? Jakieś wymiany, czy akcje serwisowe, których wykonanie należy sprawdzić?
10. Last but not least - jeżeli akurat kończy się leasing Twojej szóstki i jest czerwona...
PS. A może trójeczka III gen.?
PS2. Przypominam, że to dział OFF TOPIC, proszę się śmiało produkować
Mazda 6 GJ (aut.)
Proszę o opinie użytkowników, bo przymierzam się do zakupu używanej...
Moderator: Moderatorzy
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2096
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
- szy
- Donator
- Posty: 741
- Rejestracja: 28 maja 2014, 9:39
- Model: ND
- Wersja: GT-S
- Lokalizacja: San Diego
Ostrzegam, jestem laikiem i raportuję to, co przeszedł znajomy w CX-5, z tego co rozumiem temat dotyczy w równym stopniu 6: Diesel 2.2 miał wycierający się jeden z wałków. Opiłki trafiały do oleju a później do turbin. Jest konkretny wątek na ten temat na forum mazdaspeed. Znajomy przeszedł przez naprawę, w zaprzyjaźnionym warsztacie całość wyszła chyba nawet pięciocyfrowo. Podobno sporo silników zaliczyło ten problem przy niskich przebiegach i miało temat rozwiązany na gwarancji. Była / jest też akcja serwisowa na pompę vacuum - kwalifikują się też modele po gwarancji.
Inny znajomy ma 6 GJ 2.0 z automatem, narzeka trochę na dynamikę w ruchu miejskim, ale ogólnie jest zadowolony, tyle że to auto prawie nie jeździ. Nie wiem czy liczy spalanie, ale następnym razem jak go spotkam, to zapytam.
Inny znajomy ma 6 GJ 2.0 z automatem, narzeka trochę na dynamikę w ruchu miejskim, ale ogólnie jest zadowolony, tyle że to auto prawie nie jeździ. Nie wiem czy liczy spalanie, ale następnym razem jak go spotkam, to zapytam.
To co najbardziej zmieniało się IMO od 2012 do 2016 to było wygłuszenie - nie wiem dokładnie jakie były zmiany rok do roku.. ale było to zmieniane kilkukrotnie.. No i po 2016 zmieniło się sporo wnętrze..
No i niestety.. przy zakupie używanego samochodu.. jak ja szukałem to mazda 6 bardzo trzyma cenę.. ja spasowałem..
No i niestety.. przy zakupie używanego samochodu.. jak ja szukałem to mazda 6 bardzo trzyma cenę.. ja spasowałem..
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2139
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Znajomy kupił nową 6 i jest już dobrze wygłuszona.
Co do tych starych to szef ma 2.5 i bardzo lubi ten samochód. Na gwarancji poszły mu składane lusterka i hamulec ręczny. Teraz przestał działać istop, akumulator po 5 latach wymaga wymiany. Rdza nie jest problemem.
Jak chcesz cichy i tani samochód polecam 508 hdi (rocznik około 2012). Miałem tydzień i był bardzo fajny na trasie.
Jak chcesz Mazdę 6 to niestety musisz zapłacić więcej. Ale to przepiękny samochód. Nie wiem czy nie trzyma piękna bardziej niż słynna alfa 159.
I ten kolor soul red... jak komuś przeszkadza, że jest popularny... to się z nim nie zgadzam
Co do tych starych to szef ma 2.5 i bardzo lubi ten samochód. Na gwarancji poszły mu składane lusterka i hamulec ręczny. Teraz przestał działać istop, akumulator po 5 latach wymaga wymiany. Rdza nie jest problemem.
Jak chcesz cichy i tani samochód polecam 508 hdi (rocznik około 2012). Miałem tydzień i był bardzo fajny na trasie.
Jak chcesz Mazdę 6 to niestety musisz zapłacić więcej. Ale to przepiękny samochód. Nie wiem czy nie trzyma piękna bardziej niż słynna alfa 159.
I ten kolor soul red... jak komuś przeszkadza, że jest popularny... to się z nim nie zgadzam