Summer End Meeting - Hungaroring, Węgry 9.09.2017
Zaproszenie od węgierskiego klubu MX-5
Moderator: Moderatorzy
- Alex
- Donator
- Posty: 4620
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Zajefajnie dajcie wiecej fot
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC 2.5 RomDrop , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko 2.5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC 2.5 RomDrop , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko 2.5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Zmotywowana asystentka to +5 do optymalnego toru jazdy
https://www.facebook.com/FRRace/videos/895244167305658/
Dzięki wszystkim za spotkanie i fajny czas - do zobaczenia przy następnej okazji. Może na nartach?
https://www.facebook.com/FRRace/videos/895244167305658/
Dzięki wszystkim za spotkanie i fajny czas - do zobaczenia przy następnej okazji. Może na nartach?
Narciarskie prawdy działają też na asfalcie: Go fast, take chances and remember - the speed is your friend
- empitness
- Posty: 134
- Rejestracja: 15 mar 2014, 16:43
- Model: NB FL
- Wersja: Sportive
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki wszystkim obecnym, było niesamowicie - zdecydowanie jeden z najlepszych trackdayów, na jakich byłem. Świetny tor, szczególnie upodobałem sobie zakręt #13 - delikatne wyjście z #12, redukcja 4->3 bez hamowania i rura w apex
Podziękowania zwłaszcza dla ekipy z Kitti Panzio, za wspólny czas i fajny powrót z winklami słowackimi
Gratuluję Irek czasu, chyba najlepszy z polskiej ekipy Mój best lap jest gorszy dokładnie o sekundę - 2:26.70. Ta ostatnia czysta sesja była kluczowa.
Podziękowania zwłaszcza dla ekipy z Kitti Panzio, za wspólny czas i fajny powrót z winklami słowackimi
Gratuluję Irek czasu, chyba najlepszy z polskiej ekipy Mój best lap jest gorszy dokładnie o sekundę - 2:26.70. Ta ostatnia czysta sesja była kluczowa.
Ja również dziękuję. Fajny wyjazd. Dotarłem dopiero ok 12 w nocy. Po drodze mnóstwo korków. I tuż przed Magdaleną pod Wawą śmiertelny wypadek i jeszcze dodali mi +20 min do czasu jazdy... A pod Nowym Sączem google znalał mi fajny obiazd korka z kilkanastoma winklami, może nie tak fajnymi jak na Słowacji, ale zawsze coś. Co do czasu to udało mi się uzyskać 2:27,67.
Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
- irekJ
- Donator
- Posty: 2659
- Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
- Model: ND
- Wersja: Mocny Full
- Lokalizacja: PL | CH | IT
To jeszcze ja odgrzeję kotleta. Zaczynamy czterodniowy odpoczynek od auta i w końcu jest czas wziąć komputer do rąk.
Poniżej na szybko zlepiony filmik z Hungaroringu. Na koniec dodałem parę fragmentów z przejazdu naszych.
Myślę, że wyraźnie widać, że obawy jako będzie to niedzielna przejażdżka po torze były całkiem nieuzasadnione. Przebieg około 130km na pełnej petardzie. W dwóch sesjach miałem praktycznie pusty tor przed sobą a w dwóch sporo wyprzedzania ale bratanki bardzo mocno współpracowali
Wrażenia z toru są niesamowite. Szczególnie zakręt nr 4 z różnicą poziomów, ślepe hamowanie i wrzucenie auta w zakręt nie widząc jeszcze wierzchołka. Auto mega wyrzuca na zewnętrzną po czym zewnętrzna tarka skleja auto w ułamku sekundy... mógłbym po tym jednym zakręcie jeździć cały dzień
Wszystkim obecnym wielkie dzięki za świetną atmosferę, nawet przez chwilę nie było czasu na nudę.
Liliputek, dzięki za odprowadzenie nas do Plitwickich i szkolenie dla początkujących hazardzistów Po drodze mijaliśmy ze 3 kasyna... chyba jakiś znak
Poniżej na szybko zlepiony filmik z Hungaroringu. Na koniec dodałem parę fragmentów z przejazdu naszych.
Myślę, że wyraźnie widać, że obawy jako będzie to niedzielna przejażdżka po torze były całkiem nieuzasadnione. Przebieg około 130km na pełnej petardzie. W dwóch sesjach miałem praktycznie pusty tor przed sobą a w dwóch sporo wyprzedzania ale bratanki bardzo mocno współpracowali
Wrażenia z toru są niesamowite. Szczególnie zakręt nr 4 z różnicą poziomów, ślepe hamowanie i wrzucenie auta w zakręt nie widząc jeszcze wierzchołka. Auto mega wyrzuca na zewnętrzną po czym zewnętrzna tarka skleja auto w ułamku sekundy... mógłbym po tym jednym zakręcie jeździć cały dzień
Wszystkim obecnym wielkie dzięki za świetną atmosferę, nawet przez chwilę nie było czasu na nudę.
Liliputek, dzięki za odprowadzenie nas do Plitwickich i szkolenie dla początkujących hazardzistów Po drodze mijaliśmy ze 3 kasyna... chyba jakiś znak
- Liliputek
- Donator
- Posty: 979
- Rejestracja: 19 cze 2016, 22:14
- Model: ND
- Wersja: Freedom plus
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
No i my już też wróciliśmy. W końcu koniec naszej "słonecznej" podróży po Europie.
IrekJ jakbyś chciał jeszcze gdzieś skoczyć , jakieś 2000 km to daj znak - chętnie potowarzyszę - tylko ta czarna chmura opadowa... co z nią? A co do hazardu to chyba już wiesz, że się kompletnie do tego nie nadajesz ale wiemy wszyscy kto się nadaje. Może dorobimy na zimowe inwestycje w nasze bolidy.
A jeżeli chodzi o Hungaroring to bardzo się cieszę, że pojechałem. Nie chciałem przesadzać i znów wracać autem zastępczym z kolejnej imprezy ale i tak było rewelacyjnie. Tyle emiksów w jednym miejscu jeszcze nie widziałem. Jakieś 270 sztuk i wszystkie w pewnym momencie na torze, bajka.
Sama jazda po torze była świetną zabawą, szybką zabawą. Odniosłem wrażenie, że nasi byli bez porównania dynamiczniejszymi kierowcami, może to wynik polskiego MC a może mamy w żyłach krew zawodników (zabawa zabawą ale czas to my musimy mieć najlepszy).
Żałuję tylko, że było nas tak mało. Gdyby wszyscy zadeklarowani pojechali robilibyśmy sobie sesje we własnym gronie na torze F1. Może w przyszłym roku my zorganizujemy coś takiego dla państw ościennych.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia
IrekJ jakbyś chciał jeszcze gdzieś skoczyć , jakieś 2000 km to daj znak - chętnie potowarzyszę - tylko ta czarna chmura opadowa... co z nią? A co do hazardu to chyba już wiesz, że się kompletnie do tego nie nadajesz ale wiemy wszyscy kto się nadaje. Może dorobimy na zimowe inwestycje w nasze bolidy.
A jeżeli chodzi o Hungaroring to bardzo się cieszę, że pojechałem. Nie chciałem przesadzać i znów wracać autem zastępczym z kolejnej imprezy ale i tak było rewelacyjnie. Tyle emiksów w jednym miejscu jeszcze nie widziałem. Jakieś 270 sztuk i wszystkie w pewnym momencie na torze, bajka.
Sama jazda po torze była świetną zabawą, szybką zabawą. Odniosłem wrażenie, że nasi byli bez porównania dynamiczniejszymi kierowcami, może to wynik polskiego MC a może mamy w żyłach krew zawodników (zabawa zabawą ale czas to my musimy mieć najlepszy).
Żałuję tylko, że było nas tak mało. Gdyby wszyscy zadeklarowani pojechali robilibyśmy sobie sesje we własnym gronie na torze F1. Może w przyszłym roku my zorganizujemy coś takiego dla państw ościennych.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia
- Załączniki
-
- Oto jest rozterka
- 20170909_125058.jpg (634.5 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- Jeden z fajniejszych zakrętów... a piszczało, że hej
- IMG_20170909_141722_1.jpg (686.43 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- a gdzie tam koniec
- IMG_20170909_141201.jpg (911.09 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- Początku nie widać
- 20170909_141138.jpg (714.09 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- Już prawie ustawieni
- 20170909_141120.jpg (705.07 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- Przygotowanie do parady
- 20170909_141041.jpg (801.7 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- Tuż przed wyjazdem na sesję
- 20170909_115348.jpg (733.3 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- Pit stop F1 ale teraz dla MX-5
- 20170909_115250.jpg (701.25 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- Tor tylko dla mnie...
- 20170909_110158(1).jpg (999.03 KiB) Przejrzano 2573 razy
-
- 20170909_075410.jpg (644.26 KiB) Przejrzano 2573 razy
LILIPUTEK - z miłości do jazdy
Ile faktycznie załóg pojechało?
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Było 7 załóg.
A propos naszych braci Węgrów, jeśli chodzi o czasy przejazdów to chyba nie było, aż tak źle np.:
https://www.youtube.com/watch?v=15YR8p0g7z0&t=2s.
Zmierzyłem stoperem czas przejazdu okolice 2:21. Wersja NCfl Stock (przynajmniej w 2016 r była). W dodatku zupełnie #beznapinki, z wczesną zmianą biegów na wyższe itp.
A propos naszych braci Węgrów, jeśli chodzi o czasy przejazdów to chyba nie było, aż tak źle np.:
https://www.youtube.com/watch?v=15YR8p0g7z0&t=2s.
Zmierzyłem stoperem czas przejazdu okolice 2:21. Wersja NCfl Stock (przynajmniej w 2016 r była). W dodatku zupełnie #beznapinki, z wczesną zmianą biegów na wyższe itp.
- empitness
- Posty: 134
- Rejestracja: 15 mar 2014, 16:43
- Model: NB FL
- Wersja: Sportive
- Lokalizacja: Kraków
Też mi się wydaje, że niektórzy robili dobre czasy. Jeśli to 2:21 zrobione było faktycznie stockowym NCfl to szacun dla kierownika
Z forum węgierskich bratanków wyciągnąłem trochę galerii zdjęć, może ktoś się znajdzie:
Galeria 1
Galeria 2
Galeria 3
Z forum węgierskich bratanków wyciągnąłem trochę galerii zdjęć, może ktoś się znajdzie:
Galeria 1
Galeria 2
Galeria 3
- Załączniki
-
- DSC_2344.jpg (1.16 MiB) Przejrzano 2519 razy
-
- DSC_2055.jpg (983.22 KiB) Przejrzano 2519 razy
- flatline
- Donator
- Posty: 2197
- Rejestracja: 21 lip 2013, 19:12
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom+Recaro
- Lokalizacja: ¯\_(ツ)_/¯
- Kontakt:
Ciupas zapytał czy mógłbym - okazało się, że mogę
Moja relacja z Hungaroringu na Miatasm
Moja relacja z Hungaroringu na Miatasm
"When you’re racing... it’s life. Anything that happens before or after is just waiting."
Tsundere - pocket-sized fastback
Little Sister - gran turismo wannabe
Czerw - racing mongrel on a (not so tight) budget
Siwa - café racer miata
Tsundere - pocket-sized fastback
- PK.
- Posty: 269
- Rejestracja: 23 mar 2017, 23:23
- Model: NA
- Wersja: + NB
- Lokalizacja: Chwałowice koło Stalowej Woli
- Kontakt:
Wesołych Świąt !!
- Heh - kiepsko u mnie z czasem ostatnio, ale myślę, że jeszcze coś od siebie tu wrzucę gdzieś w przyszłości..
- No i oczywiście Udanego Nowego Roku !! - Oby Miatki dawały radochę, i obyśmy się spotkali na jakimś zlocie - np. znów na Hungaroring'u
- Heh - kiepsko u mnie z czasem ostatnio, ale myślę, że jeszcze coś od siebie tu wrzucę gdzieś w przyszłości..
- No i oczywiście Udanego Nowego Roku !! - Oby Miatki dawały radochę, i obyśmy się spotkali na jakimś zlocie - np. znów na Hungaroring'u