Nie odpala :(

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Anef
Posty: 23
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:29
Lokalizacja: Legionowo

04 lut 2013, 21:34

Witam Wszystkich. Z moja Madzia dzieje się coś złego.. :(
trochę o niej - NB 98 , 1.8. 155tys przeb.
a wiec tak, jakiś czas temu wsiadłem i pojechałem, wsio ok. po jakimś czasie Magda zaczęła się lekko dusić, tracić na mocy i tak jak by chodzić na 3 garach. zjechałem na parking postała chwile i zaczęła przygasać. jak zgasła nie moglem jej odpalić aż padł akumulator(był stary i słabo trzymał, wsadzony jest już nowy). aktualnie została scholowana do garażu i tam stoi. po przekręceniu kluczyka wszystko jest jak było wcześniej nic nie świeci dodatkowo itp... kreci normalnie ale nie chce odpalić. z początku myślałem ze padła mi możne pompa paliwa, ale wyjąłem i sprawdziłem jest ok, działa. mam tez już stare przewody (jutro rano odbieram nowe) bo te już świeca.. próbowałem dojść co jest i tak, udało mi się ja odpalić jak zapodałem na pompkę paliwa prąd z zewnątrz, bo po przekręceniu kluczyka nie słychać żeby pracowała(to normalne ?) Magda zapaliła pochodziła chwile ale znów zaczęła się przyduszać i przy probie dodania gazu przygasać, nie chce się wkręcić na obroty. sprawdzałem wszystkie bezpieczniki są ok, iskra tez jest na świecach niby. udało się ja również później odpalić z pompa podłączona normalnie pod kostek, ale pochodziła trochę i znów padła(po odpaleniu wyraznie bylo slychac ze pompa pal. pracuje).

Szczerze mowiac nie mam pojecia co moze byc nie tak, tak wiec prosze o pomoc. czekam na jakies sugestie co moge sprawdzic ew co zrobic lub co moze byc nie tak, moze ktos mial podobny problem. dodam jeszcze ze szukalem w necie sporo na ten temat i ciezko cos konkretnego znalesc.
ps. raz mialem taka sytuacje ze dojechalem do pracy i wszystko bylo normalnie, po wyjsciu auto krecilo ale nie odpalalo, ruszylo jak wzialem je na chol dopiero odpalilo. takie cos zdazylo sie tylko raz.

ps2. takie pytanie, czy u was po przekrecenu kluczyka pompa pracuje ? u mnie w chwili obecnej zaczyna dopiero po uruchomieniu silnika. wczesniej magda sama zaciaga paliwa z przewodow czy jak ? :/
Pozdrawiam Piotr.
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

04 lut 2013, 22:18

Ok pkt 1 zobacz czy Ci jakieś błędy wymruga, auto jest 98 to chyba jeszcze ma to złącze diagnostyczne na diodę jak w NA.
Co mi przychodzi do głowy tak na szbyko:
1. Kable
2. Świece
3. Cewki
4. Czujnik wałka/wału
5. Wtryski
6. Komp

Tak z innej beczki sprawdzałeś może kiedyś kompresję na cylindrach?
Anef
Posty: 23
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:29
Lokalizacja: Legionowo

04 lut 2013, 23:31

tez mysle o kablach i swiecach... tak wlasnie teraz sprawdzalem, z wcisnietym gazem wychodzilo 10-9,5 a bez dotykania gazu po 10,5 srednio na kazdym. aktualnie nic nie mruga i nie swieci sie check nawet nie wiem czy jest szczerze mowiac :D jak pokombinuje przy gniezdzie to rozumiem ze zamruga do mnie ? jutro obbadam.
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

05 lut 2013, 1:13

Tu masz opisane jak czytać błędy.
http://www.miata.net/garage/Engine_Diagnostics.html

Jeśli masz kontrolkę checkengine to powinna się zapalać po włączeniu zapłonu i gasnąć po uruchomieniu silnika. Ja np w NA nie mam, ale ja mam NA przedliftową.
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

05 lut 2013, 8:39

ree pisze:Jeśli masz kontrolkę checkengine to powinna się zapalać po włączeniu zapłonu i gasnąć po uruchomieniu silnika.


wlasnie, a NB mialy ta kontrolke, wiec moze kupiles auto z jakims bledem i wlasciciel wywalil zarowke zebys sie nie zorientowal?
Anef
Posty: 23
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:29
Lokalizacja: Legionowo

05 lut 2013, 10:50

hmmm auto mam juz okolo 1,5 roku i szczerze mowiac nigdy jej nie widzialem u siebie i nawet sie nad tym nie zastanawialem..
w kazdym razie, wymiana przewodow nic nie dala. mam dziwne wrazenie ze paliwo nie dochodzi, jak ja krecilem to kilka razy leko zlapala ale nie zapalila. podczas krecenia nie slychac zeby pompa zaczynala pompowach, chyba ze to dopiero jak silnik zaskoczy. jak probowalem odpalic pompke z gniazda pod maska to slychac jedynie bylo cos na zasadzie klikniecia ( nie wiem jak to opisac, cos jak sie centralka drzwi zamyka) i dobiegalo to z okolic deski rozdzielczej.
auto prawdopodobnie bede mogl zaprowadzic do elektryka dopiero w poniedzialek ze wzgledu na moja prace i brak czasu.
jakies sugestie co moge ew sam pokombinowac i sprawdzic? zastanawia mnie to ze jak dalem paliwo strzykawka pod swiece to odpalala i chodzila przez chwile, potem jednak zaczynala sie dusic i przygasac :(


Ps. jutro magda jedzie do elektryka... tak sie zastanawiam, czy moze byc tak ze to immo sie popsul ? bo zauważyłem ze czasem kontrolka z kluczykiem, sie zaswieci czasem nie...
Anef
Posty: 23
Rejestracja: 27 paź 2011, 23:29
Lokalizacja: Legionowo

01 mar 2013, 19:40

auto bylo u elektryka. wymienil pompke paliwa, stwierdzil ze jest popsuta i ze jak sie ja puknie to czasem chodzi a czasem sie po prostu blokuje. auto smiga na nowej. dziwne to troszke dla mnie ale coz.. narazie jest wszystko ok :)
Temat do zamkniecia.
Pozdrawiam Anef.
swimmer
Posty: 1394
Rejestracja: 07 lut 2011, 14:44
Lokalizacja: Warszawa

01 mar 2013, 20:00

Qbatron, nie wszystkie miały kontrolkę check engine :smile:

Anef, To gut że się wyjaśniło, też chciałem doradzić żeby immo sprawdzić :smile:
ODPOWIEDZ