
[Trójmiasto] Może jakieś spotkanko?
Spotkania pomorskiego mx-5.pl i cabrio-clubu co czwartek o godz. 19 na Bulwarze Nadmorskim w Gdyni
Moderator: Moderatorzy
- usterk
- Posty: 103
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 13:55
- Model: ND
- Wersja: SkyPassion 2.0
- Lokalizacja: Gdynia
Kilka mędznych fotek i filmów. Z tego co widzę to jeden do połowy nieostry 
https://www.dropbox.com/sh/5i8yiyiu4xpl ... Btzoa?dl=0
Mógł bym was prosić o wrzucenie nieobrobionych filmów gdzieś - jeśli takie macie?

https://www.dropbox.com/sh/5i8yiyiu4xpl ... Btzoa?dl=0
Mógł bym was prosić o wrzucenie nieobrobionych filmów gdzieś - jeśli takie macie?
--
Paweł
NB + ND
Paweł
NB + ND
O, ja moze sie wybiore
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
Ok to ja spasuje. I bardzo dobrze, bo nie za bardzo chciałoby mi sie jutro ruszać, i miałbym wyrzuty sumienia.
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2012, 21:07
- Model: NB FL
- Wersja: silver blues
- Lokalizacja: Gdańsk
Tony pisze:Panowie nie polecam... byłem w zeszłym roku straszne guffno xD nawet za darmo bym tam nie poszedłno chyba ze jaraja was nowe golfy ibizy czy kijanki
... w radio słyszałem reklamę tej imprezy

Będą jakieś fajne skody

No, ale i może modelki jakieś będą


-
- Posty: 1090
- Rejestracja: 07 mar 2014, 21:24
- Model: NB FL
- Wersja: memories
- Lokalizacja: Gdansk
hmm, chyba troche zalozenie jest błędne. Przeciez to tylko ma byc pretekst do jazdy autem i spotkania sie. W zaleznosci od pogody podejme decyzje czy jade, przeciez nie raz spotykalismy sie dla picu gdzies po gdyniach, to teraz spot polaczyc z targami i tyle.
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2012, 21:07
- Model: NB FL
- Wersja: silver blues
- Lokalizacja: Gdańsk
rafal87 - masz rację 
Ale cóż szkodzi, by modelki były na miejscu
)))
A tak serio - żałuję, ze pracuję w sb.
BTW - proszę wstępnie rezerwować czas na 11-12.10.
Szczegóły wkrótce. Muszę tylko się skontaktować z piotr-gda

Ale cóż szkodzi, by modelki były na miejscu

A tak serio - żałuję, ze pracuję w sb.
BTW - proszę wstępnie rezerwować czas na 11-12.10.

Szczegóły wkrótce. Muszę tylko się skontaktować z piotr-gda

Hmm.. skoro tak stawiasz sprawę.. to muszę to wziąć pod uwagę, aczkolwiek nic nie obiecuje.. mam kilka rzeczy jutro do zrobienia, a i dzisiaj w nocy jadę na rębiechowo, więc mogę nie ogarnąć...a płacić 25plnów za to żeby sobie dziewczyny przy skodach pooglądać to.. można pójść do klubu gogo i zamówić drinka za 50.. niby drożej, ale nie ma skody 
Wejherowska policja dostała nową kię, więc po co mam jechać na targi jak wystarczy przepisy złamać i sobie nawet posiedzę w aucie, czego na targach pewnie bym nie zrobił
Tak tak, rezerwujcie. Nie ma że boli, że ręka noga mózg na ścianie...Też przekładam wszystko..

Wejherowska policja dostała nową kię, więc po co mam jechać na targi jak wystarczy przepisy złamać i sobie nawet posiedzę w aucie, czego na targach pewnie bym nie zrobił

Tak tak, rezerwujcie. Nie ma że boli, że ręka noga mózg na ścianie...Też przekładam wszystko..
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 04 lut 2012, 21:07
- Model: NB FL
- Wersja: silver blues
- Lokalizacja: Gdańsk
rafal87 - o jakich sztukach mówisz? Tych raczej stałocieplnych czy bardziej blaszanych? 
Masz może jakieś fotki? /pamiętaj, że wzorcem jest Jessica
)))/
Parę słów odnośnie weekendu 11-12.10. -
- w planie jest spotkanie się i pożegnanie dawno już martwego lata
/sheer poetry, man!
)))/
Dla części z nas to po prostu rozstanie się z niuńkami na czas non-top-down.
Zgodnie z deklaracją Tomka miałoby być to spotkanie post-ślubne
I tu dochodzimy do sedna.

Zorganizowanie trasy wycieczki, dłuższej, krótszej, po Kaszubach, po mieście, nie nastręcza problemu.
Z rozkoszą coś zaproponuję
A i Koleżeństwo z pewnością także.
Jednak dalsza część ewent. programu wydaje się być niejakim problemem.
Dlatego cenne jest Wasze zdanie i ewent. deklaracje.
Nie znam zdania Tomka, ale wstępne warianty by były takie:
- po 'pojeżdżawce' grill u piotr-gka /przepraszam purystów językowych za nieodmienianie nicków/- Piotr zapraszał na grilla
.
Jeżeli jednak mielibyśmy skosztować wody weselnej, to kierowcy muszą się obejść smakiem
Nie wyobrażam sobie, byśmy mieli się zagnieździć u Piotra, będzie to na pewno co najmniej niekomfortowe. Dla wszystkich.
A i Tomkowi z Kasią może być smutno, bo nie wszyscy w takim przypadku będą się raczyć trunkami...
- 'pojeżdżawkę' kończymy w miejscu, gdzie możemy sobie zrobić ognisko, grilla, zaszyć się w liściach a nawet ściółce leśnej.
Tzn. - wynajmujemy cóś... Zapewne koszt od osoby by oscylował w granicach 50 zł.
Plusy - nieskrępowana radość.
Minusy - niektórzy wolą swe kąty, bo: kot, pies, etc. Ewent. koszt. No i nie jest zbyt ciepło! Wieczory są chłodne i o ile w brzuszku będzie ciepło, to noski zmarzną.
/nota bene - już teraz anonsuję majówkę!!!
/
- 'pojeżdżawkę' kończymy: 1/ w swoim domku, bierzemy taxi i dojeżdżamy do knajpki, 2/ przed knajpką - degustujemy, zostawiamy auta i wracamy taxi /do domu - swojego lub nie
No i dla gości przemiłych organizujemy wcześniej metę.../
Plusy - nieskrępowana radość...
Minusy - knajpka = raczej brak możliwości degustacji weselnej wody... Nie możemy Tomka obarczać zakupami innych trunków a i nie każdy może mieć chęć w ten wieczór dokonywać zakupu
Oczywiście post jest adresowany do wszystkich Koleżanek i Kolegów, którzy chcą pozegnać sezon!
Proszę komentować, wyrażać opinie, podpowiadać.
Rzecz w tym, by było miło
)))
Pozdr.
J.
p.s. - musimy też wziąć pod uwagę niepewną, jesienną aurę... - to tak odnośnie palenia ognia poza murowanymi ścianami.

Masz może jakieś fotki? /pamiętaj, że wzorcem jest Jessica

Parę słów odnośnie weekendu 11-12.10. -
- w planie jest spotkanie się i pożegnanie dawno już martwego lata


Dla części z nas to po prostu rozstanie się z niuńkami na czas non-top-down.
Zgodnie z deklaracją Tomka miałoby być to spotkanie post-ślubne

I tu dochodzimy do sedna.

Zorganizowanie trasy wycieczki, dłuższej, krótszej, po Kaszubach, po mieście, nie nastręcza problemu.
Z rozkoszą coś zaproponuję

Jednak dalsza część ewent. programu wydaje się być niejakim problemem.
Dlatego cenne jest Wasze zdanie i ewent. deklaracje.
Nie znam zdania Tomka, ale wstępne warianty by były takie:
- po 'pojeżdżawce' grill u piotr-gka /przepraszam purystów językowych za nieodmienianie nicków/- Piotr zapraszał na grilla

Jeżeli jednak mielibyśmy skosztować wody weselnej, to kierowcy muszą się obejść smakiem

Nie wyobrażam sobie, byśmy mieli się zagnieździć u Piotra, będzie to na pewno co najmniej niekomfortowe. Dla wszystkich.
A i Tomkowi z Kasią może być smutno, bo nie wszyscy w takim przypadku będą się raczyć trunkami...
- 'pojeżdżawkę' kończymy w miejscu, gdzie możemy sobie zrobić ognisko, grilla, zaszyć się w liściach a nawet ściółce leśnej.
Tzn. - wynajmujemy cóś... Zapewne koszt od osoby by oscylował w granicach 50 zł.
Plusy - nieskrępowana radość.
Minusy - niektórzy wolą swe kąty, bo: kot, pies, etc. Ewent. koszt. No i nie jest zbyt ciepło! Wieczory są chłodne i o ile w brzuszku będzie ciepło, to noski zmarzną.
/nota bene - już teraz anonsuję majówkę!!!

- 'pojeżdżawkę' kończymy: 1/ w swoim domku, bierzemy taxi i dojeżdżamy do knajpki, 2/ przed knajpką - degustujemy, zostawiamy auta i wracamy taxi /do domu - swojego lub nie

Plusy - nieskrępowana radość...
Minusy - knajpka = raczej brak możliwości degustacji weselnej wody... Nie możemy Tomka obarczać zakupami innych trunków a i nie każdy może mieć chęć w ten wieczór dokonywać zakupu

Oczywiście post jest adresowany do wszystkich Koleżanek i Kolegów, którzy chcą pozegnać sezon!
Proszę komentować, wyrażać opinie, podpowiadać.
Rzecz w tym, by było miło

Pozdr.
J.
p.s. - musimy też wziąć pod uwagę niepewną, jesienną aurę... - to tak odnośnie palenia ognia poza murowanymi ścianami.
Z mojej strony wygląda to tak, że ja mogę spać na ziemi. Oby nie w miacie, bo ja może i guliwer nie jestem ale wciąż jest mało wygodnie..Próbowałem. Ze mną jest to kłopot tego typu, że hm.. do domu mam zdziebko daleko, bo ja spoza gdańska, a po pijaku wracanie SKMką 1,5 godziny to nie jest ekstra rozwiązanie.
Jest jeszcze jedna opcja.. Tomek rozdaje wszystkim po weselnej, wszyscy jadą do domu, odpalają kompiutry, skajpa, i robimy konferencje..
plusy: każdy ma swojego kota na kolanach, żółwia na ramieniu, nie ma problemu ze spaniem jedzeniem i ogrzewaniem(chyba, że ktoś ma w domu zimno) No i.. teoretycznie nieskrępowana radość..
minusy. Wiadomo..
Jest jeszcze jedna opcja.. Tomek rozdaje wszystkim po weselnej, wszyscy jadą do domu, odpalają kompiutry, skajpa, i robimy konferencje..
plusy: każdy ma swojego kota na kolanach, żółwia na ramieniu, nie ma problemu ze spaniem jedzeniem i ogrzewaniem(chyba, że ktoś ma w domu zimno) No i.. teoretycznie nieskrępowana radość..
minusy. Wiadomo..
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
- Morena
- Posty: 1320
- Rejestracja: 15 lis 2010, 9:57
- Model: NB
- Wersja: 1.8
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Piotr pobije Twoje osiągnięcie, po przeczytaniu Twojej wypowiedzi doszło do mnie, ze 11.10 to dzień urodzin mojej lubej....
także taka sytuacja...
nie wiem czy i jak to połączyć. Czekam na rozwój akcji i propozycje.
W sobotee dysponuje czasem w godz popołudniowych (arbait) i tu urodziny dziewczyny, musze sie wykazac kreatywnością i coś miłego zorganizowac, bynajmniej tak chce zrobic
. W niedziele natomiast powinienem byc czesciowo w okolicy Pruszczewa ze wzgledu na odwiedziny waznej mi osoby.



W sobotee dysponuje czasem w godz popołudniowych (arbait) i tu urodziny dziewczyny, musze sie wykazac kreatywnością i coś miłego zorganizowac, bynajmniej tak chce zrobic

zaMIATAcz
Panie i Panowie w weekend ma być rewelacyjnie pod względem pogodowym czy damy radę zacnie pożegnać sezon bo coś cisza w temacie.
Morena zawsze możesz zrobić niespodziankę i zabrać lubą na przejażdżkę w gronie mazd
zawsze możesz powiedzieć że to specjalnie na jej urodziny 
Morena zawsze możesz zrobić niespodziankę i zabrać lubą na przejażdżkę w gronie mazd


Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
-
- Donator
- Posty: 394
- Rejestracja: 20 paź 2013, 21:38
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Gdynia
Czółko panie i panowie
Niestety ja się nie pojawię, moja Madzia stoi uziemiona w garażu bo robią mi drogę we wsi i wyjechać się nie da nawet dupowozem, a ja po całym tygodniu w Poznaniu gdzie teraz przebywam przez najbliższe dwa lata zasuwam jeszcze na cały weekend na UG.
PS. Od wiosny chyba bliżej mi będzie do frakcji Poznań
. Może mnie przygarną 

Niestety ja się nie pojawię, moja Madzia stoi uziemiona w garażu bo robią mi drogę we wsi i wyjechać się nie da nawet dupowozem, a ja po całym tygodniu w Poznaniu gdzie teraz przebywam przez najbliższe dwa lata zasuwam jeszcze na cały weekend na UG.

PS. Od wiosny chyba bliżej mi będzie do frakcji Poznań


Był Escort 1,6 Cabrio '95
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
Był Mercedes SLK 200 compressor
Jest Madzia NBFL Phoenix Supercharged
Jest Madzia ND Recaro Sport
Jest Mustang V8 4.6 GT 06
ooo.. poznań miasto doznań
w przyszłym tygodniu zawitam do posen.
A co do przejażdżki.. no cóż.. mogę jechać, aczkolwiek nie widze tutaj zbyt wielkiego entuzjazmu i nie nastawiam się na ochy i achy. Przejechać się owszem.. może gdzieś na spacer nad morze, albo w jakieś miejsce gdzie trąci jesienią jak trzeba

A co do przejażdżki.. no cóż.. mogę jechać, aczkolwiek nie widze tutaj zbyt wielkiego entuzjazmu i nie nastawiam się na ochy i achy. Przejechać się owszem.. może gdzieś na spacer nad morze, albo w jakieś miejsce gdzie trąci jesienią jak trzeba

I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
Jaro pisze:Panie i Panowie w weekend ma być rewelacyjnie pod względem pogodowym czy damy radę zacnie pożegnać sezon bo coś cisza w temacie.
Ja nie żegnam, tylko katuje


Co do weekendu się nie udzielam, bo sam nie wiem czy będę.
- usterk
- Posty: 103
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 13:55
- Model: ND
- Wersja: SkyPassion 2.0
- Lokalizacja: Gdynia
Co by się nie działo - ja będę. Bardzo chętnie się przejdę, chętnie wypiję... W zasadzie każda opcja na weekend mi się podoba.
PS. Dziś mi babeczka na parkingu swoim Lupo obrysowala zderzak
PS. Dziś mi babeczka na parkingu swoim Lupo obrysowala zderzak

--
Paweł
NB + ND
Paweł
NB + ND
usterk pisze:Co by się nie działo - ja będę. Bardzo chętnie się przejdę, chętnie wypiję... W zasadzie każda opcja na weekend mi się podoba.
PS. Dziś mi babeczka na parkingu swoim Lupo obrysowala zderzak
No to beda drobne na mody i poprawki

Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
- Morena
- Posty: 1320
- Rejestracja: 15 lis 2010, 9:57
- Model: NB
- Wersja: 1.8
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Więc jaki plan?
Może sporządźmy listę Miatołaków, którzy są zainteresowani sobotą lub niedzielą i wspólnie ustalmy gdzie co i na jak długo.
Nie ukrywam, że czas mi się kończy na myślenie bo muszę coś mej Lubej zorganizować z okazji urodzin
Może sporządźmy listę Miatołaków, którzy są zainteresowani sobotą lub niedzielą i wspólnie ustalmy gdzie co i na jak długo.
Nie ukrywam, że czas mi się kończy na myślenie bo muszę coś mej Lubej zorganizować z okazji urodzin

zaMIATAcz
No jo..teraz to sie odezwali.. Pod koniec tygodnia w środę wieczór..czwartek prawie, a po czwartku zaraz piątek. Chociaż z schattenem doszliśmy do wniosku, że może nie mieć sensu, tymbardziej, że tomekk nieobecny. No ale spoko, ja sobie ustawiam weekend wolny. Tak czy inaczej, pić będę mało albo wcale..wrócić jakoś do wejdża trzeba..
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
No zara zara Tomekk mial być sprawdzę u jego Ślubnej 

Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Też bym wpadł ale nie wiem gdzie co i jak... I czy w ogóle coś z tego będzie. Poza tym jak ma nie być Tomka? Przecież miał być więc nie za bardzo rozumiem...